Wygnani tajski Były premier Thaksin został uznany za winnego nadużycia władzy przez naczelnych sędziów w Bangkoku. Podczas swoich rządów w latach 2001 – 2006 nadużywał swojej władzy, by się wzbogacić. To dziś rządziło tajski Sądu Najwyższego w stolicy i można przeczytać w Telegraaf. Werdykt został wyemitowany w tajskim radiu i telewizji.

Thaksina Shinawatry

Thaksin Shinawatra od jakiegoś czasu mieszka w Dubaju. Został obalony przez armię tajlandzką 19 września 2006 roku po zamachu stanu. Aktywa giganta telekomunikacyjnego Shin Corporation, tajskiej firmy należącej do Thaksina i jego rodziny, zostały zamrożone w tym roku. Sąd Najwyższy zdecydował dziś na długim posiedzeniu, co ma się stać z majątkiem Thaksina.

Dziewięciu sędziów naczelnych stwierdziło między innymi, że Thaksin, jako premier, zorganizował dla siebie ulgę podatkową w związku ze sprzedażą Shin Corporation w 2006 roku spółce państwowej. Działania premiera przyniosły tajskiemu państwu szkody na co najmniej 1,33 mld euro. Sędziowie jednogłośnie orzekli również, że Thaksin i jego ówczesna żona Potjaman Shin Corp kłamali na temat posiadania akcji podczas dwóch kadencji premiera.

Tysiące jednostek policji i wojska zostało rozmieszczonych w całym kraju w Dniu Sądu Ostatecznego, aby uniemożliwić zwolennikom Thaksina spowodowanie zamieszek. Kortu strzegło ponad 450 policjantów. Na korcie było tylko tuzin „Czerwonych Koszul”, a w innym miejscu w Bangkoku około 100 protestujących.

Wyrok nie jest jednak zaskoczeniem. W najbliższych dniach okaże się, czy to orzeczenie doprowadzi do demonstracji i zamieszek w kraju Tajlandia. UDD, partia wspierająca Thaksina, zapowiedziała już przyszły miesiąc masowe demonstracje trzymać. Czerwone koszule chcą, żeby obecny rząd się spakował.

Komentarze nie są możliwe.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową