Bangkok będzie mieć szereg stref dla niepalących, w tym obszar w pobliżu Pomnika Zwycięstwa, Silom Road, Bangkok Bus Terminal w Chatuchak, lotnisko Don Mueang, pływający targ Taling Chan i Chatuchak Market 2 w dzielnicy Min Buri.

Pływający targ i Chatuchak Market 2 są gotowe zakaz palenia, w pozostałych strefach powstaną miejsca, w których palacze nadal będą mogli zapalić papierosa. Na Silom i Pomniku Zwycięstwa palenie jest zabronione w promieniu 3 metrów od przystanków autobusowych. Osoby naruszające zakaz zostaną ukarane grzywną w wysokości 5.000 bahtów.

Znany jest już także następujący środek, a zakaz palenia w sześciu gminnych szkołach.

Źródło: Bangkok Post

6 odpowiedzi na „Strefy wolne od dymu tytoniowego w Bangkoku: osoby naruszające przepisy zostaną ukarane grzywną w wysokości 5.000 bahtów”

  1. Karel mówi

    Zakładam, że dym tytoniowy. Żadnego dymu z tuk tuków. 🙂 Jak na ironię, oczywiście. Niemniej jednak jestem zdecydowanym zwolennikiem takich stref, także w Holandii.

  2. Sztylet mówi

    Znowu się zaczyna. Niczego niepodejrzewający turysta lub ktoś, kto bezmyślnie zapala papierosa w chaotycznie zanieczyszczonym mieście, po raz kolejny zostaje de l... Dobrze znów popełnić legalną kradzież w tamtym rejonie. 5000 kąpieli nie ma żadnego związku z przestępstwem, które mogło zostać popełnione. Kradzież… mój wniosek.
    To, co widzisz tutaj w Tajlandii, często nie do opisania z powalonymi śmieciami i konsumpcją.
    Łów, jedz i zostaw bałagan. Ale to już chyba zależy ode mnie w tym kraju pełnym sprzeczności.
    Komentarz będzie taki, że znowu jesteś tu gościem itp. Nie, ja tu mieszkam, tu wydaję pieniądze i mogę wymienić idiotyczne, świętoszkowate sprzeczności zorientowane na pieniądze.
    Mimo to ja, 60-letni palacz, również staram się oszczędzić tego nałogu moim bliźnim.
    Zdaję sobie również sprawę, że jest to obrzydliwy nawyk, ale uzależniający. Również ode mnie wszystkie materiały do ​​palenia są dozwolone poza światem, to nie jest problem. Ale świętoszkowata chciwość, nie mogę tego znieść.

  3. Rabować mówi

    Cóż, ale teraz to wyegzekwuj, to jest problem z wieloma przepisami i regulacjami w Tajlandii

  4. Christiaan mówi

    Egzekwować?
    Policja woli skupiać się na turystach/obcokrajowcach. W 1997 roku za upuszczenie niedopałka lub kartki papieru nałożono grzywnę w wysokości 2000 Bath. Widziałem na dworcu autobusowym, że Tajowie pozostawieni byli w spokoju, jednak ich uwaga była wyraźnie skupiona na obcokrajowcach. Moja tajska żona również to zauważyła. Cudzoziemcy nie mogli jeszcze w lutym tego roku wiedzieć, że regulacja ta została wprowadzona z końcem stycznia.

    • Maryja. mówi

      Rzeczywiście upuściłem grzywnę 2000 łazienek za tyłek, ale na szczęście mój szwagier uniknął kary 1000 łazienek.

    • Jacek S mówi

      Tak, to źle. Ale dlaczego miałbyś rzucać niedopałek lub papier na podłogę? Weź ze sobą torbę i wyrzuć ją później do wiaderka… czy coś.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową