Dyrektor szkoły zawieszony z powodu „kontrowersyjnego” sponsorowania
Sponsoring zagranicznego wyjazdu Teatru Max Percussion do Holandii kręci się w kółko, bo teraz dyrektor szkoły został przeniesiony na nieaktywne stanowisko – powiedzmy zawieszony. Specjalna komisja zbada sposób, w jaki pieniądze zostały wydobyte od prezesa Grupy Ichitan oraz rolę, jaką odegrał w tym dyrektor.
Sajja Srijaroen, dyrektor biura Secondary Educational Service Area 2, mówi, że nakazał przeniesienie z powodu „rosnącego zamieszania w szkole”. „Jeśli będzie nadal tam pracował, problemy będą się tylko pogłębiać”.
Sajja wkrótce pójdzie szukanie faktów Poproś komitet szkolny, stowarzyszenie rodziców, nauczycieli i uczniów o złożenie oświadczenia. Gdy okaże się, że dyrektor popełnił błąd, zostaje wobec niego wszczęte postępowanie dyscyplinarne.
Cała sprawa dotyczy udziału szkolnego zespołu perkusyjnego w Color Guard w Eindhoven w zeszłym miesiącu. Grupa była jedynym zawodnikiem w specjalnie utworzonej kategorii Marching World Class. Klip audio pojawił się później na YouTube, pokazując rozmowę trzech osób, w tym dyrektora szkoły. Nagranie wywołało burzę krytyki sposobu, w jaki zespół poprosił giganta napojów bezalkoholowych o 3,1 miliona bahtów.
7 kwietnia członkowie zespołu pogrążyli się w prochu podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez stowarzyszenie absolwentów szkoły (zdjęcie). Przeprosili za „niewłaściwy” sposób, w jaki zebrali fundusze na podróż.
Bert Gringhuis zrekonstruował przebieg wydarzeń w poście Historia Max Percussion Theatre. Zespół wymusiłby sponsoring akcją siedzącą w hali sportowej sprzedawcy napojów gazowanych. To oczywiście nieładnie, ale czy to ma być powód do powieszenia Barbertje (czytaj: dyrektora szkoły) to dla mnie pytanie, które zaliczam do tajemnic Tajlandii, bo tego nie rozumiem.
(Źródło: Bangkok post, 10 kwietnia 2014)
Zobacz poprzednie publikacje:
Sponsoring zespołu perkusyjnego: Wygląda na to, że popełniliśmy morderstwo
Historia Max Percussion Theatre
Szczerze mówiąc, też tego nie rozumiem, wygląda to bardziej na zamieszki w wiosce,
Próbowałem znaleźć coś na temat tego incydentu w holenderskiej prasie, ale ani słowa.
Eindhovens Dagblad również nic nie informuje o tych zawodach.
Coś zupełnie innego w tym przypadku to 3.1 miliona bahtów. Byłoby interesujące wiedzieć dokładnie, jak to zostało wydane (łuk w TH czy NL?)
Właściwie myślałem, że 3,1 miliona bahtów to tanio. Na filmie na szybko doliczam około 20 zawodników i opiekunów.
Czyli 20 biletów lotniczych i pociąg do Eindhoven; hotel na dzień lub cztery raison 80 euro za noc. Jedzenie i picie, powiedzmy 20 euro dziennie. Nie mogę się wydostać z 3,1 miliona bahtów.
@ Chris @ Gringo Chris: Zlikwiduj opłaty hotelowe. Podczas tego typu wycieczki goście są zakwaterowani z rodzicami goszczącymi lub w holu. Wykonaj nowe obliczenie. Pociągiem lub wynajętym autobusem do Eindhoven.
Gringo: Powiadomiłem redaktorów Eindhovens Dagblad o publikacjach na blogu Thailand. Czy nic z tym nie zrobili? Znam moich Pappenheimerów.
to dobrze powiedziane, ale jak mówi stare powiedzenie, nie zmieniaj Tajlandii, Tajlandia zmienia się sama.