Mieszkańcy Karen z wioski Bang Kloy Lang boją się i drżą w oczekiwaniu na powrót Chaiwata Limlikitaksorna (na zdjęciu po prawej) jako szefa Parku Narodowego Kaeng Krachan (Phetchaburi).

Szef parku został zawieszony w kwietniu w oczekiwaniu na dochodzenie w sprawie zniknięcia aktywisty Porlajee „Billy” Rakchongcharoena 17 dnia tego miesiąca i wznowi swoje obowiązki 15 czerwca.

Mieszkańcy podejrzewają Chaiwata o udział w zniknięciu Billy'ego, który pomaga mieszkańcom w ich walce prawnej z Chaiwatem. Był ostatnią osobą, która widziała go żywego. Szef parku to ugryziony pies, bo w 2011 roku nakazał Karenom w Ban Kloy Bon opuścić ojczyznę, po czym podpalił ich chaty (zdjęcie ze strony domowej). Od tego czasu mieszkają w Bang Kloy Lang na jałowej ziemi.

Policja przesłuchała dotychczas 29 świadków w sprawie zaginionego. Zbierano również dane o ruchu telefonicznym. Nadinspektor Voradet Suankhlai z komisariatu policji w Kaeng Krachan mówi, że złożył skargę na Chaiwata za zaniedbanie obowiązków do Komisji Antykorupcyjnej Sektora Publicznego.

– Ratownicy mają trudności: wydobycie dwóch ofiar śmiertelnych z ciężarówki, która wpadła do rzeki Kui Buri w Prachuap Khiri Khan. W środku uwięzione są ciała kierowcy i kobiety. Uważa się, że kierowca zasnął, powodując, że samochód przebił się przez barierkę mostu.

– Powstańcy próbowali porwać trzy studentki w Yala. Nauczyciel z ich szkoły rozmawiał wczoraj z trójką z dyrektorem strefy edukacyjnej Yala 1. Według nich gang, kaeng rot tu wezwano, celując w uczniów, aby sprzedać ich w niewolę.

W poniedziałek wieczorem do dziewcząt podszedł mężczyzna na motocyklu, gdy wracali do domu na rowerach, i zatrzymało ich czterech lub pięciu mężczyzn w furgonetce. Jeden z mężczyzn zdjął chustę z głowy jednej z dziewcząt. Ruszyli, gdy na motocyklu pojawił się mieszkaniec. Następnego dnia dziewczynki nie odważyły ​​się pójść do szkoły.

W szkole odbyło się spotkanie z lokalnymi liderami i komisją edukacyjną. Uzgodniono zaostrzenie środków bezpieczeństwa. Od dziś brama szkoły będzie zamknięta przez cały dzień. Wolontariusze obrony wioski będą strzec szkoły i patrolować trasy, którymi uczniowie jeżdżą do i ze szkoły. Rodzice zostali poproszeni o odebranie potomstwa.

– To miłe słowa, ale czy kiedykolwiek przełożą się na konkretne działania? Niezbędna dla poprawy edukacji jest zmiana mentalności edukacji rolników i urzędników. Powiedziano to uczestnikom seminarium na temat kryzysu edukacji w Tajlandii, zorganizowanego z okazji 80-lecia Uniwersytetu Thammasat.

Rektor Somkid Lertpaitoon przypomniał, że liczne zmiany w edukacji w ostatnich latach nie doprowadziły do ​​żadnej poprawy, mimo że sektor edukacji pochłania większość budżetu państwa. 70 procent tego budżetu przeznacza się na wynagrodzenia.

„Ta grupa ma wielki wpływ na polityków”, powiedział były minister edukacji Varakorn Samakoses, „ponieważ nauczyciele stanowią ważną bazę polityczną. Więc starają się być nauczycielami Proszę.Inne czynniki odpowiedzialne za niski poziom edukacji to brak zainteresowania ze strony urzędników i złe zarządzanie szkołą.

– Ponad sześć tysięcy żołnierzy i agentów jest dziś rozmieszczonych w pięciu miejscach w Bangkoku, aby zapobiec demonstracjom przeciwko zamachom stanu. Rzecznik Junty, Winthai Suvaree, ostrzega potencjalnych protestujących przed „poważnymi konsekwencjami”, jeśli nie będą współpracować z władzami.

W ciągu ostatnich dwóch niedziel demonstracje odbyły się w dwóch miejscach stolicy: na skrzyżowaniu Ratchaprasong i Asok przy centrum handlowym Terminal 21. Frekwencja była rozczarowująca: pojawiło się zaledwie około stu osób, które wykonały gest trzema palcami jako protest przeciwko zamachowi stanu. Junta wysłała XNUMX ludzi do ośmiu miejsc, aby zapobiec kłopotom.

Wiece były inicjatywą Sombat Boonngamanong, człowieka Złap mnie jeśli potrafisz, ale w czwartek został zatrzymany. W nagranej wcześniej rozmowie telefonicznej od niego na Facebooku nalega na kontynuację demonstracji. Możliwe lokalizacje to McDonald's w Ratchaprasong, Siam Paragon, lotnisko Suvarnabhumi, Pomnik Zwycięstwa i Świątynia Szmaragdowego Buddy.

Odkąd wojsko przejęło władzę 22 maja, junta zablokowała 553 strony internetowe i zamknęła 40 lokalnych stacji radiowych.

– Kambodża nie pozwoli byłemu ministrowi i dysydentowi politycznemu Jakrapobowi Penkairowi i jego kumplom na organizowanie z Kambodży działań przeciwko puczowi. Tak mówi ambasador Kambodży w Tajlandii w odpowiedzi na doniesienia, że ​​Jakrapob planuje utworzenie organizacji „w sąsiednim kraju” do walki z zamachowcami.

Jakaprob powiedział to australijskim mediom w piątek. Organizacja nie byłaby radykalna i nawoływałaby jedynie do obywatelskiego nieposłuszeństwa. Mówi się, że organizacją kieruje Charupong Ruangsuwan, były przywódca partii Pheu Thai, który ukrywa się od czasu wezwania przez juntę do złożenia raportu. Były premier Thaksin nie jest zaangażowany w organizację. Niektórzy spekulują, że Jakrapob obierze kraj skandynawski jako swoją bazę domową.

Jakrajob uciekł z Tajlandii w 2008 roku po tym, jak został oskarżony o obrazę majestatu. Pełnił funkcję ministra w gabinecie Samaka Sundaraveja, premiera, który został zmuszony do rezygnacji za płacenie za udział w telewizyjnym programie kulinarnym.

– Impreza w Nong Chok, gdzie junta zorganizowała wczoraj w młodzieżowym centrum sportowym targ „Powrót szczęścia do publiczności”. Według gazety widzom podobały się występy, zajadając się darmowym jedzeniem i kupując przecenione produkty konsumenckie i sprzęt sportowy. Ale nie wszyscy byli pozytywnie nastawieni. 63-letni mieszkaniec powiedział, że czuje się raczej przygnębiony niż szczęśliwy.

„Brakuje sprawiedliwości, a nie szczęścia. Czerwone koszule są ścigane i prawnie karane, podczas gdy druga strona konfliktu jest szczęśliwa i nagradzana. Przywódcy ruchu antyrządowego są oszczędzeni, ale wydalony premier i wielu przywódców czerwonych koszul ma o wiele trudniej”.

Partia w Nong Chok była trzecią w kampanii public relations junty. Dwa wcześniejsze były w Victory Monument i Santi Chai Prakarn w Bangkoku.

– Lider Junty, Prayuth Chan-ocha, powołał nową Radę ds. Inwestycji (BoI), a sam został przewodniczącym osiemnastoosobowej rady. Nowy zarząd ma wiele do zrobienia, ponieważ inwestycje o wartości 700 miliardów bahtów czekają na zatwierdzenie i finansowe deszcze. BoI był pozbawiony steru od października.

– Mieszkańcy południa muszą liczyć się z przerwami w dostawie prądu w związku z pracami konserwacyjnymi na polu gazowym w Zatoce Tajlandzkiej. Od piątku światła mogą gasić codziennie między 18.30 a 22.30. Do kiedy komunikat nie mówi.

– Ruch graniczny w Aranyaprathet na granicy z Kambodżą wzrósł w ten weekend do niespotykanych dotąd rozmiarów. Tysiące przybyło do sąsiedniego kraju Tajlandii, aby uniknąć godziny policyjnej i świętować w kasynach. W pewnym momencie przed posterunkiem granicznym ustawiła się 150-metrowa kolejka.

– Plotki, plotki, nic innego jak plotki to komunikaty w mediach społecznościowych, że Rada Wyborcza zostanie rozwiązana przez juntę. Tak mówi komisarz wyborczy Somchai Srisuthiyakorn.

Wczoraj junta spotkała się z Radą Wyborczą i innymi niezależnymi organizacjami. Rozmawiali o przeszkodach, jakie napotykają w związku z dezaktywacją konstytucji. Junta poprosiła ich o sporządzenie spisu problemów i zaproponowanie możliwych rozwiązań. Junta uważa, że ​​ważne jest, aby organizacje kontynuowały swoją pracę, aby usługi publiczne działały tak normalnie, jak to możliwe.

– Rolnicy zajmujący się uprawą ryżu zwracają się do junty o pomoc w związku z niską ceną, jaką płacą za ryż Paddy i rosnącymi kosztami produkcji. Wniosek złożyło osiem organizacji rolniczych.

Obecnie rolnicy otrzymują za ryż cenę, która nie pokrywa kosztów. Koszty produkcji wynoszą od 7.000 7.700 do 4.000 6.000 bahtów za tonę; średnia cena rynkowa wynosi od XNUMX do XNUMX bahtów.

Tajskie Stowarzyszenie Rolników uważa, że ​​rolnicy powinni mieć możliwość uzyskania co najmniej 40-procentowej marży; powinni dostać od 10.000 12.000 do XNUMX XNUMX bahtów za tonę.

– Czy to szczęście. Środowy nalot na hotel w Muang (Phitsanulok) mający na celu wyśledzenie działaczy przeciwko zamachowi stanu doprowadził do odkrycia nielegalnego kasyna powiązanego z wyższymi rangą funkcjonariuszami policji. Czterech z nich zostało przeniesionych na nieaktywne stanowisko. Podejrzewa się, że przymknęli oko.

www.dickvanderlugt.nl – Źródło: Bangkok Post

Więcej wiadomości w:

Bangkok Post: Ksenofobia nie jest rozwiązaniem
Duchy dręczą złote grzebienie w Phattalung
Pojednanie jest słowem kluczowym; Liderzy czerwonych koszul odwracają się

1 myśl w temacie “Wiadomości z Tajlandii – 8 czerwca 2014”

  1. henk mówi

    Publikowanie pod nieaktywnym postem to także trochę „przymykanie oka”


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową