Zbiorowe ubezpieczenie zdrowotne dla Tajlandii, Universal Healthcare Coverage Scheme (UC), nie zostanie wycofane. Pogłoski na ten temat nie są prawdziwe i są kłamstwem, mówi rząd.

Jednak rząd bada, w jaki sposób można obniżyć koszty ubezpieczenia społecznego. Oczekuje się, że ze względu na starzenie się społeczeństwa w Tajlandii koszty dla rządu staną się niedopuszczalnie wysokie.

Program 30 bahtów to ubezpieczenie zdrowotne dla Tajów, którzy nie są ubezpieczeni w żaden inny sposób. 30 bahtów to osobisty wkład za konsultację. Zapewnia biednym Tajom dostęp do opieki zdrowotnej.

Minister Piyasakol ds. Zdrowia Publicznego chce, aby ubezpieczający również sami musieli opłacać ubezpieczenie, aby zagwarantować dalsze istnienie. Intencją rządu jest utrzymanie ubezpieczenia, ale należy przyjrzeć się finansowaniu, ponieważ koszty wzrosną tylko ze względu na starzenie się społeczeństwa.

Źródło: Bangkok Post – http://goo.gl/Wq8akk

5 odpowiedzi na „Ubezpieczenie zdrowotne w wysokości 30 bahtów dla Tajlandii nie zostanie anulowane”

  1. Jacques mówi

    Struktura systemu społeczno-gospodarczego w Tajlandii wyraźnie różni się zasadniczo od tej w krajach zachodnich. Z pewnością w dziedzinie ubezpieczeń zdrowotnych nigdy nie było dobrego układu i ludzie po prostu robią, co chcą. Od jakiegoś czasu wiadomo, że Tajlandia też się starzeje. Z pewnością trzeba będzie znaleźć rozwiązania, które pomogą pokryć koszty. Będzie musiał nastąpić długi okres przejściowy, ponieważ z łysego kurczaka nie można nic zyskać. Płacę około 130 euro miesięcznie za ubezpieczenie mojej żony i zapewnia ono w miarę dobrą ochronę. To, w jaki sposób duża grupa Tajów o niskich dochodach powinna za to zapłacić, stanowi obecnie wyzwanie dla rządu polegające na zaproponowaniu rozwiązań. Zdecydowanie nie jest to łatwe zadanie.

  2. Hans mówi

    Moja tajska żona była i nadal jest zameldowana w małym miasteczku około 100 km na północ od Ayutthayi. Mieszkamy w Hua Hin od mniej więcej roku w domu, który wynajmujemy. W szpitalu w Hua Hin powiedziano im, że moja żona, która zgłosiła się tam z powodu zbliżającego się porodu, jej ubezpieczenie zdrowotne w Hua Hin NIE jest ważne. Musieliśmy więc sami opłacić poród i kilkudniowy pobyt w szpitalu. Myślę, że kłóciłoby się to z tajskimi ubezpieczeniami zdrowotnymi, mimo wszystko, jak w dzisiejszych czasach, kiedy ludzie odwiedzają rodzinę daleko od miejsca zamieszkania i niespodziewanie dostają czegoś poważnego i w związku z tym muszą zostać przyjęci do szpitala, a potem sami musieliby za to zapłacić? Czy też ich ubezpieczenie zdrowotne również „po prostu” zwróci koszty. Kto wie, co się dzieje?

    • thallay mówi

      moja tajska dziewczyna ma ubezpieczenie zdrowotne dzięki swojej pracy. Ubezpieczenie to obowiązuje wyłącznie w szpitalu, z którym ubezpieczenie ma podpisaną umowę. Może to się wyjaśni.
      W Holandii firmy ubezpieczeniowe próbują też zawierać umowy ze szpitalami, zmuszając ludzi do korzystania z opieki zdrowotnej, z którą mają umowy.

  3. Jacques mówi

    Droga Corretje, moja żona była w tym roku dwa razy w szpitalu na leczeniu i za każdym razem jej tajska firma ubezpieczeniowa zwróciła wszystko w 100%. Otrzymałem decyzję lub zwrot pieniędzy w ciągu trzech godzin od wezwania. 1x złamanie kostki na skutek skręcenia ( gips itp.) i jednorazowo leczenie plamki na głowie. Otrzymałem nawet zwrot 5000 kąpieli z powodu nieprzewidzianych kosztów, braku możliwości pracy w szpitalu w Bangkoku, najdroższym w okolicy.
    W każdym razie jesteśmy z tego zadowoleni.

  4. janbeute mówi

    Nie bez powodu odwiedzasz rządowy szpital wcześnie rano lub nawet późnym popołudniem.
    Mówię z doświadczenia, bo czasami chcę lub chciałem odwiedzić mojego teścia lub kogoś innego z rodziny lub tajskiego kręgu znajomych.
    Na wizytę u lekarza lub wizytę u znanego mi pacjenta.
    Że zaparkowanie gdzieś samochodu, a nawet motocykla okazuje się nie lada wyzwaniem.
    Ludzie i jeszcze raz masy ludzi.
    Długi czas oczekiwania w przeciążonym szpitalu.
    Możesz być szczęśliwy pod koniec dnia, kiedy widzisz lekarza, który odsyła cię do domu z czymś w rodzaju paracetamolu.
    Jak mogłoby być inaczej za roczną składkę w wysokości 30 kąpieli nie można nigdzie na świecie prowadzić szpitala?
    Jest więc rzeczą oczywistą, że szpitale rządowe przynoszą duże straty w przeciwieństwie do szpitala w Bangkoku, by wymienić je tylko jako przykład.
    Nie ma czasu oczekiwania, a zaparkowanie roweru lub samochodu jest proste, częściowo dzięki pracownikowi parkingu powiązanemu ze szpitalem.

    Jana Beuta.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową