2p2play / Shutterstock.com

Rada Bezpieczeństwa Narodowego (NSC) zaleciła rządowi Tajlandii przedłużenie stanu wyjątkowego wprowadzonego w celu powstrzymania pandemii Covid-19 do 31 lipca. Zwykle kończy się to 30 czerwca.

Sekretarz generalny NSC Somsak Roongsita powiedział w czwartek, że dekret nie zostanie jeszcze przedłużony o kolejny miesiąc ze względu na ciągłe obawy dotyczące sytuacji Covid-19.

Szkoły w całym kraju zostaną ponownie otwarte w środę, a firmy o wysokim ryzyku przenoszenia infekcji, takie jak kluby nocne, również zostaną ponownie otwarte, więc ludzie chcą zachować szczególną czujność.

Krytycy i opozycja zwrócili się do rządu o zakończenie stanu wyjątkowego, ponieważ daje on władzom uprawnienia do zakazywania zgromadzeń i protestów oraz ograniczania innych swobód.

Według generała Somsaka przedłużenie stanu wyjątkowego nie jest decyzją polityczną i nie wpłynie na codzienne życie ludzi. Stan wyjątkowy był już dwukrotnie przedłużany od czasu wprowadzenia go 26 marca.

Somsak zwraca uwagę, że wirus jest nadal aktywny na całym świecie, a stan wyjątkowy ułatwia szybką interwencję, jeśli wirus ponownie się rozprzestrzeni.

Źródło: Bangkok Post

19 odpowiedzi na „Rada Bezpieczeństwa Narodowego (NSC) chce przedłużenia stanu wyjątkowego w Tajlandii”

  1. endorfina mówi

    Jeśli się czeka, aż pandemia się skończy, czy będzie szczepionka, czy nawet lekarstwo, to można czekać latami…
    Tymczasem cała ich gospodarka się rozpada. Jednym z głównych źródeł dochodów jest turystyka.
    Bez turystów wielu jest skazanych na biedę. Czy rząd będzie nadal dawał pieniądze (5000 THB), jakkolwiek śmiesznie niskie, aby utrzymać miliony przy życiu?
    W pewnym momencie ludzie będą musieli wrócić do normalnego życia.

    • Geert mówi

      Drogi,

      W Tajlandii prawie wszyscy o tym mówią i prawie wszyscy są przekonani, że przedłużenie stanu wyjątkowego nie ma już nic wspólnego z Covid-19. Przez prawie wszystkich mam na myśli miejscowych Tajów.
      Nie mam jednak kryształowej kuli, jak mój imiennik GeertP, ale czuję, że Tajlandczykom coraz trudniej jest przełykać rządowe środki.
      Czekając, jak to się potoczy.

      Do widzenia,

    • Piotr A mówi

      Moja dziewczyna mieszka w Chiang Mai i poinformowała mnie, że wsparcie w wysokości 5000 THB znów się skończyło.
      Trzymanie turystów z daleka ma bardzo duży negatywny wpływ na zwykłych Tajów, którzy i tak mają to już za sobą.
      Powiedziała też, że jest wiele przypadków samobójstw, bo ludzie nie mogą już znieść tego bezsensownego zachowania rządu.

  2. Geert P mówi

    Ponownie, nie ma to nic wspólnego z historią Covida.
    Obecnie panuje wielka panika z powodu czegoś, co przyniesie coś więcej niż cała ta historia z Covidem.
    Już wczoraj ogłosiłem, że w mojej historii o kryształowej kuli szykuje się coś wielkiego.

    • Dennis mówi

      Jasne. I ukrywasz informacje, dopóki nie nadejdą ważne wiadomości, a potem mówisz: To wszystko!

      Jeśli naprawdę masz kryształową kulę, powiedz to teraz. Inaczej to gadanie w kosmosie.

    • Jana de Ruitera mówi

      Pominąłeś swoje powołanie. Lepiej stanąć na jarmarku ze swoją kryształową kulą i spróbować przynieść swoje nadprzyrodzone dary mężczyźnie lub kobiecie, zamiast próbować przewidzieć przebieg tego kryzysu koronowego w Tajlandii.

  3. mata mówi

    Jest prawie nieuniknione, że ludzie się zbuntują, w końcu chodzi o ich życie!!!!! Ten rząd niszczy wszystko, a ponadto, niezależnie od konsekwencji, jakie może mieć promieniowanie za granicą, wielu, którzy są tu od lat, przyjechało na wakacje długi czas zmienił ten kraj
    z powrotem, ale i tak prawdopodobnie nie należą do grupy docelowej tych inteligentnych bogactw.

  4. Wayan mówi

    Dobry pomysł na przedłużenie stanu wyjątkowego do końca roku, bo np. nie chcesz sytuacji jak w USA
    Rząd tutaj wykonuje świetną robotę, biorąc pod uwagę trudności związane z Covid 19
    Trouwens Australia en Nieuw Zeeland ( en meer landen )hebben ook voorlopig een lock down tot eind van het jaar voor toeristen.
    Ale oto są farangowie, którzy podobno myślą, że wiedzą lepiej

    • Cornelis mówi

      Tak lubią rządy: bezkrytycznie chwalą wszystko, co robią lub czego nie robią!

      • Rob W. mówi

        Cornelis toch, we kunnen als ‘gast’ toch niet met het vingertje gaan zwaaien. Een beetje lastige vragen stellen of met minder ingrijpende maatregelen hetzelfde resultaat behaald kan worden. Of maatregelen wel proportioneel zijn, belangen tegen elkaar afwegen enzovoort. Dat soort terechte vragen moeten we de leiders niet stellen. Stel je voor, een heus debat door diverse berokkenen en belanghebbende. Wat een gekke ideeën heb je. Straks ga je nog bazellen of de huidige maatregelen de Thaise burger mogelijk onredelijk hard treffen. Vadertje staat weet wat goed voor ons is. Mondje dicht, op je knieetjes onder een foto van Prayuth en je excuses aanbieden. 555

  5. Geert P mówi

    Mogę podnieść róg zasłony w nieco tajemniczym opisie, po prostu zobacz, co z tym zrobisz.

    Dla tych, którzy czekają na znak życia od naszych wschodnich sąsiadów, to się nie stanie!!!!!

  6. chris mówi

    W wielu krajach rząd przejmuje większą władzę, niż jest to demokratycznie pożądane. Jest to zjawisko ogólnoświatowe i Tajlandia nie jest wyjątkiem. Stan wyjątkowy, stan wyjątkowy, ingerencja w wolności konstytucyjne… to jest wszędzie.
    Godne uwagi jest to, że większość ludności tych krajów popiera surową, częściowo niedemokratyczną politykę. Rutte nigdy nie było tak popularne.

    • chris mówi

      Mały dodatek.
      Moim zdaniem to dążenie do większej władzy przez wiele rządów ma wszystko wspólnego z upadkiem neoliberalnego, kapitalistycznego myślenia o rządach i firmach. Coraz więcej obywateli zaczyna dostrzegać, że ten sposób gospodarowania rozdziela dochody nierówno i niesprawiedliwie (bogaci dostają coraz więcej, częściowo wspierani przez rządowe środki faworyzujące bogatych i pozwalając ludziom pracującym na znacznie mniejsze korzyści i częściowo płacić rachunki), i jest również poważną szkodą dla środowiska. MUSI być inaczej, ale nie wszyscy tego chcą, a już na pewno nie ci, którzy najbardziej korzystają z obecnej i tej samej powracającej gospodarki w ramach nowej normalności. Przyjrzyj się uważnie sektorom, które mogą zostać otwarte jako pierwsze. Nie sektory, które najbardziej interesują obywateli.
      Musimy przejść od „więcej (pieniędzy, towarów) i tego samego” do „mniej i inaczej”. Pochodzenie wirusa Corona ma wiele wspólnego ze sposobem, w jaki my (a nie tylko Chińczycy) obchodzimy się z naszą żywnością. Wyobraź sobie wirusa, który przeskakuje ze świń na ludzi. W Holandii jest ich ponad 12 milionów. Holandia drogowa. http://nvv.nl/administration_uploaded/37/64/2/Factsheet_varkenshouderij_juli_2016.pdf

      • Johnny B.G mówi

        Jaką władzę ma Chris w Tajlandii? Nawet przy prawach głosu jeszcze mniejszy udział niż w Holandii w tym na pewno nie jest o niczym.
        Demokracja to nie to, co mówi, a mimo to wielu czuje się lepiej, gdy sprawy układają się inaczej.
        Dobrą rzeczą w Tajlandii jest to, że można zarobić dobre pieniądze, jeśli ma się pomysł i to daje nadzieję 70 milionom ludzi.

        • chris mówi

          ja moc? Cóż, nazwałbym to wpływem i czymś więcej niż myślisz i sugerujesz. Ponieważ jeśli możesz dobrze zarobić w Tajlandii, możesz też mieć spory wpływ, gdy chodzisz po tajskich drogach i sieciach. I to nie przechodzi przez urnę wyborczą.

  7. pjoter mówi

    I tak idziemy kolejny miesiąc z taczką.
    i co jest w taczce., interesowność i dlaczego, boi się własnego ludu.

  8. TeoB mówi

    Zaskoczony niczym. 28 lipca to JEGO urodziny i biorąc pod uwagę JEGO popularność, „władza” nie chce ryzykować. Przed 28 lipca policja będzie zajęta monitorowaniem i odwiedzaniem krytyków.
    Jeśli ich partia przejdzie bez znaczącego sprzeciwu, stan wyjątkowy może zostać zniesiony.

  9. JC S mówi

    https://travelunlimited.be/coronavirus/corona-en-reizen-buiten-europa-eu-gunstige-beslissing-verwacht-begin-volgende-week-voor-47-of-meer-landen/

  10. Chris B mówi

    Każdy kraj w inny sposób radzi sobie z problemem Covid-19. Tajlandia wybiera rozsądniejszą drogę. Czy to źle, czy nie, okaże się później. Faktem jest, że liczba zakażeń jest w ostatnim czasie na (bardzo) niskim poziomie. Zrozumiałe jest, że rząd jest ostrożny w łagodzeniu obostrzeń. W Niderlandach niewiele się różni efekt złagodzenia środków. Stanie się to widoczne dopiero po kilku tygodniach. Fakt, że granice nie są (jeszcze) otwarte, jest (bardzo) irytujący dla tych, którzy go dotykają. Zwłaszcza ci, którzy są bezpośrednio zależni od turystów, jeśli chodzi o dochody. To, że dotyka wielu ludzi do szpiku kości, jest niezaprzeczalne. Sytuacja na świecie jest jednak daleka od stabilnej pod względem liczby zakażeń. Niektóre kraje nie osiągnęły jeszcze nawet swojego szczytu. Kto wie, czy obawy rządu są uzasadnione, czy nieuzasadnione. Przyjeżdżam do Tajlandii od ponad 30 lat i również tam mieszkam. Fakt, że nie możemy tam teraz pojechać, jest stratą. Ale będą też inne czasy. Miejmy w sobie odwagę i nie poddawajmy się. Dla miejscowej ludności jest wielokrotnie gorzej niż dla nas.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową