Mapa Tajlandii

Aby utrzymać pokój w kraju, rząd Tajlandii zgodził się dziś przedłużyć stan wyjątkowy o trzy miesiące.

W 19 prowincjach, w tym w prowincji metropolitalnej Bangkoku, nadal obowiązuje stan wyjątkowy. Środek ten wycofano w pięciu województwach.

W województwach obowiązuje stan wyjątkowy:

  • Bangkok, Nonthaburi, Samut Prakan, Pathum Thani, Ayutthaya i Chon Buri w środkowej części Tajlandia.
  • Chiang Mai, Chiang Rai i Lampang na północy Tajlandii
  • Khon Kaen, Udon Thani, Chaiyaphum, Nakhon Ratchasima, Ubon Ratchathani, Maha Sarakham, Roi-et, Nong Bua Lamphu, Sakon Nakhon i Mukdahan w północno-wschodniej Tajlandii (Isaan).

Zakaz gromadzenia się

Rozporządzenie zabrania zgromadzeń powyżej pięciu osób, a także publikacji i audycji, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu narodowemu. Podejrzani mogą być przetrzymywani przez 30 dni bez postawienia zarzutów.

Żadnych negatywnych konsekwencji dla turystyki

Minister turystyki i sportu Tajlandii Chumpol Silpa-archa uważa, że ​​przedłużenie stanu wyjątkowego nie będzie miało negatywnego wpływu na turystykę. Jak dodał, liczba turystów stale rośnie.

Wszystkie kraje, z wyjątkiem Arabii Saudyjskiej, wycofały już negatywne zalecenia dotyczące podróży.

6 odpowiedzi na „Stan wyjątkowy przedłużony o trzy miesiące”

  1. TajlandiaGanger mówi

    Jaki jest powód utrzymywania stanu wyjątkowego? Czy nadal istnieją przesłanki wskazujące, że pożar może wybuchnąć ponownie?

    Zgromadzenie powyżej 5 osób... jak to zrobić na dworcu autobusowym?

    • Edycja mówi

      Rząd Tajlandii nadal szuka zaginionej broni. Ponadto boją się ataków granatnikami.

      Teraz mogą także zastosować cenzurę.

      Płomień nie może po prostu szaleć. Wielu przywódców nadal przebywa w więzieniach.

      Zakaz zgromadzeń nie dotyczy przystanku autobusowego ani kolejki przed kinem 😉

      • bebe mówi

        Czy nie byłoby tak również dlatego, że niektórzy tajscy generałowie są zaangażowani w międzynarodowy handel bronią, jak na przykład fakt, że w zeszłym roku aresztowano w Tajlandii przywódcę Tamilskich Tygrysów, a wspomniany mężczyzna miał nawet obywatelstwo tajskie, niektórzy twierdzą, że tam był na zakup broni, nic dziwnego, że większość tajskich generałów to multimilionerzy.

  2. Sama Loi mówi

    Żółte możesz nazwać tymi, którzy mają, a czerwonymi, że nie mają. Żółti patrzą z góry na czerwonych, którzy z kolei mają dość patrzenia w dół i zbuntowali się. Mają dość żółtych i woleliby z powrotem Thaksina na siodło, kogoś, kogo w zasadzie można by nazwać po prostu „super żółtym” tajskiego kapitalizmu. On by się przejmował losem czerwonych. Tajlandia zwróciła się o aresztowanie Tajlandczyka Robin Hooda, który przebywa obecnie za granicą. To podburzyłoby Czerwonych przeciwko obecnemu rządowi, który jest w dobrych stosunkach z obywatelami, w tym z Czerwonymi. Thaksin nie przejmuje się tym specjalnie i podróżuje po świecie jak jakiś Dalajlama. Błagam o zrozumienie i miłość. I żaden kraj go nie zatrzyma ani nie zatrzyma. Co stałoby się z małym człowiekiem, w stosunku do którego wydano nakaz aresztowania? Już dawno zostałby aresztowany i przekazany krajowi, który wydał rozkaz. Przykładów jest mnóstwo. Czy Karol Marks miałby rację, gdy kiedyś powiedział, że prawo należy do nadbudowy?

    Ciasto jest sprawiedliwie podzielone

  3. Chris mówi

    Teraz też mogą zastosować cenzurę?
    Właściwie nie jest to możliwe, ale robią to od dawna.
    Zamknęli i zlikwidowali większość stacji radiowych z „czerwonym” tłem.
    Wojsko po prostu zabierze anteny, a my będziemy milczeć na temat bojkotowanego w czasie powstania kanału telewizyjnego.
    A „żółci” po prostu bekają i teraz premier mówi, że dostaną czas antenowy w NBT i dla wszystkich.
    Chciałbym to jeszcze raz zobaczyć!
    Wolność słowa? Cóż, pewne grupy i klan Van Suthep mogą tu mówić, co chcą (por. Thepchai, że są obozy i tym podobne)
    Dla prasy pewnych grup nie jest to lepsze niż to, co wyciągają z kapelusza birmańscy generałowie.
    Ciągle się zastanawiam, czy z Thaksinem było dużo gorzej.
    A jeśli nie jesteś prorządowy, to podobnie jak CNN i BBC zostaniesz oskarżony o stronniczość!
    Niech żyją Demokraci? w Tajlandii.

    • Edycja mówi

      Teraz też mogą zastosować cenzurę?

      To prawda, to już się dzieje na dużą skalę. Powinno być napisane: teraz mogą także cenzurować zostań aplikować.

      Zmuszają czerwonych do zejścia do podziemia. Oznacza to, że całkowicie tracą kontrolę. Jest to jedynie rozwiązanie tymczasowe, które ma więcej wad niż zalet. Naprawdę nie da się przyłapać rządu na mądrych posunięciach.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową