Dlaczego wiadomości z Tajlandii są takie krótkie

Przez redakcję
Opublikowany w Kolumna, Wieści z Tajlandii
Listopada 5 2014

Istnieją trzy rodzaje gazet: 1 Gazety czytane przez ludzi rządzących krajem (np NRC Handelsblad), 2 gazety czytane przez ludzi chcących rządzić krajem (de Volkskrant) i 3 gazety czytane przez ludzi, których nie obchodzi, kto nimi rządzi, byle kto miał cyce (Excusez le mot, ale tak to mówią).

Gazeta anglojęzyczna Bangkok post należy do tej pierwszej kategorii, gdzie należy zaznaczyć, że żaden rząd nie musi się przejmować tym, co pisze gazeta, bo czyta ją jedynie niewielka elita. Jeśli jest jedna rzecz, która powinna nie pozwalać rządom zasnąć, to jest nią to, co jest w telewizji, tabloidach (takich jak… Tajski Rat) i media społecznościowe można oglądać i czytać.

Piszę powyższe, aby wyjaśnić, dlaczego codzienny dział Wiadomości z Tajlandii, na którym tworzę, opiera się Bangkok post, był ostatnio znacznie krótszy niż np. rok temu.

Pomijam wiele fragmentów, które zainteresują nielicznych, bo dotyczą wewnętrznych zmagań, sprzeczek politycznych czy – jak książka Język mediów informacyjnych pisze – być „rozmową o rozmowie” i niczym więcej. Jantje coś mówi, Pietje odpowiada, a Klaasje ponownie to komentuje. Dobra robota, wszyscy...

Zatem, drodzy czytelnicy, ani słowa dzisiaj ani słowa na temat obszernego artykułu otwierającego dzisiejszą gazetę: analiza tego, co możliwe oskarżenie (postępowanie w sprawie impeachmentu) byłych przewodniczących Izby Reprezentantów i Senatu. Gazeta chętnie zagłębia się w temat, bo obaj panowie są członkami Pheu Thai, partii Thaksina i Yinglucka, a nie tu w tej chwili leży ich sympatia. Poczta w Bangkoku.

Poświęcić temu choć jedno słowo. Do tej procedury nie dojdzie – analizuje gazeta, bo posłowie parlamentu nadzwyczajnego zrzeszeni w wojsku nie mają ochoty się kłócić, a antyThaksinowi posłowie boją się konsekwencji prawnych, bo parlament prawdopodobnie w ogóle nie ma uprawnień do impeachmentu polityków. . Procedura ta jest zastrzeżona dla Senatu, ale powraca do niej dopiero po przeprowadzeniu wyborów.

Jest mało prawdopodobne, aby Krajowa Komisja Antykorupcyjna, która wszczęła sprawę w 4.000-stronicowym raporcie, tak ją pozostawi. Mogła jeszcze udać się do Wydziału ds. Stanowisk Politycznych Sądu Najwyższego. To prawda, dotyczy to również drugiego impeachmentu Bangkok post nie pisze o tym, ale inna anglojęzyczna gazeta Nation tak, wczoraj.

Dotyczy to byłej premier Yingluck ze względu na jej rolę przewodniczącej Krajowej Komisji ds. Polityki Ryżowej. NACC zarzuca jej zaniedbanie, ponieważ nie zrobiła nic, aby zwalczać korupcję i rosnące koszty. Będzie mnóstwo artykułów prasowych, które mogę pominąć, a których wy, drodzy czytelnicy i drodzy czytelnicy, nie musicie czytać. Dzień dobry.

Uwaga: powyższy tekst jest kolumną; Wiadomości z Tajlandii znajdziesz tutaj.

6 odpowiedzi na „Dlaczego wiadomości z Tajlandii są takie krótkie”

  1. Gerry Q8 mówi

    Drogi Dicku, im mniej musisz tłumaczyć z Bangkok Post, tym więcej masz czasu na codzienne felietony i przyglądanie się seksownym nogom pod krótkimi dżinsami. Cytując Cruyffa: ……………

  2. Rob W. mówi

    No cóż, czasami krótsza gazeta jest miła. Jeśli BP nie wytrzyma roku, zrobi się trochę nudno i Dick też wkrótce straci formę. Odkrywanie tego jest czasami jak sport na najwyższym poziomie, prawda?

    Co gazeta mówi o czytelniku? Nie jestem członkiem niczego, ale regularnie czytam gazetę. Jeszcze 10 lat temu myślałem, że Wielka Brytania to dobra gazeta, a NRC jest na drugim miejscu. Teraz te role się odwróciły, myślę, że NRC zacieśnia się, a Wielka Brytania robi o wiele więcej majsterkowania zamiast dziennikarstwa krytycznego lub dziennikarstwa śledczego. To rozczarowanie jakością wielu mediów, a także fakt, że czasami przez tydzień nie czytam płatnej (otrzymywanej za darmo) gazety, wciąż powstrzymują mnie od wykupienia prenumeraty. Ale musimy trzymać się Tajlandii... Zakładam, że dziennikarstwo również tam (de-?) ewoluuje, a gazety i inne media tracą autorytet, jakość, popularność lub z biegiem czasu robią postęp. Post BP – zakładając, że streszczenia Dicka są prawidłowe – również zbyt często rozczarowuje pod względem jakości.

  3. okraść o mówi

    dobrym pomysłem jest wykorzystanie narodu jako punktu wyjścia w dostarczaniu wiadomości. Wiem, że w porównaniu z pocztą w Bangkoku zalicza się je do prawicowych, ale jeśli mogę ocenić te dwie gazety na podstawie ich wydań internetowych, to moje preferencje, niezależnie od preferencji politycznych, tak naprawdę odnoszą się do narodu.
    pozdrawiam i życzę powodzenia,
    okraść o.

    • Dicka van der Lugta mówi

      @rob o Moje porównanie Bangkok Post i The Nation wypada na korzyść tego pierwszego. Pod względem projektu: Przejrzysty układ, bardziej czytelna czcionka do czytania z dobrymi odstępami, zdjęcia wysokiej jakości. Treść: Większa ilość tajskich wiadomości, ładniejsze kreskówki (nie rozumiem kreskówek w The Nation), ciekawe sekcje Życie i Biznes; dobre i pouczające dodatki, takie jak Muse, Guru, Brunch i Spectrum (czasami z doskonałymi przykładami dziennikarstwa śledczego), krytyczni felietoniści (moi ulubieni: Sanitsuda Ekachai i Veera Prateepchaikul). Akceptuję rzekomą stronniczość i koloryt polityczny. Podejrzewam, że różnica w (nie)rzetelności będzie niewielka.

  4. Williama Scheveningena. mówi

    Wiadomości są takie krótkie;
    Drogi Dicku, wiesz, że darzę wielkim szacunkiem to, że poświęciłeś dużo czasu na przetłumaczenie „swojego Bangkok Post”, ponieważ w to właśnie pokładasz największe zaufanie [zobacz NRC]. Ale czy to nie ty jesteś tym, który sprawia, że ​​tajskie wiadomości są dla nas tak neutralne, jak to tylko możliwe, a potem czytaj także inne gazety, ponieważ teraz faktycznie masz bardzo jednostronne podejście do tego, co naprawdę dzieje się w Tajlandii!
    gr; Willem Schevenin…

    • Dicka van der Lugta mówi

      @willem scheveningen To, co należy zrobić, nie zawsze jest możliwe. Korzystanie z większej liczby źródeł wymaga znacznego rozszerzenia jednoosobowego newsroomu o redaktora znającego język tajski.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową