Napływ Kambodżan powracających do ojczyzny zmniejszył się w czwartek. W środę granicę w Aranyaprathet nadal przekraczało 7.500 Kambodżan, w czwartek liczba ta spadła do 500. Podobny obraz pokazał posterunek graniczny O'Smach w Chong Jom: 1.000 dziennie od 12 czerwca, w czwartek tylko 600.

W sumie 220.000 XNUMX Kambodżan uciekło w obawie, że armia rozpocznie nalot, aby siłą wypędzić nielegalnych pracowników z kraju. Exodus rozpoczął się po tym, jak władze wojskowe (NCPO) ogłosiły, że lepiej uregulowają rynek pracy zagranicznych pracowników, ponieważ duża część cudzoziemców pracuje w Tajlandii nielegalnie.

NCPO zobowiązuje się do położenia kresu pracy dzieci i handlowi ludźmi. Wiele z nich pada ofiarą pośredników, którzy zarabiają dobre pieniądze na zleceniach, w których pośredniczą. Miejsca pracy, które nawet nie zawsze istnieją lub które nie są tym, co zostało obiecane.

Tajlandia znajduje się pod ogromną presją, aby coś zrobić z handlem ludźmi. Kraj od czterech lat znajduje się na tzw. liście Tier-2 corocznego raportu dotyczącego handlu ludźmi, który jest przygotowywany przez departament Departamentu Stanu USA. Spadek zagraża liście krajów poziomu 3, które pozostawiają ją na tym poziomie. Krajowi groziłyby wówczas sankcje handlowe, które miałyby poważne konsekwencje dla eksportu krewetek. Kraje Tier-2 to kraje, które nie spełniają minimalnych wymagań, ale podejmują wysiłki w celu zwalczania handlu ludźmi. Nowy raport roczny zostanie opublikowany w tym miesiącu.

Exodus doprowadził do zawieszenia w czwartek dwóch najwyższych urzędników Ministerstwa Pracy: Prawitha Khiangphola, dyrektora generalnego Departamentu Zatrudnienia i Decha Pruekpattanarak, dyrektora Administracji Pracowników Zagranicznych. Coupleider Prayuth Chan-ocha nie skomentował ich przeniesienia na nieaktywne stanowisko. Zastępcy zostali już wybrani.

Gangi wykorzystują zagranicznych pracowników przy pomocy urzędników

Tyle, jeśli chodzi o stronę internetową Bangkok post doniesienia o tym. Gazeta dodaje, co następuje. Przeniesienie dwóch najwyższych urzędników ma na celu usprawnienie regulacji zagranicznych pracowników i rozwiązanie problemów z zagranicznymi pracownikami.

Rzecznik NCPO Wianthai Suvaree powiedział w środę, że istnieją gangi, które wykorzystują zagranicznych pracowników. Mogą w to zaangażować się urzędnicy. NCPO zamierza bacznie obserwować gangi. „Handel ludźmi to powracający problem, który szkodzi zarówno zaufaniu zagranicznemu, jak i gospodarce”.

NCPO polecił Ministerstwu Spraw Zagranicznych przekazanie Kambodży wyjaśnień w sprawie ośmiu Kambodżan, którzy zginęli w wypadku drogowym. Pickup, którym jechali do granicy, przewrócił się, prawdopodobnie z powodu wybuchu.

Minister spraw wewnętrznych Kambodży Sar Kheng zaatakował Tajlandię. Oskarża władze wojskowe o bezwzględne wysyłanie nielegalnych pracowników z Kambodży bez uprzedniego omówienia problemu z Kambodżą.

Źródło w Departamencie Pracy mówi, że biuro Administracji Pracowników Zagranicznych potajemnie utworzyło agencję zatrudnienia, która dostarcza pracodawcom zagranicznych pracowników. Pracodawcy, którzy odmówili oferowania pracowników, byli „nękani”. Sprawa wyszła na jaw po wskazówkach niektórych urzędników z ministerstwa, po których lider pary Prayuth przeprowadził dochodzenie.

Prywatne agencje zatrudnienia były również zobowiązane do płacenia „prowizji” niektórym urzędnikom przy weryfikacji pracowników. Źródło z organizacji pozarządowej dodaje, że pracodawcy i pracownicy w dużym stopniu polegają na pośrednikach, co zwiększa koszty weryfikacji. Wyzysk zagranicznych pracowników trwa od dawna i występuje na każdym etapie zatrudnienia; od momentu rekrutacji we własnym kraju do powrotu.

(Źródło: strona internetowa Poczta w Bangkoku, 19 czerwca 2014; Bangkok post, 20 czerwca 2014)

Zdjęcie: Ciężarówki armii kambodżańskiej transportują pracowników-uchodźców z posterunku granicznego Poipet naprzeciwko Aranyaprathet do ich domów.

1 myśl na temat „Exodus do Kambodży maleje”

  1. buntownik mówi

    Myślę, że polowanie na czarownice w Kambodży powinno się skończyć. Ponieważ w Tajlandii jest więcej Birmańczyków niż Kambodży. Dlaczego nie udaje się na tak zwanym locie?. Wczoraj TBS wyemitował materiał filmowy Kambodży wysiadającej z pociągu w Aranyi w jasnym słońcu i uśmiechniętych twarzach. Wczoraj w Aranyi padało przez cały dzień. Więc te telewizory były sfałszowane i zdecydowanie nie z wczoraj, a tajska publiczność jest manipulowana


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową