Zdjęcie: YouTube

Nie dziwi fakt, że kawiarnia lub inny lokal gastronomiczny koncentruje się na jakimś temacie, ale rzadko kiedy temat dotyczy życia i śmierci. W kawiarni Kid Mai Death Awareness Café w Bangkoku ludzie piją drinka w atmosferze życia i śmierci.

Danie główne

W odległości krótkiego spaceru od stacji Ari BTS ciekawscy klienci zauważą złowrogo wyglądający tunel prowadzący do kawiarni Kid Mai Death Awareness Café. Gdy wchodzisz do tunelu, zapalają się znaki z komunikatami takimi jak „Czy jesteś dzisiaj zmęczony?”, „Czy ktoś na ciebie czeka?” i „Jaki jest cel twojego życia?”.

Przy tak złowrogim wejściu zapomniałbyś, że tak naprawdę jesteś w drodze do kawiarni. I w pewnym sensie tak jest, ponieważ Kid Mai Death Awareness Café oferuje miłośnikom kawiarni nowy, dziwny sposób doświadczania tego, jak to jest czuć się martwym, czekając na drinka.

Zachorowalność na tym się nie kończy, ponieważ gdy wyjdziesz z tunelu, zobaczysz makietę tajskiego pogrzebu, podczas którego klienci mogą położyć się w trumnie, aby poczuć, jak to jest być martwym. Doświadczyć śmierci w ciele.

Fundacja Kid Mai

Pomysł na temat życia i śmierci pochodzi od filozofa/właściciela, dr. Veeranut Rojanaprapa. Kawiarnia Świadomości Śmierci Kid Mai została założona przez Fundację Kid Mai jako sposób na przyciągnięcie młodego pokolenia, które powinno zanurzyć się w naukach Buddy, zwłaszcza w celu podniesienia świadomości śmierci. Chociaż śmierć jest nieunikniona, ludzie rzadko o niej rozmawiają. Dlatego kawiarnia oferuje kazania i zajęcia, które zachęcają ludzi do czynienia dobrych uczynków na tym świecie, zanim nadejdzie ich czas

Specjalne drinki

Oprócz dziwacznych okoliczności, Kid Mai Death Awareness Café oferuje również specjalne drinki, których nazwy reprezentują różne etapy życia.

Pierwsza mikstura, zatytułowana „Urodzony”, ma wskazywać na narodziny z łona matki. Dalej jest „Starszy”, który ma symbolizować moment starzenia się i pogarszania się funkcji organizmu. „Ból”, krwisto wyglądający napój, ma wskazywać na bolesny okres przed zakończeniem „Śmierci”.

Napoje nie są specjalnie drogie, ale nieustraszony gość, który jest gotów położyć się w zamkniętej trumnie na trzy minuty, dostaje kolejne 20 bahtów zniżki. Więc po to to robisz!

W końcu

Fragmenty powyższego tekstu znalazłem w długim artykule na stronie Bangkok Post. Możesz przeczytać tę szczegółową historię na: www.bangkokpost.com/

Na YouTube znajdziesz kilka filmów, z których wybrałem ten poniżej:

https://youtu.be/O4F3wipl5Z4

 

2 przemyślenia na temat “Kid Mai Cafe życia i śmierci w Bangkoku”

  1. Marek s mówi

    Ten temat nie jest całkiem nowy
    W Brukseli jest kawiarnia ze zwłokami w trumnie
    Pijesz z czaszki
    Nie, nie jadę specjalnie po to do Bangkoku
    W każdym razie powodzenia innym

  2. Renée Martin mówi

    Oddzielne i specjalne. Kiedy znów będę w Bangkoku, będę musiał to sprawdzić. Dzięki za wskazówkę.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową