Epidemia wścieklizny w Hua Hin

Przez redakcję
Opublikowany w Wieści z Tajlandii
tagi: , ,
10 sierpnia 2017

Wszyscy w pobliżu plaży Hua Hin powinni uważać na bezpańskiego psa chorego na wściekliznę. Tymczasem 15 osób w szpitalu Hua Hin, które zostały pogryzione przez psy, otrzymało już szczepionkę przeciw wściekliźnie. 

Władze zapowiedziały, że teren od Pałacu Kraikungwol do Khao Phithak będzie monitorowany przez miesiąc.

Skażenie wścieklizną wyszło na jaw, gdy zbadano martwego psa w kwarantannie, a test laboratoryjny wykazał, że zwierzę było zarażone.

Urzędnicy zaszczepili również 18 psów i kotów zaatakowanych przez chorego psa.

źródło: naród

18 odpowiedzi na „Epidemia wścieklizny w Hua Hin”

  1. tona mówi

    Twierdzę, że jedynym lekarstwem, które pomaga na te bezpańskie psy, jest zastrzelenie ich, przykro mi, ale to prawda.
    Obecnie szczepionych jest 18 psów. co za żart, w Tajlandii może być więcej psów niż ludzi.

    • Chan Piotr mówi

      Wtedy będą musieli zatrudniać obcokrajowców, ponieważ buddystom nie wolno zabijać zwierząt.

      • Ronny Lat Phrao mówi

        Dlatego „Rzeźnik” prawdopodobnie nie znajduje się na liście zawodów zabronionych dla obcokrajowców 😉

      • Haralda Sannesa mówi

        haha, a świnie, kurczaki i ryby umierają z własnej woli?

    • Nathalie mówi

      strzelać? Co sądzisz o projektach sterylizacji? Wydaje mi się to logicznym krokiem

  2. Krzysiek ze wsi mówi

    Czy możesz uzyskać pozwolenie na pracę jako łowca psów?
    bo to jest praca, której Tajlandczyk nie może wykonywać?

  3. Bert mówi

    Są też niebuddyjscy Tajowie.

  4. tona mówi

    Oczywiście służę pomocą za opłatą.
    Widziałem tu kilka razy, co robią te suki

    • Harry N mówi

      Ha ha do zastrzelenia!!!!

  5. Chan Piotr mówi

    Jak zawsze, oczywiście, winę za problem ponoszą psy. Ale prawdziwym problemem są sami Tajowie, którzy kupują szczeniaka na targu, bo jest taki słodki, ale kiedy zwierzę dorośnie, zostaje wyrzucone na ulicę. Następnie możesz zacząć strzelać do psów, ale nadal będzie mopować przy otwartym kranie.

    • Leo Th. mówi

      Skąd ci urzędnicy wiedzą, że tych 18 zaszczepionych psów i kotów zostało pogryzionych przez psa chorego na wściekliznę? Równie dobrze (a raczej źle) mogło być 30, 40 lub więcej psów i kotów. Rzeczywiście, nadal mopuje przy otwartym kranie. Obowiązkowe szczepienie wszystkich szczeniąt przeciwko wściekliźnie nie będzie rzeczywistością. Zwierzęta chore na wściekliznę muszą oczywiście zostać uśpione. Nie myśl o strzelaniu do nich, tylko o bardziej humanitarnej metodzie. A dla tych 15 osób, które otrzymały szczepienie przeciwko wściekliźnie, zapasy się nie skończyły. Ponowne sprawdzenie skażenia i ewentualnego leczenia jest kosztowną sprawą. Oczywiście zdrowe bezpańskie psy z pewnością nie należą do publicznej i ruchliwej plaży. Miesięczna kontrola? Żart, permanentne działania są zdecydowanie potrzebne, zwłaszcza na plaży, którą odwiedza wielu turystów!

  6. Bert mówi

    W przeciwnym razie poznaj kilku buddyjskich Tajów w Holandii, którzy pracują w sklepie mięsnym z kurczakiem.
    Niedaleko nas (Klong Sam Wa/BKK) znajduje się również rzeźnik, który sam dokonuje uboju świń.

    • Chan Piotr mówi

      Tak, Tajowie są jak ludzie. Zgodnie z buddyzmem nie wolno im również palić i pić ani oddawać się ekscesom seksualnym. Oczywiście nie różni się to niczym od innych miejsc na świecie, gdzie wszyscy (z wiarą lub bez) po prostu się wygłupiają. Według jego przekonania katolickiemu księdzu nie wolno znęcać się nad ministrantami, a jednak tak się dzieje.

      • Sir Charles mówi

        Nie wolno też dręczyć i znęcać się nad zwierzętami, ale wielu Tajów praktykuje to zupełnie inaczej z tymi słoniami, tygrysami i krokodylami. Cóż, rzeczywiście buddyści są tacy sami jak ludzie.

  7. Sir Charles mówi

    Zabawne nie tak dawno temu skrytykowałem te wiele bezpańskich psów w Tajlandii na niderlandzkojęzycznym forum Tajlandii, ponieważ uważałem je za obrzydliwe i nic więcej, natychmiast nazwano mnie tam znęcającym się nad zwierzętami, podczas gdy nie użyłem nawet słowa zabić albo strzał wziął moje usta.
    Najwyraźniej sytuacja się zmieniła.

  8. Jomtien Tamm Y mówi

    Zgadzam się z Khun Peterem…
    JEDYNE ROZWIĄZANIE = ZMIANA MENTALNOŚCI W SOBIE LUDZI!
    Niektóre z ich reakcji tutaj są niczym innym, jak tylko okazują nienawiść do zwierząt!

  9. Ingrid mówi

    Nie dziwią mnie te wszystkie bezpańskie psy. Dlaczego tych wszystkich psów nie łapie się, nie sterylizuje i nie kastruje, żeby co roku nie rodziło się tak wiele psów, które następnie od razu są szczepione przeciwko wściekliźnie. Co roku stwierdzamy, że psów jest jeszcze więcej niż rok wcześniej. Kiedyś też groziła nam sfora psów, bo tak to wyglądało. Chodzi o to, że mój mąż zaczął na nich głośno krzyczeć, co sprawiło, że uciekli, ale to było bardzo przerażające. Nigdy więcej nie wybrałem tej drogi.

  10. Fransamsterdam mówi

    „Epidemia” wścieklizny może być lekką przesadą. Jest tylko jeden chory pies.
    Podczas ostatniego szeroko zakrojonego badania bezpańskich psów w Bangkoku i okolicach, w 2012 roku, zgłoszono również jednego psa zarażonego wścieklizną. Spośród 3741 zbadanych.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową