Ta strona zawiera wybrane wiadomości z Tajlandii. Podajemy nagłówki z głównych źródeł wiadomości, w tym: Bangkok Post, The Nation, ThaiPBS, MCOT itp.

Za wiadomościami znajduje się łącze internetowe. Po kliknięciu na niego możesz przeczytać cały artykuł w źródle w języku angielskim.


Nowości z Tajlandii – 12 lutego 2015

The Nation rozpoczyna się dzisiaj od przesłania, że była premier Yingluck Shinawatra chce ubiegać się o azyl w Stanach Zjednoczonych. The amerykański chargé d'affaires, Patrick Murphy oświadcza, że ​​nie jest świadomy tej wiadomości i nie chce jej komentować: http://goo.gl/ezzqfJ

Bangkok Post opublikował także artykuł wstępny, że Yingluck chciałaby ubiegać się o azyl polityczny w USA. Plotki te rzekomo pojawiły się po zatrzymaniu jej samochodu na punkcie kontrolnym w Chiang Mai: http://goo.gl/9FAHVf

Na posiedzeniu NCPO, w którym wzięło udział 21 dyplomatów wojskowych i 4 pracowników ambasady, armia po raz kolejny zaprzeczyła, jakoby postępowanie karne przeciwko Yingluck i jej impeachment nie było ugodą polityczną, ale zwykłą sprawą karną.

– W celu dalszego rozwoju komercyjnego wykorzystania lotniska zostaną zbudowane połączenia drogowe i kolejowe z lotniskiem U-Tapao (w pobliżu Pattaya). Ministerstwo Transportu podpisało w tej sprawie umowę z tajską marynarką wojenną, która jest właścicielem lotniska. Zamiarem jest, aby U-Tapao obsługiwało więcej lotów czarterowych i pasażerów. Liczba ta musi wzrosnąć z około 100.000 800.000 pasażerów rocznie do XNUMX XNUMX pasażerów rocznie: http://t.co/40zhdMBn2x

– Tajlandia podejmie kroki w celu zreformowania sektora turystycznego w kraju. Doradca Ministra Turystyki i Sportu Aggaphol Brickshawana powiedział, że pierwszym krokiem będzie rozwój zorientowany obszarowo. Obecnie w Tajlandii istnieje osiem klastrów turystycznych. W 2015 roku nacisk zostanie położony na pięć klastrów. Uniwersytet Thammasat przygotuje również raport zawierający porady dla wszystkich sektorów tajskiego społeczeństwa. Większa uwaga zostanie poświęcona także rozwojowi zrównoważonej turystyki. Ponadto Tajlandia chce bardziej skoncentrować się na niszowych rynkach turystycznych: http://goo.gl/06uJ2G

– Odmowa poddania się badaniu alkomatem przez policję będzie karana surowiej. Zauważyła to 28-letnia kobieta z Nakhon Pathom, która nie chciała współpracować przy badaniu alkomatem na punkcie kontrolnym w Bangkoku. Za odmowę tej kobiecie grozi kara 1 roku więzienia i/lub wysoka grzywna: http://t.co/Yi6G8SV6lr

– Więcej aktualnych wiadomości można przeczytać na kanale Thailandblog.nl na Twitterze: twitter.com/tajlandia_blog

12 odpowiedzi na „Wiadomości z Tajlandii – 12 lutego 2015”

  1. NicoB mówi

    Jeśli rząd Tajlandii chce promować zrównoważoną turystykę, liderem może być również zwrócenie przez rząd większej uwagi na napływ emerytów, czytaj dostosowanie polityki wizowej, np. dłuższe okresy dla emerytów niebędących imigrantami O lub OA.
    Emeryt spędza w Tajlandii nie mniej niż 12 X 1 miesiąc w roku, czyli 12 turystów spędza tu 4 tygodnie. Jeśli uda się pozyskać 100.000 12 nowych emerytów, oznacza to, że co roku Tajlandię odwiedza 100.000 turystów.
    Życzę rządowi Tajlandii dużo mądrości w podejmowaniu decyzji, emeryci powinni być włączani w opiniowanie rewizji wiz.
    NicoB

    • unthanat mówi

      Zaczyna się od błędu w obliczeniach. Rok rzeczywiście ma 12 miesięcy, ale w każdym razie także 13 okresów czterotygodniowych. Wynika to z błędnego założenia: emeryt nie jest turystą, nie ma takiego zamiaru i nie zachowuje się w ten sposób. Podczas gdy turysta dąży do komfortowych wakacji w krótkim czasie, emeryt dąży do zrównoważonego pobytu być może do końca życia. Rząd nie włącza w proces decyzyjny nawet własnych sekcji, nie mówiąc już o emerytach.

      • NicoB mówi

        Całkowicie się zgadza, chciałem to uprościć, 13 okresów po 4 tygodnie, więc jest to 1.300.000 XNUMX XNUMX.
        Także całkowicie słusznie, turysta to co innego niż emeryt.
        Ale często czytam tutaj na blogu Tajlandii, że emeryci chcieliby mieć ziemię na własne nazwisko, jeśli zajdzie taka potrzeba, ale nie jest to możliwe.
        Wierzę również, że wiele osób następnie oddaje ziemię na własność swojej ukochanej żonie lub partnerowi, że wielu następnie buduje dom, a następnie wynajmuje go na 30 lat lub organizuje pokrycie kosztów mediów lub firmy.
        Oznacza to, że ci emeryci wydają duże jednorazowe sumy pieniędzy na swój stały pobyt w Tajlandii.
        Żaden turysta nie jest w stanie dorównać wydatkom takiego emeryta, nawet jeśli przyjeżdża on do Tajlandii kilka razy w roku.
        Powiedzmy, ziemia 1 milion bahtów, dom od 1 miliona do 5 milionów, średnio 3 miliony, samochód 1/2 miliona, to w sumie 4.1/2 miliona, na pewno nie mała kwota, czyli ponad 20 euro dla emeryta który mieszka w Tajlandii od 5.000 lat.Nie widzę, żeby przeciętny turysta udający się do Tajlandii, aby spędzić w Tajlandii, dużą część tego budżetu wydawał na bilet lotniczy. Poza tym, że turysta nie jedzie na wakacje tylko do Tajlandii.
        Nie będzie tak w przypadku każdego pensjonariusza, ale obliczona kwota będzie uwzględniać dzienne wydatki pensjonariusza.
        Są też emeryci, którzy na stworzenie sobie stałego miejsca zamieszkania wydają więcej, niż kwoty, które tu założyłem.
        Moje stanowisko jest zatem takie, że emeryt jako stały „turysta” wydaje ogółem znacznie więcej niż turysta i dlatego stymulowanie tego zjawiska może być korzystne dla Tajlandii.
        Sugestia skontaktowania się z Uniwersytetem Thammasat jest dobra, wówczas będę mógł dokładniej obliczyć obliczenia. Czy ma to jakiś wpływ na politykę?
        NicoB

  2. Edwin mówi

    Artykuł Reforma sektora turystycznego.
    Podsumowując, chcą zachować swoją tajską tożsamość dla siebie i turysty.
    Najlepiej oczywiście bogatego turystę, który rozrzuca pieniądze, ale turyści holenderscy z pewnością też są mile widziani.
    Po Japonii najwięcej inwestycji w Tajlandii w przeliczeniu na mieszkańca dokonuje Holandia.
    Na pewno potraktują nas poważnie?
    Możesz nawet skontaktować się z Uniwersytetem Thammasat.
    Tam na zlecenie Ministerstwa Turystyki i Sportu przeprowadzają badania życzeń obywateli. Dlaczego nie mieliby mieć na myśli ciebie? Podają, że turystyka stanowi dużą część dochodów.

    Przeglądałem także stronę internetową RoyalThaiconsulateamsterdam.nl i szczególnie interesuję się O/OA. Najwyraźniej potrzebujesz tylko 600 euro miesięcznego dochodu. Naprawdę tak jest napisane.
    Jeśli więc pojedziesz do Tajlandii w wieku co najmniej 50 lat, zabraknie Ci 15-17 lat naliczania AOW.
    Powiem nawet 20 lat, czyli emerytura państwowa w wieku 70 lat (wtedy, miejmy nadzieję, wnuki, które czytają, również z niej skorzystają). Nawet osobom pobierającym skromną emeryturę państwową 60% emerytury państwowej wystarczy, aby spełnić wymagania dotyczące wizy O w wieku 50 lat. Miło, prawda?
    Nie muszą nawet gromadzić emerytury uzupełniającej, ale przyzwyczajenie się do tego zajmie trochę czasu. I każdy może sam zadecydować, czy będzie to rozsądne. Władze Tajlandii są zadowolone. Dodatkowy wymóg w wysokości 20.000 XNUMX euro dotyczy oczywiście głównie takich przypadków bez ubezpieczenia.
    Nie mogę z całą pewnością stwierdzić, czy to wszystko prawda. Co się stało z 65.000 XNUMX Bt?
    Brak ubezpieczenia na starość za granicą.Czyż nie jest prawdą, że my, Holendrzy, jesteśmy z tym zupełnie sami w Europie? Czy reszta Europy pozostanie bez ubezpieczenia zdrowotnego? Z drugiej strony wydaje się, że gromadzimy najwyższe emerytury i jako Holender oczywiście zostaniesz za to odebrany. Wydaje się, czytając poprzednią odpowiedź, czy trzeba co miesiąc wyjeżdżać z kraju z wizą O czy coś. Według strony internetowej raportuj 4 razy w roku, odnawiaj co roku. Nie widzisz problemu. Potem będę szukać alternatyw w okolicach Tajlandii i dalej w Azję.
    Większość krajów natychmiast rezygnuje, ponieważ możesz otrzymać połowę swojej emerytury państwowej. Tam cię nie oszukają. Holandia po prostu nie płaci. Ale hej, tak właśnie jest. Co pozostaje: Japonia jest niestety o wiele za droga, a w Korei ulice są pełne Hyundaiów. Potem mamy Indonezję! Nasi Goreng jest oczywiście smaczniejszy od holenderskiego Chińczyka, ale poza tym… dość wymagający!
    Nie, przekonasz się, że w Tajlandii nie są one aż tak nierozsądne. Tajlandia to po prostu logiczny wybór.
    Wydaje mi się logiczne, że powinieneś w dalszym ciągu spełniać wymagania i być w stanie się utrzymać.
    Być może mogliby natychmiast wprowadzić obowiązek tajskiego ZKV przy ubieganiu się o wizę emerytalną na, powiedzmy, 30 euro? Obowiązek lub surowy wymóg dla tych, którzy myślą, że mogą się bez tego obejść. No cóż, oczywiście zawsze może być lepiej.
    Sztuka polega na cieszeniu się tym, co masz.

    • Ronny Lat Phrao mówi

      Drogi Edwinie,

      Wymagana kwota 600 euro, o której można przeczytać na stronie internetowej RoyalThaiconsulateamsterdam.nl, dotyczy wyłącznie wizy „O”. Wiza jest ważna maksymalnie przez 1 rok (wielokrotny wjazd) i należy opuszczać kraj co 90 dni.
      http://www.royalthaiconsulateamsterdam.nl/index.php/visa-service/visum-aanvragen

      Ta kwota 600 euro nie wzięła się znikąd. Odpowiada w przybliżeniu kwocie podanej na stronie internetowej MSZ Tajlandii, tj. 20 000 bahtów.
      http://www.mfa.go.th/main/en/services/123/15398-Issuance-of-Visa.html – Patrz Osoby niebędące imigrantami – wymagane dokumenty
      „Dowód posiadania odpowiednich środków finansowych (20,000 40,000 bahtów na osobę i XNUMX XNUMX bahtów na rodzinę)”

      Jeśli chcesz przedłużyć to później w Tajlandii, będziesz musiał spełnić wymagania finansowe w wysokości 800 000/65 000 bahtów i nie ma to nic wspólnego z tym, czy masz ubezpieczenie.
      Jeśli nie możesz spełnić tego wymogu, zawsze możesz oczywiście uzyskać nową wizę „O”.

      Na stronie internetowej RoyalThaiconsulateamsterdam.nl nie ma nic na temat wizy „OA”.
      Dzieje się tak dlatego, że w tej sprawie trzeba udać się do ambasady, a wymóg finansowy dotyczący wizy „OA” to porównywalna kwota w euro wynosząca 800 000/65 000 bahtów.
      http://www.thaiembassy.org/hague/th/services/42919-Doing-BussinessStudyLong-Stay-or-other-purposes.html – zobacz Longstay
      http://www.royalthaiembassy.nl/site/pages/visaservices/doing_business-study-other.html – Zobacz Longstay

      „Kopia wyciągu bankowego wykazująca depozyt w kwocie równej i nie mniejszej niż 800,000 65,000 bahtów lub zaświadczenie o dochodach (oryginał) z miesięcznym dochodem nie mniejszym niż 800,000 XNUMX bahtów lub rachunek depozytowy plus miesięczny dochód w wysokości nie mniejszej niż XNUMX XNUMX bahtów”

      Ma wielokrotny wpis i za każdy wpis otrzymujesz rok nieprzerwanego pobytu w Tajlandii (raportuj tylko co 90 dni)
      Można to również przedłużyć później w Tajlandii, a także będziesz musiał spełnić wymagania 800 000/65 000 bahtów.

      Nie będę się zbytnio wdawać w szczegóły. Możesz to zrobić w pliku wizowym.
      https://www.thailandblog.nl/dossier/visum-thailand-2/
      https://www.thailandblog.nl/wp-content/uploads/TB-2014-12-27-Dossier-Visum-Thailand-volledige-versie.pdf

      • Edwin mówi

        Drogi Ronny Lat Phrao,
        Nie, OK, to jasne. 65000.
        Te 20000 XNUMX oznacza oszczędność, którą na początku będą tolerować przez krótki czas.
        Dziękuję bardzo

  3. Marcel mówi

    Drodzy emeryci niceB nie zarabiają ani grosza na turystach przyjeżdżających na 4 tygodnie. Dlatego nie będzie inaczej, jeśli w ogóle. Naprawdę nie masz nic do powiedzenia ani wniesienia wkładu w ich wyznawanego gr. Marcela

    • NicoB mówi

      Osoba Aow, która wydaje roczne Aow w Tajlandii tylko na kwotę, powiedzmy 10.000 360.000 euro, czyli obecnie około 4 65.000 THB, to naprawdę nie jest kwota, jaką przeciętny turysta wydaje w Tajlandii i podczas 1.800 tygodni w Tajlandii, zobacz moją odpowiedź powyżej. Pamiętaj, że przy imigracji wymagane jest XNUMX XNUMX kąpieli miesięcznie, czyli nie mniej niż XNUMX euro.
      Myślę, że moje stwierdzenie jest takie, że przeciętny emeryt wydaje rocznie wielokrotnie więcej niż powracający turysta lub nie.
      Zobacz moją odpowiedź powyżej.
      Nico B.

      • Ruud mówi

        Porównanie dotyczyło 1 emeryta na rok i 12 turystów przyjeżdżających na miesiąc, czyli łącznie na 1 rok.
        Wymóg imigracyjny wynosi 65.000 800.000 bahtów miesięcznie, XNUMX XNUMX bahtów w banku lub połączenie pieniędzy w banku i dochodu.
        A emerytura państwowa często nie wynosi 100%, gdy ludzie przenieśli się do Tajlandii na emeryturę.

        • NicoB mówi

          Zgadza się, takie są wymagania w Immigration i to prawda, nie każdy ma 100% AOW, ale jest też wielu, którzy mają znacznie więcej niż obniżony AOW jako dochód do wydania, biorąc pod uwagę nabyte emerytury.
          Także tych, którzy posiadają znaczny lub niewielki majątek, na przykład poprzez sprzedaż domu w Holandii bez kredytu hipotecznego lub nie, i wydają go podczas długoterminowego i stałego pobytu w Tajlandii.
          Istnieje również kategoria emerytów państwowych, którzy obecnie nadal otrzymują dodatek partnerski.
          Krótko mówiąc, jestem głęboko przekonany, że stały „turystyczny” emeryt wydaje rocznie więcej niż 12 turystów przez 1 miesiąc, poza tym nie każdy turysta przebywa w Tajlandii przez miesiąc.
          NicoB

  4. Ruud mówi

    Jedynym sposobem, w jaki emeryci staną się atrakcyjni dla Tajlandii, jest chęć otwarcia portfeli w celu uzyskania dodatkowych praw wynikających z wiz lub stałego pobytu.
    Pensionados zazwyczaj wydają średnio dziennie znacznie mniej niż turysta.
    Zwykle ma dom zbudowany tylko raz.
    Potem staje się to o wiele bardziej ekonomiczne.
    Co więcej, ludzie mieszkający w Tajlandii są trudniejsi dla tajskiego rządu, ponieważ chcą mieć prawa w Tajlandii.
    Nie inaczej jest w przypadku turystów.

  5. Edwin mówi

    Istnieją dwa rodzaje pieniędzy.
    Może to zabrzmi dziwnie, ale pieniądze z zagranicy są warte więcej. To pieniądze, których nie mieli, zanim ktoś z nimi przyszedł. Jedna osoba może spędzić rok publikując ją jako Pensionado. Inni podczas wakacji wyrzucają w powietrze pieniądze w wiadrach, ale niezależnie od tego, jak bardzo są szaleni, żaden z nich nie zarabia tyle, ile wydaje rocznie osoba 65+. Czy nadal powinienem móc to zaakceptować? Nieważne, to wszystko pieniądze. Wydane szybko lub na rok, oba w porządku. Pieniądze to pieniądze, a oni nie mieli jeszcze naszych pieniędzy. Musieli nas za to wpuścić. Nasze pieniądze trafiają wraz z nami do tajskiej gospodarki. Podoba im się to i dlatego wszyscy jesteśmy równie mile widziani, jeśli chodzi o pieniądze. O dziwo, praca Tajka nie jest zbyt opłacalna. Zarobione wynagrodzenie obowiązuje wyłącznie na terenie Tajlandii. Oczywiście pieniądze muszą płynąć i to może być tylko dobre. Jednak nasze pieniądze spadają z nieba, że ​​tak powiem, i tak się dzieje. te pieniądze też od ciebie, co miesiąc.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową