Na stadionie Thai-Japonia, na którym muszą zarejestrować się kandydaci w wyborach, będzie dziś napięta. Czy protestujący mogą bojkotować rejestrację? Lider akcji Suthep Thaugsuban uważa, że ​​tak. „Każdy, kto chce się zarejestrować, będzie musiał przekraść się między naszymi nogami, aby się dostać”.

Rada Wyborcza jest przekonana, że ​​rejestracja nie będzie utrudniona. Czterdziestu pracowników spędziło niedzielną noc na stadionie, aby uniemożliwić protestującym wejście. „Przygotowaliśmy środki, aby rejestracja przebiegła sprawnie” – powiedział komisarz wyborczy Somchai Srisutthiyakorn zeszłej nocy po dwugodzinnym spotkaniu. Rada Wyborcza postanowiła trzymać się miejsca i daty.

Źródło w Radzie Wyborczej mówi, że kandydaci powinni zgłaszać się na policję, jeśli zostaną zatrzymani. Rada Wyborcza sprawdzi później, kto nie mógł wejść. Nawiasem mówiąc, kandydaci nie muszą rejestrować się osobiście. Mogą również upoważnić kogoś lub lidera partii.

Suthep nadal nalega, aby ruch protestacyjny próbował wszelkimi możliwymi sposobami zapobiec wyborom zaplanowanym na 2 lutego. „Kiedy odbędą się wybory, przyjdą miliony protestujących i sparaliżują miasto i wszystkie województwa przez cały dzień”.

Mów o „milionach”. Suthep twierdzi, że wczoraj poza domem było 3,5 miliona ludzi, ale jednostka bezpieczeństwa [?] oszacowała to na 270.000 9. W każdym razie w obu szacunkach wczoraj na ulicach było więcej ludzi niż XNUMX grudnia.

Na koniec wymieniam wszystkie wiadomości z ostatniej chwili, bo zakładam, że nie wszyscy je czytali. Dla pełności. I zakończę moim felietonem, który zamieściłem dzisiaj na mojej stronie na Facebooku.

(Źródło: Bangkok post, 23 grudnia 2013)

Zdjęcie: Demonstranci na moście Taksin (nazwanym na cześć króla Taksina, a nie byłego premiera Thaksina)

Najświeższe wiadomości 22 grudnia

  • Rejestracja kandydatów w wyborach będzie kontynuowana w poniedziałek. Miejsce i data nie ulegną zmianie. Tak zdecydowała w niedzielę wieczorem Rada Wyborcza. Rada Wyborcza twierdzi, że ma plan awaryjny, gdy demonstranci oblegają tajski-japoński stadion.
  • Według lidera protestu Issary Somchai, protestujący maszerowali na stadion o północy w niedzielę. Podkreśla, że ​​nie odmówią pracownikom i kandydatom dostępu. Chcą tylko wiedzieć, którzy politycy są przeciwni reformom politycznym przed wyborami [2 lutego]. Ruch protestacyjny chce przełożenia wyborów, aby w pierwszej kolejności można było pracować nad reformami politycznymi.
  • Ktoś nie umie liczyć. Według ruchu protestacyjnego, dziś w ruchu było 3,5 miliona ludzi, ale władze szacują, że najwyżej 270.000 tysięcy. „Jesteśmy dzisiaj z większą liczbą ludzi niż 9 grudnia” – mówi Suthep.
  • Lider akcji Suthep Thaugsuban wezwał demonstrantów do udania się na stadion Thai-Japonia, gdzie jutro rozpocznie się rejestracja kandydatów w wyborach. Z całych sił chce zapobiec przeprowadzeniu wyborów 2 lutego. Jeśli rząd wytrwa, można spodziewać się większej opozycji. Suthep nazwał Radę Wyborczą „wrogiem ludu”, jeśli wybory się odbędą. „Jesteśmy gotowi na dłuższe rajdy”.
  • Protestujący rozłożyli 50-metrowy czarny materiał przed siedzibą Królewskiej Policji Tajlandii w proteście przeciwko niezdolności policji do szybkiego wyjaśnienia śmierci studenta podczas walk w nocy 30 listopada w Ramkhamhaeng w czerwonych koszulkach. Teraz dają policji czas do 25 grudnia na rozwiązanie sprawy, inaczej będą masowe protesty. Oddziały prewencyjne i oddziały specjalne policji stacjonujące na miejscu wycofały się, aby uniknąć konfrontacji. Kamienie i inne przedmioty zostały zrzucone na teren ze kładki.
  • Demonstracja w domu premier Yingluck właśnie się zakończyła. Po odczytaniu oświadczenia przez lidera protestu protestujący wrócili pod Pomnik Demokracji. Policja pozwoliła demonstrantom zbliżyć się do ogrodzenia domu Yingluck. Sześćset kilometrów dalej, w pociągu do Nong Khai, Yingluck mogła śledzić demonstrację dzięki obrazom z kamer monitorujących jej dom. Yingluck odbywa inspekcję na północnym wschodzie. Wyjechała dziś rano z Udon Thani.Aby uniknąć ewentualnych utrudnień ze strony protestujących, rejestracja kandydatów w wyborach, która rozpoczyna się jutro na stadionie Thai-Japan, może zostać przeniesiona w inne miejsce. Dziś wieczorem Rada Wyborcza zdecyduje, czy jest to konieczne. Rejestrację kandydatów na ogólnokrajową listę wyborczą ustanowiono dekretem królewskim od 23 do 27 grudnia. Potem kolej na kandydatów okręgowych. Rada Wyborcza nie uważa za konieczne wysyłania oddziałów prewencyjnych do ochrony stadionu.
  • Chuan Leekpai, doradca opozycyjnych Demokratów i dwukrotny premier, przewodzi grupie zwolenników marszu z siedziby partii w kierunku antyrządowych demonstrantów pod Pomnikiem Zwycięstwa. Towarzyszy mu kilku szefów partii.
  • Zapytany o propozycję premiera Yinglucka powołania powyborczej rady ds. reform, mówi, że przestrzeganie prawa jest warunkiem wstępnym reformy. Ale rządowi Yingluck nie udało się tego zrobić, odrzucając wyrok Trybunału Konstytucyjnego i angażując się w dyskryminację, powiedział Chuan.
  • Cztery główne centra handlowe w Ratchaprasong są zwykle otwarte od 10:22 do XNUMX:XNUMX, pomimo masowych protestów antyrządowych. Wielka czwórka to CentralWorld, Siam Paragon, Siam Center i Siam Discovery. Można do nich dojechać BTS lub drogą Phayathai Road i Rama I Road.
  • Lider akcji Suthep Thaugsuban prowadzi grupę protestujących w drodze do Wong Wien Yai i Silom. Przybywając do Wong Wien Yai, Suthep i inni przywódcy protestu złożyli hołd posągowi króla Taksina (1734-1782). Następnie przeszła przez most Taksin w kierunku Silom, gdzie czeka na nich kolejna grupa demonstrantów.
  • Ponad tysiąc, głównie kobiet i transwestytów, wielu członków grupy tanecznej w Miss Tiffany, zebrało się w domu premier Yingluck, której nie ma w domu, ponieważ wyjechała dziś rano do Nong Khai. Później dołączyła do nich grupa demonstrantów, którzy opuścili Pomnik Demokracji samochodami i motocyklami. Policja jest obecna z 1.100 mężczyznami, aby uniemożliwić demonstrantom dotarcie do domu.

Tintina w Bangkoku

Tajlandia, 23 grudnia – Dick, powiedziałem (bo kiedy jesteś sam, zaczynasz mówić do siebie). W Bangkoku są dziś wiece, idźcie obejrzeć i napiszcie o tym fajną historię. Raz Tintin, zawsze Tintin. Wsiadłem więc do zatłoczonego pojazdu metra na stacji metra Huai Khwang, co było dość nietypowe jak na (niedzielny) dzień i godzinę. Ale nie widziałem żadnych gwizdków, odznaki antyrządowych demonstrantów. Na kolejnych trzech stacjach pojazd przejechał po japońsku. Tylko w Sukhumvit i Silom napłynęło powietrze. Wysiadłem na Sam Yan, który miał być miejscem protestu. Widziałem garstkę tajskiego powrotu z gwizdkami. Ale gdzie była demonstracja? (nie ciąg dalszy)

Komentarze nie są możliwe.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową