Po raz drugi w ciągu tygodnia miasto Sukhothai nawiedziła powódź, choć mniej dotkliwa niż w ostatni poniedziałek.

Mieszkańcy ledwie skończyli sprzątać i sprzątać, gdy znowu zaczęło się nieszczęście. W niedzielę wody rzeki Yom przedarły się przez wał przeciwpowodziowy, a rzeka wylała również na północ od wału przeciwpowodziowego. Woda osiągnęła wysokość 50 cm na Jarodwithee Road i w niektórych obszarach mieszkalnych. Tym razem ewakuacje nie były konieczne.

Minister Preecha Rengsomboonsuk (zasoby naturalne i środowisko) mówi, że monitorowanie poziomu wody w Yom jest najwyższym priorytetem. Spodziewa się, że sytuacja wkrótce wróci do normy, bo rzeką płynie już coraz mniej wody. Gdy tylko poziom wody opadnie, odprowadzanie wody idzie o krok dalej. „Teraz już nie jest tak poważnie, bo wody jest o połowę mniej niż w zeszłym roku”.

Inne wiadomości o powodzi

  • Władze prowincji Phitsunalok ostrzegły mieszkańców trzech już zatopionych dzielnic, że woda podniesie się jeszcze o 50 do 70 cm. W niektórych nisko położonych obszarach woda może osiągnąć wysokość 1 metra. Trzy dystrykty zostały zalane po tym, jak zalany Sukhothai przyspieszył pompowanie wody przez rzekę Yom. Gubernator Phitsunalok spodziewa się, że druga masa wody dotrze do prowincji w ciągu dwóch dni. Mieszkańcy mieszkający wzdłuż rzeki zostali wezwani do zabrania swoich rzeczy w bezpieczne miejsce.
  • Królowa przekazała w niedzielę 931 zestawów ratunkowych mieszkańcom dystryktów Phrom Phiram i Rang Rakam. Tam pod wodą znajduje się 22.500 XNUMX rai pól uprawnych, a woda dotknęła około tysiąca gospodarstw domowych.
  • Minister Plodprasop Suraswadi (nauka i technologia) powiedział wczoraj, że ludność nie powinna obawiać się powtórki z zeszłego roku. 'Nie ma rzeczy, z którymi nie moglibyśmy sobie poradzić. Mamy doświadczenie. Myślę, że nie ma rzeczy, z którymi nie moglibyśmy sobie poradzić. W tym roku nie będzie ludzi idących przez powódź. Wicepremier Yongyuth Wichaidit zaapelował do mediów, by nie wyolbrzymiały informacji o powodziach. Powiedział, że sytuacja w Sukhothai jest mniej poważna, niż sugerują media.

– Wicepremier Chalerm Yubamrung, po byłym premierze Thaksinie najważniejsza osoba w rządzie Yingluck, odłoży lirę, gdy rząd zakończy swoją pierwszą 4-letnią kadencję. Skończy 68 lat i wtedy nadejdzie czas pożegnania z polityką. Mówi to w „ekskluzywnym” wywiadzie dla Bangkok Post.

Według gazety Chalerm jest znany ze swojego ostrego języka, elokwencji i zabawnego wkładu w tak zwane debaty cenzury w Izbie Reprezentantów. „On zawsze jest jedną z głównych atrakcji na piętrze Izby”.

Zdaniem Chalerma spekulowana zmiana składu gabinetu nie jest spodziewana w najbliższym czasie, ponieważ wszyscy ministrowie funkcjonują dobrze i żaden z ministrów nie jest powiązany z praktykami korupcyjnymi. Oczekuje, że rząd Yingluck będzie rządził krajem dwukrotnie przez 4 lata.

Ponadto Chalerm ostrzega 111 polityków Thai Rak Thai, którego pięcioletni zakaz polityczny wygasł w maju, aby przestali ponosić odpowiedzialność za rząd i zwrócili uwagę mediów. Powinni poczekać do następnych wyborów, mówi Chalerm.

– Wydatki z funduszu zbierania ofiar klęsk żywiołowych zostały pomieszane w 20 północno-wschodnich prowincjach, mówi Komisja Antykorupcyjna Sektora Publicznego (PACC), co kosztowało rząd 2 miliardów bahtów w ciągu ostatnich 5 lat. Rekompensaty wypłacane są z funduszu chorób roślin uprawnych i szkodników.

Jedna czwarta „niezwykłych wydatków” została dokonana w Ubon Ratchatani. Niektóre części prowincji zostały ogłoszone strefą zbiorów klęsk żywiołowych 329 razy; W ciągu 2 lat poszło tam 1,24 miliona bahtów. Jednak PACC nie był w stanie znaleźć żadnych dowodów choroby, a tam, gdzie zaatakowały owady, konsekwencje nie były na tyle poważne, aby nazwać to katastrofą.Komisja napotkała również sfałszowane dokumenty, wyolbrzymianie szkód, fantomowe zakupy pestycydów, wnioski osób zmarłych itp. PACC nadal prowadzi dochodzenie w sprawie zaangażowania urzędników służby cywilnej.

– Komisja Prawdy dla Pojednania, powołana przez poprzedni rząd po zamieszkach w 2010 roku, przedstawia dziś swój raport końcowy na temat niepokojów politycznych w tamtym roku. Raport zawiera zalecenia i nie opowiada się po żadnej ze stron, ponieważ w 2010 roku zginęli lub zostali ranni nie tylko „czerwoni koszule”, ale także pracownicy ochrony i niewinni cywile.

Jeden z członków komisji wzywa wszystkie partie do uważnego przeczytania raportu i niewyrywania jego fragmentów z kontekstu w celu atakowania przeciwników politycznych. Wzywa się rząd do kontynuowania śledztwa, ponieważ komisji nie udało się dotrzeć do sedna sprawy. W zamieszkach w 2010 roku zginęły 92 osoby, a prawie 2.000 zostało rannych.

– Piętnastu, głównie ludzi biznesu w Pattaya dołączyło do sieci, która chce ulepszyć miasto. Niedawno rozmawiali z funkcjonariuszami z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości na temat „nowotworowego” poziomu przestępczości w mieście. 15 obcokrajowców pochodzi z Danii, Francji, Belgii i Indii. W skład grupy wchodzi Jusmag Thai, amerykańska jednostka opiekująca się amerykańskimi żołnierzami Tajlandia proszeni są o dołączenie do nich.

Na ostatnim spotkaniu omówiono między innymi dobrze znany przekręt z udziałem skuterów wodnych. Taka praktyka trwa od dawna. Gdy najemca zwróci skuter wodny, zostanie on uszkodzony. Więc doki. Policja ma nadzieję, że uda się postawić przed sądem dwóch właścicieli. Mówi się, że w proceder wymuszeń zaangażowani są również cudzoziemcy.

– Niezwykle wysoka liczba przypadków zatruć grzybami skłoniła Ministerstwo Zdrowia do rozpoczęcia kampanii z informacyjny o bezpiecznych i niebezpiecznych grzybach. Między styczniem a majem odnotowano 400 przypadków zatruć, w tym 12 śmiertelnych.

– Ministerstwo Transportu zwraca się do rządu o zgodę na zakup 3.138 autobusów dla przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej w Bangkoku. BMTA ma mocno przestarzałą flotę i przynosi duże straty. Nowe autobusy, które jeżdżą na NGV (gaz ziemny), powinny zmniejszyć niedobór.

– Dwóch uczniów przyuczenia zawodowego zostało zastrzelonych w Bang Kapi w sobotę wieczorem, prawdopodobnie podczas kłótni i bójki z uczniami konkurencyjnego szkolenia. Policja liczy na wykrycie sprawców na podstawie nagrań z monitoringu.

– Obecny gubernator Bangkoku Sukhumbhand Paribatra nie wystartuje jako niezależny kandydat w przyszłorocznych wyborach na gubernatora, jeśli nie zgłosi go Partia Demokratyczna. Jeśli partia uzna go za niezdolnego do kandydowania na drugą kadencję, uszanuje tę decyzję. Jego kadencja kończy się 10 stycznia.

Bangkok jest silną bazą władzy dla Demokratów. Rada Miejska Bangkoku ma 61 miejsc; 46 należy do Demokratów, 14 do Pheu Thai, a następnie jest jeden niezależny członek rady.

www.dickvanderlugt.nl – Źródło: Bangkok Post

3 odpowiedzi na „Wiadomości z Tajlandii – 17 września 2012”

  1. Maarten mówi

    Pytanie o fundusz klęskowy. Najpierw jest napisane o miliardach bahtów, a później o milionach. Co jest poprawne?
    Miło czytać, że PACC rzetelnie wykonuje swoją pracę. Czas pokaże, co ostatecznie z tym zostanie zrobione, ale walkę z korupcją trzeba od czegoś zacząć.

    • Dicka van der Lugta mówi

      5 miliardów bahtów obejmuje 20 prowincji. Jedna czwarta z tego przypada na prowincję Ubon Ratchatani. Rzeczywiście, te 1,24 miliona bahtów musi być błędne zgodnie z tymi obliczeniami i wynosić 1,24 miliarda bahtów. Bangkok Post nie może znowu liczyć.

  2. Maarten mówi

    Dzięki za wyjaśnienie, Dicku. To całkiem sporo, ponad 1 miliard bahtów, które są odpychane przez urzędników Ubon.

    Dick: Później zdałem sobie sprawę, że może być też na odwrót. Obie kwoty muszą być w milionach. Oczywiście dotyczy to okresu 2 lat, więc można to zsumować.
    Nie mam tego raportu pod ręką, ale myślę, że rolnicy zwrócili się do funduszu przy współudziale urzędników, więc pewnie też z niego skorzystali.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową