Według Uniwersytetu Tajlandzkiej Izby Handlowej (UTCC), słaba gospodarka spowoduje wzrost zadłużenia gospodarstw domowych o 7,4% w tym roku.

Najnowsze badanie uniwersytetu wykazało, że zadłużenie gospodarstw domowych wynosiło średnio 340.053 316.623 bahtów, w porównaniu do XNUMX XNUMX bahtów w zeszłym roku.

„Wynika to głównie z krajowego spowolnienia gospodarczego, na które wpływ ma przedłużająca się wojna handlowa, niższy eksport i spadek turystyki”, powiedział Thanavath Phonvichai, wiceprezes działu badań UTCC. „Jeszcze gorsze jest to, że ceny produktów rolnych pozostają stosunkowo niskie, podczas gdy koszty rosną”.

Badanie pokazuje również, że zadłużenie gospodarstw domowych jest generowane przez kredyty na wydatki ogólne, kredyty samochodowe i mieszkaniowe, opłaty za karty kredytowe i istniejące spłaty zadłużenia. Około 59,2% długu to formalne zadłużenie pożyczone od instytucji finansowych, a 40,8% to zadłużenie w ramach nielegalnych obiegów, takich jak pożyczki. Większość długów zaciąga się na zakup samochodu i kredyty mieszkaniowe.

„Tempo 78 proc. PKB nie powinno być powodem do niepokoju. Ze względu na stagnację gospodarczą dochody są mniejsze, więc wielu Tajów polega na pożyczkach na codzienne wydatki” – powiedział Thanavath.

Źródło: Bangkok Post

31 odpowiedzi na „Zadłużenie gospodarstw domowych wzrośnie w 2019 r. o 7,4% z powodu trudnej sytuacji gospodarczej”

  1. Ruud mówi

    To chyba tylko znane długi.
    Wiele prywatnych pożyczek będzie prawdopodobnie tylko częściowo znanych.

    Swoją drogą słyszałem, że rząd spóźnia się z wypłatą pensji dla nauczycieli.
    Problem nie ogranicza się zatem do populacji.

    To ciekawe, że mówi się o upadku turystyki.
    TAT, który nieustannie podsyła w powietrze budujące wiadomości, nie będzie tym zachwycony.

  2. Pomyje mówi

    Tak, to prawda, ponieważ wszyscy samotni Nauczyciele i nauczycielki, a także pracownicy służby cywilnej stracą 600 Łap miesięcznie przez pierwszą połowę roku, a następnie do -700 Łap, a później ponownie do 750 Łap.
    A ci, którzy mają dzieci i kiedy urodzi się dziecko, dostają trochę więcej.
    Usłyszałem to wczoraj od dobrego znajomego

    • chris mówi

      …”przez pierwsze sześć miesięcy spadają o 600 Bath miesięcznie, a następnie do -700 Bath, a później znowu do 750 Bath-.”
      Który rok? Nadal dostaję taką samą pensję...
      Oraz: czy kiedykolwiek w przeszłości mieszkałeś w Holandii? Zamrożenie wynagrodzeń urzędników, podczas gdy koszty utrzymania wciąż rosną? Wzrost gospodarczy prawie zerowy i zerowy wzrost płac?

      • RonnyLatYa mówi

        „… wszystkie pojedyncze…” Myślę, że czytam.

  3. Geert mówi

    Znowu zła wiadomość, zadłużenie gospodarstw domowych rośnie z powodu nędzy gospodarczej.
    Złowrogie wiadomości następowały ostatnio bardzo szybko po sobie.

    Spadek turystyki, zaostrzenie przepisów imigracyjnych, pogarszające się zanieczyszczenie powietrza, rosnąca liczba chorych na raka z powodu stosowania pestycydów, wzrost cen artykułów spożywczych, rosnące zadłużenie gospodarstw domowych, zbyt silny baht tajski, który zmniejsza eksport, itp.

    Przyjeżdżam do Tajlandii od 15 lat i doświadczyłem wielu rzeczy, takich jak: różne przewroty wojskowe, tsunami, ptasia grypa itp., ale nigdy tak naprawdę nie martwiłem się w przeszłości.
    Teraz jest inaczej, zaczynam się martwić.
    Zaczynam się zastanawiać, czy naprawdę chcę tu zostać.
    Co sądzą o tym inni? Jak inni widzą tu przyszłość?

    Geerta.

    • Van Dijka mówi

      Geert, tak, też jestem bardzo zaniepokojony.
      Zasady są coraz trudniejsze i tak, mieszkam tu już około 26 lat i teraz muszę uważać
      Do innego celu, ale dokąd
      W naszym wieku 78:i 79 lat Czy to dodatkowe utrudnienie
      Niech to na razie nas ominie, przyjdzie na to czas

    • Yuundai mówi

      Jestem jedną z tych innych, która opuściła dom i ognisko domowe w Holandii 1 lat temu i zamieszkała w Tajlandii jako emigrant. Mam teraz 6 lat, jestem żonaty z piękną Tajką, która jest matką naszej 71-letniej córki. Jesteśmy szczęśliwi, mieszkamy we wspaniałym domu, mamy samochód i motocykl, nasza córka chodzi do dobrej szkoły, więc wędruje ze mną pytanie, gdzie mogę lub CHCĘ jechać. Naprawdę nie wiem, więc zostaję i pozwalam temu się dziać, czego i tak nie mogę powstrzymać

    • Jacques mówi

      Do tej pory zawsze był to ruch w górę iw dół, z gospodarką i pieniędzmi, a jeśli nie nadchodzi i trwa zbyt długo, z pewnością może płatać figle wielu. Zwłaszcza jeśli baht spadnie jeszcze bardziej, czego nie można wykluczyć. Martwi mnie też fakt, że dyrektor banku jeszcze się nie obudził. Wszystkie żagle muszą być ustawione, aby wydostać się z tej spadkowej spirali. Nie jest dla mnie jasne, co powstrzymuje przywódców finansowych w Tajlandii przed podjęciem takich kroków. Powinno być jasne, że większość z nas cierpi z powodu wyparowanych pieniędzy w wyniku tej zmiany kursu walutowego i że będzie to miało długoterminowe konsekwencje, o których wolałbym, aby nie można było również dyskutować realistycznie. Jeśli o mnie chodzi, przyszłość tutaj stała się bardziej niepewna.

      • jo mówi

        Pomyśl, że wielu finansowych królów wymienia swoje ThB na euro i dolary.
        Krach niewątpliwie nadejdzie pewnego dnia, a wtedy zgarną zysk.

    • Krzysiek ze wsi mówi

      Jak widzę tu przyszłość?
      Lepiej niż w Holandii z AOW na poziomie 52%
      (które dostanę dopiero za 5 lat) Nie mogę przetrwać w Holandii
      ale tu!
      Tutaj mam teraz koszty stałe w wysokości około 700 bahtów –
      prąd i internet
      i może samodzielnie zbudować wiele owoców i warzyw.
      Pola ryżowe są dzierżawione i przynoszą 600 kilogramów rocznie.
      A kiedy patrzę na Europę,
      po Euro i wszystkich migrantach, których jest coraz więcej,
      wtedy widzę tu przyszłość dużo lepiej niż w Holandii,
      sama pogoda jest bardzo korzystna dla osoby starszej.
      I myślę, że większość ekspatów tutaj ma więcej pieniędzy niż ja –
      i nie martwię się -
      mai pen rai….

      • Jacques mówi

        Drogi Chrisie, problemem nie jest schemat wydatków, ponieważ możesz go dostosować, ale wymagania finansowe dotyczące pobytu w Tajlandii są bardzo wysokie w porównaniu ze średnim standardem życia Tajów. Obecnie musisz być w stanie zarobić 1952 euro netto miesięcznie lub mieć 24.028 XNUMX euro na tajskim koncie bankowym rocznie. Jeśli jesteś oficjalnie żonaty z Tajką, możesz zadowolić się połową.

        • Johnny B.G mówi

          Drogi Jacquesie,
          Nie chcę was oszukać za każdym razem, gdy odpowiadam na wasze komentarze, ale czy może to być również wniosek, że zrozumiałe jest, że pokolenie wyżu demograficznego nie ma już żadnych interesów w Tajlandii?

          Kraj wita ludzi, którzy wnoszą wartość dodaną, aw UE jest to samo życzenie. Wartość dodana wydaje się być na wyższym poziomie niż w UE.
          Narzekanie, że euro jest warte zbyt mało, to sprawa osobista, o którą UE zadbała sama.
          Jako osoba w 100% uzależniona od bahtów tajskich cieszę się, że zdecydowałam się opuścić tonący statek.
          Każdy mógł wiedzieć 30 lat temu, że Asia zostanie liderem z konwulsjami w rezultacie.

          • Mateusz mówi

            Jak każdy kraj, Tajlandia szuka migrantów, dzięki którym będą mądrzejsi (finansowo). Tak samo jak w Holandii, gdzie również preferujemy wysoko wykwalifikowanych migrantów.
            Oznacza to więc, że dla wielu – przy silnym bahcie i rosnących przepisach – nie będzie już możliwości stałego pobytu w Tajlandii. Szkoda ich, ale tak już jest.
            Silny baht wynika w dużej mierze z dalszego osłabienia euro wobec dolara.

  4. Ruud mówi

    Mieszkam na wsi i jeśli w Tajlandii wybuchną zamieszki, spodziewam się ich głównie w dużych miastach.
    Poza tym biorę życie takim jakie jest, nie wracam do Holandii z powodu możliwych niepokojów.
    Tajlandia to mój dom, a wieśniacy to moja rodzina. Dopóki nie zostanę eksmitowany przez właściciela, będę tam mieszkać.

  5. Theo mówi

    Hoi

    Wkrótce po prostu przyjdę i zamieszkam w Isaan, Roi Et.

    W gospodarce zawsze są wzloty i upadki. Cykle 7-letnie i 4-letnie i krótsze. 7 dobrych i złych lat.
    Wyraźnie zauważam, że „młody” Tajlandczyk naprawdę ma więcej pieniędzy do wydania i dlatego kupuje nowe rzeczy i zadłuża się. Jest to dobre tylko dla gospodarki - więcej długów i inflacji.
    Zdarza się również w Holandii – więcej długów/kredytów hipotecznych ze względu na ceny domów. Dobrze wydając.

    Jest pewien, że THB jest zbyt silny. Pomyśl, że Trump i Chiny również są temu winni. Ale jest porozumienie.

    W rolnictwie są skargi. Ale wszyscy narzekają, że to wszystko drożeje, czytałem w poprzednich artykułach. Dobre dla gospodarki. Wzrosną też płace.

    pozdrawiamy i do zobaczenia wkrótce, 🙂

    • hans mówi

      Pomijając fakt, że Tajowie zbyt łatwo pożyczają pieniądze i dostają karty kredytowe (to ostatnie wydaje się być teraz korygowane) uważam, że komentarz o Ameryce i Chinach jest jak najbardziej na miejscu.

      Mieszkam w Tajlandii i mam własną firmę, która działa w portach Laem Chabang, Koh Sichang, Sriracha, Sattahip i Map Ta Phut. Przez całe życie działam w branży żeglugowej i moje stanowisko jest takie (i pozostaje), że porty danego kraju są barometrem gospodarki.

      Dzięki działaniom w porcie już od jakiegoś czasu wiem, że w Tajlandii nie dzieje się dobrze, niezależnie od tego, co mówi o tym rząd.

      Dzięki tym samym działaniom nawiązuję również kontakt z kilkoma osobami, które przyjeżdżają do Tajlandii w interesach, więc w zeszłym tygodniu usłyszałem następujące stwierdzenie:

      Handel ludźmi jest wstrzymywany przy pomocy / przez Amerykę, aby wywrzeć presję na gospodarkę Tajlandii, zepchnąć firmy (małe i średnie) w przepaść i pozbawić ich pracowników.

      Bezrobotni wracają do rodzinnego miasta, gdzie zarabiają dużo mniej w rodzinnym biznesie i są niezadowoleni.

      Tymczasem trwa wojna handlowa między Ameryką a Chinami.
      Wbrew temu, co się czyta, nie byłoby absolutnie żadnej chęci do poważnych negocjacji, wręcz przeciwnie!

      Chińscy pracownicy amerykańskiego przemysłu technologicznego są odsyłani do domów, a import chińskich towarów i materiałów jest dalej ograniczany i zakazany.

      te ograniczenia i zakazy nie oznaczają oczywiście zmiany sytuacji popytowo-podażowej.

      Ameryka już po cichu zaczęłaby przygotowywać do tego Tajlandię.
      Infrastruktura jest tu zdecydowanie najlepsza w Azji Południowo-Wschodniej, ale jeśli Ameryka chce wykorzystać Tajlandię do przejęcia produkcji z Chin, pojawia się duży problem: za mało ludzi, aby zaludnić nowe fabryki.

      A potem wracam do powyższego stwierdzenia, że ​​THB jest utrzymywany na wysokim poziomie dzięki/z pomocą Ameryki.

      W konkluzji stwierdzono, że jeśli Trump zostanie ponownie wybrany (a szansa ta wydaje się również większa niż mogłoby się wydawać) to kwestia 12-24 miesięcy po wyborach, zanim będziemy mogli spodziewać się ogromnego boomu tajskiej gospodarki.

      Nie jestem ekspertem finansowym ani ekonomistą. Myślę, że to bardzo ciekawe stwierdzenie, które wcale nie jest nie do pomyślenia.

      Zastanawiam się, co ludzie z bagażem finansowym lub ekonomicznym sądzą o tym stwierdzeniu…

      • hans mówi

        Dla jasności:

        ostatecznym wnioskiem jest to, że Amerykanie pchają tajską gospodarkę w dół, tak że powstaje bezrobocie, które może następnie wrócić do pracy, gdy działalność zostanie przeniesiona z Chin do Tajlandii

  6. Van Dijk mówi

    Drogi Geercie, widzisz, to też jest ponure

  7. Kun Fred mówi

    Szkoda, że ​​w Tajlandii nie dzieje się lepiej.
    Sposób, w jaki sprawy idą teraz z Tajlandią, mówiąc ekonomicznie, jest łatwy do wypełnienia.
    I w dającej się przewidzieć przyszłości nie będzie lepiej.
    Jeśli ludzie w Tajlandii, imigranci, ciągle zmieniają przepisy i chcą mi to coraz bardziej utrudniać, to nie jest mi trudno zdecydować, co robić.
    Istnieje wiele alternatyw, które znacznie ułatwiają mi życie tam, doszedłem już tak daleko.

  8. Pokój mówi

    Większość długów za kredyty samochodowe? Nie jestem tym zaskoczony. Gdyby Tajowie zaczęli kupować normalne samochody, już by bardzo pomogli. Ale tak, każdy chce takiego pick-upa potwora 3 litry 4×4 albo ogromnego SUV-a. A kosztują dwa razy tyle co zwykły miejski samochód....również w konsumpcji.

  9. Hansa van Mourika mówi

    Dopóki będziesz zdrowy, będziesz miał wspaniałe życie tutaj.
    Nie możesz mieć tego lepiej.
    Większość ludzi tutaj jest nieco starsza, a niektórzy ludzie również cierpią na dolegliwości lub gorzej.
    Ale co wtedy?
    Albo trzeba być dobrze w luzie było.
    Z pieniędzmi masz władzę.
    Możesz osobiście zdecydować, który kierunek wybierzesz.
    Albo z powrotem, albo w innym kraju, albo zostać tutaj, z plusami i minusami.
    Hans

  10. Płuco John mówi

    Witam wszystkich,

    Dopóki rząd nie podejmie działań przeciwko drogiej tajskiej łaźni, gospodarka będzie się załamywać, a inwestorzy będą szukać innych kontynentów, zwłaszcza Kambodży i Wietnamu.

    • Avrammeira mówi

      Moja żona od kilku lat celowo wycofuje „Tajlandię”. Jednym z powodów są tajskie upały, które oboje znosimy coraz mniej. Mieliśmy tutaj (i nadal mamy) szereg nieruchomości, które sukcesywnie sprzedajemy i na których byliśmy w stanie osiągnąć dobre zyski kapitałowe, głównie dzięki niedawnym kursom wymiany €/thbaht.
      Prawdopodobnie zbliżające się ostateczne i całkowite przeniesienie do Europy ułatwił również n
      Obywatelstwo belgijskie, które moja żona nabyła jakiś czas temu i zachowanie moich belgijskich posiadłości.
      Ostatecznym zamiarem jest tutaj tylko utrzymanie mieszkania w Bkk i abyśmy mogli również szybko wystawić je na rynek (z wartością dodaną), jeśli to konieczne.
      Tymczasem przebywamy tu maksymalnie 3 miesiące/rok podczas tajskiej „zimy”. Ale mogę was zapewnić, że okres tajlandzki będzie coraz bardziej wycofywany. W rzeczywistości moja żona i ja coraz bardziej tęsknimy za zimowym chłodem Europy Zachodniej.

      • Avrammeira mówi

        W powyższym tekście jest kilka błędów, za które przepraszam. Gdybym wiedział, jak poprawić błędy w tekście po wysłaniu, oczywiście bym to zrobił…

    • Ger Korat mówi

      Handel walutami jest bardzo prosty: jeśli popyt jest większy niż podaż, cena wzrośnie i odwrotnie. Nic skomplikowanego, podstawowa wiedza. Więcej turystyki: cena rośnie, mniej turystyki: cena spada. Większy eksport: cena rośnie, mniejszy eksport: cena spada (a import i odwrotnie). I jeszcze kilka różnych transakcji. Wszystkie transakcje łącznie prowadzą do nieustannego wzrostu lub spadku ceny.

  11. Gerbranda mówi

    Mój pasierb z Tajlandii ma 6 lub 7 kart kredytowych z dochodem w wysokości 15.000 XNUMX THB.
    Teraz moja żona pilnuje, żeby nie robił szalonych rzeczy, zwykle mają te karty do popisania się, ale też do zdobycia zniżek w restauracjach i na zakupy. Wystarczy zwrócić uwagę na sklep w większych restauracjach i sklepach często są oznaki, że płacenie określoną kartą kredytową daje dodatkowy rabat.
    oni po prostu pompują pieniądze z jednego konta na drugie i wygląda na to, że co miesiąc pensja wpływa na to konto. Podczas gdy tylko 1 pensja przychodzi na 1 konto.
    Nie rozumiem, dlaczego banki nie sprawdzają tego, jak w Europie, przy składaniu wniosku o kartę kredytową.

    • Ger Korat mówi

      Moja dziewczyna jest jeszcze dość młoda, ma 28 lat i jest przedsiębiorcą w Tajlandii od ponad 10 lat. Karta kredytowa ma wiele warunków dla przedsiębiorców, kosztuje dużo pieniędzy i kilka innych bzdur, takich jak obowiązkowe saldo należności/wydatki w banku w wysokości co najmniej 300.000 1 bahtów (dzięki czemu bank otrzymuje duże odsetki). Nie ma więc karty kredytowej (na przykład do rezerwacji hoteli), ale też nie ma długów i zarabia dużo przez rok. Widzicie więc, jak chore są banki, jeśli chodzi o karty kredytowe: ci, którzy nie mają pieniędzy, mają stos, a ci, którzy mają pieniądze, mogą je zdobyć z trudem i kosztem.

  12. Van Duijka mówi

    Tak, dla nas przepisy imigracyjne nie są łatwiejsze, ale nie rozumiem tego
    Wnosimy tu dużo pieniędzy, które z kolei wspierają rodziny i to jest w porządku
    Plus, że cały czas przychodzi tu ta upadająca gospodarka, z czego powinni być zadowoleni
    Nasz wkład, wydaje się, że przeciwieństwo staje się rzeczywistością.

    • chris mówi

      Niestety mieszkają/są tu obcokrajowcy, którzy wkładają i usuwają znacznie więcej szaleńców, ponieważ rozwijają działalność przestępczą, czy to przy współpracy skorumpowanych Tajów, czy nie.
      Twierdzenie, że są tylko dobrzy emigranci, jest stwierdzeniem, którego nie da się utrzymać.
      Tutejsi emigranci, którzy czują, że wnoszą tak wiele do społeczeństwa Tajlandii, często myślą, że obcokrajowcy w Holandii to tylko problem.

  13. Hansa van Mourika mówi

    Moja tajska dziewczyna, jak mi powiedziała, jest żoną Tajlandczyka i zawsze mieszkała tutaj, w Changmai.
    Jej matka mieszka w Payo, mąż nie żyje.
    Teraz pojechała tam jej córka, żeby się nią opiekować.Mąż jak zostaje, bo tu ma swoją pracę.
    Zaczyna się zastanawiać, myślę, że potrzebują nas dla pieniędzy, ale miłości tam nie ma, czy też powinieneś tam z nią pojechać, rodzina jest na pierwszym miejscu.
    Jeśli chodzi o wizę, myślę, że będzie łatwiej.
    Kiedyś musiałem być tam o 05.00:09.00 po roczną wizę, teraz jestem tam o 12.00:XNUMX i znów wyjeżdżam o XNUMX:XNUMX.
    90 dni z 10 minutami gotowymi.
    TM 30 może być cyfrowy.
    Trzeba po prostu sprostać ich wymaganiom, wiem z powodu mocnej Łaźni, w stosunku do Euro to więcej, więc dla niektórych staje się to trudne.
    Hans

  14. Hansa van Mourika mówi

    PS Mam na myśli moją dziewczynę, jej kuzyna.
    Hans


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową