Wiadomości z Tajlandii – 30 września 2013

Przez redakcję
Opublikowany w Wieści z Tajlandii
tagi: , ,
30 września 2013

Sędziowie w Tajlandii są zajęci. Wystarczy, że ktoś puści pierdnięcie, które komuś się nie podoba, bo inaczej ta inna osoba pójdzie do sądu.

Teraz stowarzyszenie Stop Global Warming Association (SGWA) grozi zastosowaniem prawa administracyjnego, ponieważ firma telewizyjna Mcot wstrzymała emisję filmu dokumentalnego o proteście przeciwko tamie Mae Wong. W dokumencie brakuje tego obalenia – mówi Mcot i jako były nauczyciel dziennikarstwa mówię: to grzech śmiertelny. To prawda, że ​​twórcy muszą odrobić pracę domową. Wniosek: ten klub ekologiczny wie wszystko o dziennikarstwie.

SGWA zarzuca Mcotowi podwójne standardy, bo emitowano jednostronne programy na temat np. wartej bilion dolarów propozycji rządu dotyczącej prac infrastrukturalnych. I z tym się zgodzę, ale argument jest błędny. Ponieważ Jantje kradnie, Pietje też nie powinien kraść, prawda? Krytycy podejrzewają, że dokument został zablokowany, aby uspokoić władze i utrzymać społeczeństwo w niewiedzy.

Firma produkcyjna Burapha twierdzi, że nie jest w stanie zredagować programu, aby spełnić żądanie Mcota dotyczące przesłuchania. „Jednostronny” godzinny dokument można już oglądać w serwisie YouTube.

– Tajlandia zmierza do populacji, która jest niezrównoważona. Od 1980 roku liczba urodzeń gwałtownie spada. Przed 1970 r. na kobietę rodziło się średnio sześcioro dzieci, obecnie 1,6. W regionie Azji Południowo-Wschodniej Singapur jest jedynym krajem o niższym wskaźniku urodzeń. W Wietnamie wskaźnik urodzeń wynosi 1,8; Malezja 2,6, a w krajach Kambodża, Laos i Birma ponad 3.

Sondaż Narodowego Urzędu Statystycznego z 2013 r. wykazał, że 21 procent Tajek pozostaje stanu wolnego. Kobiety z dużych miast wolą swój status niezamężny niż kobiety ze wsi.

„Mam dom, samochód i wysoki status akademicki. Czego jeszcze potrzebuję?” – mówi niezamężna i bezdzietna Varaporn (54 l.), posiadająca doktorat z pedagogiki. Jej siostrzenica, która ma partnera, nie chce dzieci. „Dzieci są za drogie. Nie mogę zapewnić moim dzieciom najlepszej opieki i dlatego wolę ich nie mieć.

W wyniku spadku wskaźnika urodzeń odsetek Tajów w wieku od 15 do 59 lat stanowiących siłę roboczą spadnie z 67% w 2010 r. do 55,1% w 2040 r. – szacuje Instytut Badań Ludnościowych i Społecznych Uniwersytetu Mahidol. Pramote Prasartkul, związany z instytutem, uważa, że ​​liczba urodzeń jest mniej istotna niż ich jakość. „Musimy także zapewnić osobom starszym dobrobyt, dobrą opiekę zdrowotną i bezpieczeństwo finansowe”.

Ministerstwo Zdrowia przygotowuje politykę promującą porody, ale jednocześnie chce zmniejszyć liczbę ciąż wśród nastolatek. Dyskutowane są różne pomysły, takie jak większa liczba przedszkoli, odliczenia dla matek czy zasiłki na dzieci.

„Chcemy pomóc matkom opiekować się dziećmi” – powiedziała Pornthep Siriwanarangsan, dyrektor generalna Departamentu Zdrowia. „Posiadanie dzieci nie jest trudne. Matki nie muszą rezygnować z pracy i nie muszą ponosić wysokich kosztów wychowania dzieci.

Oprócz niższego wskaźnika urodzeń, na brak równowagi w składzie populacji wpływa również dłuższa oczekiwana długość życia. W 2005 roku 10 proc. populacji miało ponad 60 lat, w 2027 będzie to 20 proc., a w 2031 roku 20 proc. będzie miało ponad 65 lat. Pod względem demograficznym Tajlandia jest „społeczeństwem bardzo starym”.

– Najpierw wypij szklankę piwa, powiedziała masażystka Niemcowi, a potem cię rozpieszczę – czy coś w tym stylu. Mężczyzna natychmiast zasnął, a kiedy się obudził, kobieta uciekła z jego dobytkiem o łącznej wartości 200.000 200 bahtów. Całkiem smutne, bo według masażystki za masaż wzięła XNUMX bahtów i wydaje mi się to bardzo tanie. Masażystka, jak określono w wiadomości – no cóż, czemu nie – podczas rejestracji w hotelu w Pattaya użyła fałszywego dowodu osobistego.

– Aktywny właściciel, ten nowy minister edukacji, czyli on umie dobrze bawić się mediami. Wyniki tajskich studentów w Pizie (Program Międzynarodowej Oceny Uczniów) muszą się poprawić, ale to nie jest rozwiązanie, powiedział Chaturon Chaisaeng na spotkaniu poświęconym Pizie. Nauczyciele nie powinni kształcić uczniów wyłącznie w celu podniesienia pozycji kraju w porównaniach międzynarodowych. Minister twierdzi, że wydajność musi wzrosnąć we wszystkich obszarach. „System edukacji musi być rozwijany jako całość”.

Tajlandia uczestniczy w Pizie od 2000 roku, która odbywa się co 3 lata. Uczniowie w wieku 15 lat przystępują do egzaminów z czytania, matematyki i fizyki. W 2009 r. tajlandzcy uczniowie uzyskali wyniki poniżej średniej ze wszystkich przedmiotów, a od 43 do 53 procent uczniów osiągnęło wynik poniżej wymagań minimalnych. Spośród 65 krajów uczestniczących Tajlandia zajmuje 50. miejsce. Indonezja znajdowała się wcześniej na dole, ale wspina się w górę, w przeciwieństwie do Tajlandii, która nie czyni żadnego postępu.

– Biuro Imigracyjne zmodernizuje systemy technologiczne stosowane na przejściach granicznych Mae Sot, aby lepiej zwalczać przestępczość międzynarodową, gdy Wspólnota Gospodarcza ASEAN wejdzie w życie pod koniec 2015 r. Poczta będzie wyposażona w kilka baz danych oraz pierwszy w kraju skaner paszportów BSC 6000. System komputerowy zostanie podłączony do systemu komputerowego Królewskiej Policji Tajskiej. Ponadto budowany jest nowy budynek.

– Bitwa pomiędzy National Fruit Co w Prachuap Khiri Khan a działaczem Andym Hallem trwa. Firma zajmująca się konserwowaniem owoców i zdaniem Halla narusza prawa swoich zagranicznych pracowników, złożyła na niego trzecią skargę, tym razem z powodu jego wypowiedzi w mediach.

W sobotni wieczór Brytyjczyk zgłosił się na komisariat policji w Bang Na, jednak odmówił podpisania dokumentów w języku tajskim. Hall złoży skargę na funkcjonariuszy, którzy nie chcieli wezwać tłumacza. Jeśli zostanie skazany, może spędzić maksymalnie 7 lat.

– Premier Yingluck, która od ostatniej zmiany gabinetu jest także ministrem obrony, zwróciła się do armii z prośbą o sporządzenie listy życzeń na następne 10 lat. Naczelny wódz armii został przewodniczącym komisji, która może sporządzić listę zakupów. W zasadzie (tak) polega to na wymianie starej broni, która została spisana na straty; o więcej broni ze względu na rosnącą liczbę misji wojskowych i nie pozostać w tyle za krajami sąsiadującymi.

Armia chciałaby kupić czołgi, pojazdy uzbrojone i helikoptery; marynarka wojenna potrzebuje kolejnej fregaty, morskich statków patrolowych i helikopterów, a właściwie także łodzi podwodnej, a siły powietrzne chcą nowej floty szwedzkich myśliwców Gripen, które zastąpią używane od 16 lat myśliwce F30. Tak, helikoptery też.

Dowódca Sił Powietrznych Prajin Jantong dziękuje Yingluck za jej zrozumienie rozwoju potencjału sił zbrojnych. Slimeball.

– Liczba uczniów w klasie nie powinna przekraczać 35 – mówi Prawit Erawan, dziekan wydziału edukacji Uniwersytetu Mahasarakham. Uczelnia przeprowadziła niedawno badanie jakości edukacji w trzystu szkołach na północnym wschodzie kraju. Szczególnie liczebność klas w szkołach „prestiżowych i konkurencyjnych” waha się od 55 do 60 uczniów, co nie sprzyja jakości kształcenia. Niektóre klasy są tak duże, ponieważ rodzice płacili łapówki, aby umieścić swoje dziecko.

To zależy

– Zawsze zabawne: niedzielny felieton (emerytowanego) Rogera Crutchleya Poczta w Bangkoku. Musi mieć fenomenalną pamięć, bo co tydzień przytacza jedną anegdotę za drugą, czerpiąc z czasu spędzonego w szkole. Post. W niedzielę napisał o duchach, które niedawno zostały wezwane na pomoc przez kierownictwo Thai Airways International i Tajlandzką Kolej Państwową.

Władze są również przesądne i regularnie konsultują się z wróżkami, aby odpędzić złe duchy. „Mądre” – pisze – „bo w Tajlandii nie można nigdzie dotrzeć bez pomocy duchów”.

Ładna historia, którą odkopuje, wydarzyła się kilka lat temu na północnym wschodzie. Mieszkańcy cierpieli na „kurczące się willies”. Ten nieszczęsny los przypisywano złej diecie, niewłaściwemu ułożeniu gwiazd lub niektórym złowrogim duchom. Jeden z urzędników rządowych podejrzewał nawet, że był to spisek komunistyczny. Myślę, że mając takiego urzędnika, kraj jest w dobrych rękach.

Filmy z duchami i o duchach są w Tajlandii hitami kinowymi, regularnie pojawiają się także w telenowelach. Ostatnie Phi Mak Phra Khanong w biosie działa bardzo dobrze. Crutchley był kiedyś świadkiem nagrania, w którym Amerykanin grał ducha. Jeśli efekt specjalny była wyposażona w długi kij zakończony pięcioma prezerwatywami, który miał reprezentować super ramię.

Mieszkańcy wsi licznie przybyli na plan filmowy, aby zobaczyć aktorkę. Sama pani chichotała za każdym razem, gdy poruszała „ramieniem”. Potem powiedziała: „Czuję się trochę głupio”. W opowieści nie ma wzmianki, czy od tego czasu mieszkańcy wioski nadal wierzyli w duchy.

Biznesmen z Bangkoku stracił kiedyś gospodynię ze strachu przed duchem w domu. Często słyszała głosy dochodzące z sypialni, ale nikogo tam nie było. Okazało się, że mężczyzna właśnie zainstalował automatyczną sekretarkę.

– Ciekawostka dotycząca poziomu hałasu w Bangkoku, czyli hałasu. Jest to średnio 84 dB, znacznie więcej niż 70 dB, które Światowa Organizacja Zdrowia WHO uważa za bezpieczne. Około 20 procent mieszkańców Bangkoku cierpi na „zmysłowo-neuralny ubytek słuchu”. Utożsamiam się z tym hałasem. Byłem w sobotę w Big C Extra. Dziewczyny krzyczały wszędzie do mikrofonów, a centralny system dźwiękowy puszczał jedną reklamę za drugą. Nie zostałem długo. Ujmując to w kategoriach Rotterdamu: co za piekielny hałas.

Wiadomości polityczne

– Obserwatorzy polityczni biorą pod uwagę, że wybory zostaną rozpisane, gdy Trybunał Konstytucyjny uzna projekt ustawy o zmianie trybu wyborów do Senatu za niezgodny z konstytucją. Lider opozycji Abhisit poinstruował już swoją kadrę partyjną, aby się do tego przygotowali. Nowe wybory oferują rozwiązanie, mówi źródło [?], teraz, gdy rząd stoi w obliczu problemów gospodarczych, a Trybunał i inne organy muszą rozpatrzyć kilkanaście petycji.

W sobotę propozycja Senatu otrzymała zielone światło w trzecim i ostatnim czytaniu na wspólnym posiedzeniu Izby Reprezentantów i Senatu. Źródło podaje, że były premier Thaksin nakazał partii rządzącej przystąpić do trzeciego czytania. Premier Yingluck jest prawnie zobowiązana do przedstawienia propozycji królowi do podpisu w terminie 20 dni.

Thaksin jest przekonany, że partia uzyska w wyborach nowy mandat. Stanowisko premier Yingluck nie jest zagrożone, nawet gdyby Trybunał rozwiązał partię rządzącą PheuThai, a członkowie zarządu otrzymali 5-letni zakaz polityczny. Strategią partii jest trzymanie Yingluck z dala od wiatru. Dlatego była prawie nieobecna podczas dyskusji nad projektem ustawy.

Według źródła rząd jest szczególnie zaniepokojony propozycją pożyczenia 2 bilionów bahtów na prace infrastrukturalne. Propozycja została już zatwierdzona przez Izbę Reprezentantów, musi jeszcze uzyskać akceptację Senatu. Opozycyjna Partia Demokratyczna również próbuje zablokować tę propozycję przed Trybunałem Konstytucyjnym. Partia uważa, że ​​środki powinny zostać rozdzielone w drodze zwykłej procedury budżetowej. Nazywa tę propozycję czekiem in blanco i obawia się korupcji na dużą skalę w wydatkowaniu funduszy.

Źródło podało, że rząd nadal będzie miał trudne zadanie, aby zapobiec negatywnej decyzji Trybunału. Wydawanie pieniędzy poza budżetem jest dozwolone pod warunkiem, że jest to pilne. Broniąc decyzji rządu o pożyczeniu 350 miliardów bahtów na wodociągi, minister finansów Kittiratt Na-Ranong stwierdził, że pożyczka jest pilna, ale po półtora roku wyemitowano jedynie 10 miliardów bahtów.

– Lider opozycji Abhisit przyznał wczoraj podczas seminarium w Hat Yai (Songkhla), że protesty parlamentarzystów Demokratów w parlamencie mogły mieć wpływ na wizerunek partii, ale ich działania były konieczne w obliczu – jak to określił Abhisit – „niewłaściwego zachowania” rządu.

Abhisit najwyraźniej miał na myśli incydent z rzucaniem krzesłem oraz Demokratę, który stawiał opór, gdy policja na polecenie przewodniczącego usunęła go z sali posiedzeń. Abhisit mógł także odpowiadać na sondaż Abac, w którym większość stwierdziła, że ​​parlamentarzyści powinni zachowywać się lepiej. Szczególnie agresywny język irytuje ludzi.

Według Abhisita rząd źle traktuje mieszkańców Południa. Zasoby i projekty rozwojowe są usuwane z regionu. Na przykład minister Plodprasop Suraswadi powiedział na początku tego roku, że w Phuket nie powstanie centrum kongresowe. Według Abhisita Plodprasop podał powód, dla którego wyspiarze nie głosowali na Pheu Thai.

W swoim przemówieniu Abhisit omówił dalej kwestię wewnętrznej organizacji partii, możliwość przedterminowych wyborów oraz podsumował zastrzeżenia Demokratów wobec propozycji zmiany procedury wyborczej do Senatu. Partia zwróciła się do Trybunału Konstytucyjnego o ocenę, czy propozycja jest sprzeczna z konstytucją.

www.dickvanderlugt.nl – Źródło: Bangkok Post

Komentarze nie są możliwe.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową