Sunannika Kritsanasuwan, druga wicemiss wyborów Miss Universe Tajlandii, odmawia zwrotu korony. Nam Phet, jak jej pseudonim, została zdyskwalifikowana z powodu jej seksownych zdjęć w mediach społecznościowych.

Nam Phet przyznaje, że pracuje jako „ładna”, ale zaprzecza zarzutom dotyczącym niewłaściwego zachowania seksualnego. Pretty's to na przykład kobiety pozujące obok samochodów na Motor Expo. Nam Phet tak to nazywa prezenter handlowy.

– Wygląda na to, że junta łagodzi dodatkowe środki ograniczające media. Wczoraj odbyły się konsultacje pomiędzy Surasakiem Kanchanaratem, stałym sekretarzem Ministerstwa Obrony odpowiedzialnym za kampanię reformatorską NCPO, a przedstawicielami Tajskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy (TJA), Tajskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Radiofonii i Telewizji, Tajlandzkiej Krajowej Rady Prasowej i Rady ds. Radiofonii i Telewizji Wiadomości czy Tajlandia. Cztery organizacje są zszokowane Ogłoszenie 97, co oznacza, że ​​wszystko, co choćby w najmniejszym stopniu ma posmak krytyki, jest zabronione.

Według prezesa TJA, Pradita Ruangdita, media są szczególnie nieufne w związku z punktem 5 edyktu. Punkt 5 przewiduje natychmiastowy zakaz sprzedaży, rozpowszechniania lub rozpowszechniania komunikatów uznawanych za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, obrażających inne osoby i krytykujących KOK. Żołnierze, wojewodowie i gminy oraz komendanci wojewódzkich policji mają władzę zamykania firm, które dopuściły się tego czynu. Niezadowolenie mediów wzbudził także punkt 3. Chodzi o krytykę działalności KOK i jego personelu.

Zdaniem Pradita pkt 5 powinien zostać skreślony lub zmieniony. Obecne ustawodawstwo i etyka zawodowa przewidują już regulację mediów. Należy je tylko ściśle egzekwować, aby zapewnić, że wszystkie media będą się do nich stosować. „Niektórzy dziennikarze ignorują ich dla osobistych korzyści, co ma konsekwencje dla całego zawodu”.

– Przywódca pary Prayuth Chan-ocha zostanie dziś wieczorem przyjęty przez króla na audiencji. Rozmowa podobno dotyczy tymczasowej konstytucji opracowanej przez juntę i oczekującej na podpis monarchy. Tymczasowa konstytucja przewiduje powołanie zgromadzenia ustawodawczego, rady ds. reformy i komisji, które opracują projekt ostatecznej konstytucji.

– Zagraniczni inwestorzy w dalszym ciągu są zaniepokojeni obecną sytuacją polityczną i czekają na stabilność i rozwój – mówi Adrian Borg-Cardona, dyrektor firmy działającej na rynku nieruchomości Lifestyle Assets Co. „Ale z biegiem czasu, gdy Tajlandia będzie zmierzać w kierunku stabilności politycznej i gospodarczej, niewątpliwie powrócą”. Borg-Cardona powiedziała to wczoraj po spotkaniu „Zwierciadło Tajlandii”, zorganizowanym przez Stowarzyszenie Konsulów Honorowych.

Głos zabrał były premier i minister finansów Pridiyatorn Devakula, doradca NCPO. Powiedział, że junta jest zdecydowana wyciągnąć Tajlandię z „czarnej dziury”. Odbywa się to m.in. poprzez przyspieszenie wydatkowania środków z budżetu na 2014 rok. Przedstawił program, którego celem jest przywrócenie międzynarodowego zaufania, pobudzenie gospodarki i uczynienie z kraju jednego z wiodących krajów handlowych na świecie.

– Władze Bangkoku (BMA) kontynuują sprzątanie chodników. Po rejonie Rattanakosin przychodzi kolej na Tha Tian i Tha Chang. Tam również wszyscy nielegalni sprzedawcy uliczni muszą spakować swoje torby. Wcześniejsza próba władz nie powiodła się, ponieważ sprzedawcy uliczni płacili mafijnym pracownikom za ich ochronę. Nowa próba musi się udać, bo gminę wspiera teraz wojsko. Sprzedawcy otrzymali już broszurę z planami gminy dotyczącymi chodników.

Wczoraj ucierpieli sprzedawcy uliczni przy kanale Klong-Lot i Sąd Najwyższy. Według doradcy BMA Wichai Sangprasai, dwustu dostawców z Khlong Lot przeniosło się do Tha Chang i Tha Tian. Sprzedawczyni owoców w Tha Chang twierdzi, że ona i inni sprzedawcy działają tam od 40 lat. Większość nielegalnych sprzedawców to osoby z zewnątrz, które nocą okupują chodniki.

Nielegalne stragany usunięto także w innych częściach miasta: w Bo Bae i Ramkhamhaeng. Na Ratchadamnoen Avenue, na skrzyżowaniu Khok Wua, sprzedawcy loterii musieli opuścić boisko. Gmina wyznaczyła cztery lokalizacje, w których mogą się one znajdować.

– Stacja telewizyjna Bluesky rozważa zamknięcie swojej działalności, ponieważ zaczyna jej brakować pieniędzy. Stacja transmitująca na żywo protesty ruchu antyrządowego nie mogła nadawać przez dwa miesiące, co spowodowało wyczerpanie dochodów. W międzyczasie personel nadal otrzymywał wynagrodzenie.

Decyzję o zamknięciu stacja podejmie w ciągu tygodnia. Ma nadzieję, że zakaz nadawania zostanie zniesiony po wejściu w życie tymczasowej konstytucji. Bluesky to jedna z czternastu stacji telewizyjnych usuniętych przez juntę.

– 136 szkół na południu będzie ogrodzonych ogrodzeniem przed powstańcami. Ta propozycja Ministerstwa Edukacji otrzymała zielone światło od panelu NCPO odpowiedzialnego za położenie kresu przemocy na Południu. Są to szkoły w odległych lokalizacjach w Taha i Raman (Yala), Sai Buri i Kapho (Pattani) oraz Chanae, Cho Airong i Rangae (Narathiwat), które obecnie muszą obejść się bez ogrodzenia, co czyni je łatwym celem dla powstańców .

Panel zatwierdził także instalację większej liczby kamer monitorujących w obszarach wysokiego ryzyka. Zaproponowało to Centrum Administracyjne Południowych Województw Przygranicznych. Przywódca pary Prayuth Chan-ocha nalegał na zainstalowanie jeszcze większej liczby kamer na całym południu, tam gdzie objęte są obszary ryzyka.

Wznowienie rozmów pokojowych z ruchem separatystycznym BRN, które utknęły w martwym punkcie od zeszłorocznego Ramadanu, jest nieuchronne. Kontynuacja jest priorytetem NCPO, mówi przewodniczący panelu. Nie ujawnił jednak szczegółów.

– Dwóch nastolatków zostało rannych w strzelaninie w Sungai Padi (Narathiwat) w niedzielny wieczór. Stan jednego z dwóch jest ciężki. Strzelano do nich, gdy wracali do domu na motocyklach.

Na podstawie zdjęć z kamer policja zidentyfikowała siedmiu podejrzanych w związku z niedzielną eksplozją czterech bomb domowej roboty w Rangae. Wydawane są wobec nich nakazy aresztowania. W wyniku eksplozji nikt nie odniósł obrażeń.

– Centrum skarg Damrong Tham (Zachowanie sprawiedliwości), dostępny pod numerem telefonu 1567, powinna działać lepiej. Przywódca pary Prayuth Chan-ocha nakazał wszystkim departamentom rządowym pomoc ministerstwu w tym zakresie. Na terenie całego kraju powinny zostać utworzone centra reklamacyjne, w których mieszkańcy będą mogli składać skargi, uzyskać poradę lub odpowiedź na swoje problemy. Centralne Centrum Reklamacji powstało w 1994 roku.

– Mieszkańcy wysypiska śmieci w Phraeksa (Samut Prakan) zwrócili się do junty o zamknięcie wysypiska. Zdaniem mieszkańców składowisko stwarza zagrożenie dla ich zdrowia. Po kilku opadach deszczu musieli także uporać się z zanieczyszczonymi ściekami. Mieszkańcy twierdzą, że do tej pory nie otrzymali odpowiedzi na swoje skargi ze strony władz. W marcu na składowisku wybuchł pożar, który trwał sześć dni, a w ciągu dwóch miesięcy wybuchły kolejne dwa pożary.

– Wicepremier i minister obrony Kambodży Tea Banh złoży w przyszłym tygodniu dwudniową wizytę w Tajlandii. Celem wizyty jest wzmocnienie więzi między obydwoma krajami. Oczekuje się, że Tea Banh wyrazi swoje poparcie dla junty.

– Wczoraj odnaleziono ciało nastolatka, który utonął w morzu na plaży Mae Pim w niedzielę. Zaplątał się w sieć rybacką 500 metrów od miejsca, w którym wpadł do morza[?].

– Od końca ubiegłego miesiąca tzw jeden przystanek otwarto centra usług, zarejestrowało się 180.000 14.000 pracowników gościnnych. NCPO ogłosiła to wczoraj podczas otwarcia ośrodka w Prachuap Khiri Khan, prowincji liczącej XNUMX XNUMX niezarejestrowanych migrantów.

Centra są inicjatywą junty mającą położyć kres nielegalnej pracy i handlowi ludźmi. Migranci otrzymują zezwolenie na pracę czasową, po czym mają 60 dni na złożenie wniosku o zezwolenie na pracę stałą.

– NCPO twierdzi, że eksmitowała trzystu lokatorów z Parku Narodowego Thap Lan (Nakhon Ratchasima). Sadzili zboże i budowali chaty. Podczas rozpoczętej w sobotę akcji leśników, żołnierzy i funkcjonariuszy policji przejęto broń palną i kłody palisandru. Według dyrektora parku lokatorzy zostali namówieni przez lokalnych polityków do zajęcia terenu w zeszłym miesiącu.

Oprócz Thap Lan, lokatorzy są eksmitowani także w innych miejscach, w tym w Parku Narodowym Pang Sida. Najpierw się z nimi rozmawia; gdy odmawiają opuszczenia, wzywa się sędziego. Obydwa parki wchodzą w skład kompleksu leśnego Khao Yai-Dong Phayayen, który znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Departament Parków Narodowych, Ochrony Przyrody i Roślin spodziewa się odbić 4.000 rai w ciągu dwóch miesięcy dzięki operacji dowodzonej przez armię. Oczyszczony teren jest następnie ponownie zalesiany.

– Czy to było samobójstwo? Rodzina ma wątpliwości i do czasu sekcji zwłok i zbadania dowodów kremacja byłego działacza na rzecz ochrony środowiska Sutthi Archasai została przełożona. We wtorek Sutthiego znaleziono w jego pickupie w garażu jego domu. W dłoni trzymał rewolwer. Zmarł w szpitalu w środę rano.

Według policji z rewolweru padły cztery strzały. Jeden trafił w skroń Sutthiego, drugi przebił przednią szybę i dach garażu. Rodzina zastanawia się, dlaczego strzelił trzy razy, zanim odebrał sobie życie.

Sutthi przewodził licznym protestom ekologicznym w prowincji Rayong, z których najbardziej znanym był sprzeciw wobec budowy elektrowni. W ostatnich latach się nie objawiał.

www.dickvanderlugt.nl – Źródło: Bangkok Post

Więcej wiadomości w:

Zbliża się pożegnanie z terminalem autobusowym Mor Chit

Komentarze nie są możliwe.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową