Ryż w magazynie w Chachoengsao śmierdzi pleśnią.

Czy hipermarkety takie jak Big C sprzedają ryż ze starych zapasów rządowych, który został poddany nadmiernej obróbce gazem fosfinowym?

W mediach społecznościowych ostrzega się konsumentów, aby nie kupowali starego ryżu. Można to zazwyczaj rozpoznać po matowym kolorze, zawartości płatków i kurzu oraz zapachu pleśni. Mówi się, że ryż jest niebezpieczny dla zdrowia, a nawet zwiększa ryzyko raka.

Jednak władze i handlarze ryżem odrzucają te doniesienia jako mity. Ryż zakupiony przez rząd jest poddawany dwa razy w roku nie więcej niż standardową czynność gazowej fosfinie, insektycydowi zalecanemu przez FAO. Doniesienia o śmierci szczurów po zjedzeniu zbyt przetworzonego ryżu są nieprawdziwe. Ani ludzie nie umarli.

Zdaniem Pranee Siriphand, dyrektor generalnej Departamentu Handlu Zagranicznego, konsumenci nie powinni wpadać w panikę. Nadmierne leczenie jest niemożliwe, ponieważ zwiększa koszty. Celem tych komunikatów jest utrudnienie rządowi sprzedaży rosnących akcji.

Somkiat Makkcayathorn, prezes Tajskiego Stowarzyszenia Pakowaczy Ryżu, również zdementował te pogłoski. Do pakowanego ryżu nie dodaje się żadnych środków przeciwgrzybiczych. Nie jest to konieczne, ponieważ pakowany ryż jest zmielony i czysty, a jego wilgotność wynosi od 12 do 14 procent.

Tajskie Stowarzyszenie Detalistów wydało wczoraj oświadczenie potwierdzające, że wszystkie sklepy członkowskie starannie wybrały swoich dostawców opakowań. Proces selekcji spełnia wymogi międzynarodowe.

Kudatara Nagaviroj, dyrektor Big C Supercenter Plc, twierdzi, że nie ma nic złego w ryżu, który sprzedaje Big C. „Regularnie sprawdzamy i weryfikujemy sposób przechowywania, pakowania i bezpieczeństwo żywności naszych dostawców ryżu.”

(Źródło: Bangkok post, 18 czerwca 2013)

1 odpowiedź na „Ostrzeżenie o niebezpiecznym ryżu to mit – twierdzą władze i handel ryżem”

  1. Jana H mówi

    Tajlandia jest ważnym krajem eksportowym i cieszy się dużym uznaniem na świecie, dlatego ludzie powinni uważać, aby nie manipulować ryżem, co miałoby poważne konsekwencje dla eksportu ryżu do Tajlandii.
    W Holandii nie ma się czym martwić, tutaj holenderski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich rygorystycznie sprawdza ryż (w tym warzywa), aby ustalić, czy zawiera on wysokie stężenie substancji toksycznych lub pleśni, które mogłyby być szkodliwe dla konsumentów.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową