Nowości z Tajlandii – 23 listopada 2013

Przez redakcję
Opublikowany w Wieści z Tajlandii
tagi: , ,
Listopada 23 2013

Wczoraj został pobity Światowy Rekord Guinnessa na największą ludzką choinkę. Przed centrum handlowym Siam Paragon 852 uczniów ubranych w zielono-czerwone bluzy z kapturem pobiło stary rekord ustanowiony w Niemczech w 672 roku wynoszący 2011 uczestników.

Wczoraj zakończyło się nagle przesłuchanie w sprawie budowy drogi wodnej w Samut Songkhram, a urzędnicy WFMC rzucili się im na kolana, gdy około dwa tysiące rozgniewanych mieszkańców uraczyło ich wiwatami, klaskaniami i koncertem na flecie (strona główna zdjęcia).

Nastroje na rozprawie uległy zmianie, gdy okazało się, że formularzy ankiet jest za mało. Obecni, głównie studenci, mieszkańcy i aktywiści, zignorowali formularze i zamiast tego złożyli petycję z 22.473 XNUMX podpisami przeciwko budowie do wojewody i Komisji Gospodarki Wodno-Powodziowej (WFMC). Zdaniem przeciwników procedura jest nieprzejrzysta, a droga wodna nie przynosi korzyści mieszkańcom.

Po tym, jak WFMC wyszło z okrzykami „Wynoś się”, irytacja obecnych wzrosła jeszcze bardziej, ponieważ WFMC nie zabrało ze sobą pudełek z petycją. Studenci próbowali oddać pudełka, ale została zatrzymana przez policję. Doprowadziło to do pchania i ciągnięcia, podczas którego uczeń został lekko ranny.

Budowa drogi wodnej jest częścią robót wodociągowych, na które rząd przeznaczył kwotę 350 miliardów bahtów. Droga wodna o długości 281 km będzie biegła od Khanu Woralaksaburi w Kamphaeng Phet do Samut Songkhram i ma na celu przyspieszenie odprowadzania wody z rzeki Ping, aby zapobiec powodziom na Równinach Centralnych. Budowa pochłania połowę całkowitego budżetu.

Wczorajszą rozprawę obserwowali senatorowie i urzędnicy Komisji Praw Człowieka. Senator obiecał zwrócić uwagę Naczelnego Sądu Administracyjnego na braki w kwestionariuszach. Wyniki rozprawy zostaną ogłoszone w Domu Prowincjalnym w ciągu kilku tygodni. „Zobaczymy, czy nasz głos przeciwko projektowi znajdzie odzwierciedlenie” – powiedział senator Surachit Chiravej.

Zobacz także komentarz Wasanta w dalszej części sekcji aktualności.

– Departament PR Ministerstwa Obrony przyznaje, że rozmowy pokojowe z grupą oporu BRN w dalszym ciągu nie przynoszą rezultatów, ponieważ przemoc na Południu nie słabnie. Od początku tego miesiąca miało miejsce kilka śmiertelnych ataków na lokalnych przywódców i polityków.

Do tej pory BRN i Tajlandia spotkały się ze sobą trzy razy. Następne spotkanie było opóźnione od miesięcy. Rząd nadal rozważa ustosunkowanie się do pięciu żądań BRN postawionych w kwietniu w sprawie postępu rozmów.

Lider tajskiej delegacji Paradorn Pattanatabut spodziewa się wznowienia rozmów na początku przyszłego miesiąca. „Poczyniliśmy pewien postęp w rozpoczynaniu rozmów z grupami innymi niż BRN”.

– Śledztwa Krajowej Komisji Antykorupcyjnej w sprawie 312 parlamentarzystów, którzy zatwierdzili ustawę Senatu, nie utrudnia odrzucenie przez Pheu Thai środowego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.

„Odrzucenie Pheu Thai nie ma nic wspólnego z pracą NACC” – powiedziała Vicha Mahakhun, członkini i rzecznik NACC. „Wszystkie służby rządowe są związane wyrokiem Trybunału. NACC nie może pójść w innym kierunku. Musi oprzeć swoje śledztwo na werdykcie.

NACC ma pięć petycji z wnioskiem o wszczęcie postępowania w sprawie impeachmentu przeciwko danym parlamentarzystom i/lub postawienie ich przed sądem. Kryminowani są także przewodniczący obu izb ze względu na swoją rolę podczas debaty parlamentarnej. NACC bada także kwestię głosowania, w którym poseł użył elektronicznych kart do głosowania otrzymanych od swoich kolegów. Wyniki śledztwa NACC trafią do wydziału karnego ds. Posiadaczy Stanowisk Politycznych Sądu Najwyższego.

UDD (Czerwone Koszule) wczoraj zwróciło się do NACC o wycofanie sprawy. Według prawnika UDD NACC nie ma jurysdykcji. „Ustawodawcy spełnili swój obowiązek i ich działania nie mają nic wspólnego z korupcją”. W poniedziałek UDD i Pheu Thai złożą zarzuty, w tym obrazę majestatu, pięciu z dziewięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego. W środę większością głosów 5 do 4 Trybunał orzekł, że propozycja wyboru całego Senatu i zaprzestania powoływania jego połowy jest sprzeczna z Konstytucją.

– Wczoraj student pierwszego roku Bangkok College of Industrial Technology został zastrzelony, gdy czekał na przystanku autobusowym w Saphan Sung. Kolega ze studiów został ranny. Do pary strzelano z przejeżdżającego motocykla. Prawdopodobnie są ofiarami sporu pomiędzy dwiema szkołami zawodowymi. Poszkodowany uczeń oświadczył, że nigdy nie dopuścił się przemocy.

– Więcej przemocy wśród uczniów. Czterech uczniów Technicznej Szkoły Handlowej w Ayutthaya zostało rannych w wyniku wybuchu bomby do ping-ponga. Jeden uczeń stracił cztery palce. Zdaniem świadków, songthae w którym całą czwórkę ścigali studenci z Ayutthaya Ship Building Industrial Technology College.

– Mieszkańcy Wang Nam Khieo (Nakhon Ratchasima) i Na Di (Prachin Buri) chcą zaprzestania wyburzania nielegalnie zbudowanych domów i parków wakacyjnych w Parku Narodowym Thap Lan. Żądanie to przedstawili wczoraj podczas wizyty ministra Vicheta Kasemthongsriego (ds. środowiska) w parku. Mieszkańcy chcą, aby akt własności ziemi otrzymali osoby, które od dawna korzystają z gruntu.

– Najprawdopodobniej 7-letni chłopiec z Birmy, który płakał na poboczu drogi w Thong Pha Phum (Kanchanaburi), został wykorzystany jako kurier narkotyków. W jego plecaku policja znalazła prawie dziesięć tysięcy tabletek metamfetaminy. Chłopiec powiedział, że podróżował do Tajlandii ze swoim wujkiem i dwoma innymi osobami i po drodze został pozostawiony.

– Ciało chińskiego turysty (20 l.), który utonął w środę na przylądku Phromthep w Phuket, znaleziono wczoraj siedem kilometrów dalej. Razem z innym chińskim studentem poślizgnął się na skałach i wylądował w wodzie. Drugiego udało się uratować i odniósł jedynie lekkie obrażenia.

Komentarz

– Przesłuchania w sprawie robót wodno-kanalizacyjnych to farsa. Przeciwnicy są wykluczani lub przydzielani są im minimalną liczbę miejsc, zainteresowane strony muszą zarejestrować się przez Internet lub w urzędach powiatowych i wojewódzkich, licznie obecna jest policja, aby nie dopuścić do udziału niezarejestrowanych uczestników, mobilizuje się zwolenników, a sesje dzielone są na spotkania w mniejszych grupach.

Wtrąca się Wasant Techawongtham Bangkok post kilka twardych notatek na temat przesłuchań, których rząd początkowo nie chciał przeprowadzić, ale które zmuszone były skierować sprawę do sądu. Wasant nazywa planowane prace (które mają budżet w wysokości 350 miliardów bahtów) najbardziej zdradzieckim projektem rządu zarówno ze względu na jego potencjalnie szkodliwy wpływ na środowisko, jak i na źródła utrzymania i styl życia lokalnych społeczności w całym kraju.

A gdyby tego było mało, przesłuchania prowadzi wicepremier Plodprasop Suraswadi, „najbardziej arogancki urzędnik Tajlandii”. Wasant: „Plodprasop zachowuje się jak mandaryn na dworze cesarskim, który wystawia język na prawo i na ludzi, którzy bezkarnie płacą mu pensję”.

Należy położyć kres tej farsie i zająć jej miejsce przyzwoity, znaczący proces udziału społeczeństwa, powiedział Wasant, były redaktor gazety.

Ostrzeżenie

– Lojalny czytelnik bloga Kees Roijter donosi, co następuje: Na Facebooku Pona [jego żony] pojawiła się wiadomość z Tajlandii, zawierająca ostrzeżenie dla osób udających się na północ. Tajlandczyk tankował 10 kilometrów przed miastem Phrae. Kontynuując podróż, zauważył, że coś trzepocze spod klapki wlewu paliwa. Zatrzymał się i okazało się: obok jego korka wlewu paliwa znajdowała się plastikowa torba z 5 tabletkami (Winnow).

Policja zatrzymała go kawałek dalej. Funkcjonariusz natychmiast podszedł do korka wlewu paliwa. Funkcjonariusz miał pecha, gdyż mężczyzna zdążył już wyrzucić torbę. Funkcjonariusze przewrócili cały samochód do góry nogami, ale i to nie przyniosło rezultatu. Mówi się, że jeśli ktoś zostanie „złapany”, będzie musiał zapłacić 30.000 XNUMX bahtów, czyli kwotę podzieloną pomiędzy policję i sprzedawcę benzyny. Rada: trzymaj się go podczas tankowania.

To zależy

– Jedna grupa jest wyjątkowo niezadowolona z protestów związanych z gwizdkami i są to strażnicy i kontrolerzy ruchu w Bangkoku – pisze Guru, niegrzeczna piątkowa siostra Poczta w Bangkoku. Redaktor naczelny Sumati Sivasiamphai cytuje jedno z nich Żółta linia Obserwator na platformie BTS Asok: „Wszyscy ci ludzie hałasują o nic. To nie działa. To ja powinienem przyprawiać ludzi o ból głowy. [Na peronach BTS żółta linia wskazuje, jak daleko możesz stanąć od krawędzi peronu.]

Een Biedny Waver twierdzi, że jego praca stała się znacznie trudniejsza. Kieruje samochodami do i z garażu. „Samochody powinny jechać lub zatrzymywać się tylko na nasz dyktatorski gwizdek. Ponieważ wszyscy protestujący dodają do tego swoje gwizdki, kierowcy są zdezorientowani i niepewni, czy kontynuować. To chaos.

Wiadomości polityczne

– Premier Yingluck odwołała planowaną wizytę u premiera Singapuru w przyszły wtorek i środę. Yingluck musi wówczas pojawić się w parlamencie, gdzie na wniosek opozycyjnej partii Demokratów zasiada tzw debata cenzury odbywa się, co kończy się wotum nieufności wobec niej i ministra Charuponga Ruangsuwana (sprawy wewnętrzne).

Rządowe bicze* przeznaczyły na debatę dwa dni: wtorek i środę. Środa to ostatni dzień posiedzeń, po którym parlament ogłosi przerwę do przyszłego roku. Opozycyjna Partia Demokratyczna twierdzi, że potrzebuje trzech dni.

Wtorkowe posiedzenie gabinetu zostało przełożone na poniedziałek, a mobilne posiedzenie gabinetu w dniach 29 i 30 listopada w południowej prowincji Songkhla będzie kontynuowane, choć minister Somsak Pureesrisak (turystyka i sport) uważa, że ​​powinno zostać odwołane.

Podczas czwartkowej wizyty w Satunie został zaproszony przez antyrządowych demonstrantów na koncert fletowy i nie przypadł mu do gustu. Po spotkaniu z organizatorami turystyki i urzędnikami pośpiesznie wrócił do Bangkoku. „To, co wydarzyło się w Satun, może wskazywać na większe wiece podczas wizyty premiera w Songkhla. Protesty i gwizdy zdarzają się nawet w tak spokojnym miasteczku jak Satun”.

* Bicz to osoba, która przed głosowaniem w parlamencie musi upewnić się, że członkowie swojej partii są obecni i głosują nad właściwą propozycją. Termin ten jest używany w polityce brytyjskiej, amerykańskiej i kanadyjskiej. Taka funkcja nie istnieje w Holandii, choćby dlatego, że byłaby nielegalna. Holenderska konstytucja stanowi, że parlamentarzyści głosują bez obciążeń i konsultacji. (Źródło: Wikipedia)

Wiadomości gospodarcze

– Bank Światowy ogłosi w przyszłym miesiącu swoją prognozę wzrostu produktu krajowego brutto. Kirida Bhaopichtr, starsza ekonomistka Tajlandii, już zapowiedziała, że ​​będzie ona niższa od wcześniejszej prognozy. Winowajcami są przeciętny trzeci kwartał i słaby eksport. Na początku tego roku oprocentowanie banku spadło z 4,5 do 4 proc.

Biuro Polityki Fiskalnej (FPO) także zamierza obniżyć swoją prognozę z 3,7 do 3 proc. Nowa prognoza opiera się na szacunkach Krajowej Rady Rozwoju Gospodarczego i Społecznego, że eksport w tym roku nie wzrośnie. FPO twierdzi, że podstawy gospodarki Tajlandii pozostają mocne pomimo powolnego wzrostu wydatków krajowych i inwestycji zarówno w sektorze rządowym, jak i prywatnym.

Nowa prognoza, która zostanie ogłoszona w przyszłym miesiącu, opiera się na niskiej inflacji i bezrobociu na poziomie zaledwie 0,6-0,7 proc. Natomiast rezerwy finansowe pozostają na dobrym poziomie, a instytucje finansowe nadal silne, powiedział dyrektor generalny FPO Somchai Sujjapong.

Somchai oczekuje, że Komisja Polityki Pieniężnej Banku Tajlandii… stopa polisy utrzyma się na poziomie 2,5 proc. „Dzięki temu udało nam się utrzymać umiarkowany wzrost pomimo niestabilnej gospodarki światowej” – mówi.

– Napięcia polityczne nie pozostawiają giełdy bez zmian. W czwartek SET stracił 28,95 punktu i zakończył sesję poniżej poziomu 1400 punktów. Baht spadł do najniższego poziomu od dwóch miesięcy po doniesieniach, że amerykański FED zaprzestanie w nadchodzących miesiącach skupu bonów skarbowych. Kurs bahta do dolara wynosi obecnie 31,79/82 (minus 0,5 procent).

Boonchai Kiattanavith, dyrektor Thanachart Fund Management, nie przywiązuje zbytniej uwagi do napięć politycznych. – Już przez to przechodziliśmy. Po brutalnym powstaniu w 2010 roku nasza gospodarka i giełda w krótkim czasie odzyskały siły. Oczekuje, że w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy SET będzie się wahał w przedziale 1.350–1.400 punktów. „Podstawy są nadal mocne. Niektóre spółki giełdowe wciąż się rozwijają, inne wypłacają dywidendy nawet do 6 proc.

– Tajskie środowisko biznesowe jest bardziej pesymistyczne niż optymistyczne, jeśli chodzi o perspektywy na przyszły rok. Wynika to jasno z kwartalnego raportu Grand Thornton Tajlandii. Środowisko biznesowe jest zaniepokojone przede wszystkim szerzej rozumianą makroekonomią. Jedynie 2 proc. respondentów spodziewa się wzrostu, w porównaniu ze średnią wynoszącą 17 proc. w roku ubiegłym. Mniej jest też planów inwestycyjnych: w drugim kwartale 18 proc. wskazało, że nadal będzie inwestować, w trzecim było to 4 proc.

Grand Thornton spodziewa się ożywienia wzrostu gospodarczego w 2014 r., wraz z dobrymi wynikami gospodarek głównych partnerów handlowych Tajlandii i rozwojem turystyki. Głównym problemem jest brak wyszkolonego personelu.

www.dickvanderlugt.nl – Źródło: Bangkok Post


Przesłana korespondencja

Szukasz fajnego prezentu na Sinterklaas lub Boże Narodzenie? Kupić Najlepsze z Tajlandii Blog. 118-stronicowa książeczka z fascynującymi historiami i inspirującymi felietonami osiemnastu blogerów, pikantnym quizem, przydatnymi poradami dla turystów i zdjęciami. Zamów teraz.


3 odpowiedzi na „Wiadomości z Tajlandii – 23 listopada 2013”

  1. chris mówi

    Sytuacja polityczna w tym kraju grozi eskalacją.
    Składniki tego niebezpiecznego koktajlu to:
    – pogarda, z jaką czołowi politycy w kraju traktują protesty przeciwko polityce rządu na różnych frontach (przykład ministra Plodprasopa);
    – brak odpowiedzialności posłów i przewodniczących parlamentów, których zachowanie zostało negatywnie ocenione przez Trybunał Konstytucyjny;
    – pomysł zwolenników Pheu Thai, aby teraz ścigać niektórych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, nawet za lèse-majesté (głód dalszej władzy wydaje się nie mieć granic);
    – ciągle nowe i dalekosiężne pomysły demonstrantów w Rachadamnoen na obalenie rządu, gdzie najwyraźniej nie boją się oni wywołać chaosu;
    – powtarzające się w ostatnich tygodniach ostrzeżenia przedstawicieli armii, że należy zakończyć te wszystkie spory. (Armia doskonale wie, że interwencja w tej sytuacji jest ostatecznością w celu przywrócenia porządku i równowagi, a zamach stanu absolutnie nie wpłynie dobrze na wizerunek Tajlandii);
    – nasilające się analizy i ukryta krytyka z kraju i zagranicy dotycząca niektórych elementów polityki rządu, zwłaszcza jeśli chodzi o finanse, inwestycje i korupcję;
    – utrzymująca się korupcja na wszystkich szczeblach;
    – debata w tym tygodniu w parlamencie na temat odesłania rządu do domu i zastąpienia go rządem kierowanym przez Abhisita. Oczekuję, że Pheu Thai skupi debatę na możliwym nowym szefie rządu oskarżonym o morderstwo, aby odwrócić uwagę od krytyki tego rządu. Na razie wydaje się, że Pheu Thai tworzy 1 front i wniosek o wotum nieufności zostaje odrzucony. To z kolei tylko podsyci gniew i nieustępliwość protestujących w Rachadamnoen (również za dzienną dietę w wysokości 500 bahtów; taka sama cena jak za demonstrację na rzecz Czerwonych Koszul). Wydaje się, że opozycja, która złożyła wniosek, bardziej skorzysta na odrzuceniu wniosku niż na przyjęciu wniosku.
    Koktajlowi od wybuchowego charakteru odejdzie, gdy premier Yingluck ogłosi podczas debaty, że składa królowi dymisję swojego rządu. W ostatnich tygodniach wielokrotnie doradzano jej, aby podjęła ten krok. Miejmy nadzieję, że pewnego dnia wysłucha ludzi W tym kraju.

    • LOUIZA mówi

      Cześć Chris,

      Czy nie możemy właściwie podsumować całej kłótni dotyczącej tych wszystkich „punktów dyskusji” pod jednym nagłówkiem?

      A ten mianownik zaczyna się na T.

      LOUIZA

      • chris mówi

        cześć Louise
        Nie będę, nie będę i nie mogę zaprzeczyć, że pan T. odgrywa ważną rolę w przysłowiowym tle. Ale cały spór nie dotyczy tylko jego, ale – moim zdaniem – bardziej fundamentalnego pytania w Tajlandii: czym właściwie jest demokracja po tajsku i jak zmienić to społeczeństwo w demokrację, w której nie ma jednej elity (starej, ugruntowanej elity) z wyraźnymi powiązaniami krwi z rodziną królewską), a nie nową elitę (nowych bogaczy, którzy wykorzystują biednych Tajów jako bydło do głosowania), aby rządzić innymi.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową