Sprzedaż zabawek erotycznych to w Tajlandii duży biznes
Kupowanie, sprzedawanie i posiadanie zabawek erotycznych jest w Tajlandii nielegalne. Mimo to handel nielegalnymi wibratorami i innymi zabawkami erotycznymi to „wielki biznes”, jak wynika z raportu opublikowanego na stronie internetowej Vice News.
Naruszenie tej zasady może skutkować karą pozbawienia wolności do lat 3 i/lub grzywną w wysokości do 60.000 2018 bahtów. W żaden sposób nie utrudnia to czarnego rynku tych artykułów, które są otwarcie sprzedawane w okolicach np. Nana, Patpong czy Silom. Wręcz przeciwnie, już w XNUMX roku, a więc jeszcze przed wybuchem koronakryzysu, rynek ten ogromnie się rozrósł, a kryzys wzmocnił efekt wzrostowy.
Obłudny
Według raportu Vice News, rząd Tajlandii nie chce zezwolić na zabawki erotyczne, ponieważ „jest to sprzeczne z wartościami tajskiej społeczności”. Vice News twierdzi, że czarny rynek w rzeczywistości napędza przestępczość. Policja i służby celne od czasu do czasu przeprowadzają akcje konfiskatowe, ale jest to zmywanie przy otwartym kranie. Podobnie jak w innych częściach świata, ludzie w Tajlandii są ciekawi zabawek o charakterze seksualnym.
Vice News
Przeczytaj całą historię, która jest poparta szczegółowym filmem, na ich stronie internetowej pod tym linkiem: www.vice.com/
Od wielu lat otwarcie publikuję zabawki erotyczne w różnych miejscach w Pattaya na ulicy.
Pomimo tego faktu, następujące gazety.
Niektóre pary (farangi), które w jednym ze swoich prywatnych domów poddały te zabawki swojej ciekawości, spotkały się z nieoczekiwaną wizytą policji.
Razem z zabawkami zostali przewiezieni na komisariat.
Tam czekają na wysoką grzywnę za posiadanie nielegalnych przedmiotów.
Hipokryzja… co to jest?!
Wczoraj pojawił się wpis zatytułowany: Jak to jest mieszkać w Tajlandii.
Dobrze więc.
Bardzo łatwo zamówić przez Internet w Holandii, także na AliExpress (część Alibaba), powszechnie dostępnym w bardzo rozsądnych cenach.
W Tajlandii mamy oczywiście Lazadę (część Alibaba).
Spójrz na Lazada Malaysia, tutaj też we wszystkich kształtach, rozmiarach i kolorach.
Ale spójrz na Tajlandię Lazada, niestety…..nic nie można znaleźć..
Czy trzeba jeszcze zaczynać z tym upałem...
Rzeczywiście, starają się trzymać takie rzeczy z daleka.
Po prostu „zabawki erotyczne” i rozpieszczany wyborem. Zostanie po prostu dostarczony do twojego domu w Tajlandii.
Chłopcy używają własnych zabawek, w Tajlandii panuje zasada, że dziadek i babcia (do wychowania) też nie muszą się nudzić.
Nie chcę nikogo urazić, ale moja żona jest bardzo zadowolona z mojej zabawki.
Nie potrzebuje sztucznych pomocy, mówi, bo jest raczej oszczędna 🙂
Więc marnowanie pieniędzy na takie – jakby to nazwać… eee… motorowery – nie jest dla niej.
A teraz szybko załóż okulary, aby ponownie znaleźć moje niebieskie pigułki.
Hahaha Wouter, znalazłeś je???