Policja w Chachoengsao aresztowała dwóch braci w wieku 31 i 24 lat w sąsiedniej prowincji Chon Buri za atak granatem ręcznym w niedzielę na jarmarku świątynnym, w wyniku którego zginęły 4 osoby, a 5 zostało rannych.

Bracia uciekli samochodem do krewnego w Chon Buri. Tam zostali zatrzymani przez policję w niedzielę wieczorem

Jeden z podejrzanych często kontaktował się z policją, ma na swoim koncie długą kryminalną przeszłość i był już dwudziestokrotnie więziony. Chłopak został zwolniony za kaucją.

Atak granatem miał miejsce podczas karnawału na jarmarku świątynnym w Chachoengsao. Dwie grupy nastolatków wdały się w bójkę. Granat był przeznaczony dla rywalizującej grupy, ale przypadkowo wylądował na innym stole młodych biesiadników.

Źródło: Bangkok Post

1 myśl na temat „Mężczyzna rzuca granatem ręcznym podczas jarmarku świątynnego: 4 zabitych i 5 rannych”

  1. Oscar mówi

    robi się coraz bardziej szalony z młodzieżą w Tajlandii. Sam tego doświadczyłem w Nang Rong, teraz się nie boję, ale to naprawdę nie o to chodzi, moja żona nawet powiedziała mi, że są pewne drogi, którymi nie należy jeździć nocą na motocyklu, bo zostaniesz rozdarty tam, gdzie jesteś, a oni nie wahaj się dźgnąć cię w brzuch. Może i mam 49 lat, ale dobrze dogaduję się z młodzieżą, ale widziałem tam złe rzeczy ...... dokąd zmierzamy na tym świecie???


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową