Na wojnie prawda jest pierwszą ofiarą. Myślałem o tym wyrażeniu dzisiaj, kiedy I Niedziela z Bangkoku Czytać. W wielkim artykule otwierającym donosi się, że Kambodża potajemnie zwerbowała tysiąc osób w ciągu ostatnich trzech lat do ochrony hinduskiej świątyni Preah Vihear jako „Ochrona świątyni”. Gazeta opiera się na wypowiedziach kambodżańskiego generała podczas tajnej wizyty Bangkok post na teren świątyni.

Według „kambodżańskich źródeł wojskowych” w świątyni stacjonuje 319 żołnierzy. Mówi się, że tajemnicza ochrona świątyni została zwerbowana z policji turystycznej i władz Apsara, które nadzorują Angkor Wat. Członkowie nie noszą mundurów i podobno są uzbrojeni w broń palną AK-47. Częścią tego są także kobiety; mogą wykonywać prace domowe.

Źródła kambodżańskie, z którymi rozmawiała gazeta (niektóre wymieniane z imienia i nazwiska) oskarżają Tajlandię o sprowadzenie żołnierzy do strefy przygranicznej i budowę bunkrów. „Boimy się, że Tajowie zaatakują po werdykcie. […] Uważamy, że kiedy przegrywają, urządzają gwałtowne demonstracje”.

Źródło w tajlandzkiej grupie zadaniowej Suranee, która stacjonuje w strefie przygranicznej, zaprzecza narastaniu logistyki wojskowej. Bunkry są schronami dla ludności cywilnej i zostały niedawno odrestaurowane. Źródło mówi, że Kambodża ma żołnierzy stacjonujących wokół świątyni, ubranych w policyjne mundury. Jest to sprzeczne z tymczasowym wyrokiem Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości (MTS) w Hadze z lipca 2011 r. Trybunał ustanowił wówczas strefę zdemilitaryzowaną.

Artykuł na stronie 4 gazety daje zupełnie inny dźwięk. Tajlandzcy i kambodżańscy żołnierze obiecują częstsze wspólne posiłki i ćwiczenia. Już jedzą razem lunch w każdą sobotę. Dowódca XNUMX. Armii spotka się wkrótce ze swoim kolegą z Kambodży, aby omówić zacieśnienie więzi wojskowych.

Był też minister Surapong Tovichatchaikul (do spraw zagranicznych), który podczas cotygodniowego wystąpienia telewizyjnego premiera Yinglucka wyciągał stare krowy z rowu. Chodzi o status dziedzictwa Preah Vihear, który UNESCO przyznał świątyni w 2008 roku.

Całe zamieszanie ma związek z 4,6-kilometrowym kawałkiem ziemi w pobliżu świątyni, który jest kwestionowany przez oba kraje. MTS przyznał świątynię Kambodży w 1962 roku; Sąd podejmie decyzję w sprawie okolicy w poniedziałek, ale może też odesłać obie bataliony z powrotem do stołu negocjacyjnego. Poczekaj i zobacz.

(Źródło: Bangkok post, 10 listopada 2013)


Przesłana korespondencja

Szukasz fajnego prezentu na Sinterklaas lub Boże Narodzenie? Kupić Najlepsze z Tajlandii Blog. 118-stronicowa książeczka z fascynującymi historiami i inspirującymi felietonami osiemnastu blogerów, pikantnym quizem, przydatnymi poradami dla turystów i zdjęciami. Zamów teraz.


Komentarze nie są możliwe.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową