Witamy na stronie Thailandblog.nl
Z 275.000 XNUMX wizyt miesięcznie, Thailandblog jest największą społecznością Tajlandii w Holandii i Belgii.
Zapisz się do naszego bezpłatnego biuletynu e-mail i bądź na bieżąco!
Newsletter
Ustawienie języka
Oceń Baht tajski
Sponsor
Ostatnie komentarze
- rezerwacja z wyprzedzeniem: To, z jakim wyprzedzeniem należy dokonać rezerwacji, zależy w dużej mierze od tego, kiedy się wybierasz. Rada generalna jest zatem jak każda rada generalna: k
- Gerarda: Rzeczywiście, ponieważ Covid ma problemy, dokonujemy rezerwacji wyłącznie za pośrednictwem firmy. I już nie za pośrednictwem innych dostawców, takich jak Opodo
- Paweł: Najlepiej dokonać rezerwacji bezpośrednio w firmie. W przypadku anulowania lub opóźnień mogą Ci pomóc natychmiast. Staje się inny
- Ben Kucharz: Co za absurdalna propozycja rządu. Teraz mają turystów, pogoda nie jest dobra. Ok, jeśli to pomoże oczyścić plaże
- Panie BP: Prawie wszystko się zgadza, z wyjątkiem rezerwacji z 2–4-miesięcznym wyprzedzeniem. Rezerwacji należy dokonać, gdy firma właśnie wyraziła na to zgodę
- Mike: Zgadza się, zarezerwuj z możliwie największym wyprzedzeniem.
- Geert: To prawda. Niedawno potwierdzone przez ambasadę w Brukseli…
- Nicole Tiele-Mehauden: Jeździmy do naszego domu w Chiang Rai co roku na 6 miesięcy (koniec września - koniec marca), więc jesteśmy doświadczonymi podróżnikami. *My bo
- René: Erik, znalazłem to poprzez link w mojej poprzedniej odpowiedzi, więc możesz założyć, że jest to poprawne. „Ważny paszport
- Ruud: No cóż... najpierw krzyknij z dachów, że chcą o wiele więcej turystów, a potem, że zrobią wszystko, żeby to ułatwić
- René: Bardzo dziwne, co widzę w Internecie. Rzeczywiście nie jest tanio, około 45 do 100 euro na osobę, czyli dużo jak na tajskie standardy.
- Eryk Kuypers: René, czy to się zmieniło? Uważam, że paszport powinien być ważny jeszcze pół roku od wyjazdu z TH.
- Marc Dale: Kolejne potwierdzenie tego, co wiedzieliśmy od dawna. Polityka „po prostu przyjdź tutaj” opiera się na m.in
- René: Czy obcokrajowcowi podwójna, a często znacznie wyższa opłata za wjazd nie wystarczy? Znają tajniki dyskryminacji.
- freddy: Rezerwuj wyłącznie na oficjalnych stronach linii lotniczych, aby zaoszczędzić wielu kłopotów w przypadku zmiany rezerwacji, anulowania itp.
Sponsor
Znów Bangkok
Menu
dokumentacja
Tematy
- Tło
- Działania
- artykuł sponsorowany
- agenda
- Pytanie podatkowe
- Kwestia Belgii
- Osobliwości miasta
- bizar
- buddyzm
- Recenzja książki
- Kolumna
- Kryzys koronowy
- kultura
- Dziennik
- Randki
- Tydzień
- Akta
- Nurkować
- Gospodarki
- Dzień z życia…..
- Eilandena
- Żywność i napoje
- Imprezy i festiwale
- Festiwal Balonowy
- Festiwal Parasol Bo Sang
- Wyścigi bawołów
- Święto Kwiatów w Chiang Mai
- chiński Nowy Rok
- Full Moon Party
- Boże Narodzenie
- Święto Lotosu – Rub Bua
- Loy Krathong
- Festiwal Kul Ognistych Nag
- Uroczystość sylwestrowa
- Phi ta Khon
- Festiwal Wegetariański w Phuket
- Święto rakiet – Bun Bang Fai
- Songkran – tajski Nowy Rok
- Festiwal fajerwerków w Pattaya
- Emigranci i emeryci
- AOW
- Ubezpieczenie samochodu
- Bankowość
- Podatek w Holandii
- podatek w Tajlandii
- Ambasada belgijska
- belgijskie organy podatkowe
- Dowód życia
- Cyfrowe ID
- wyemigrować
- Do wynajęcia dom
- Kupić dom
- In memoriam
- Oświadczenie o dochodach
- królewski
- Koszty utrzymania
- ambasada holenderska
- holenderski rząd
- Stowarzyszenie Holenderskie
- Aktualności
- Odejść, umrzeć
- Paspoort
- Emerytura
- Prawo jazdy
- dystrybucje
- Wybory
- Ubezpieczenia w ogóle
- Visa
- Praca
- Hopital
- Ubezpieczenie zdrowotne
- Flora i fauna
- Zdjęcie tygodnia
- Gadżety
- Pieniądze i finanse
- Historia
- Zdrowie
- organizacje charytatywne
- Hotele
- Patrząc na domy
- Isaan
- Chan Piotr
- Ko Mook
- Król Bhumibol
- Życie w Tajlandii
- Zgłoszenie czytelnika
- Telefon czytelnika
- Wskazówki dla czytelników
- Pytanie czytelnika
- Społeczeństwo
- rynek
- Turystyka medyczna
- Środowisko
- Życie nocne
- Wiadomości z Holandii i Belgii
- Wieści z Tajlandii
- Przedsiębiorcy i firmy
- Edukacja
- Badania
- Odkryj Tajlandię
- Opinie
- Niezwykły
- Wezwać do działania
- Powodzie 2011
- Powodzie 2012
- Powodzie 2013
- Powodzie 2014
- hibernować
- Polityka
- Głosowanie
- Historie z podróży
- Podróżować
- Relacje
- zakupy
- social media
- Spa i wellness
- Sport
- Miasta
- Oświadczenie tygodnia
- Plaże
- Język
- Na sprzedaż
- Procedura TEV
- Tajlandia w ogóle
- Tajlandia z dziećmi
- tajskie wskazówki
- masaż tajski
- Turystyka
- Wychodzić
- Waluta – baht tajski
- Od redaktorów
- Nieruchomość
- Ruch i transport
- Krótki pobyt wizowy
- Wiza długoterminowa
- Kwestia wizy
- Bilety lotnicze
- Pytanie tygodnia
- Pogoda i klimat
Sponsor
Tłumaczenia zastrzeżeń
Thailandblog używa tłumaczeń maszynowych w wielu językach. Korzystanie z przetłumaczonych informacji odbywa się na własne ryzyko. Nie odpowiadamy za błędy w tłumaczeniach.
Przeczytaj nasze pełne tutaj ZASTRZEŻENIE.
Prawa autorskie
© Copyright Tajlandiablog 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. O ile nie określono inaczej, wszelkie prawa do informacji (tekstowych, graficznych, dźwiękowych, wideo itp.), które znajdziesz na tej stronie, należą do Thailandblog.nl i jego autorów (blogerów).
Całkowite lub częściowe przejmowanie, umieszczanie na innych stronach, powielanie w jakikolwiek inny sposób i/lub komercyjne wykorzystywanie tych informacji jest zabronione, chyba że Thailandblog udzielił wyraźnej pisemnej zgody.
Łączenie i odsyłanie do stron w tej witrynie jest dozwolone.
Strona główna » Wieści z Tajlandii » Brak zakazu w Tajlandii na niebezpieczne trucizny rolnicze
Brak zakazu w Tajlandii na niebezpieczne trucizny rolnicze
Wczoraj Krajowa Komisja ds. Substancji Niebezpiecznych otrzymała od sieci 700 organizacji wniosek o wprowadzenie zakazu stosowania szeregu niebezpiecznych gatunków trucizna rolnicza odrzucony. Zwróciło się o to Ministerstwo Zdrowia i Rzecznik Praw Obywatelskich.
Już w grudniu Rzecznik zwrócił się do komisji o wprowadzenie zakazu stosowania parakwatu. Sieć rozważa obecnie złożenie skargi do Centralnego Sądu Administracyjnego.
Komisja chce zakazać jedynie trzech rodzajów trucizn stosowanych w rolnictwie, jeżeli istnieją alternatywy. Uznaje, że niewłaściwe użycie może prowadzić do poważnych konsekwencji dla zdrowia użytkowników i środowiska.
W Tajlandii jest ich jeszcze wielu pestycydy zastosowań, które są zakazane w innych częściach świata, na przykład ze względu na ich działanie rakotwórcze.
Źródło: Bangkok Post
Poprzednie doniesienia dotyczące ogólnej szkodliwości tajskiej żywności oraz porady dotyczące kupowania mrożonych produktów importowanych z Europy spotkały się ostatnio z pogardą i pogardą.
W trendzie „Od lat jem tajskie warzywa i nie mam z niczym problemów”.
Ale jasne jest, że ludność jest świadomie zatruwana przez własny rząd.
I żadna z partii politycznych w Tajlandii nie ma tego problemu w swoim programie. Plusz, także w Tajlandii, jest ważniejszy niż interes wyborcy.
A dodam, że dokładnie to samo tyczy się wieprzowiny i kurczaka oraz wszelkich ryb hodowlanych i krewetek. Nawiasem mówiąc, 80% wszystkich ryb i produktów rybnych spożywanych w Tajlandii pochodzi z hodowli.
Zapobiegawczo stosuje się ogromne ilości antybiotyków, ryby i krewetki pływają w zanieczyszczonej wodzie. Pokarm dla zwierząt jest bogaty w dodatki, m.in. przyspieszające i powiększające wzrost. Praktycznie nie ma kontroli.
Moja rodzina jada tu prawie wyłącznie produkty importowane.
Jeśli wiesz również, że CP jest jednym z największych na świecie eksporterów mrożonego mięsa z kurczaka i że jej produkty z kurczaka są dostępne pod różnymi nazwami we wszystkich holenderskich supermarketach. Czytałem gdzieś, że udział w rynku holenderskim przekracza 90%.
W takim razie nie chcę nawet rozmawiać o „pysznej” rybie Tilapia i Panga. Tanie w Holandii, ale mocno zanieczyszczone hormonami wzrostu i antybiotykami. Sprzedaż jest dozwolona, usłyszałem od importera ryb, bo ta ryba pochodzi z tzw. krajów trzeciego świata, więc to smutne. Morał z tej historii, nie tylko w Tajlandii.
Na szczęście w Holandii istnieje szeroki wybór produktów organicznych, ekologicznych.
Ponadto mamy system gwiazdek, produkty z naszego regionu, dobrą paczkę bydła zalewowego pozyskiwanego z natury za pośrednictwem Internetu, świnie z wolnego wybiegu z Baambrugge, które faktycznie chodzą i żyją na pastwisku itp. itp.
Jeśli ludzie z (fałszywej) oszczędności wybierają kiepskie produkty z importu, które nie smakują niczym poza dodatkami, to ich sprawa.
Ja również wybieram zdrowe odżywianie w Holandii!
Mój sąsiad stąd wyjeżdża około 6 razy dziennie ze zbiornikiem z trucizną na plecach, a na mojej ulicy jest jeszcze 5 osób.
dobre środki do życia.
To społeczeństwo narodowe. znajduje się oczywiście pod silną presją lobbystów z branż sprzedających te długoterminowe trucizny, porównywalną z presją wywieraną przez giganta rolniczego Monsanto (Bayer) w Europie i na całym świecie, aby nie zakazywać rakotwórczego pestycydu Roundup (glifosat).
Bardzo smutne, że zakaz jeszcze nie obowiązuje. Być może, być może, apelacja zakończy się sukcesem.
Dużo trucizn wykorzystuje się w rolnictwie i to bez żadnej wiedzy.
Tajowie myślą tylko o pieniądzach. W przeszłości to biedni Chińczycy przeprowadzali się do Tajlandii. Nie przejmują się ludźmi, którzy chorują. Smutne
Rolnicy chcą plonów i wygody. Nie dbają o środowisko i zdrowie innych.
Każdy przedsiębiorca chce przychodów, ale jeśli presja wirusa na rośliny jest tak duża, że bez zasobów trudno jest uzyskać rozsądny dochód.
Potem wracamy do znanej historii… Czy konsument jest gotowy na mniejszy wybór i być może warzywa nie będą zbyt ładne i jest też skłonny za to zapłacić nieco więcej?
Odpowiedź jest oczywiście już znana.
Konsument raczej nie bierze na siebie odpowiedzialności, ale narzeka na proces produkcyjny.
Nie zapominajmy o zastosowaniu formaldehydu w mięsie, krewetkach, długiej fasoli itp.
http://englishnews.thaipbs.or.th/health-ministry-warns-increasing-use-formalin-vendors-fresh-markets/
Problemem są nie tylko pestycydy, ale także stymulatory wzrostu! Nazwę to Chemical „Poei” i dowiedziałem się, jak działa ten import. Mocznik jest ważnym składnikiem, ponieważ są z nim zmieszane białe kulki. Do jego wytworzenia potrzebny jest gaz, którego największa produkcja pochodzi z Rosji, ale jeszcze bardziej z Ukrainy. Jeśli chodzi o import, nie ma sposobu, aby się przez to przebić, ponieważ są to skorumpowani urzędnicy rządowi, którzy sami w tym tkwią i chronią cały handel dla własnego „napełnienia kieszeni”. Nie da się uzyskać pozwolenia na import, skoro są mniejsze fabryki, np. w rejonie Kanchanaburi, które chciałyby kupować innymi kanałami i importować samodzielnie, bo teraz muszą płacić bardzo wysokie ceny. Tak to działa na wielu rynkach importu i eksportu w Tajlandii. Są to chronione monopole oparte na korupcji na dużą skalę, której utrzymanie ludzie zadają sobie wiele trudu.
Czytając te wszystkie komentarze, ogarnia mnie strach, czy muszę tu dłużej mieszkać??