Od jutra papierosy i alkohol będą droższe ze względu na podwyżkę akcyzy. Nowe ceny nie zostały ogłoszone, ale mogą być znaczące. Dlatego rząd obawia się, że wielu Tajów będzie gromadzić tytoń i alkohol.

Od jutra akcyza będzie naliczana według nowej metody, która dotyczy również napojów słodzonych, herbaty i kawy. Cena paczki papierosów prawdopodobnie wzrośnie o 24 bahty.

Część wpływów z tej podwyżki podatku zostanie przekazana jako dotacja dla Tajlandzkiej Fundacji Promocji Zdrowia, kanału telewizyjnego PBS i Narodowego Funduszu Rozwoju Sportu.

Urzędnicy Departamentu Handlu Wewnętrznego przeprowadzają kontrole na rynkach. Gromadzenie grozi karą do siedmiu lat i / lub grzywną w wysokości 140.000 XNUMX bahtów.

Źródło: Bangkok Post

12 odpowiedzi na „Podwyżki cen alkoholu i papierosów: Ministerstwo próbuje zapobiegać gromadzeniu”

  1. Fransamsterdam mówi

    Zdjęcie sugeruje, że paczka 20 Marlboro kosztowałaby teraz 92 bahty, ale to było jakiś czas temu. Obecna cena to 125 bahtów, ponad 3.25 €.
    Czytając tę ​​wiadomość, chciałem pobiec do Familymart, żeby się zaopatrzyć, ale siedem lat w tajskiej celi to dla mnie za dużo.

    • Chan Piotr mówi

      Zgadza się, zdjęcie pochodzi z archiwum.

  2. Ruud mówi

    Jeśli ludzie nadal muszą zacząć gromadzić dzisiaj, są trochę spóźnieni.
    Zapasy w sklepach są chyba na to za małe.
    A dla sklepów jest już za późno na gromadzenie zapasów.
    Co najwyżej mogą odroczyć sprzedaż swoich akcji o jeden dzień.

    Nawiasem mówiąc, jako rząd powinniście być ponad tym i angażować się w takie rzeczy tylko na poziomie hurtowym lub u producenta.
    I daj konsumentowi jego opóźnioną „korzyść” o kilka dni.

  3. Rob E mówi

    Tylko niewielka część wpływów z tych podatków od grzechu trafia do organizacji charytatywnych. Z postu z Bangkoku:

    „Oprócz podatku akcyzowego, płatnicy podatku od grzechu są zobowiązani do płacenia „podatków celowych” trzem agencjom utworzonym na rzecz świadczeń socjalnych w celu finansowania ich działalności – równowartość 2% wszystkich pobrań podatku od grzechu na rzecz Tajlandzkiej Fundacji Promocji Zdrowia, 1.5% dla państwowego operatora telewizyjnego Thai PBS i 2% dla Narodowego Funduszu Rozwoju Sportu. Jednak te dwa ostatnie mogą otrzymywać do 2 miliardów bahtów rocznie, a nadwyżka trafia do kasy państwowej.
    Gabinet zatwierdził również niedawno utworzony fundusz dla osób starszych jako kolejnego beneficjenta podatku celowego, w wysokości 2% poboru podatku od grzechu, ale nie więcej niż 4 miliardy bahtów rocznie.

    Reszta trafia do funduszu ogólnego.

  4. Jacques mówi

    Jejku, jaka ze mnie szczęśliwa osoba jako niepaląca i niepaląca kobieta. Te problemy nas omijają.

    • Thomas mówi

      Jeśli ty też nie pijesz, to się sumuje. W przeciwnym razie, podobnie jak wielu Tajów, znacznie się pogorszysz. Wydaje się być sporym problemem ze znaczną liczbą osób pijących dużo w Tajlandii.

  5. chris mówi

    Dochody rządu w Tajlandii opierają się głównie na podatkach pośrednich, a jest to głównie podatek VAT w wysokości 7%. Do rocznej pensji wynoszącej 150,000 12,000 bahtów (powiedzmy XNUMX XNUMX bahtów miesięcznie) nie musisz płacić podatku dochodowego. Dodajmy do tego dużą grupę małych przedsiębiorców prowadzących działalność na własny rachunek oraz osób samozatrudnionych (brak kontroli dochodów, bo nie ma zarejestrowanej firmy), a na palcach można policzyć, że ponad połowa Tajów nie płaci podatku dochodowego.
    Więc jeśli jako rząd potrzebujecie więcej pieniędzy, musicie podnieść podatek od towarów lub wymyślić nowe środki podatkowe, takie jak podatek od nieruchomości, podatek od spadków, podatek majątkowy itp., które dotyczą głównie bogatych. Chociaż jest to rozważane, nic nie zostało jeszcze przesądzone. Rozumiesz dlaczego.
    Badania pokazują, że zwiększenie podatku od alkoholu i wyrobów tytoniowych ma jedynie niewielki wpływ na liczbę użytkowników i/lub ich spożycie. Podwyżka przynosi zatem dodatkowe pieniądze do kasy rządowej, co również jest intencją, a nie ograniczeniem spożycia alkoholu i palenia.
    Myślę, że lepiej byłoby podnieść stawkę VAT do 8 lub 9%, tak aby każdy Tajlandczyk został w zasadzie dotknięty, a biedni w tym kraju mieli więcej możliwości reagowania na taką podwyżkę podatku, w zależności od ich wzorca konsumpcji.

  6. Mark mówi

    Ta podwyżka podatków jest historycznie znanym wyborem politycznym: „bien sur les riches ont la capacité de suporter des impots plus lourds, mais les pauvres sont tellement plus nombreux…”
    Musimy zgadnąć, czy iw jaki sposób interesy i skutki (społeczne i osobiste) zostały dokładnie rozważone i wyważone przy tym wyborze polityki.
    Boję się, że znowu chciwość pokonała mądrość 🙂

  7. Cornelis mówi

    Dziś ceny wina itp. były wciąż takie same w Wielkiej C. To niewiarygodne, że jako rząd nie można dokładnie wskazać, z czym to się wiąże na dzień przed wejściem w życie podwyżki podatków – i najwyraźniej dzisiaj, w dniu wdrożenia, nadal nie może.

    • Cornelis mówi

      Około wpół do piątej dzisiejszego popołudnia Bangkok Post opublikował następujące szacunki – dla piwa wydaje się, że jest raczej lepiej niż oczekiwano:
      http://www.bangkokpost.com/news/general/1325583/taxing-times-for-smokers?utm_source=bangkopost.com&utm_medium=homepage&utm_campaign=most_recent_box

  8. Laurent mówi

    W Katarze karton gauloisów kosztuje 8,00 euro. Zamiast lecieć bezpośrednio do BKK, lepiej zrobić sobie międzylądowanie. Ponadto bilety lotnicze są również wielokrotnie tańsze, więc po prostu zaopatrz się i upewnij się, że celnicy nie będą mieli powodu, aby sprawdzić Twoją walizkę!

  9. Geert mówi

    Ostatniej nocy dostałem puszkę piwa chang tutaj w Isaan kosztuje 10 kąpieli więcej 33% Myślę, że to całkiem sporo jak na puszkę piwa. Piwo jest już ogólnie drogie w Tajlandii


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową