Phuket zmierza do pełnego kryzysu ekologicznego z powodu zrzutu surowej wody do morza. To ostrzeżenie pochodzi od Deana Thorna Thamrongnaswasdi z Uniwersytetu Kasetsart. Również znany naukowiec morski i działacz na rzecz ochrony środowiska.

Phuket codziennie odprowadza do morza średnio 180.000 55.000 metrów sześciennych ścieków. Wydajność instalacji oczyszczania wynosi zaledwie 125.000 XNUMX metrów sześciennych dziennie. Pozostała nieoczyszczona i zanieczyszczona woda w ilości do XNUMX XNUMX metrów sześciennych jest zrzucana bezpośrednio do morza. To coś innego niż wszystkie tysiące pralni samoobsługowych, które są w użyciu. Ponadto dodatkowe ścieki pochodzą również ze słynnego nadmorskiego kurortu na Phuket.

Zaapelował do przedsiębiorstw o ​​sprawdzenie, ile dziennie odprowadzają zanieczyszczonej wody, a także o sprawdzenie funkcjonowania czterech istniejących oczyszczalni i wykorzystania ich pełnej wydajności.

Oprócz tego, że przyroda i morze w pobliżu Phuket są zagrożone poważnym zanieczyszczeniem, będzie to niewątpliwie miało również wpływ na turystykę, od której zależy Phuket. W innych częściach Tajlandii ludzie już narzekają na zanieczyszczenie morza i byłoby smutno, gdyby z tego powodu również udało się uniknąć Phuket.

źródło: tajska stacja PBS

6 odpowiedzi na „Phuket zmierza w stronę kryzysu ekologicznego z powodu zrzutów do morza”

  1. Ruud mówi

    Phuket jest już całkowicie zanieczyszczony.
    Dawno temu doświadczyłem plaży Patong jako czystej, białej plaży, z białymi krabami morskimi ryjącymi w piasku.
    Potem dla obcokrajowców, którzy tam zarabiali, stało się jasne, że rura kanalizacyjna trafiła do morza zbyt blisko plaży.
    Woda morska była wtedy również czysta.
    Jedyne, co pozostało w morzu Patong Beach, to odchody, plastikowe torby i inne śmieci.
    .
    I oczywiście turyści, którzy nie mają pojęcia, czym są te brązowe kule unoszące się w morskiej wodzie.

  2. Marcela Janssensa mówi

    Woda w Patong czasami wygląda na brązową na plaży... a w Kamali czasami ma chemiczny zapach. Doszło do tego, że kiedy idę pływać, najpierw patrzę, jak wygląda woda. Prawie już nie nurkuję. Ryby znikają od lat, z wyjątkiem kilku koralowców, a nowa konstrukcja na wybrzeżu odprowadza ich wodę bezpośrednio do morza. Zaledwie 100 metrów od kanału, małej czarnej rzeki, wciąż można pływać. Coraz więcej turystów przyjeżdża i zostawia wysypisko niedopałków papierosów, plastiku, szkła i tak dalej. Nie mogą już sobie z tym poradzić, przynajmniej nie przez pierwsze kilka lat. Najpiękniejsze plaże na Phuket stały się prywatne lub płatne, za niektórych 500 kąpieli. Naprawdę nie wygląda to dobrze.

  3. T mówi

    Phuket faktycznie zrobiło się zbyt turystyczne, dodając do tego budżetowych turystów z Chin, Rosji, Indii i z piaskownicy, którzy często prawie nic nie wydają i liczą swój zysk. Zatłoczone plaże, których wkrótce żaden luksusowy turysta nie będzie chciał odwiedzić, bo obraz nie jest tak piękny, gdy jest tam tyle ludzi, co w Scheveningen w 30-stopniowy dzień. A najgorsze jest to, że wiele innych tajskich wysp zmierza w tym samym kierunku.

  4. Alain mówi

    Pierwszy raz w Tajlandii w 1989 roku, kiedy ko toa waaauw morze było czyste i pełne ryb. Ostatni raz 2013 naprawdę pełen plastiku. Ko Lanta 2010 to samo. Phuket śmierdzi rokiem 2015. 1989 także piękna ko pay y am w pobliżu północno-zachodniego wybrzeża Rangunu, snorkeling dosłownie pełen wielu rodzajów ryb. Ostatnim razem 2012 PUSTY, po prostu pusty, mam na myśli pusty, pełen plastiku. 2014 Ko Chang sam zebrał pół plastikowego worka na śmieci w dużym, trzyzatokowym kurorcie. Przestałem odwiedzać wyspy. Tymczasem myślę, że Bangkok jest najczystszym/najczystszym miejscem w Tajlandii, możesz to sobie wyobrazić. O tak, wolę pojechać do Isaan, czuję się tam teraz bardziej jak w domu, przypomina mi to mój pierwszy raz w Tajlandii.

  5. Pieter mówi

    A dzisiaj w niedzielę otrzymaliśmy wiadomość od Thaivisa od profesora Thona Thamrongnawasawata, prodziekana wydziału rybołówstwa Uniwersytetu Kasetsart.
    Po śmierci 2 młodych wielorybów w ciągu 70 dni, które nie padły z przyczyn naturalnych.
    Obydwa w Zatoce Tajlandzkiej.
    Wszystko idzie dobrze, wiele osób nie ma już odwagi jeść ryb z morza, które pochodzą z Tajlandii.

  6. sjors mówi

    Na szczęście wciąż są doskonałe i wspaniałe miejsca noclegowe, a Tajowie zaczynają się uczyć, że istnieją granice zanieczyszczeń!


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową