Udostępnianie en sympatia wiadomości internetowe nie są przestępstwem, mówi Sarinee Achavanuntakal, szefowa Thai Netizen Network, ale minister Anudith Nakornthap (ICT) uważa inaczej.

W poniedziałek ostrzegł użytkowników mediów społecznościowych, aby uważali na udostępnianie lub polubienie postów, które mogą zostać uznane za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Oświadczenie Anudihth jest odpowiedzią na posty czterech osób, które zostały wezwane na przesłuchanie za rozpowszechnianie doniesień o możliwym wojskowym zamachu stanu i wzywanie ludności do gromadzenia żywności. Jeśli zostaną uznani za winnych, zgodnie z ustawą o przestępstwach komputerowych grozi im do 5 lat więzienia.

Sarinee wzywa ministra do jaśniejszego określenia, co rozumie przez wiadomości, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Mówi, że obecna definicja jest tak szeroka, że ​​ogranicza wolność słowa.

Time Chuastapanasiri, badacz z Akademickiego Instytutu Mediów Publicznych uważa, że ​​obywatele powinni mieć możliwość wyrażania swoich poglądów politycznych. Udostępnianie en sympatia przekazów politycznych nie powinno być zakazane. To normalne zachowanie w mediach społecznościowych. […] Ludzie mogą wyrażać swoje opinie na temat polityki, o ile nie narusza to praw innych osób ani ich reputacji. Tylko wtedy, gdy rozpowszechniają zniesławiające informacje, należy ich pozwać.

Według niego wiadomość o możliwym zamachu stanu jest sprawą interesu publicznego. Nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego ani nie narusza ustawy o przestępstwach komputerowych.

Zdjęcie: Opozycyjni Demokraci zorganizowali wczoraj wiec na skrzyżowaniu Uruphong. Liderzy partii na scenie. Wezwali swoich zwolenników do protestu w parlamencie przeciwko propozycji amnestii.

– Wydano nakazy aresztowania czterech podejrzanych o zabójstwo imama Yacoba Raimanee z Centralnego Meczetu w Pattani. Podejrzanych zidentyfikowano na podstawie nagrań z monitoringu z targu Chabang Tiko w Muang (Pattani). Zdjęcia pokazują, jak mężczyźni wysiedli z motocykli i strzelali do samochodu imama.

Śmierć Yacoba jest wielkim szokiem dla społeczności muzułmańskiej. Poparł pokojowy dialog mający na celu położenie kresu przemocy w regionie. Yacob uniknął zamachu przed swoim domem w 2010 roku. Napastnicy wtedy chybili.

Agkhana Neelapaijit, przewodnicząca Grupy Roboczej ds. Sprawiedliwości dla Pokoju, wezwała przywódców religijnych w trzech południowych prowincjach, aby nie siedzieli bezczynnie, ale wypowiadali się przeciwko stosowaniu przemocy. Powinni przedstawić swoje stanowisko w sprawie grup stosujących przemoc w celu rozwiązania problemów.

– Nie może dziwić: werdykt Sądu Karnego w Bangkoku Południowym w sprawie sześciu cywilów zastrzelonych 19 maja 2010 r. w świątyni Wat Pathum Wanaram (Bangkok). Zostali zabici przez żołnierzy, którzy zajęli pozycje na torze BTS na stacji Siam. Sąd stwierdza to na podstawie kierunku, z którego nadeszły pociski.

Sąd nie był w stanie znaleźć dowodów na obronę oficerów armii, że do żołnierzy strzelało ze świątyni czterech „mężczyzn w czarnych i wojskowych mundurach”. Nie ma materiału filmowego na poparcie tego twierdzenia. Sąd nie znalazł również dowodów na poparcie twierdzenia władz, że broń była przechowywana w świątyni.

Ofiary schroniły się w świątyni po tym, jak armia zaczęła oczyszczać skrzyżowanie Ratchaprasong, miejsce zajmowane przez czerwone koszule od tygodni.

Matka jednej z ofiar jest zadowolona z wyroku, ale uważa, że ​​społeczeństwo wciąż musi domagać się ukarania prawdziwych winowajców.

Tarit Pengdith, szef Departamentu Dochodzeń Specjalnych (DSI, tajskie FBI), mówi, że DSI skontaktowało się z byłym premierem Abhisitem i Suthepem Thaugsubanem, ówczesnym dyrektorem Centrum Rozwiązywania Sytuacji Nadzwyczajnych (CRES, organ odpowiedzialny za za utrzymanie stanu wyjątkowego).

To znaczy za te zgony, ponieważ DSI obciążyło już obu za śmierć innych osób. W tym czasie CRES zezwolił armii na strzelanie z ostrej amunicji, gdy została zaatakowana. Oficerowie i żołnierze armii nie są ścigani, ponieważ korzystają z immunitetu na mocy kodeksu karnego, ponieważ wykonywali polecenia CRES.

– Wąż, który pękł tydzień temu i spowodował wyciek ropy u wybrzeży Rayong, został przejęty przez Departament Dochodzeń Specjalnych (DSI, tajskie FBI). Według szefowej DSI, Tarit Pengdith, przerwa może być spowodowana nieostrożnością ze strony pracowników. Ten wąż tworzył połączenie między greckim tankowcem a boją. Ropa była pompowana rurociągiem ze statku do strefy przemysłowej Map Ta Phut.

DSI uważa za możliwe, że rurociąg nie został sprawdzony przed użyciem. Bierze również pod uwagę możliwość, że pracownik zbyt późno zamknął zawory bezpieczeństwa po rozpoczęciu wycieku. Lub że tankowiec był zakotwiczony zbyt daleko od boi. DSI dochodzi do ostatecznego wniosku po jutrzejszej rozmowie z 14 (!) Służbami zaangażowanymi w wyciek.

Niektórzy naukowcy, w tym Thorn Thamrongnawasawat, ekspert morski z Uniwersytetu Kasetsart, twierdzą, że rząd zbyt szybko otwiera oczyszczoną plażę dla turystów. Zdaniem Thorn potrzeba więcej informacji na temat stanu środowiska morskiego. Według zespołu z uniwersytetu jest to koralowiec z płytkiej wody koralowiec dotknięty olejem, a część już umarła. [To stwierdzenie jest sprzeczne z oświadczeniem dyrektora Departamentu Zasobów Morskich i Przybrzeżnych, że rafy koralowe nie zostały naruszone. Zobacz wiadomości z Tajlandii w poniedziałek.]

– Rząd uruchomi projekt pilotażowy, w ramach którego 1 milion rajów, obecnie wykorzystywanych do uprawy ryżu, zostanie przekształcony w pola trzciny cukrowej. Są to pola ryżowe w sąsiedztwie cukrowni. Według Federation of Thai Industries w ASEAN występuje duże zapotrzebowanie na cukier.

Uprawa trzciny cukrowej kosztuje od 10.000 12.000 do 18 15.000 bahtów za rai. Trzcinę cukrową można zbierać po 800 miesiącach. Rolnicy mogą zarobić XNUMX XNUMX bahtów za rai w porównaniu z XNUMX bahtami za ryż. Rząd wspiera pilota w spłacie odsetek od pożyczek.

– Importerzy produktów mlecznych dla niemowląt zostali poproszeni przez Agencję ds. Żywności i Leków (FDA) o podanie szczegółowych informacji na temat ich produktów. FDA chce zaostrzyć normy bezpieczeństwa po tym, jak w produktach nowozelandzkiej firmy Fonterra wykryto bakterie wywołujące botulizm. Większość produktów została zdjęta z półek w Tajlandii przez importera Dumex. Nie ma jeszcze mowy o zakazie importu produktów mlecznych dla niemowląt, mówi FDA. Zatrucie jadem kiełbasianym może prowadzić do porażenia mięśni twarzy i kończyn, aw ciężkich przypadkach powodować trudności w oddychaniu.

– Zagraniczni pracownicy branży rybnej nie otrzymują (już) pozwolenia na pracę, jeśli ich pracodawca nie zawrze z nimi umowy o pracę. Celem środka jest położenie kresu handlowi ludźmi. Umowa powinna zawierać szczegółowe informacje na temat wynagrodzenia, godzin pracy, zakwaterowania, świadczeń socjalnych itp. Standardowa umowa została przygotowana przez Departament Ochrony Pracy i Opieki Społecznej we współpracy z MOP.

– Mieszkańcy Uttaradit narzekają na smród, jaki czaple roznoszą w Tambon Thasao. Od trzech miesięcy obozuje tam około 10.000 XNUMX ptaków. Mieszkańcy obawiają się również zanieczyszczenia wody ptasimi odchodami. Według burmistrza ptaki pochodzą z okolic obozu wojskowego, ale zostały przepędzone. Ogniste strzały i płonące opony samochodowe służą do odstraszania ptaków z ich nowego siedliska. Populacja byłaby już mniejsza.

– W ciągu najbliższych czterech dni spodziewane są trudne warunki pogodowe w dziesięciu prowincjach na południu ze znanymi zagrożeniami: osunięcia ziemi i powodzie. Małe łodzie nie powinny pływać.

Wiadomości gospodarcze

– Gospodarka Tajlandii jest solidna, ale jeśli niepokoje polityczne i chwiejna gospodarka światowa będą trwały zbyt długo, nieuchronnie odbije się to na niej. To mówi prezes Banku Tajlandii Prasarn Trairatvorakul.

„Wszyscy zaangażowani powinni myśleć o kraju. Musimy pracować razem, aby znaleźć rozwiązania dla kraju, ponieważ czeka nas wiele wyzwań. Sytuacja polityczna jest ściśle powiązana z wydatkami krajowymi. Kiedy podziały polityczne się pogłębiają, zaufanie konsumentów spada, a siła nabywcza maleje” – powiedział Prasarn.

Gospodarka jest dziś w dobrej formie, mówi Prasarn, powołując się na bilans handlowy, rezerwy walutowe i stabilność instytucji finansowych, które zabezpieczyły ponad 100 procent bieżącej wartości kredytów zagrożonych. Średnio kredyty zagrożone stanowią 2 procent całego przemysłu, a wskaźnik Banku Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) wynosi 15,7 procent, czyli znacznie powyżej wymaganych 8,5 procent. [Nie mam pojęcia, co to znaczy.]

Prasarn mówi, że wysokie zadłużenie gospodarstw domowych nie jest jeszcze problemem dzięki silnej gospodarce, ale kiedy gospodarka zwalnia, zadłużenie staje się problemem. Dlatego ostrzega firmy, aby były ostrożne, a instytucje finansowe bardziej rygorystycznie oceniały wnioski o kredyt hipoteczny, pożyczki osobiste i zakupy na kredyt.

Areepong Bhoocha-oom, stały sekretarz Ministerstwa Finansów, jest znacznie bardziej optymistyczny. Pomimo problemów politycznych gospodarka rozwija się i jest przekonany, że będzie rosła nadal.

Federacja Przemysłu Tajskiego od kwietnia jest zaniepokojona niepokojami politycznymi. „Chciałbym, aby wszystkie strony pomogły stworzyć atmosferę sprzyjającą inwestycjom zagranicznym” – powiedział prezes Payungsak Chartsutthipol. „Bo jeśli będziemy zbyt wolni, inne kraje w ASEAN zyskają przewagę”.

– Jeszcze więcej Banku Tajlandii. Bank zwrócił się do banków komercyjnych o zgromadzenie dodatkowych rezerw ze względu na niepewną gospodarkę światową i możliwe przyszłe problemy ze spłatą osób zadłużonych. Rezerwy te mogą działać jako bufor na wypadek poważnych strat finansowych banku. Dodatkowe rezerwy dają również agencjom ratingowym bardziej pozytywny obraz tajskich banków.

Banki utworzyły już dodatkowe rezerwy w pierwszej połowie roku, aby poprawić swoją sytuację finansową. Rezerwy te spowodowały spadek zysku netto. Na przykład bank Krungthai utworzył rezerwę w wysokości 3 miliardów bahtów, podnosząc swoje całkowite rezerwy do 5,77 miliarda bahtów. W rezultacie wskaźnik pokrycia strat kredytowych wzrósł z 92,73 do 104,36 proc.

W drugim kwartale kredyty bankowe rosły w tempie 12,8 proc. rocznie; w pierwszej połowie roku banki osiągnęły zysk w wysokości około 98 miliardów bahtów. NPL (pożyczki zagrożone) stanowią 2,2 procent całkowitej kwoty kredytu.

Nawiasem mówiąc, banki komercyjne są nadal finansowo mocno w siodle. Tak zwany Współczynnik wypłacalności jest wysoki i wynosi 15,9 procent, czyli znacznie więcej niż wymagane 8,5 procent.

– Spółka naftowo-gazowa PTT Plc usprawni swoją sieć i instalacje przesyłu ropy. „Chcemy mieć pewność, że nasze firmy nigdy nie będą miały takich wypadków”, powiedział Parnpree Bahiddhanukara, przewodniczący rady dyrektorów, o wycieku ropy u wybrzeży Rayong tydzień temu. Wszystkie firmy i filie, zarówno za granicą, jak iw Tajlandii, muszą poprawić swoje standardy bezpieczeństwa. Wąż, który pękł w sobotę, zostanie wymieniony.

„Najważniejszą lekcją, jaką PTTGC może wyciągnąć z tego wypadku, jest zarządzanie ryzykiem. Od dziś we wszystkich naszych działaniach zostaną wprowadzone specjalne procedury. PTT i PTTGC otrzymały zlecenie wspólnego opracowania środków, dzięki którym Samet stanie się w przyszłości jedną z najczystszych wysp”.

Operacja oczyszczania Koh Samet jest prawie zakończona, a wypłaty rekompensat zostały już dokonane. Firma ma nadzieję, że w tym tygodniu je ukończy i wkrótce rozpocznie się odbudowa środowiska na dotkniętych obszarach.

„Bangkok jest zaznajomiony z katastrofami, ale wraz ze wzrostem ich dotkliwości zmniejsza się zdolność miasta do skutecznego zwalczania ich” – powiedział Apiwat Ratanawaraha, adiunkt planowania miejskiego i regionalnego na Uniwersytecie Chulalongkorn. Jako przykład podaje powodzie z 2011 r. Ta katastrofa wyraźnie pokazała, że ​​miasto nie ma ogólnego planu, a także brakuje mu odporności na radzenie sobie z poważnymi katastrofami.

Dwa miasta radzą sobie lepiej, mówi Apiwat. Z pomocą finansowanej przez Fundację Rockfellera sieci Asian Cities Climate Change Resilience Network oba miasta rozpoczęły projekty radzenia sobie z szokiem i napięciem związanym z katastrofami.

W Chiang Rai rzeka Kok jest odnawiana, aby mogła zbierać nadmiar wody w porze deszczowej i magazynować wodę w porze suchej. Resilience Learning Centre działa jako publiczne archiwum i schronienie podczas katastrofy.

Hat Yai stara się zredukować koszty ekonomiczne dla firm poprzez system ostrzegania i informacje publiczne.

Wyzwanie 100 Resilient Cities Centennial Challenge Fundacji Rockefellera ma na celu pomóc miastom uczestniczącym w „łagodniejszym upadku” i zapewnić możliwość szybszego powrotu do zdrowia po incydencie. Miasta mają czas do 23 września na zgłoszenie się do konkursu.

– Nowy tymczasowy terminal na lotnisku w Phuket powinien zostać uruchomiony pod koniec grudnia. Terminal będzie wykorzystywany do międzynarodowych lotów czarterowych. Przylatujący pasażerowie są transportowani autobusem do głównego terminala w celu kontroli paszportowej i kontroli bezpieczeństwa. Będzie dziesięć stanowisk odpraw. Rozbudowa terminalu głównego powinna zakończyć się do połowy 2015 roku. Lotnisko ma obsłużyć w tym roku 10,5 mln pasażerów, podczas gdy obecny terminal ma obsłużyć 6,5 mln pasażerów. Rozbudowa głównego terminala zwiększa przepustowość do 12,5 mln pasażerów.

www.dickvanderlugt.nl – Źródło: Bangkok Post

3 odpowiedzi na „Wiadomości z Tajlandii – 7 sierpnia 2013”

  1. Dicka van der Lugta mówi

    Aktualizacja: Siły Ludowe na rzecz Demokracji w celu obalenia taksinizmu pozostają do dziś w Lumpini, ponieważ do tej pory pojawiło się tylko trzysta osób. Taikorn Polsuwan mówi, że czeka na świeże dostawy z prowincji, bo obecna liczba demonstrantów nie wystarcza, by wywrzeć presję na rząd. Ponadto w wielu miejscach policja ustawiła punkty kontrolne. „Martwimy się o bezpieczeństwo naszych ludzi. Nasz wiec nie może doprowadzić do zamieszek.

  2. Dicka van der Lugta mówi

    Aktualizacja 2: Demonstranci, którzy maszerowali w kierunku budynku parlamentu z członkami parlamentu z opozycyjnej partii Demokraci, zawrócili na prośbę parlamentarzystów, gdy napotkali kordon policji.
    Druga grupa została w Lumpini, ponieważ nie było wystarczającej liczby demonstrantów, by zacisnąć pięść. W tej chwili możemy zatem stwierdzić, że demonstracje wygasły.

  3. Franky R. mówi

    @Dick van der Lugt,

    W odpowiedzi na Twój komentarz…: ​​„NPL stanowią średnio 2 procent całej branży, a wskaźnik Banku Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) wynosi 15,7 procent, znacznie powyżej wymaganych 8,5 procent. [Nie mam pojęcia, co to znaczy.]”

    Właściwie wyjaśniasz, co to oznacza w następnej sekcji: „Nawiasem mówiąc, banki komercyjne nadal są finansowo zamożne. Tak zwany współczynnik wypłacalności jest wysoki i wynosi 15,9 proc., znacznie więcej niż wymagane 8,5 proc.

    Pomyśl tylko o kłopotach związanych ze wskaźnikiem finansowania holenderskiej emerytury. BIS jest organem, który ustalił, że bank musi mieć wystarczający kapitał własny [przeciwko zadłużeniu], aby nie wpaść w kłopoty.

    Główną zasadą tego jest to, że bank musi co do zasady utrzymywać 8% kapitału własnego w zamian za pożyczoną kwotę. Może to być niższy procent, jeśli przedmiotowe roszczenie jest zabezpieczone hipoteką lub jeśli dotyczy roszczenia wobec [akceptowanego] rządu.

    Coś, co poszło zupełnie nie tak w 2008 roku, ponieważ banki pożyczyły lub pożyczyły znacznie więcej, niż były w stanie udźwignąć.

    Lubię też czytać Twoje tłumaczenia z tajskich gazet… Bardzo pouczające.

    Pozdrowienia,

    Franky

    Dick: Dziękuję za wyjaśnienie.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową