Policja w Pattaya mogła aresztować szefa rosyjskiej mafii Aleksandra Matusowa, który został aresztowany w poniedziałek, w grudniu 2012 r., kiedy zgłosił napad dokonany przez transpłciową prostytutkę, którą złapał na plaży Jomtien.

Według Matusova, który złożył raport pod własnym nazwiskiem, po odurzeniu był lżejszy o 1,5 miliona bahtów. Znaleziono go nagiego i nieprzytomnego w swoim domu.

Policja nie sprawdziła listy najbardziej poszukiwanych osób Interpolu, na której Matusow znajdował się od 2009 roku. Według policji nie jest to standardowa procedura dla ofiar przestępstw, a jej system baz danych nie robi tego automatycznie. Inspektor policji imigracyjnej w Chon Buri obwinia za to brak powiązania między bazą danych Interpolu a lokalną policją.

Niemniej jednak zastanawiające jest to, że policja przepuściła okazję do aresztowania, ponieważ podczas miesięcznego śledztwa w sprawie rabunku lokalna prasa używała pełnego nazwiska Matusowa. Matusov był skuty kajdankami dopiero w poniedziałek, kiedy z gołą klatką piersiową i pijany jechał swoim motocyklem w kierunku ruchu ulicznego w Sattahip.

Matusow znalazł się pod lupą po raporcie Rosjanina, który oskarżył go o cofnięcie kaucji w wysokości 500.000 XNUMX bahtów. Pieniądze te zdeponował na zakup mieszkania należącego do szefa mafii. Dopiero wtedy policja dowiedziała się, co zamierza Matusow. Potem był śledzony przez tydzień. Po potwierdzeniu jego tożsamości przez rosyjską ambasadę i Interpol policja zdjęła mu kajdanki.

Matusow przyjechał do Tajlandii w 2009 roku na sfałszowanym ormiańskim paszporcie. Mieszka tam od zawsze wiza emerytalna. W Rosji dowodził gangiem odpowiedzialnym za sześćdziesiąt morderstw. Interpol sprawdzi go jutro.

(Źródło: Bangkok post, 29 czerwca 2014)

6 odpowiedzi na „Policja w Pattaya pozwoliła szefowi mafii chodzić w 2012 roku”

  1. bert mówi

    A porządek jest schludny!! Tacy ludzie nie zasługują na nic lepszego niż mały boks z tymi żelaznymi kratami przed ich oknem.

  2. Chan Piotr mówi

    Również wyjątkowe, że ten (podejrzany) przestępca sam idzie na policję, jeśli zostanie złapany raz. Wydaje się dość dziecinny.

  3. Pim mówi

    Jest mi z tym dobrze, teraz nie mam już dostawcy kawioru.

    Wszystkie żarty na bok.
    Zawsze zastanawiam się, jak panie z Rosji mogą wykonywać zawód, który jest zabroniony w Tajlandii.
    Ponadto coraz częściej jestem pytany o inne praktyki, które są powszechne w Pattaya.
    Mam nadzieję, że junta coś z tym zrobi.
    To nie tylko tam, w NL też mogą coś zrobić ze wszystkich zakątków świata, Pieter przychodzi ze swoim służącym.

    • janbeute mówi

      Odpowiedź na twoje pytanie Pim jest bardzo prosta.
      Jak panie z Rosji i nie tylko z Rosji mogą praktykować swój grzeszny zawód w Tajlandii??
      Wystarczy zadać to pytanie lokalnej policji.
      Nie będą zadowoleni z Twojego pytania, to pewne, ponieważ niektórzy z nich znają odpowiedź aż za dobrze.

      Jana Beuta.

  4. buntownik mówi

    Ten, kto uważa, że ​​policja nic o tym nie wiedziała i zupełnie przypadkowo dowiedział się, że w Tajlandii mieszka poszukiwany na całym świecie oszust, zupełnie przypadkowo i przez pomyłkę, po prostu się myli. Nie wyobrażam sobie, żeby ten pan przekroczył pieszo granicę z Rosją i nikt tego nie zauważył.
    Powinieneś spróbować w Tajlandii, aby jutro nie zapłacić biletu za niewłaściwe parkowanie. To będzie śmieszne i to bez ciebie na liście Interpolu.

  5. teos mówi

    Szef mafii, który daje się okradać? Sycylijska mafia pęka ze śmiechu. Cóż za żałosna postać.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową