Wicegubernator Issara Thongthawat z Yala i jego pomocnik zginęli wczoraj w wybuchu bomby w dystrykcie Bannang Sata. Byli w prywatnym samochodzie, eskortowani przez siły bezpieczeństwa, w drodze na targi w Betong, kiedy eksplodowała przydrożna bomba. Siła eksplozji wyrzuciła pomocnika z samochodu. Kierowca został poważnie ranny.

Paradorn Pattanatabut, sekretarz generalny Rady Bezpieczeństwa Narodowego, który tydzień temu spotkał się z rebeliantami w Kuala Lumpur, mówi, że zamach bombowy nie wskazuje na wzrost przemocy. „Urzędnicy państwowi są typowym celem ataków”. Paradorn nie postrzega również ataku jako oznaki niepowodzenia rozmów pokojowych rozpoczętych między Tajlandią a rebeliantami.

„Jesteśmy w okresie przejściowym. Uważa się, że atak został przeprowadzony przez bojowników, którzy nie zgadzają się z procesem pokojowym i próbują podważyć zaufanie opinii publicznej do tej inicjatywy”.

Issara pełni funkcję wicegubernatora dopiero od końca stycznia. Asystent gubernatora Chaovalit Chairuek pracował w Yala przez 5 lat. Khachornsak Charoensopha, szef urzędu prowincji Songkhla, nazwał jego śmierć „szokującą stratą”. „Chaovalit był pracowitym i oddanym urzędnikiem państwowym”. Zastanawia się, jak bojownikom udało się rozpoznać pojazd, którym jechały ofiary, skoro samochód został wysłany do Yala zaledwie tydzień wcześniej.

28 marca Tajlandia i grupa rebeliantów BRN przeprowadziły pierwsze rozmowy pokojowe, w sprawie których porozumienie w zasadzie zostało zawarte miesiąc wcześniej. Obie delegacje spotkają się ponownie w Mjanmie 29 kwietnia. W geście dobrej woli Tajlandia poprosiła rebeliantów o zaprzestanie ataków na cele cywilne. Według wojska w marcu miało miejsce 57 ataków. Od wybuchu przemocy w południowej Tajlandii w 2004 roku zginęło ponad 5.000 osób.

(Źródło: Poczta w Bangkoku, 6 kwietnia 2013)

Komentarze nie są możliwe.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową