Nowości z Tajlandii – 5 listopada 2014

Przez redakcję
Opublikowany w Wieści z Tajlandii
tagi: , ,
Listopada 5 2014

Cyganie morscy, których ściga banda biznesmenów na Phuket, mogą na razie odetchnąć spokojnie. Nie muszą opuszczać ziemi, na której ponad sto lat temu żyli ich przodkowie.

Zostało to przekonująco udowodnione na podstawie dowodów archeologicznych i kryminalistycznych przez panel DPI (tajskie FBI) ​​i Centralny Instytut Medycyny Sądowej.

Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się obecnie do Departamentu Ziemi o unieważnienie aktów własności gruntów dotyczących 11 rai, ponieważ zostały uzyskane nielegalnie. Według Chatchawal Suksomjit z Justice biznesmeni nie byli w stanie udowodnić, w jaki sposób uzyskali te akty w 1955 roku. Nadal badane jest posiadanie 10 rai.

Dotychczas przedsiębiorcy złożyli wnioski o eksmisję 101 Cyganów morskich. Sąd zatwierdził to już w przypadku dziewięciu Cyganów, ale ci złożyli apelację. Ustalenia panelu stanowią istotne wsparcie dla procedur, które należy jeszcze przeprowadzić. Społeczność cygańską liczy 1.042 osoby zamieszkujące 210 chat. Większość utrzymuje się z rybołówstwa (zdjęcie powyżej).

– Airbus 330-300 linii Thai Airways International wypadł z pasa startowego na lotnisku w Khon Kaen w poniedziałek wieczorem tuż przed odlotem i wylądował w trawie. Następnie lotnisko zostało zamknięte, co spowodowało przekierowanie lotu Nok Air do Udon Thani. Pasażerów oczekujących na samolot przewieziono autobusem do Udon Thani. Od tego czasu wylądowało i odleciało tam osiem samolotów, a następnie podróżowano autobusem wahadłowym pomiędzy obydwoma lotniskami.

Żaden z 246 pasażerów i załogi nie odniósł obrażeń w poślizgu. Pasażerowie zostali zakwaterowani w hotelu lub otrzymali zwrot pieniędzy. Oczekuje się, że lotnisko zostanie ponownie otwarte dzisiaj.

– Król Bhumibol, który przeszedł wcześniej operację pęcherzyka żółciowego, cierpi na zapalenie jelita grubego. Royal Household Bureau ogłosiło to w swoim ósmym komunikacie medycznym. Mróz też ma gorączkę, ale na szczęście już ustępuje. Lekarze mają nadzieję zwalczyć stan zapalny antybiotykami.

– Wczoraj powódź dotknęła trzy obszary mieszkalne w Hua Hin: Pong Naret, Royal Home i Country Hill. W niższych miejscach woda osiągała wysokość od 80 do 100 cm. W komunikacie nie podano, skąd wzięła się woda.

– Hasło junty „Przywracanie narodowi szczęścia” po raz kolejny zostaje zignorowane. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zwróciło się do wszystkich prowincji o zaprzestanie proszenia obywateli o kopię dowodu osobistego i dowodu rejestracyjnego w sprawach rutynowych.

– Policja aresztowała w Ratchaburi trzech mężczyzn podejrzanych o zamordowanie pod koniec października nielegalnego sprzedawcy losów na loterię. Jeden z trzech stwierdził, że zabił mężczyznę z zazdrości, bo podejrzewał go o związek ze swoją dziewczyną.

– Ambasada Birmy nigdy wcześniej nie odpowiedziała tak wyraźnie na policyjne śledztwo w sprawie podwójnego morderstwa na Koh Tao. Chce, aby policja wznowiła śledztwo teraz, gdy dwóch podejrzanych oświadczyło, że ich zeznania wymuszono torturami.

„Chłopcy powiedzieli Krajowej Komisji Praw Człowieka, prawnikom, zespołowi naszej ambasady i rodzicom, że zostali pobici przez policję” – powiedziała prawniczka Aung Myo Thant w wywiadzie dla „The Times” Demokratyczny Głos Birmy.

Policja jak dotąd odmówiła zwrócenia się do NHRC w celu obrony przed zarzutami dotyczącymi stosowania tortur.

Brytyjscy turyści David Miller i Hannah Witheridge zostali zamordowani na plaży Koh Tao w nocy z 14 na 15 września. Hannah również została zgwałcona. Dwa tygodnie później policja aresztowała dwóch młodych pracowników migrujących z Birmy, którzy pracowali w barze AC, w którym Brytyjczycy spędzili noc przed śmiercią.

– Szwedzki współzałożyciel serwisu The Pirate Bay został w poniedziałek aresztowany w Nong Khai. Fredrik Lennart Neij (36 l.) został aresztowany, gdy wraz ze swoją laotańską żoną chciał wjechać do Tajlandii z Laosu. Wydano przeciwko niemu międzynarodowy nakaz aresztowania. Neij był poszukiwany, ponieważ uciekł w 2009 roku po zwolnieniu za kaucją. Szwedzki sąd uznał wszystkich czterech założycieli za winnych naruszenia praw autorskich.

– Władze Bangkoku rozpoczęły wczoraj sprzątanie targu Bo Bae. Sprzedawcy znajdujący się pomiędzy skrzyżowaniami Saphan Khao i Kasatsuek mogą tam prowadzić handel tylko wtedy, gdy posiadają zezwolenie i tylko w określonych godzinach. Celem jest zwiększenie przestrzeni na chodnikach.

Wczorajsza akcja żołnierzy, policjantów i inspektorów miejskich rozpoczęła się od 350 straganów, a zakończyła na 200 straganach. Spośród tych 200 140 jest zarejestrowanych w gminie. Około 650 sprzedawców, dla których w ciągu dnia nie ma miejsca, wieczorem może rozstawić swoje stoisko w okolicy.

– 24-letni student Akkradet Iamsuwan może spędzić za kratkami dwa i pół roku na rozmyślaniu o swoim grzechu. Sąd Karny wydał wczoraj wyrok za obrazę majestatu. Student zamieścił w Internecie wiadomość, którą uznano za obraźliwą dla monarchii. Akkradet został aresztowany w czerwcu. Cztery wnioski o zwolnienie za kaucją zostały odrzucone.

Student i jego prawnik nie będą się odwoływać; postawili na amnestię króla. Akkradet jest czwartym Tajlandczykiem skazanym w tym roku na podstawie drakońskiego artykułu prawa karnego dotyczącego obrazy majestatu i jeszcze bardziej rygorystycznej ustawy o przestępstwach komputerowych.

– Zamiar MSW dotyczący uzbrojenia ochotników zajmujących się obroną na południu Tajlandii – armia dostarcza 2.700 karabinów – spotyka się z zastrzeżeniami Dowództwa Operacji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (Isoc). [Przypadek pracy o różnych celach?] Wolontariusze muszą zostać odpowiednio przeszkoleni i poprowadzeni, w przeciwnym razie będzie tylko więcej przemocy, mówi rzecznik Isoc, Banphot Poolpian.

Propozycja BiZa pochodzi z czerwca i została zaakceptowana przez NCPO (juntę), która wydała także armii pozwolenie na dostawy broni.

– To było 50 lat więzienia i 50 lat pozostanie – orzekł wczoraj Sąd Apelacyjny w apelacji mężczyzny skazanego za wielokrotne zgwałcenie jednego ze swoich pracowników, grożenie mu bronią i szantażem. Sąd nie okazał też współczucia jego żonie-wspólniczce, która narzekała przez 10 lat.

W odróżnieniu od męża kobieta została wcześniej zwolniona za kaucją, jednak wczoraj nie stawiła się na rozprawę. Sąd nakazał policji aresztowanie jej w celu umożliwienia jej odbycia kary. 25-letnia ofiara była zatrudniona w firmie pary, International Detective Thai.

www.dickvanderlugt.nl – Źródło: Bangkok Post

Czytaj także:

Dlaczego wiadomości z Tajlandii są takie krótkie

6 odpowiedzi na „Wiadomości z Tajlandii – 5 listopada 2014”

  1. Jerry Q8 mówi

    Kiedy wracam do BKK z Holandii, zawsze lecę do KKC. To bardzo krótki pas startowy i myślałem, że został przekroczony. Sam (prawie) tego doświadczyłem. Musiałem wrócić na koniec pasa, aby zjechać na pas dla taksówek. Ale wpadłeś w poślizg na torze taksówek? Wydaje mi się, że jest mocny w tym suchym okresie, czy może pilot obserwował golfistów próbujących wybić piłkę poza „kryzę”?

  2. Cornelis mówi

    Podczas zakrętu o 180 stopni na czele pasa startowego – nie ma oddzielnej drogi kołowania – Airbus Thai Airways leciał obok pasa startowego za pomocą przedniego koła i lewego podwozia. Wygląda na to, że piloci próbowali wrócić na asfalt z dodatkową mocą silnika, co spowodowało, że przednie koło wbiło się głęboko w ziemię. Zobacz więcej szczegółów i zdjęć http://avherald.com/h?article=47ccaba9&opt=0

  3. Farang tingong mówi

    Na zdjęciu wyraźnie widać, że jest to samolot Thai Airways, tym razem linia lotnicza nie kazała usunąć logo z samolotu.(lol)

  4. TLB-IK mówi

    Jeśli ktoś jest winien, to zarządzający tym lotniskiem. Niezbędna przestrzeń na promień skrętu po prostu nie była dostępna od lat. Nic więc dziwnego, że w końcu przybywa pilot i ustawia skrzynkę obok pasa startowego. Powrót, czyli zawrócenie na końcu pasa do lądowania przy starcie i lądowaniu, jest tu zupełnie normalne ze względu na brak toru kołowania.
    Długość pasa startowego jest ładnie proporcjonalna; brakuje niezbędnej rezerwy bezpieczeństwa. Jest to wyraźnie widoczne po ogromnym ciśnieniu hamowania powstającym podczas lądowania. Dostępna jest wystarczająca ilość miejsca na zwiększenie promienia skrętu.

    • Ruud mówi

      Na płycie lotniska została narysowana linia, którą pilot musi podążać.
      Ten pilot po prostu spał.
      Inwestycje w lotnisko Khon Kaen są w dalszym ciągu nieopłacalne.
      Przez lata odbywały się 3 lub 4 loty samych Tajów dziennie.
      Nie da się tak zapłacić za lotnisko.

    • Cornelis mówi

      Długość pasa startowego tego lotniska zdecydowanie nie jest zbyt duża i wynosi 3050 metrów. Według producenta minimalna długość pasa startowego wymagana dla Airbusa A330-300 przy maksymalnej masie do startu/lądowania wynosi 2100 metrów.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową