Kara śmierci w Tajlandii ponownie po 9 latach

Przez redakcję
Opublikowany w Wieści z Tajlandii
tagi:
19 czerwca 2018

Po dziewięciu latach Tajlandia ponownie wykonała karę śmierci. To zakończyło życie 26-letniego Theerasaka Longjiego. Dokonano tego za pomocą śmiertelnego zastrzyku, który w 2003 roku zastąpił pluton egzekucyjny. To już siódmy raz, kiedy kara śmierci w Tajlandii została wykonana przez zastrzyk.

Zadźgał nożem 2012-letniego chłopca w Trang w lipcu 17 roku. Mężczyzna zadał swojej ofierze 24 ciosy nożem, a następnie uciekł z telefonem komórkowym i pieniędzmi. Po zakończeniu wszystkich prawnych kursów apelacyjnych wyrok został utrzymany.

Uderzające jest to, że Tajlandia ponownie wprowadza karę śmierci. W tym roku Amnesty International pochwaliła kraj za to, że od dziewięciu lat nie wykonuje kary śmierci.

Źródło: Bangkok Post

55 odpowiedzi na „Po 9 latach w Tajlandii ponownie wykonano karę śmierci”

  1. Bert mówi

    Jeśli wina zostanie definitywnie ustalona, ​​również jestem za karą śmierci, ale przy obecnych technikach niewinność jest zbyt często udowadniana (z perspektywy czasu).

    • Chan Piotr mówi

      Czy też jesteś za karą śmierci, jeśli Twoje dziecko popełniło poważne przestępstwo?

      • Bert mówi

        Niestety nie mogę mieć przyjemności posiadania własnego dziecka, ale mam bardzo słodką pasierbicę, która na szczęście nigdy nie ma kontaktu z prawem.
        Ale myślę, że gdyby tak się stało, to też byłbym za karą śmierci, także w przypadku innych moich bliskich, jeśli wina została nieodwołalnie udowodniona i jest pewne, że jakakolwiek pomyłka została wykluczona.
        W rzeczywistości, gdyby coś poszło nie tak w moim pokoju na piętrze i popełniłem tak wielką zbrodnię, nadal byłbym za karą śmierci.

      • DD mówi

        Czy jesteś również przeciwny karze śmierci, jeśli twoje dziecko zostanie zabite 24 ranami zadanymi nożem przez telefon komórkowy?

        • Chan Piotr mówi

          Tak. Kara śmierci to nie kara, to po prostu zemsta. Jeśli tak bardzo popieracie karę śmierci, dlaczego nie wprowadzić od razu szariatu? To kara. Ukamienować cudzołożne kobiety i tak dalej. Człowiek się z tego wyleczy.

        • Steven mówi

          Zaangażowani to źli sędziowie.

      • Kees mówi

        Myślę, że jeśli chodzi o twoje dziecko, z definicji chciałbyś zobaczyć lżejszą karę, jakakolwiek by to nie była

  2. Guusa Sarelse mówi

    Dobra rzecz! Odbierając życie 17-latkowi (zabójstwo) za kilka centów i telefon komórkowy, a krewnym ofiary pozostawiając poważną bliznę na resztę życia, nie wydałbyś dużo pieniędzy, żeby trzymać go w zamknięciu przez długi czas, prawda? W takim razie wyrazy uznania od Amnesty International!

  3. Guusa Sarelse mówi

    Oczywiście musi być w 100% pewny, że to sprawca, ale nie może mu to uchodzić na sucho, bo błędy popełniono w przeszłości.

  4. Laksi mówi

    Cóż,

    Jeśli to, co zrobił, jest prawdą, nie zasługuje na życie na tym świecie.

    • Roy mówi

      Gdyby Tajlandczyk musiał wybierać między karą śmierci a dożywotnim więzieniem, każdy Taj wybrałby karę śmierci, dziwne, ale prawdziwe!

      • Rob W. mówi

        Nie tylko „tajski”. Istnieje wiele doświadczeń z ludźmi skazanymi na dożywocie i błagającymi o skazanie na śmierć. Dziesięciolecia w celi, nawet jeśli można nadawać i oglądać telewizję, nie są zabawne. Śmierć jest wtedy łatwiejszym, lżejszym wyjściem niż pozostawienie kogoś w zamknięciu, aż umrze śmiercią naturalną.

        Osobiście jestem przeciw karze śmierci. Nikt nie ma prawa odbierać życia drugiemu. nie można go cofnąć, jeśli później wydaje się, że popełniono błąd. W praktyce wystarczy „ponad wszelką wątpliwość”, a to nie jest stuprocentowa pewność. A życie to cięższy wyrok, prawdziwi bandyci, jeśli naprawdę chcesz ich ukarać, zamknij ich na całe życie.

        Śmierć jest więc (czasami? często?…?) pożądana ponad życie. Dożywocie jest cięższą i droższą karą.

        Google zawiódł mnie na chwilę, ale 1-2-3 mogłem znaleźć tylko to:
        „W ciągu ostatnich 10 lat więcej więźniów skazanych na karę śmierci wolało egzekucję niż stawienie czoła pozornie niekończącym się latom apelacji”. oraz „W raporcie, w którym skonsolidowano wyniki 14 innych badań i uwzględniono więcej przypadków niż w poprzednich analizach, stwierdzono, że mordercy skazani na śmierć będą kosztować podatników trzy razy więcej w trakcie trwania sprawy, niż gdyby zostali skazani na dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia .”

        Ogólnie rzecz biorąc, nie jest dobrze, że kara śmierci została teraz nagle ponownie wykonana, podczas gdy kraj był bliski stania się krajem zgodnie z międzynarodowymi definicjami, w którym kara śmierci istnieje na papierze, ale nie jest już stosowana w praktyce.

        - https://abcnews.go.com/US/story?id=90935&page=1
        - https://www.theguardian.com/world/2011/dec/21/capital-punishment-too-expensive-in-the-us

      • młody mówi

        Roy,
        Czy wydaje ci się atrakcyjnym pomysłem – zakładając, że przestępstwo zostało bezsprzecznie ustalone – przebywanie w tajskim więzieniu od 26 roku życia do śmierci? To coś innego niż w holenderskim więzieniu, gdzie sport, telewizja w pokoju i inne luksusy są na porządku dziennym.
        Wiedziałbym w takiej sytuacji.

        Dlatego uważam, że dożywocie jest bardziej odpowiednią karą (więcej odwetu) niż kara śmierci.

        To oczywiście – po raz kolejny – zostało udowodnione jako fakt. Ma tę dodatkową zaletę, że – jeśli później zostanie udowodnione nowymi technikami, że ktoś jednak nie jest sprawcą – nadal może zostać zwolniony za odszkodowaniem.

  5. Bob mówi

    Nadal mogę zrozumieć i „zaakceptować” to, że telefon komórkowy jest kradziony, ale że ktoś musi za to zginąć, aw tym przypadku dźgnąć 24 razy, to zastanawiam się, czy taka osoba nadal należy do tego społeczeństwa?!

  6. Niek mówi

    Ci, którzy tutaj opowiadają się za wykonywaniem kary śmierci, nie zasługują na to, by być obywatelami państwa UE, gdyż nie mogą przystąpić do UE kraje, które ją wykonują.
    Więc radzę tym ludziom wyemigrować do Tajlandii, gdzie mogą uczyć się od tajskiego systemu prawnego, ale mam nadzieję, że nigdy ich tam nie spotkam.

    • Bert mówi

      Dlatego też mieszkam w Tajlandii, ale najpierw przeczytaj mój poprzedni komentarz.
      Pozostaje pytanie, dlaczego masz nadzieję, że nigdy mnie tam nie spotkasz, skoro cała moja rodzina i znajomi mnie lubią 🙂

      • Niek mówi

        Ta rodzina i znajomi prawdopodobnie będą myśleć tak samo jak ty o karze śmierci.

  7. Klepnięcie mówi

    Uważam, że kara śmierci jest bardzo niestosowna, a mimo to wcale nie jestem zwolennikiem miękkiego podejścia…

    Szkoda więc, że Tajlandia po tylu latach wraca do wykonywania kary śmierci!

  8. Ruud mówi

    Jeśli morderstwo z napadu jest karane śmiercią (choć prawdopodobnie powinieneś to nazwać nieumyślnym spowodowaniem śmierci z napadu, ponieważ podejście nie polegałoby na zabiciu go za komórkę, prawdopodobnie wpędził napastnika w kłopoty), nadal mogą zamówić truciznę.

    Nawiasem mówiąc, wykonanie kary śmierci gazowym helem byłoby bardziej miłosierne.
    15 sekund do utraty przytomności i martwy w ciągu minuty.

    Czy ci dwaj birmańscy chłopcy z Koh Tao będą następni na liście?

  9. Henri mówi

    Jestem przeciwna karze śmierci jest nieodwołalna, błędy popełniono w przeszłości i społeczeństwo jako takie na tym nie skorzysta. Wskaźniki przestępczości również nie spadają.

  10. Edwin mówi

    Jeśli zostanie w 100% ustalone, że to on jest sprawcą tego przestępstwa, to uważam, że jest to kara uzasadniona. Nie mamy kary śmierci, ale w wielu przypadkach byłoby to również bardzo dobre rozwiązanie w Holandii, ponieważ w przeciwnym razie również kosztują dużo pieniędzy. Można to lepiej wydać

    • Chan Piotr mówi

      Czy też jesteś za karą śmierci, jeśli Twoje dziecko popełniło poważne przestępstwo?

      • thea mówi

        Czy jestem za karą śmierci, gdyby moje dziecko popełniło tak poważne przestępstwo?
        Moja odpowiedź brzmi: tak, ponieważ zagraża życiu społeczeństwa.
        Spójrz na Anne Faber, ona też nie była jego pierwszą ofiarą.

        To trochę przypomina pytanie, że jeśli nie chcesz być dawcą, nie możesz przyjąć narządu
        Ale to wydaje mi się zbędnym pytaniem, oczywiście, że tego nie chcesz, bo ludzie mają inne zdanie na temat życia.

      • Geert mówi

        Tak.
        Powinieneś wiedzieć, że kara śmierci nie jest wydawana tak po prostu. Często kara śmierci jest potwierdzana w apelacji, a następnie ponownie w apelacji. Kara śmierci jest oczywiście nieodwołalna i ludzie są tego świadomi.

        • Tino Kuisa mówi

          Kara śmierci nie jest nieodwołalna. Król może udzielić ułaskawienia, a także złagodzić inne kary. Ta prośba jest zawsze składana i zwykle spełniana. Od 2009 roku król udzielił setek ułaskawień.

          • Kees mówi

            Drogi Tino, twoja reakcja, że ​​kara śmierci nie jest nieodwołalna, jest absurdalna. Rozumie pan również, że kiedy mówi się, że kara śmierci jest nieodwołalna, to chodzi o sytuację po wykonaniu tego wyroku, a nie o sytuację w oczekiwaniu na ten wyrok?

            • Tino Kuisa mówi

              Przepraszam, masz rację. Źle oceniłem tę apelację i apelację i dlatego uznałem ją za nieodwołalną.

        • Niek mówi

          Rzeczywiście, kara śmierci nie jest wydawana tak po prostu i dotyczy to zwłaszcza bogatych, polityków, urzędników państwowych i policjantów, którzy nigdy nie otrzymają takiego wyroku, bez względu na to, co zrobią.

          • Niek mówi

            Zapomniałem wspomnieć o bardzo ważnej kategorii, a mianowicie o żołnierzach, którzy, zwłaszcza na południu, są winni morderstw, tortur i zaginięć, którymi nikt się nie przejmuje.

    • Tino Kuisa mówi

      Którą metodę egzekucji wolisz: ścięcie głowy, utonięcie, pluton egzekucyjny, krzesło elektryczne, zastrzyk czy stos? Ach, zapomniałem o ukrzyżowaniu. Dekapitacja jest najtańsza.

      • TeoB mówi

        Nie zapomnij o kamienowaniu. Czy państwo może na tym zarobić?

        • Tino Kuisa mówi

          Uważam, że powinniśmy przywrócić karę śmierci w Holandii, jeśli czytam te komentarze. A co z szubienicą? Dobre i tanie. Bez krwi. Albo ukamienowanie?

        • Rob W. mówi

          Zarabianie na kamienowaniu? Przez podatek od oglądania czy podatek od sprzedaży cegieł?

          https://www.youtube.com/watch?v=bDe9msExUK8

    • Ruud mówi

      Drogi Edwinie, czy chcesz przez to powiedzieć, że powinieneś skazać kogoś na śmierć, bo tak jest taniej?
      Nie wydaje mi się to dobrym powodem.
      Potem możemy ponownie przykuć innych więźniów do ściany, tak jak w średniowieczu.
      To też jest tańsze.
      W takim razie nie potrzebujemy tylu strażników.

      • Rob W. mówi

        Dochodzenie w mojej odpowiedzi w innym miejscu w tym artykule wykazałoby, że egzekucja jest droższa niż dożywocie. Ale to oczywiście może się różnić w zależności od kraju i stopnia surowości lub „luksusu”, w jakim znajdują się więźniowie.

        Wolno mi zapytać, ile kosztuje zatrzymanie lub egzekucja kogoś, tak jak wolno obliczyć, ile kosztuje imigrant, staruszek czy przeciętny obywatel. To, czy podejmiesz w związku z tym określone działania, to oczywiście inna sprawa…

        Przypomniał mi się szkic „Zabić biednych”:
        https://www.youtube.com/watch?v=owI7DOeO_yg

        Odp .: Sir, przepuściliśmy przez komputer każdy realny model i wygląda na to, że po prostu nie ma łatwych rozwiązań tej recesji. (…)
        Szef: Czy próbowałeś zabić wszystkich biednych?
        Asystent: Szanowny Panie, z całym szacunkiem, odbyliśmy już tę rozmowę.
        B: Mówię tylko, czy spróbowałeś?
        O: Nie, oczywiście, nie próbowaliśmy tego. Nie będziemy tego próbować.
        B: Nie mówię, żeby to zrobić, mówię tylko, żeby przepuścić to przez komputer i zobaczyć, czy zadziała.
        Odp .: Czy to zadziała, nie jest problemem.
        B: Więc myślisz, że to może zadziałać, to całkiem dojrzałe.
        (..)
        B: Nie powinienem był prosić cię, żebyś to przez to przechodził, okazuje się, że gdyby wyszedł pozytywnie, zacząłbyś już pracę. Oto rozmyślam wśród przyjaciół i nie zdawałem sobie sprawy, czy jest jakiś zimny pragmatyzm, który powstrzymuje cię przed pompowaniem gazu do Lidla.

        Pomyślałem, że ten poważny temat może przydać się na małą wycieczkę poboczną i może skłoni czytelników do zastanowienia.

  11. Tino Kuisa mówi

    W tajskich więzieniach nadal przebywa ponad 500 skazanych na karę śmierci, prawie połowa za przestępstwa narkotykowe, a pozostali za morderstwo.
    Ostatnie dwie egzekucje w 2009 roku dotyczyły dwóch handlarzy narkotyków.
    Przeczytaj następującą historię handlarza narkotyków skazanego na śmierć:

    https://www.thailandblog.nl/achtergrond/laatste-biecht-executiekamer-autobiografie-drugshandelaar/

    • Pokój mówi

      Uważam, że morderstwo jest dużo gorsze niż handel narkotykami. Większość nieszczęść jest spowodowana legalnymi narkotykami. Whisky przepływa swobodnie w Tajlandii. Niezliczona ilość osób ma z tego powodu kłopoty. Niszczy się rodziny, zagraża zdrowie, agresję i ofiary śmiertelne w ruchu drogowym to coś, co z radością bierzemy pod uwagę.Ale Sang Som może promować swoje narkotyki i reklamować je po okazyjnej cenie. Jaka jest ostatecznie różnica między hodowcą opium a hodowcą whisky, pozostaje dla mnie tajemnicą.
      Nie ma nic bardziej obłudnego niż polityka narkotykowa.

      • Roy mówi

        @Fred. Nie ma różnicy, prawo tworzy człowiek, ale też je egzekwuje, więc bardzo jednostronnie, załóżmy, że 90% populacji od czasu do czasu pije drinka, 40% czasami pali jointa, co oznacza, że ​​10% społeczeństwa populacji jest przeciwna alkoholowi, a 60% przeciw narkotykom, tutaj decydują tylko ludzie, mam nadzieję, że to rozwiązało twoją zagadkę.

      • Ruud mówi

        Nie jest wykluczone, a może nawet prawdopodobne, że zabójca był pod wpływem narkotyków.
        24 pchnięcia nożem nie brzmią prawdopodobnie dla racjonalnie myślącego.
        Pojawia się niekontrolowany gniew.

        Jak to pasuje do twojego porównania między morderstwem a handlem narkotykami?
        Gdyby sprawca nie używał narkotyków (zakładam, że tak), to prawdopodobnie nie popełniłby zabójstwa.

        Tutejsza wioska jest opanowana przez narkotyki i widzę, jak wciągana jest w to młodzież.
        Zbyt łatwo jest mówić, że to ich wina.
        Pokusy są wielkie dla młodzieży, a oni nie mają pieniędzy.

        Karą dla nieletnich przy pierwszym sądzie do 8 tabletek jest 1 miesiąc aresztu dla nieletnich.
        (Do 8 tabletek uważa się za użytek osobisty.)
        Byłem tam raz i powiem szczerze, że oprócz braku wolności mają się lepiej niż w domu.
        Jedzenie jest w porządku, a personel profesjonalny, surowy, ale także przyjazny.
        Dziewczynom jest trudniej, ponieważ niewiele dziewcząt jest uwięzionych, więc nie mają przyjaciół, z którymi mogą porozmawiać.

        Nie wiem jak jest w innych placówkach.

  12. Geert mówi

    Jeśli fakty są bardzo poważne i zostały niezbicie udowodnione, to nie mam nic przeciwko.
    O ile fakty w tej sprawie są znane i prawidłowe, wydaje mi się to uzasadnione.

  13. Z gołą głową mówi

    Kara śmierci jest tutaj odpowiednia, ofiara również otrzymała karę śmierci, chociaż nie zrobiła nic złego pogrążonemu w żałobie dożywotnim wyrokiem.
    Dług musi być w 1000% udowodniony
    Lepiej będzie, jeśli ci ludzie zostaną usunięci ze społeczeństwa. Chętnie pomogę Doutroux Horionowi Fourniretowi i tym podobnym w innym świecie
    Argument, że jeśli jesteś za karą śmierci, powinieneś mieszkać w Tajlandii, naprawdę nie ma sensu.

  14. marinus mówi

    Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że tu też panuje dowolność.
    Myślę, że w zeszłym roku cudzołożny żołnierz zamordował swoją także cudzołożną dziewczynę. Najprawdopodobniej dopuścił się tego haniebnego czynu, ponieważ zażądała zwrotu pożyczonych od niej pieniędzy. Jeżeli ponownie wprowadzono karę śmierci, jak to się obecnie wydaje, dlaczego dziwię się, że kara śmierci została wymierzona temu złodziejowi telefonu komórkowego, który za swój okropny czyn musi zapłacić karą śmierci. Kiedy myślę o morderstwie w parku Schiedammer i sprawie Puttena, nie sądzę, aby przywrócenie kary śmierci było postępem.

    • Tino Kuisa mówi

      Oczywiście, że to arbitralne. Każdego roku w Tajlandii dochodzi do setek makabrycznych morderstw z premedytacją.

  15. Tino Kuisa mówi

    Rodzina nie została poinformowana o zbliżającej się egzekucji i nie mogła się pożegnać. Przeczytaj także tę historię:

    http://www.khaosodenglish.com/featured/2018/06/19/family-not-notified-of-mans-execution/

  16. Henk mówi

    Myślę, że to nie od nas zależy, czy kara śmierci zostanie wykonana, czy nie.
    Jednak jeśli czytasz wiele artykułów na blogu thailandblog, regularnie mówi się, że musimy zaakceptować rzeczy w jej kraju. Jeśli chodzi o karę śmierci, zgłoszono za i przeciw.
    Jeśli jesteś w kraju o innej kulturze, musisz to zaakceptować.
    Do jakiego stopnia kara śmierci jest dopuszczalna, pozostawię otwartą, ponieważ zostanie to ustalone przez sąd.
    A pierwsze kilkuletnie siedzenie w więzieniu i oczekiwanie na wyrok skazujący na śmierć jest bardzo przygnębiające.
    Więźniowie, którzy w zasadzie otrzymali karę śmierci, często już w więzieniu są beznadziejni.
    Wielu więźniów będzie zadowolonych z kary śmierci. Zwłaszcza jeśli wiedzą, że przed tym faktem odbyło się już wiele przesłuchań.
    Również dla siebie, jeśli popełnili czyn, będzie satysfakcją otrzymać karę śmierci zamiast spędzenia 30 lat lub więcej w więzieniu w Tajlandii.
    Amnesty International ma fakt, że nie jest to humanitarne. Odwróć to, jeśli zamordowali, rodzina zamordowanego dostanie dożywocie. A potem okazywać tolerancję?
    Akceptacja tego, że więzień jest skazany na śmierć, będzie sprzeciwiać się wielu ludziom. Jednak dla tych, którzy są krewnymi kogoś, kto został zamordowany, ta odpowiedź będzie rzeczywiście oczywista.
    Sędziowie, którzy musieli podjąć taką decyzję, na pewno nie działali z dnia na dzień.

  17. teo b mówi

    Czy to będzie nowy trend w Tajlandii?

  18. chris mówi

    Co do zasady jestem przeciw karze śmierci. Uważam, że nikt, nawet rząd, nie ma prawa odbierać komuś życia.
    To oprócz faktu, że można popełnić błędy w dowodach, podejrzani są zmuszani do przyznania się do morderstwa, zabójcy mogą być (psychicznie) chorzy, mogą istnieć okoliczności łagodzące i różnice między krajami przestępstw, za które maksymalna kara to kara śmierci.

  19. GJ Król mówi

    Kara śmierci jako środek odstraszający nie działa. Gdyby miało to taki skutek odstraszający, kara śmierci nie musiałaby być nakładana. I nie wykluczam, że w Tajlandii istnieje taka sama forma arbitralnego wymiaru sprawiedliwości jak w Ameryce, gdzie mniej zamożni mają większe szanse na karę śmierci niż bogaci. Kara śmierci jest zatem dyskryminacją. Podobnie jak Amnesty International jestem zdecydowanie przeciwny karze śmierci z powodów, które przedstawiłem powyżej. Ponadto niektórzy uważają, że sędziowie nie działają z dnia na dzień. Nie zrobili tego także sędziowie w Holandii, którzy skazali Lucię de Berk, ani sędziowie w sprawie morderstwa Puttena. Niektórzy tutaj mówią, że więźniowie są zadowoleni z kary śmierci. Jeśli siedzisz w idiotycznym więzieniu w nieludzkich warunkach, jak Bang Khwang, czas na zmianę reżimu. Nie widziałem jeszcze pierwszego więźnia, który wyrażał radość, że został skazany na śmierć. Wynika to między innymi z komunikatu Bangkok Post z 20 czerwca: Według stanu na marzec 2018 r. na egzekucję oczekuje 510 osób. Spośród nich 193 osoby wyczerpały możliwości odwołania, a cała reszta złożyła apelację. To chyba nie jest wyraz radości z wprowadzenia kary śmierci.

  20. Van Dijka mówi

    Nie mam dobrego słowa na te liczne reakcje, czy cofamy się do czasów prehistorycznych, oko za oko, ząb za ząb, czy przez te wszystkie stulecia nie udało nam się osiągnąć jakiegokolwiek rozwoju, zniszczenia dla
    Dobrze głosić kazania o karze śmierci, kim my jesteśmy, żeby mieć o niej zdanie,
    Po prostu okropne odpowiedzi

  21. Kees mówi

    Myślę, że kara śmierci jest niezwykle złożonym zagadnieniem, co do którego nie jestem pewien. Nawiasem mówiąc, uważam, że są przypadki, w których wszystkim, w tym samemu sprawcy, lepiej jest „zakończyć ćwiczenie”. Naprawdę nie mogę sobie wyobrazić, dlaczego ludzie z definicji mieliby być za lub przeciw i tak naprawdę nie czytam najmocniejszych argumentów w reakcjach zwolenników i przeciwników. Chciałbym zapytać przeciwników: co daje komuś, kto umyślnie i dobrowolnie w okrutny sposób odebrał życie innym, jeszcze ma prawo do życia? Chciałbym zapytać zwolenników: jaki jest według was główny cel kary? Odwet/zemsta? Pokuta? Sprawiedliwość wobec ofiary? Społeczeństwo bezpieczeństwa? Reintegracja? A jak w tych punktach wypada kara śmierci w porównaniu z więzieniem?

    • Klepnięcie mówi

      Jako główny przeciwnik postaram się podać jakieś argumenty, mam nadzieję, że będą dla Ciebie wystarczająco mocne.

      Przede wszystkim to:

      1) Argument, że sprawca nie ma prawa umyślnie i świadomie odebrać komuś życie w okrutny sposób, jest kopniakiem otwartych drzwi i dlatego jest bardzo oczywisty. To nigdy nie może być powodem do wprowadzenia lub utrzymania kary śmierci. Zła argumentacja!
      2) Argument, że jeśli ofiarą jest bliska Ci osoba z Twojej rodziny i że będziesz mówił inaczej, również jest otwartymi drzwiami do włamania, ale znowu jest złym argumentem za zastosowaniem kary śmierci. Oczywiście dla każdego, kto przeżyje, będzie to pożądane, ale ma to niewiele wspólnego z praworządnością i w żadnym wypadku nie jest obiektywne.

      Jestem przeciw karze śmierci, ponieważ:

      1) Uważam, że jako demokratyczne, cywilizowane państwo prawa nie masz prawa zniżać się do poziomu sprawcy.
      2) Lepiej mieć 100 sprawców na wolności niż jedną niewinną osobę skazaną na karę śmierci, a to już się stało.
      3) Kara śmierci nie pomaga w ograniczaniu przestępczości, wyraźnie nie działa odstraszająco. Spójrz na kraje, w których to istnieje, przede wszystkim na Amerykę.
      4) Uważam, że kara śmierci jest szczególnie niemoralna i naganna, choć z pewnością nie jest to mocny argument.

      Miałem w głowie kilka kontrargumentów, ale teraz mi umykają.

      • TeoB mówi

        5) Wszystkie osoby nazywające siebie chrześcijanami, muzułmanami, hinduistami, buddystami (i podejrzewam, że wszystkie inne wyznania religijne) powinny być przeciwne karze śmierci z przekonania religijnego – nie zabijaj.

        • Klepnięcie mówi

          W takim razie ignorujecie pisma islamu, pomyślcie tylko o szariacie!!!

          Zapewnia pewne pozwolenia na zabijanie ludzi pod pozorem religii.

          Nie, nie mam dobrego zdania o tej kulturze religijnej...

          Wszystkie inne religie miały w międzyczasie kąpiel cywilizacyjną…

          • TeoB mówi

            Nie jestem ekspertem w dziedzinie religii, ale po prostu zajrzałem do Internetu, aby zobaczyć, jaki jest związek między islamem a szariatem. Z tego, co przeczytałem, wynika, że ​​prawa szariatu są społecznym odzwierciedleniem islamskich wytycznych dotyczących relacji między człowiekiem a jego bogiem, wszechświatem i innymi ludźmi w społeczeństwie.
            Tak więc na podstawie wytycznych, które dał Mahomet, prawodawstwo zwane Szariatem zostało później wprowadzone przez innych.
            Mam nadzieję, że trochę Cię tym oświeciłem.

  22. Tomek Bang mówi

    Mysle, ze to dziwna sprawa. Większość Tajów to buddyści, podobnie jak moja żona, która wpada w złość, gdy chcę zabić muchę lub karalucha. To nie jest dozwolone zgodnie z jej religią.
    Czy ci, którzy wypowiadają się w ten sposób, są chrześcijanami czy muzułmanami?


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową