Od stycznia 2009 r. uczestniczy w nim dziewięciu Brytyjczyków Tajlandia Według oświadczenia brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych zginęło, większość z nich na Koh Phangan. Według oświadczenia zachodni turyści na Koh Phangan, zwłaszcza podczas imprez podczas pełni księżyca, padają ofiarami brutalnych, niesprowokowanych ataków gangów. Ataki te zwykle mają miejsce w nocy w pobliżu barów w Haad Rin.

Oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych jest odpowiedzią na śmierć brytyjskiego turysty na Koh Phangan. Został trafiony zabłąkaną kulą po starciu dwóch grup uczestników imprezy Countdown. W oświadczeniu znajduje się odpowiedź rodziny, która jest w drodze na wyspę.

– „Siedem niebezpiecznych dni” dobiegło końca. W 3.176 wypadkach drogowych zginęło 365 osób, a 3.329 zostało rannych. W tym roku w ruchu drogowym zginęło 29 osób więcej niż w roku ubiegłym, ale liczba rannych spadła o 1,3%.

– Podwyżka minimalnej płacy dziennej do 300 bahtów od 1 stycznia w pozostałych 70 prowincjach nie zakłóca prowadzenia działalności gospodarczej, a wręcz przynosi jej korzyści. Podwyżka nie spowoduje również zamykania przedsiębiorstw. Minister Kittiratt Na-Ranong (finanse) wygłosił wczoraj te optymistyczne dźwięki po spotkaniu z urzędnikami z dziewięciu ministerstw i służb rządowych.

Kittiratt zwrócił uwagę na sytuację w Bangkoku i sześciu innych prowincjach, gdzie płaca minimalna wzrosła już w kwietniu. Wzrost ten nie miał większych konsekwencji dla działalności gospodarczej i zatrudnienia w tym kraju. Minister pracy Padermchai Sasomsap twierdzi, że tylko siedem większych firm zostało zamkniętych, przez co 1.700 pracowników pozostaje bez pracy.

We wtorek rząd rozważy środki wsparcia, ponieważ rząd jest nieco zaniepokojony. Ministerstwo Finansów sporządziło listę 15 działań, z czego 11 zostało już zastosowanych w obszarze pilotażowym. Będą obowiązywać przez kolejny rok i obejmują 1-procentową obniżkę składki pracodawcy na ZUS, ulgi podatkowe oraz niskooprocentowane pożyczki.

Podwyżka płacy minimalnej wywołuje mieszane reakcje. Duże firmy nie mają z tym problemu, bo korzystają z obniżki podatków od działalności gospodarczej (w zeszłym roku z 30 do 23 proc., w tym roku do 20 proc.). Ból odczuwają szczególnie pracochłonne małe i średnie przedsiębiorstwa. Pod koniec ubiegłego roku fabryka bielizny w Saraburi została nagle zamknięta, ale zdaniem szefa Urzędu Pracy prowincji nie z powodu podwyżki, ale z powodu gwałtownego spadku zamówień od klientów zagranicznych. W prowincji Buri Ram zamknięto dwie fabryki odzieży, pozostawiając 120 pracowników na ulicach.

– Niższe i wyższe sądy administracyjne (Administracyjny i Naczelny Sąd Administracyjny) nie zgadzają się co do formy prawnej Krajowej Komisji Radiofonii i Telekomunikacji (NBTC), na czym korzysta Rzecznik Praw Obywatelskich. Sąd niższej instancji odrzucił wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie aukcji 3G na początku grudnia, argumentując, że NBTC nie ma statusu oficjalnego, zatem Rzecznik nie miał uprawnień do składania skarg.

Ale sąd wyższej instancji przychylił się do wniosku. Według Rzecznika NBTC jest rzeczywiście departamentem rządowym i dlatego jest uprawniony do złożenia skargi. Skarga dotyczy październikowej aukcji 3G, podczas której trzej główni dostawcy rzekomo otrzymali licencję po zbyt niskiej cenie ze względu na brak konkurencji. W ten sposób państwo zostałoby oszukane.

– Airport Rail Link pobiera stare stawki od 15 do 45 bahtów na linii miejskiej. Promocja, która w określonych godzinach obowiązywała stawkę jednostkową w wysokości 20 bahtów, nie zostanie przedłużona, ponieważ nie przyniosła skutku. Liczba pasażerów pozostała taka sama i wynosi od 5.000 do 5.500 dziennie. Firma liczyła na 7.000 tys. Akcja kosztowała operatora SRT Electric Train Co 2 miliony bahtów miesięcznie. Trwał od 1 października do 31 grudnia.

– Kandydaci nie mogą rozmawiać na temat klasztoru podczas wyborów samorządowych – zdecydowała Rada Wyborcza. Kandydaci mogą wypowiadać się jedynie na temat ordynacji wyborczej. Zabronione jest także wykorzystywanie popularnych aktorów i piosenkarzy. W tym i przyszłym roku 5.600 tzw. „organizacji administracji Tambon” zostanie przekształconych w „gminy”, co spowoduje konieczność przeprowadzenia nowych wyborów w odpowiednich okręgach wyborczych.

– Armia dodała dwie kompanie straży granicznej do armii stacjonującej w hinduskiej świątyni Preah Vihear. Środek ten ma na celu złagodzenie konfliktu granicznego z Kambodżą.

Dowódca armii Prayuth Chan-ocha nie chce jednak odpowiedzieć na pytanie, czy żołnierze zostaną wycofani, jak nakazał Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (MTS) w Hadze. - Nie czas jeszcze na dyskusję na ten temat. Prayuth powiedział to wczoraj, dzień po spotkaniu przywódców wojskowych z premier Yingluck.

W zeszłym roku MTS ustanowił w świątyni strefę zdemilitaryzowaną i nakazał obu krajom wycofanie swoich wojsk, ale prawie tak się nie stało. Prayuth mówi: „Musimy udowodnić MTS, że oba kraje są w stanie rozwiązać swoje konflikty w drodze rozmów dwustronnych i że możemy żyć razem w pokoju”.

MTS wydał orzeczenie tymczasowe w sprawie spornych 4,6 kmXNUMX w pobliżu świątyni. Kambodża zwróciła się do Trybunału o ustalenie, czyje to terytorium. Orzeczenie spodziewane jest w tym roku.

– 74 członków Rohingjów, którzy utknęli na wyspie Koh Bon w Phuket, przewieziono przez granicę Tajlandii i Birmy w Ranong. W niedzielę utknęli na mieliźnie, ponieważ w trawlerze, którym, jak twierdzili, płynęli do Malezji lub Indonezji, skończyło się paliwo. Prowincja Phuket zapewniła uchodźcom paliwo i żywność, aby mogli... reis mogła kontynuować, ale później zdecydowała się deportować ich drogą lądową do Birmy.

Nowojorska organizacja Human Rights Watch protestuje przeciwko deportacji. Tajlandia musi teraz zaprzestać swojej nieludzkiej polityki deportacji Rohingjów, którzy są surowo prześladowani w Birmie, mówi. Tajlandia powinna szanować swoje prawo do ubiegania się o azyl.

Według HRW część Rohingjów spotyka na granicy przemytnicy, którzy żądają dużych sum pieniędzy za przewiezienie ich do Malezji. Ci, których nie stać na taką kwotę, są zmuszani do pracy na wzór handlu ludźmi.

Wysoka Komisja Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) zwróciła się już wcześniej o pozwolenie na odwiedzenie Rohingjów i poprosiła, aby ich nie deportować, ponieważ zagroziłoby to ich życiu.

- Burza w szklance wody. Wcześniej 76 funkcjonariuszy protestowało przeciwko ogłoszonemu systemowi loterii mającej na celu obsadzenie 150 wakatów dla oficerów specjalistycznych. Ale ostatecznie tylko 3 funkcjonariuszy daje się oszukać w wyniku losowania. Pozostali zgłosili się na ochotnika do służby na południu.

Początkowo Królewska Policja Tajska obawiała się, że nie będzie w stanie zrekrutować wystarczającej liczby kandydatów, dlatego ogłoszono losowanie. Agenci rozpoczną pracę w nowej lokalizacji w najbliższy czwartek.

– Aby w pewnym stopniu załagodzić drastyczny niedobór strażników więziennych, minister Pracha Promnok (sprawiedliwość) chce, aby w wyjątkowo bezpiecznych instytucjach zatrudniono 100 dodatkowych strażników. Aby nadążyć za rosnącą liczbą więźniów, potrzeba jednak ponad 2.000 strażników. W Tajlandii przebywa obecnie 240.000 XNUMX więźniów.

Pracha reaguje na wzięcie zakładników i śmierć strażnika więziennego w niedzielę w więzieniu Khao Bin w Ratchaburi. Strażnik został wzięty jako zakładnik i zabity przez trzech więźniów, gdy próbował powstrzymać ich próbę ucieczki. Policja zastrzeliła dwóch z trzech zakładników.

– Pomysł wydawania uczniom kart inteligentnych zamiast gotówki na zakup mundurków szkolnych i materiałów do nauki został już natychmiast odrzucony przez Ministra Edukacji. Pomysł wyszedł z Biura Komisji Edukacji Podstawowej, ale minister uważa, że ​​takie rozwiązanie wymaga „więcej przygotowań”. [Co jest uprzejmym sposobem powiedzenia: co za zły pomysł.]

Minister uważa, że ​​pilniejsze są inne działania. Niestety, wiadomość pozostawia nas w niewiedzy na temat fantastycznych planów, jakie ma on w zanadrzu w zakresie tajskiej edukacji.

– 12 stycznia to Dzień Dziecka. Aby uczcić tę okazję, Poczta Tajlandzka wydała pamiątkowy znaczek przedstawiający flagi i stroje narodowe 10 krajów ASEAN. Znaczek ma 124 mm długości, co czyni go największym, jaki kiedykolwiek wydano. W 1997 roku wyemitowano znaczek o średnicy 116 mm przedstawiający kolekcję barki królewskiej Supannahongsa.

Wiadomości gospodarcze

– System kredytów hipotecznych z ryżem nie będzie dużo droższy niż program gwarancji ceny poprzedniego rządu, mówi Olarn Chaipravat, ekonomista i architekt szeroko krytykowanego systemu kredytów hipotecznych. Oczekuje kwoty od 70 do 80 miliardów bahtów. Olarn twierdzi, że prognozy innych dotyczące kwoty 100 miliardów bahtów i więcej opierają się na założeniu, że cena wszystkich rodzajów ryżu jest taka sama.

W obszernym, wypełnionym liczbami artykule broni (oczywiście) systemu, którego celem jest zapewnienie rolnikom dochodów, na jakie zasługują. Jego zdaniem system można zlikwidować, gdy nie jest już potrzebny, bo rolnicy dostają takie ceny, jakie zarabiają z rynku.

Olarn kwestionuje twierdzenie, że eksport załamał się w 2012 r. z powodu wysokich cen tajskiego ryżu [ponieważ rząd kupuje ryż niełuskany od rolników po cenach o 40 procent wyższych od cen rynkowych]. Według niego załamanie eksportu to efekt mniejszego popytu ze strony Bangladeszu, Filipin i Indonezji, gdzie sytuacja wróciła do normy.

[Nie będę dalej omawiał treści artykułu, bo nie da się tego zrozumieć; nie nawet, jak podejrzewam, dla ludzi, którzy są w miarę dobrze zorientowani w temacie. I wątpię, czy reporter/dawca to wszystko zrozumiał. Nie mogę go też złapać żadnym kontr-ogniem.]

– Wyższe ceny warzyw, owoców, drobiu i wieprzowiny spowodowały wzrost inflacji w grudniu. Wskaźnik cen towarów i usług konsumenckich wzrósł o 3,63 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku i o 2,74 proc. w porównaniu z listopadem.

Inflacja za cały 2012 rok wyniosła 3,02 proc., a inflacja bazowa (po wyłączeniu świeżej żywności i paliw) 1,78 proc.

Vatchari Vimooktayon, stały sekretarz Ministerstwa Handlu, nie spodziewa się, że podwyżka minimalnej płacy dziennej do 300 bahtów od 1 stycznia będzie miała duży wpływ na ceny.

Do obliczenia inflacji ministerstwo jako rok bazowy przyjmie rok 2011, a nie 2007. Liczba produktów zostanie zwiększona z 417 do 450. Od teraz cena gazu ziemnego dla pojazdów, transportu międzywojewódzkiego minibusami, opieki nad dziećmi będzie również brane pod uwagę oraz wynagrodzenia personelu ochrony.

– Jeśli liczba chińskich turystów będzie nadal rosła w obecnym tempie, będzie to powodować problemy. W ciągu pierwszych jedenastu miesięcy 2012 roku liczba ta wzrosła o 56 procent rok do roku, do 2,52 miliona i oczekuje się, że w przyszłym roku 3 miliony Chińczyków pojedzie na wakacje do Tajlandii.

Stowarzyszenie Tajskich Biur Podróży (ATTA) obawia się, że nie ma wystarczającej liczby przewodników, autokarów i pokoi hotelowych, aby zapewnić zbyt szybki rozwój. A hotel musi mieć co najmniej 200 pokoi, aby pomieścić chińskie grupy wycieczkowe.

Oprócz Bangkoku popularnymi kierunkami wakacyjnymi Chińczyków są głównie Koh Samui, Koh Chang i Phuket. ATTA wzywa organizatorów wycieczek do promowania także innych miejsc docelowych, takich jak Hua Hin, Cha-Am i Krabi.

Chińczycy stanowią obecnie 12,78 procent rynku turystycznego, za nimi plasują się Malezja (11,3 procent), Japonia (6,27 procent), Rosja (5,38 procent) i Korea Południowa (5,32 procent). Chiny nadal zajmują trzecie miejsce na świecie, ale oczekuje się, że wkrótce wyprzedzą Niemcy i USA, zarówno pod względem liczby turystów, jak i wydatków. W 2012 r. za granicę wyjechało 80 milionów Chińczyków; wydali szacunkowo 80 miliardów dolarów.

– Departament Zakładów Przemysłowych, siedem fabryk i 15 tambonów we wschodnich Sa Kaeo i Prachin Buri podpisały protokół ustaleń, zobowiązując się do położenia kresu zanieczyszczeniu rzeki Phra Prong. Ustalono także, że mieszkańcy będą mogli odwiedzać fabryki raz w miesiącu.

Dwa do trzech razy w roku w rzece giną setki ryb. Mieszkańcy wskazują na fabryki, IWD obwinia rolników stosujących chemikalia, a mieszkańcy mówią: robimy to od kilkudziesięciu lat i nigdy wcześniej nie widzieliśmy śnięcia tak dużych ryb.

Prapas Ruksri, szef Organizacji Administracyjnej Bo Thong Tambon, uważa za uderzające, że zanieczyszczenie wody ma miejsce głównie w okresach, gdy urzędnicy służby cywilnej są na wakacjach. Nie możemy się wtedy z nikim skontaktować – mówi.

Mieszkańcy zjednoczeni w sieci dorzeczy rzeki Phra Prong odnieśli kiedyś niewielki sukces przeciwko firmie produkującej skrobię. Firmie nakazano zapłacić 1 milion bahtów odszkodowania, ale złożyła apelację. Inne sprawy często kończą się fiaskiem, bo sąd nie przyjmuje zeznań mieszkańców, gdyż nie pochodzą one od profesjonalistów.

www.dickvanderlugt.nl – Źródło: Bangkok Post

2 myśli na temat “Wiadomości z Tajlandii – 4 stycznia 2013”

  1. Dicka van der Lugta mówi

    Dodatkowe informacje o Rohingya

    Bezpaństwowcy Rohingjowie są znienawidzoną grupą ludności w Birmie, pozbawioną jakichkolwiek praw. Nie mają prawa do nauki i pracy, nie wolno im podróżować, nie mogą nawet zawierać związków małżeńskich ani zakładać rodzin. W grupie 73 Rohingjów, którzy utknęli w Tajlandii, znaleźli się mężczyźni, kobiety i dzieci – niektórzy w wieku nawet 3 lat. Oznacza to, że uciekali i w tym przypadku nie byli to Rohingjowie szukający pracy w Tajlandii (jako nielegalni cudzoziemcy).

    Według artykułu redakcyjnego Bangkok Post władze w Phuket rozważały zapewnienie grupie paliwa i żywności, ale wycofały się, ponieważ nie chciały wysyłać grupy z powrotem w morze. Nie wpłynęłoby to korzystnie na wizerunek kraju.

    Handlarze ludźmi oczekujący na grupę na granicy w Birmie oferują, że zabiorą ją do Malezji. Ci, którym nie udało się zebrać wymaganej kwoty, kierowani są do pracy na tajskich trawlerach i na plantacjach.

    To czyni Tajlandię współwinną handlu ludźmi, a to ostatnia rzecz, jakiej kraj potrzebuje. Przecież Unia Europejska i USA grożą sankcjami handlowymi, jeśli Tajlandia nie podejmie poważnych działań w celu zwalczania handlu ludźmi.

  2. Dicka van der Lugta mówi

    Dodatkowe informacje o „siedmiu niebezpiecznych dniach”

    Chociaż liczba zgonów w tym roku była o 29 większa niż w roku ubiegłym, a łączna liczba 365 nie napawa optymizmem, nadal istnieje mały jasny punkt, pisze Wasant Techawongtham w Bangkok Post. Kilka lat temu liczba ofiar śmiertelnych przekraczała 400. Od tego czasu liczba samochodów wzrosła o ponad milion, można zatem stwierdzić, że kampanie na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego odniosły pewien sukces.

    W swoim wystąpieniu Wasant, były redaktor wiadomości w tej gazecie, krytykuje zachowania większości Tajów na drogach. „Prowadzenie samochodu w Tajlandii to wyzwanie psychiczne i niebezpieczna czynność dla każdego”. Myślę, że nikt nie będzie się z nim kłócił.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową