Morderstwa na Koh Tao: śledztwo czyni „znaczące” postępy
Policyjne śledztwo w sprawie morderstwa na Koh Tao koncentruje się obecnie na dwóch podejrzanych: wspomnianym Azjacie i Tajlandczyku. Azjata, o którym gazeta wcześniej pisała, że został aresztowany, a dzień później, że nie został aresztowany, został aresztowany (chyba, że jutro gazeta znowu to naprawi).
Nagranie z kamery pokazuje, jak mężczyzna idzie w kierunku miejsca zbrodni w noc morderstwa i wraca w pośpiechu 50 minut później. Chodzi o mężczyznę z Birmy, który pracuje w nocnym sklepie, ale to wszystko, co policja chce o nim powiedzieć. Ani słowa o Tajlandczyku w raporcie prasowym.
Zespół dziesięciu agentów medycyny sądowej wypłynął wczoraj łodzią, aby pobrać próbki DNA od rybaków. Kolejnych pięćdziesięciu funkcjonariuszy policji morskiej przeprowadza inspekcję łodzi rybackich u wybrzeży Koh Tao i sprawdza załogę. Przeszukują również promy w poszukiwaniu podejrzanych.
Według źródła policyjnego poczyniono „znaczące” postępy w śledztwie policyjnym i policja może ignorować sprawy niezwiązane z morderstwem.
Palce mnie świerzbią, żeby zrobić jakieś sarkastyczne uwagi na temat policyjnego śledztwa, ale nie pozwól mi. Czytam w niedzielnym wydaniu Bangkok post, że na wyspie nie ma stałego posterunku policji. Pokoje, w których przebywały ofiary, zostały przeszukane dopiero w środę, trzy dni po morderstwach. Mogę z całego serca polecić artykuł (na całej stronie), ale nie sprawi, że będziesz szczęśliwy. Dostępne pod adresem http://www.bangkokpost.com/news/local/433403/police-all-at-sea-in-island-murder-probe.
Policja waha się, czy polegać na technologii DNA FBI, ale teraz poprosiła Singapur o pomoc. Tam policja ma tę samą technologię, która może określić płeć i rasę na podstawie próbek DNA.
(Źródło: Bangkok post, 22 września 2014)
Wcześniejsze wiadomości:
Morderstwa na Koh Tao: nalot na klub nocny, podejrzani Azjaci
Morderstwa na Koh Tao: śledztwo utknęło w martwym punkcie
Morderstwo na Koh Tao: ofiara współlokatora przesłuchana
Brytyjski rząd ostrzega: bądź ostrożny podczas podróży po Tajlandii
Dwóch turystów zabitych na Koh Tao
Moja myśl ? (ale kim ja jestem…); lokalna mafia na tej wyspie, w tym policja, NIE chce, aby prawda wyszła na jaw i szuka zachodniego kozła ofiarnego! Po prostu przeczytaj to:
http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/asia/thailand/11113268/Terrified-Briton-flees-Thai-island-after-mafia-death-threat.html
pozdrowienia od „lokalnego” -)
Tak, dobrze znana utrata twarzy.Najpierw palec dla 3 Birmańczyków, potem dla grupy Rouhinjas, potem dla Anglików, a teraz znowu dla Azjatów.Ale mimo wszystko komplement za wielki wysiłek w wytropieniu sprawców. 90% wszystkich morderstw w Pattaya zostaje rozwiązanych w krótkim czasie.