Liderka opozycji Abhisit ma nadzieję, że premier Yingluck dokończy czteroletnią kadencję i będzie czerpała satysfakcję z pracy na stanowisku premiera. Tego Abhisit życzyła wczoraj swojej politycznej rywalce z okazji swoich 46. urodzin.

„Skupiaj się na swojej pracy i otrzymuj nagrodę za wyniki swojej ciężkiej pracy”. Powiedział też, że ma nadzieję, że uniknie działań, które mogłyby wywołać chaos.

Yingluck wczoraj złożyła hołd przy ołtarzu Domu Rządowego, pod koniec poranka leczyła dziennikarzy i personel, a wieczorem świętowała w domu swoje urodziny.

– Największe firmy zajmujące się pakowaniem ryżu zaprzeczają, że kupują ryż z zapasów rządowych. Pozyskują ryż od młynarzy kontraktowych lub kupują go bezpośrednio od rolników. Pakowacze twierdzą, że ryż, który rząd ma na stanie, jest zbyt stary i w wielu przypadkach był przechowywany latami.

Ostatnio pojawiły się wątpliwości co do jakości krajowego ryżu. Mówi się, że był niewłaściwie przechowywany, zbyt często poddawany działaniu gazu fosfinowego i spleśniały. Rząd nadal ma zapasy od 17 do 18 mln ton ryżu z sezonu 2011–2012, które zakupił w ramach systemu kredytów hipotecznych po cenach o 40 procent wyższych od ceny rynkowej.

Yongyut Phurkmahadamrong, wiceprezes CP Intertrade Co, pakującego markę Royal Umbrella, powiedział, że jego firma biologicznie testuje ryż pod kątem drobnoustrojów i trucizn oraz ustala, czy ryż był poddawany zbyt częstej fumigacji. Jeśli na opakowaniu ryżu widnieje certyfikat GMP i HACCP, ryż jest całkowicie bezpieczny. CP Intertrade pozyskuje ryż od czterdziestu młynarzy kontraktowych. Ryż przetwarzany jest w dwóch fabrykach w prowincji Ayutthaya.

Inna firma, Soonthorptanyasap Co (marka Kai Kaijae), twierdzi, że zarówno ona, jak i inne firmy pakujące pozyskują ryż bezpośrednio od rolników i młynarzy. Chociaż rząd płaci ceny wyższe od rynkowych, pozostaje lojalny wobec Soonthorptanyasap. Jednak firma musi płacić więcej za ryż ze względu na wyższą cenę oferowaną przez rząd.

– Więcej ryżu. Podkomisja Senatu zwróci się do Krajowej Komisji Antykorupcyjnej o zbadanie nieprawidłowości w rządowej sprzedaży ryżu. Według źródła w komisji nie ma pewności co do 1,6 miliona ton ryżu.

O czym to jest? Rząd przeznaczył 2,5 mln ton ryżu na sprzedaż pod marką Błękitnej Flagi. Marka ta sprzedawana jest w tzw Zbyt Jai oddziałów, które sprzedają produkty konsumenckie po obniżonych cenach, a także powinien być dostępny w innych placówkach. Ale wydaje się, że nie istnieją. Ponadto ryż wyróżniony Błękitną Flagą jest uważany za stary i złej jakości.

Z 2,5 miliona ton pozostała tylko część Zbyt Jai skończyło się. Podejrzewa się, że 1,6 miliona egzemplarzy zostało ponownie sprzedanych na rynek, co dało niezły zysk. W rezultacie rząd poniósłby stratę w wysokości 10 miliardów bahtów. Podkomisja podejrzewa, że ​​są w to zamieszani politycy i różne służby rządowe.

Jednak według Chanudpakorna Wongseenina, wiceprezesa Organizacji Magazynów Publicznych (należącej do Ministerstwa Handlu), nie doszło do manipulacji. 1,6 mln ton nie zostało jeszcze zapakowane i znajduje się w magazynach.

– Politycy mają wyjątkową umiejętność nadawania pozytywnego charakteru negatywnym sprawom. Czwarty rok z rzędu Tajlandia została umieszczona na drugiej liście Departamentu Stanu USA ze względu na niewystarczające działania w zakresie zwalczania handlu ludźmi. Jednak minister Surapong Tovichakchaikul (do spraw zagranicznych) jest usatysfakcjonowany, ponieważ kraj nie spadł na listę trzeciego poziomu, co prowadzi do sankcji handlowych.

Mimo, że Handel ludźmi raport z 2013 roku jest mocno krytyczny wobec Tajlandii (dziesiątki tysięcy osób jest zmuszanych do pracy w branży seksualnej, rybołówstwie i gospodarstwach domowych), minister stwierdza, że ​​kraj poczynił znaczne postępy w walce z handlem ludźmi. Musi jednak przyznać, że sprawiedliwość została opóźniona. W 2012 r. rozpatrzono 305 spraw, z czego zaledwie 10 zakończyło się wyrokiem skazującym.

– Central Pattana, właściciel CentralWorld, zakazała działalności politycznej na swoim terytorium. Oświadczenie CP jest odpowiedzią na zamiar zorganizowania w niedzielę wiecu grupy „V jak Tajlandia” (rozpoznawalnej po białych maskach) przed centrum handlowym. CP twierdzi, że jego nieruchomości mają być przestrzenią, w której społeczeństwo będzie mogło czuć się bezpiecznie, a przedsiębiorcy będą mogli handlować.

W ostatnich latach teren wokół CentralWorld przylegający do skrzyżowania Ratchaprasong stał się popularnym miejscem spotkań politycznych. W 2010 roku Czerwone Koszule okupowały ten obszar przez tygodnie.

Białe maski spotkają się jutro w różnych miejscach kraju, aby demonstrować przeciwko polityce rządu. Wiece zostały ogłoszone w Udon Thani, Mae Hong Son, Chon Buri, Rayong, Suphan Buri, Nakhon Si Thammarat, Narathiwat, a nawet San Francisco i Sydney.

Wicepremier Chalerm Yubamrung twierdzi, że został poinformowany o możliwym brutalnym spisku przeciwko ruchowi białych masek. Ostrzegał przed tym; nie w formie groźby, ale w trosce o bezpieczeństwo demonstrantów. Chalerm oskarża Partię Demokratyczną o finansowe wspieranie ruchu.

– Przedstawiciele pielęgniarek sprzeciwiają się propozycji Towarzystwa Lekarzy Wiejskich (RDS) dotyczącej nowych zasiłków na niedogodności. Twierdzą, że to pogłębia różnicę w wynagrodzeniach. RDS proponuje zwiększenie dodatków dla pielęgniarek, które wahają się od 1.200 do 4.500 bahtów, o 600 do 700 bahtów. Pielęgniarki uważają, że to za mało.

Dodatki za niedogodności (dla personelu medycznego pracującego w odosobnionych obszarach) są przedmiotem kontrowersji od czasu zaproponowania przez Ministra Zdrowia zmniejszenia ich o połowę i wprowadzenia nagrody zależnej od wyników pracy (P4P, pay-for-efektyw).

RDS zaproponował nowe stawki zasiłku. Lekarze i dentyści mieliby zachować takie same świadczenia, pielęgniarki powinny otrzymać coś dodatkowego – zgodnie z propozycją RDS. Zasiłek dla lekarzy i dentystów waha się od 10.000 70.000 do XNUMX XNUMX bahtów miesięcznie, w zależności od stażu pracy i lokalizacji.

– Dziewiętnastu pracowników call center aresztowanych w Chinach zostało przekazanych tajskiej policji. Podejrzani, czterech Chińczyków i piętnastu Tajlandczyków, namawiali ofiary do przelewania pieniędzy na ich konto bankowe. Są sądzeni w Tajlandii, ponieważ ich celem byli Tajowie. Policja obserwowała gang przez rok, po czym poprosiła chińskich kolegów o złapanie gangu.

– Właściciele importowanych luksusowych samochodów będą mieli kolejny tydzień na zgłoszenie się do Departamentu Dochodzeń Specjalnych (DSI). DSI prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie 548 samochodów o wartości co najmniej 4 milionów bahtów, których właściciele mogli uchylać się od płacenia podatków. Zadeklarowano, że zostały zmontowane w Tajlandii, co oznaczało, że trzeba było zapłacić niższy podatek, ale tak nie było.

Dochodzenie DSI następuje po incydencie, który miał miejsce w zeszłym miesiącu, kiedy cztery z sześciu samochodów super-luksusowych zapaliły się podczas transportu w Nakhon Ratchasima. Dwóch podejrzanych zgłosiło się już do DSI. Zostali zwolnieni za kaucją.

– Dowódca jednostki Królewskiego Korpusu Piechoty Morskiej, która w lutym zabiła szesnastu bojowników, odwiedził krewnych i przeprosił. Bojownicy zostali zastrzeleni podczas ujawnionego ataku na bazę marynarki wojennej w Bacho (Narathiwat).

W przemówieniu skierowanym do studentów Royal Thai Naval Staff College dowódca powiedział, że rozmowy są dla niego trudne. „Najtrudniejszą częścią było siedzenie przed ich rodzinami i rozpoczynanie od pierwszego zdania”.

– Osiemnastu ambasadorów UE, którzy odwiedzili Phuket w dniach 14 i 15 czerwca, wzywają rząd Tajlandii do pomocy w poprawie bezpieczeństwa turystów z UE w Phuket. W wydanym wczoraj oświadczeniu zwracają uwagę, że turyści wnoszą istotny wkład w lokalną gospodarkę. W oświadczeniu stwierdzono, że turyści powinni czuć się bezpiecznie i być traktowani sprawiedliwie.

Konkretnie oznacza to, że należy położyć kres zastraszającemu zachowaniu kierowców tuktuk i taksówkarzy oraz oszustwom związanym z wypożyczaniem skuterów wodnych i motocykli.

– Mieszkańcy Wang Nam Khieo (Nakhon Ratchasima) protestowali przeciwko budowie biura w lesie Khao Paengma. Według nich urzędnicy Departamentu Leśnictwa wycięli drzewa, które sadzili od 1994 roku na cześć króla i królowej.

Wiadomości gospodarcze

– Pierwszego dnia debiutu giełdowego akcje Nok Air osiągnęły cenę 26,50 bahtów, a przedmiotem obrotu były akcje o wartości 8,12 miliarda bahtów. Dzień rozpoczął się o 26,75 bahta, nieco powyżej ceny IPO wynoszącej 26 bahta, wzrósł do 29,25 bahta i zakończył się o 26,75 bahta.

Siam Piyanont, analityk Phillips Securities, uważa cenę IPO za atrakcyjną w porównaniu z notowaną na giełdzie porównywalną linią lotniczą Asia Aviation. „Opieramy się na 36,75-krotnym stosunku P/E (cena do zysku) na poziomie 17 bahta”. Aira Securites ustaliła cenę docelową na 36,20 bahta.

Nok Air przeznaczył 187,5 mln akcji w pierwszej ofercie publicznej na sfinansowanie przyszłej ekspansji, w tym zakupu nowych samolotów. Firma chce powiększyć swoją flotę z 16 samolotów obecnie do 30 w 2015 roku.

– Minister Pongsak Raktapongpaisal (energia) chce zwiększyć rezerwy energii Tajlandii z 15 do 20 proc. Zwraca uwagę, że częste przerwy w dostawach gazu ziemnego z Birmy mogą prowadzić do blackoutów i blackoutów.

Tajlandia ma moc czynną wynoszącą 32.961 27.000 MW, ale moc rzeczywista lub moc rezerwowa jest mniejsza. W sezonie gorącym zapotrzebowanie wynosi 24.000 25.000 MW, a w porze deszczowej i zimnej od XNUMX XNUMX do XNUMX XNUMX MW.

W okresie od 2008 r. do kwietnia br. dostawy gazu z Birmy były przerywane 15 razy, głównie w sezonie gorącym. Gaz birmański stanowi jedną czwartą zużycia Tajlandii. Przerwa oznacza zmniejszenie zapasów z 6 do XNUMX proc.

Ostatnia przerwa w dostawach miała miejsce w kwietniu, kiedy ze względu na prace konserwacyjne wyłączona została platforma produkcyjna. Dzięki współpracy środowiska biznesowego, która skróciła czas produkcji i zaoszczędziła energię, kraj wyszedł z tego bez szwanku.

Pongsak nie chce powiedzieć, jak duża powinna być rezerwa maksymalna. W tym roku Plan Rozwoju Energetyki (PDP) zostanie zweryfikowany pod kątem rosnącego zapotrzebowania na energię w związku z urbanizacją i planowaną budową linii dużych prędkości. Jedna linia zużywa 1.200 MW. PDP został zaktualizowany w zeszłym roku, ale nie uwzględnił on jeszcze rozbudowy sieci metra w Bangkoku, budowy linii dużych prędkości i projektów gospodarki wodnej.

– Krajowa Komisja ds. Radiofonii i Telekomunikacji (NBTC) powinna nalegać, aby trzej dostawcy usług 3G zagwarantowali minimalną prędkość 345 kb/s (kilobitów na sekundę). NBTC musi także dopilnować, aby dostawcy przestrzegali międzynarodowego standardu Polityki uczciwego użytkowania. Zarzut ten podnosi panel konsumencki [którego gazeta nie podaje z nazwy].

Panel twierdzi, że jest zasypywany skargami dotyczącymi rzeczywistej prędkości. Niektóre pakiety oferują niższą prędkość niż 2G lub 64 kbps. Minimalna prędkość pobierania w sieci 3G wynosi 345 kb/s, a wysyłania 153 kb/s. Dostawcy z innych krajów ograniczają korzystanie wyłącznie z aplikacji takich jak muzyka, wideo na żądanie i udostępnianie plików zgodnie z Zasadami uczciwego użytkowania. Normalne usługi internetowe są świadczone z obiecaną minimalną prędkością. Niektóre kraje europejskie ograniczają prędkość w godzinach szczytu.

W przyszłym tygodniu NBTC przeprowadzi konsultacje z trzema dostawcami. Według dyrektora generalnego AIS Wichiana Mektrakarna jest jeszcze za wcześnie, aby stwierdzić, że obecna prędkość usług 3G jest znacznie niższa niż wymagana.

www.dickvanderlugt.nl – Źródło: Bangkok Post

1 myśl w temacie “Wiadomości z Tajlandii – 22 czerwca 2013”

  1. Henk Sijstermans mówi

    Moderator: możesz wysyłać pytania do redaktorów. Opublikujemy Twoje pytanie jako pytanie czytelnika.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową