Tajlandia może ostatecznie być postrzegana przez USA jako kraj, który manipuluje własną walutą (utrzymuje ją sztucznie na wysokim lub niskim poziomie). Departament Skarbu USA stosuje w tym celu trzy kryteria w swoim raporcie walutowym. Jeśli Tajlandia się zastosuje, zostanie umieszczona na liście monitorującej manipulatorów walutowych, mówi Centrum Wywiadu Ekonomicznego Siam Commercial Bank (EIC).

Według EIC Tajlandia odnotuje w tym roku nadwyżkę handlową na poziomie 6,4%, czyli znacznie powyżej limitu 2% ustalonego przez USA. Według danych Banku Tajlandii nadwyżka na rachunku obrotów bieżących szacowana jest na 29,3 miliardów dolarów rocznie. W ubiegłym roku nadwyżka na rachunku obrotów bieżących wyniosła 28,5 miliarda dolarów.

Bank centralny wkroczył, aby osłabić silnego bahta, stale kupując dolary amerykańskie o wartości ponad 2% PKB Tajlandii przez ponad sześć miesięcy w ciągu roku, twierdzi EIC. Ale Tajlandia nie naruszyła ostatecznych kryteriów.

„Istnieje możliwość wzrostu nadwyżki handlowej (między Tajlandią a USA), co oznacza, że ​​Stany Zjednoczone mogłyby umieścić Tajlandię na liście monitorującej lub wyznaczyć ten kraj jako manipulatora walutowego” – stwierdziła EIC. USA mogą zatem nałożyć sankcje handlowe na Tajlandię.

Jak dotąd Tajlandii udało się uniknąć umieszczenia na amerykańskiej liście obserwacyjnej ze względu na manipulacje walutowe, kiedy w maju Departament Skarbu USA przedstawił Kongresowi półroczny raport dotyczący kursów wymiany walut.

Zgodnie ze zmienionymi kryteriami na listę monitorującą trafiają kraje posiadające nadwyżkę na rachunku bieżącym z USA wyższą niż 2% PKB. Pozostałe dwa kryteria to kontynuacja jednostronnej interwencji na rynku walutowym przy zakupach netto na poziomie co najmniej 2% PKB i nadwyżce handlowej z USA na poziomie co najmniej 20 miliardów dolarów. Na listę monitorującą trafiają kraje spełniające dwa z trzech kryteriów.

Jednakże środki karne nie są stosowane automatycznie, gdy dany kraj jest postrzegany jako manipulator walutowy. Rynki finansowe mogą jednak zareagować negatywnie i mogą zostać nałożone sankcje handlowe.

Pomimo ogromnej nadwyżki handlowej naukowiec Somjai Phagaphasvivat nie spodziewa się, że Tajlandia zostanie umieszczona na liście monitorującej manipulatorów walutowych. Właśnie dlatego, że mocny baht zmniejszył nadwyżkę handlową Tajlandii z USA. Według Reuters, baht jest w tym roku walutą Azji, która radzi sobie najlepiej, a jej kurs wzrósł o ponad 7%. Pomimo umiarkowanego wzrostu gospodarczego, Baht jest solidny dzięki dużej nadwyżce handlowej, napływom z turystyki i rekordowym rezerwom walutowym. Dzięki dużym rezerwom walutowym Tajlandia jest bezpieczną przystanią do parkowania kapitału, zarówno do rzeczywistych inwestycji, jak i do spekulacji.

Bank Tajlandii zminimalizował swoje interwencje walutowe, koncentrując się na łagodzeniu lokalnej waluty. Somjai powiedział, że nie podjęto żadnych dalekosiężnych środków w celu dewaluacji bahta. „Tajlandia w dalszym ciągu nie podlega kryteriom Departamentu Skarbu USA. Oczywiście Stany Zjednoczone mogą wykorzystać swoją władzę, aby etykietować Tajlandię jako manipulatora walutowego. Amerykański motyw zwiększenia presji politycznej i gospodarczej na Tajlandię może mieć związek z chęcią wywierania przez Waszyngton większych wpływów w regionie. Chiny mają obecnie duże wpływy w Azji Południowo-Wschodniej. Stany Zjednoczone chcą, aby Tajlandia kupowała więcej amerykańskich towarów i usług” – powiedział Somjai.

Źródło: Bangkok Post

13 odpowiedzi na „Ryzyko, że Tajlandia będzie postrzegana przez USA jako manipulator walutowy”

  1. Ruud mówi

    Jeśli kupisz broń w Ameryce, twój problem zostanie natychmiast rozwiązany, powiedział wówczas America.

  2. Erik mówi

    I czy Tajlandia powinna się tego obawiać, jeśli trafi na listę manipulatorów walutowych? Czy eksport do USA jest na tyle ważny, że trzeba dostosowywać gospodarkę narodową do kaprysów drzwi obrotowych Trumpa? Usta są pełne chińskiego eksportu, ale teraz on znowu to przełyka i podpisuje w tym miesiącu traktat kończący wojnę handlową.

    Zastanawiam się, jak potężny jest naprawdę Trump. Widzieli teraz wszystkie nogi spod jego krzesła, więc musi trochę prychnąć, żeby się wykazać.

    • Harry'ego Romana mówi

      Będziesz musiał przyznać jedno: bardzo wielu nie odważyło się nawet stawić czoła deficytowi handlowemu z Chinami, nie mówiąc już o jego zmniejszeniu. Na pewno nie klub EU Wauwel.

    • leon1 mówi

      Jeśli nasi przyjaciele z UE w Brukseli będą nadal drukować pieniądze, EURO wkrótce będzie nic nie warte.
      To nie Łaźnia, ale dolar i euro.

      • Al mówi

        Dokładnie. Jeśli jakikolwiek kraj jest manipulatorem walutowym…. garnek obwinia czajnik?
        QE/2/3/4 do wieczności? Repozytorium?
        Wszyscy biorą udział w wyścigu do dna BOJ, FED, EBC itp.

      • Pokój mówi

        Wcale nie w porządku. Wszystkie waluty straciły na wartości w stosunku do bahta. Wszystko.

        • Geert mówi

          Całkowicie słuszny Fred.

          Ja też to obserwuję i zauważam, że baht tajski zyskuje na wartości w stosunku do niemal wszystkich innych walut.
          Twierdzenie, że winna jest polityka Brukseli, zostało obalone i całkowicie nieprawdziwe.

          Geerta.

  3. KhunKoen mówi

    Myślę, że sam Trump mówił coś na ten temat zeszłego lata.
    Również zgodnie z jego rolą jako biznesmena/prezydenta.

  4. Puuchai Korat mówi

    Dziękuję za ten pouczający artykuł i gratuluję Tajlandii tych liczb! Mogę tylko potwierdzić, że gospodarka tutaj (w Koracie) „kwitnie”. Zwłaszcza patrząc na to, ile domów się buduje, mega centra handlowe, które zostały otwarte w ostatnich latach (Terminal 21 i Central Plaza) z naprawdę pięknym zapleczem kulinarnym, sanitarnym i parkingowym, rodzaje samochodów, które można zobaczyć na ulicach, hulajnogi i motocykle zbyt. Baza edukacyjna też jest na coraz wyższym poziomie, choć poziom ten nie stanie się z dnia na dzień numerem 1 na świecie, ale jesteśmy na dobrej drodze. A także miło słyszeć, że Tajlandia jest bezpieczną przystanią dla bogactwa, chociaż tego mi brakuje ha ha.

  5. Rob W. mówi

    Najpierw wyjaśnijmy, czym jest nadwyżka handlowa: ma ona miejsce wtedy, gdy eksport towarów i usług jest większy niż import. Kraj sprzedaje wówczas więcej niż kupuje. Przykładowo Holandia i Niemcy wraz z takimi krajami jak Japonia od lat znajdują się w pierwszej dziesiątce krajów z nadwyżką handlową na rynku światowym. Może to oczywiście wyglądać inaczej w poszczególnych krajach: na przykład Holandia ma deficyt handlowy z USA wynoszący dziesięć miliardów dolarów, ponieważ importujemy dużo z USA przez Rotterdam, a następnie dystrybuujemy to do innych części Europy.

    Powiedziałbyś: miło jest mieć taką nadwyżkę handlową, ale inne kraje mogą postrzegać Cię jako „zbyt taniego” lub „zbyt konkurencyjnego”. Na przykład kraje Europy Południowej narzekają na Holandię i Niemcy, a Ameryka również nie jest zadowolona z nadwyżki handlowej Niemiec. Potem mamy wściekłego amerykańskiego prezydenta. Możesz oczywiście zmniejszyć taką nadwyżkę handlową, zwiększając swoje płace, pracownicy będą wtedy mieli więcej do wydania, a Twoje produkty staną się droższe, eksport (a tym samym nadwyżka) spadnie. Lub bank centralny kraju importującego może zdewaluować swoją walutę, co sprawi, że import będzie dla niego tańszy.
    A co z Tajlandią? Do listopada nadwyżka handlowa wyniosła 8,44 miliarda dolarów. Nie jest liderem na świecie, w dobrym miesiącu Holandia ma prawie nadwyżkę handlową w ciągu 1 miesiąca (6,3 miliarda euro w październiku 2011 r.). W szczególności między Tajlandią a Ameryką nadwyżka wynosi 29,3 miliarda dolarów. Dlatego Tajlandia eksportuje znacznie więcej do Ameryki niż Ameryka do Tajlandii. Trump nie będzie z tego powodu zadowolony. Powinno być również jasne – ze względu na znacznie niższą nadwyżkę handlową Tajlandii w porównaniu ze światem – Tajlandia faktycznie ma duży deficyt w handlu z innymi krajami ze względu na import na dużą skalę.

    Co Tajlandia może zrobić? Cóż, zwiększ płace (m.in. mniejszy eksport do Ameryki) lub majstruj przy kursie bahta. Jednak na temat kursu krążą ciągłe pogłoski, że interesują się nim ważni tajlandzcy ludzie. Jak to działa, nie mam pojęcia.

    - https://tradingeconomics.com/thailand/balance-of-trade
    - https://www.bangkokpost.com/business/1827324/us-mulls-listing-thailand-as-currency-manipulator
    - https://tradingeconomics.com/thailand/balance-of-trade
    - https://www.ad.nl/economie/waarom-ons-handelsoverschot-niet-alleen-goed-nieuws-is~ab16b5fd/
    - https://www.volkskrant.nl/economie/exportkampioen-nederland-troeft-wereldhandel-af-en-daar-is-niet-iedereen-blij-mee~b0e018a4/
    - https://www.cbs.nl/nl-nl/nieuws/2018/50/handelstekort-met-vs-door-wederuitvoerstromen

  6. l. niski rozmiar mówi

    W jednym z moich wpisów wskazałem, że handel walutami to jedna z niewielu możliwości zarabiania pieniędzy!
    I dopóki Tajlandia nie przekroczy „ostatecznych kryteriów”, nie ma się czym martwić!

    • Jacques mówi

      Wygląda na to, że również zajmujesz się handlem walutami i, jak to ująłeś, zarabiasz na tym pieniądze. Mówisz, że nic się nie dzieje, podczas gdy dzieje się dużo. Zależy to tylko od tego, z jakiej perspektywy na to spojrzysz. Ludzie z dużymi pieniędzmi kierują się mottem „jest jeszcze więcej do zrobienia”, a nigdy nie ma dość i śmieją się, gdy wielu musi zadowolić się mniej. Dotyczy to także tej grupy, która ma już niewiele.
      Jest jasne, że tajski rząd ma tajny plan (nie przyzna się do tego otwarcie) i przeważają inne interesy. Wszyscy mamy trzy przypuszczenia, kto na tym skorzysta. Przynajmniej większość Tajów i ludzi takich jak ja i inni na moim stanowisku tego nie robi.
      Takie hasło jak ostateczne kryteria zostało wymyślone dopiero wtedy, gdy będzie to stosowne, zwłaszcza przez takiego chciwego chciwego Trumpa, który jest do dyspozycji wszystkich Amerykanów. Nie rozśmieszajcie mnie, co za klaun, na którego cierpi zdecydowana większość na tej planecie.

      • l. niski rozmiar mówi

        Żeby było jasne, nie zajmuję się handlem walutami!

        Obecny kurs bahta może prawdopodobnie wynikać z handlu walutami, na którym zarabiają niektóre tajskie/chińskie przedsiębiorstwa lub w które się angażują.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową