Historia sukcesu Leicester City ma tajski akcent, w końcu właścicielem klubu jest Vichai Raksriaksorn. Ten miliarder wzbogacił się dzięki sklepom King Power Duty Free w Tajlandii.

Niestety, Leicester City nie zdołało wczoraj zapewnić sobie mistrzostwa Premier League. Kiedy odwiedzili Manchester United, lider utknął przy stanie 1:1.

Jedyny pozostały konkurent, Tottenham Hotspur, zagra w akcji w poniedziałkowy wieczór. Różnica w rankingach wynosi osiem punktów. Odwiedzając Chelsea, Spurs muszą wygrać, jeśli nie, Leicester nadal będzie mistrzem Anglii bez gry.

„Magiczne moce”

Trudno wytłumaczyć sukces tego słabszego zawodnika, prawda? Jeśli Leicester City zdoła zdobyć swój pierwszy tytuł Premier League od stu lat, będzie to zasługa mnicha Chao Khun Thongchai, który medytuje podczas meczu w specjalnym pokoju Buddy, udekorowanym przez Vichai Srivaddhanaprabha. Mnich nie ogląda meczu, ale przesyła „pozytywną energię”. „Nie przejmuję się zbytnio wynikiem, ponieważ muszę zachować spokój i neutralność” – mówi człowiek, który prawie nic nie rozumie z gry w piłkę nożną.

Na początku sezonu wszyscy piłkarze otrzymali trzy magiczne amulety. Swoją drogą Thongchai nie wierzy, że jego magiczne amulety mogą uczynić z klubu mistrzów kraju. Sukces klubu przypisuje kierownictwu Vichai oraz ciężkiej pracy zawodników i trenera: „Moje błogosławieństwa, amulety i inne święte przedmioty mają jedynie dodać im pewności siebie. Nie mówię, że to wszystko dzięki mnie, mówię, że zaufanie robi dużą różnicę.

Piłka nożna

Thongchai, który został mnichem w wieku 15 lat, a obecnie ma 64, twierdzi, że nigdy nie interesował się piłką nożną, dopóki Vichai nie kupił klubu w 2010 roku i nie zaprosił go do pobłogosławienia stacji. Od tego czasu był bardziej zajęty niż kiedykolwiek, ponieważ fani piłki nożnej, sportowcy i trenerzy wiedzą, gdzie go znaleźć w Wat Traimit w Bangkoku. Kibice proszą go o poświęcenie flagi klubu; sportowcy i trenerzy przychodzą przed ważnymi zawodami w nadziei, że szczęście im dopisze.

Źródło: Bangkok Post

1 odpowiedź na „Leicester City FC otrzymuje błogosławieństwo od tajskiego mnicha”

  1. Sklep mięsny Kampen mówi

    Sklepy King Power były często publikowane na obecnie, niestety, nieco schorowanym forum „Oszustwa w Bangkoku”


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową