Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) w Tajlandii chce, aby w tym roku weszło w życie nowe prawo, które określa maksymalnie 10 procent ilości cukru w ​​żywności. Gdy producenci przekraczają ten limit, na produkt nakładany jest wyższy podatek.

Obecnie wiele produktów w Tajlandii zawiera od 12 do 14 procent cukru, dwa razy więcej niż jest to dozwolone w Europie, gdzie obowiązuje maksymalnie 6 procent.

Ograniczenie zawartości procentowej cukru za pomocą podatku od cukru jest częścią projektu bezpieczeństwa żywności FDA. Chce, aby konsumenci czytali etykiety produktów i byli świadomi ilości cukru, soli i tłuszczu, aby ograniczyć ich spożycie.

Pieczęć zatwierdzenia Healthier Choice przez FDA oznacza, że ​​produkt nie zawiera zbyt dużej ilości cukru, soli i tłuszczu.

Źródło: Bangkok Post

12 odpowiedzi na „Tajski rząd chce podatku od cukru, aby zmniejszyć spożycie cukru”

  1. Jwa57 mówi

    A co jeśli zaczną zmieniać opakowanie kawy 3 w 1? Jeśli chcesz mieć mleko i/lub mleko w swojej kawie, powinieneś być w stanie zrobić to sam.

    • Ronny Lat Phrao mówi

      Po prostu nie powinieneś kupować tego 3 w 1, a wtedy twój problem i tak zostanie rozwiązany.
      Są też tylko z kawą lub 2w1 (kawa-mleko)

      • jwa57 mówi

        Dziękuję Ronnie za rozwiązanie. Tego już się dowiedziałem.
        Chodzi mi o to, że jeśli zapakujesz wszystko razem (kawę, mleko i cukier), to pokusa jest (zbyt) wielka, aby kupić ten produkt zamiast wszystkiego osobno.
        A Tajowie lubią proste rozwiązania!

    • Walter mówi

      Nescafe jest po prostu dostępna w dużych supermarketach, ale Tajowie uwielbiają te opakowania 3 w 1. Prawdziwa świeżo parzona kawa jest oczywiście dużo smaczniejsza.

  2. odil mówi

    Bardzo łatwe.

    Żeby zakazali producentom powyżej 10 proc. i sprawa załatwiona.

    Ale jak można nałożyć na Tajów zakaz nawet na sto lat.

  3. Fransamsterdam mówi

    Czytałem, że w Europie jest maksymalnie 6% jako dozwolona ilość cukru w ​​żywności.
    Wcale w to nie wierzę.

    • DD mówi

      Witaj Francuzie,

      Masz rację!

      Są cukry i cukry. Cukry rafinowane, proste, wielokrotne, syropowe itp.
      Węglowodany to w rzeczywistości zbiorcza nazwa wszystkiego, co jest cukrem.
      Liczba węglowodanów (węglowodanów), którą należy podać na etykiecie, to łączna ilość cukru naturalnego i dodanego, jaką zawiera produkt.

      W przypadku herbatników będzie to średnio 70 g na 100 g produktu, czyli około 70%. Zwykle też klasyczna cola.
      Warzywa, takie jak pomidory, zawierają również (naturalne) cukry, około 4 procent. Lub 4 gr na 100 gr pomidora.
      Jednak rośliny strączkowe są na ogół bogate w węglowodany; około 20 gr na 100 gr dla np. soczewicy.
      Pieczywo, makarony, ziemniaki, to średnio 50 gramów węglowodanów na 100 gramów.
      W Tajlandii czasami widzi się ryż podawany z frytkami lub grillowane kanapki z serem podawane z frytkami lub makaronem. Czyli podwójne porcje węglowodanów. To sprawia, że ​​jesteś dwa razy grubszy!

      Ale warzywa w puszkach lub warzywa przygotowane, przemysł dodaje masowo dodatkowy cukier jako przyprawę. Ukryte cukry, że tak powiem!
      Niektórzy ludzie źle się odżywiają i ciągle tyją. Ale nie zdając sobie z tego sprawy, ładują cukier łopatą!

      D.

  4. Jan mówi

    Jeżeli w Europie uda nam się utrzymać maksymalnie 6%, Tajlandia nadal powinna mieć możliwość ograniczenia tego poziomu do 10%. Może to wymagać od producentów nieco więcej czasu, ale jeśli prawdziwym celem jest zmniejszenie spożycia cukru, wówczas podatek od cukru jest po prostu posunięciem mającym na celu zebranie większej ilości pieniędzy z podatków.

  5. Ruud mówi

    Nie będę się smucił, jeśli ilość cukru spadnie.
    Produkty w Tajlandii są dla mnie generalnie za słodkie.

    Otwarte pozostaje pytanie, czy rządowi zależy na zdrowiu ludzi, czy też jest to zwykła podwyżka podatków.

    Wątpię, czy ludzie czytają etykiety produktów.
    Następnie musisz przynieść szkło powiększające.
    W każdym razie często nie mogę już tego przeczytać, a prawdopodobnie wielu ze mną.
    Często również ze względu na kolorystykę tekstu i tła.

  6. Sójka mówi

    Jedynymi produktami w 7/11 bez cukru są woda, napoje gazowane i może mrożona herbata, jeśli masz szczęście. Wręcz absurdalne ilości cukru w ​​prawie każdym produkcie. Konsekwencje tego zaczynają być widoczne także w Tajlandii. Stań przez pół godziny w przeciętnej szkole, a co najmniej 25% dzieci, które wychodzą, jest o wiele za grubych. Podwórko szkolne jest pełne straganów, na których sprzedają bardzo słodkie napoje.
    Najwyższy czas, aby coś zrobić ze zbyt wysokim spożyciem cukru. Podatki nie mogą być dla mnie wystarczająco wysokie. Dzieci nie wiedzą nic lepszego, a rodzice/dorośli muszą wziąć odpowiedzialność. Dobre informacje mogą już być początkiem.

  7. Jan mówi

    Myślę, że Sprite miał najkrócej w Tajlandii, ponad 2x słodszy niż w Holandii (36 kawałków p/ltr.!!)
    Źródło: http://www.dailymail.co.uk/health/article-3255034/Coca-Cola-Pepsi-brands-differ-sugar-world.html

  8. Monique mówi

    To mały krok we właściwym kierunku, jeśli przynajmniej nie zastąpią cukru innym chemicznym śmieciem (jak w Europie), co prawdopodobnie jest jeszcze gorsze, aby uniknąć dodatkowego podatku. Pozostają producentami i nie dbają o zdrowie.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową