Rekiny lichwiarskie Tajlandii

Przez Gringo
Opublikowany w Tło, Społeczeństwo
tagi: ,
29 Kwiecień 2015

Pogrążeni w długach i bliscy desperacji biedni Tajowie zwracają się do lichwiarzy jako ostatniej nadziei. Ci nieoficjalni pożyczkodawcy, którzy naliczają wygórowane oprocentowanie i stosują groźby i przemoc w celu spłaty, stanowią coraz większe zagrożenie dla dobrobytu Tajlandii.

Za każdym razem, gdy nowy rząd obejmuje urząd, mówi się, że przeciwko tym lichwiarzom zostaną podjęte twarde działania. Coś się dzieje, w wiadomościach pojawiają się informacje o niektórych aresztowaniach, a może nawet nieco zmienia się ustawodawstwo, ale tak naprawdę nic się nie zmienia.

Tymczasowa ulga

Pożyczkodawcy nadal działają tak, jak od dziesięcioleci. Pobierają wysokie oprocentowanie, co jest wyraźnie zabronione przez prawo. Ofiarami są głównie ludzie pracujący, którzy próbują przetrwać za skromne zarobki i którzy mają trudności z uzyskaniem pożyczek od normalnych instytucji finansowych, takich jak banki. Rekiny pożyczkowe zapewniają chwilową ulgę, ale w rzeczywistości problemy finansowe dłużników tylko się zwiększają, ponieważ wymagane odsetki i spłaty nie mogą lub są prawie niemożliwe do spłacenia.Problem ten jest głęboko zakorzeniony w tajskim społeczeństwie. Jak na ironię, wiele osób postrzega lichwiarzy jako ostatnią nadzieję, zwłaszcza na obszarach wiejskich.

Pożyczkodawcy dużo się reklamują, aby zdobyć nowych klientów. Zwykle poprzez rozwieszanie ulotek oferujących „szybkie pieniądze”. W broszurach nie wspomina się o tym, że te lukratywne, ale nielegalne firmy naliczają niebotyczne odsetki. Zwykle 20% miesięcznie, czasem tygodniowo lub nawet na jeden dzień. Zgodnie z Tajlandzkim Kodeksem Handlowym i Cywilnym maksymalne dopuszczalne odsetki to 15% w skali roku.

Rząd „pomaga”

Co jakiś czas w mediach pojawiają się komunikaty rządu z planami pomocy dla dłużników. Najnowszy plan Ministerstwo Finansów ogłosiło w listopadzie po samospaleniu żony biednego rolnika przed Urzędem Ochrony Konsumentów w Lopburi. Pani Sangvean Raksaphet, lat 52, była winna takiemu lichwiarzowi około 1,5 miliona bahtów. Nie była w stanie spłacić odsetek, nie mówiąc już o spłacie długu. W akcie desperacji oblała się benzyną i podpaliła. Trafiła do szpitala z ponad 50-procentowymi poparzeniami całego ciała.

Wiadomość odbiła się szerokim echem w lokalnych i międzynarodowych mediach. W odpowiedzi wyżsi urzędnicy państwowi obiecali kobiecie pomoc. Nawet premier Prayuth, który przebywał wówczas we Włoszech na międzynarodowym spotkaniu, zarządził pomoc kobiecie. Chociaż wierzyciel anulował jej dług, nie sprawia to, że blizny pani Sangvean znikają.

Zadłużenie gospodarstw domowych

W ostatnich miesiącach ekonomiści ostrzegali, że całkowite zadłużenie gospodarstw domowych powoli staje się problemem dla tajskiej gospodarki. Bank Tajlandii poinformował w lipcu 2014 r., Że w drugim kwartale tego roku całkowite zadłużenie gospodarstw domowych wyniosło prawie 10 bilionów bahtów. To około 83% produktu narodowego brutto.

Mówi urzędnik

Funkcjonariusz organów ścigania z rozległą wiedzą na temat nielegalnych firm pożyczkowych był chętny do rozmowy z nami pod warunkiem zachowania anonimowości. Powiedział, że większość, jeśli nie wszystkie, nielegalnych firm pożyczkowych w Tajlandii jest prowadzona przez „typy mafijne”, które są również zaangażowane w handel narkotykami, hazard i inne nielegalne działania. Działają w grupach od pięciu do ośmiu osobników.

Są też pożyczkodawcy pochodzenia indyjskiego, którzy na pierwszy rzut oka wydają się bardziej przyjaźni i rozsądni niż typ mafijny. Pożyczają tylko niewielkie kwoty, głównie mieszkańcom slumsów lub innym bardzo biednym ludziom. Za pożyczone pieniądze zwykle kupuje się stosunkowo niedrogie produkty, takie jak wentylatory lub inne urządzenia elektryczne. Pobierają jednak bardzo wysokie oprocentowanie, które wzrasta, jeśli płatność nie zostanie dokonana na czas. Nie będą straszyć klientów, ale jeśli jest problem z zebraniem pieniędzy, zatrudniają gangsterów, żeby się tym zajęli.

Niektórzy lichwiarze przyklejają broszury reklamowe do słupów energetycznych, przystanków autobusowych, ścian, budek telefonicznych i tak dalej. Czasami te ulotki są po prostu rozdawane publiczności na kładkach lub na targowiskach. Tekst na tych ulotkach jest zwykle podobny do: „Jeśli potrzebujesz gotówki, zadzwoń pod ten numer”. Na dole folderu znajduje się numer telefonu komórkowego „Loanshark”.

Klienci

Pożyczkodawców można znaleźć w całej Tajlandii, a ich pożyczkobiorcą jest często wieśniak o niskich dochodach. Zwraca się do lichwiarza, ponieważ zwykły bank odmawia przyjęcia niezbędnej pożyczki. Często dlatego, że nie ma zabezpieczenia lub wnioskodawca nie ma stałego dochodu. Przeciętny klient pożycza od 3.000 do 10.000 XNUMX bahtów. Pieniądze przeznaczane są na zakup nowego telefonu komórkowego lub sprzętu AGD. Niektórzy ludzie pożyczają, aby spłacić długi hazardowe lub kupić nowy motocykl. Najbardziej pracowitym okresem dla lichwiarzy jest maj i czerwiec, przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Wielu rodziców musi pożyczać, ponieważ w przeciwnym razie nie będzie można opłacić czesnego.

Jeśli ludzie chcą pożyczyć pieniądze, lichwiarz skopiuje ich dowód osobisty i czasami przyjdzie do ich domu, aby zobaczyć, gdzie mieszkają. Jeśli klient nie może spłacić odsetek i kapitału w terminie, „Loanshark” użyje gangsterów lub „mundurowych”, aby mu grozić. Te pożyczki i wysokie stopy procentowe popychają niektórych Tajów do przestępstw. Na przykład ludzie handlują narkotykami, aby zarobić na odsetki i spłatę pożyczki.

Pożyczkodawcy wiedzą, że prowadzą ryzykowny biznes, ponieważ pożyczkobiorca, który nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, może uciec. Rekiny lichwiarskie zatrudniają zatem szereg osób, które przychodzą odebrać dług. Zwykle są to młodzi ludzie na szybkim motocyklu, którzy oprócz pensji od 8 do 9000 bahtów za zebranie pieniędzy, otrzymują również prowizję w wysokości do 20%.

Wzywanie policji, gdy lichwiarz ucieka się do nękania, to strata czasu. Rekiny lichwiarskie „znają” wielu wpływowych ludzi, czasem nawet z lokalnego aparatu policyjnego. Są również wynajmowani do zbierania pieniędzy lub konfiskaty towarów. Następnie są „nagradzani” za te działania. Większość lichwiarzy jest wspierana „za kulisami” przez bogatych ludzi. Rzadko są aresztowani, bo dowody nie są łatwe do zdobycia. Klienci boją się wezwać policję lub zeznawać, ponieważ mogą wtedy spodziewać się „stosownej zemsty” ze strony pożyczkodawcy.

Zwrot

Termin spłaty pożyczki może wynieść nawet w ciągu 24 godzin, ale także miesiąc lub dłużej. W przypadku pożyczek krótkoterminowych klient musi jednocześnie spłacić kapitał wraz z odsetkami. Jeśli kwota przekracza 10.000 XNUMX bahtów, może być wymagana osobista ustna gwarancja od członka rodziny, chyba że klient jest znany lichwiarzowi. W przypadku większych kwot mogą być również wymagane inne gwarancje, takie jak oryginalny dowód własności samochodu.

Szukam rekinów

Znalezienie lichwiarzy nie jest trudne. Większość ulicznych sprzedawców w Nonthaburi i Phra Khanong, a także damy nocy na Sukhumvit Road wiedzą, gdzie ich znaleźć. Dwie Tajki, które wcześniej pożyczyły pieniądze od „Loansharks”, dobrowolnie odwiedziły niektórych pożyczkodawców w celu napisania tego artykułu i oto ich doświadczenia:

lichwiarz 1
Z zewnątrz nie ma nic niezwykłego w dwupiętrowej rezydencji w Nonthaburi, w której od wielu lat mieszka lichwiarz. Kiedy nasza tajniaczka odwiedziła nas po więcej informacji, na zewnątrz były zaparkowane trzy motocykle używane przez windykatorów. Na skromnie umeblowanym parterze dworu przebywało siedem osób. Obecny „loanshark” pożycza kwoty od 3.000 bahtów do ponad miliona bahtów. Większość klientów pożycza od 5 do 10.000 20 bahtów. Lukratywny biznes, ponieważ pożycza każdemu i nie obchodzi go, co klient robi z pieniędzmi. Czasami obcokrajowcy przyjeżdżają z żoną Tajką po krótkoterminową pożyczkę, ale on woli nie pożyczać obcokrajowcom. Oprocentowanie waha się od 60% do XNUMX%, w zależności od pożyczanej kwoty i okresu spłaty. Im dłuższy okres spłaty, tym wyższe odsetki.

lichwiarz 2
Druga pożyczkodawca, kobieta, mieszka i pracuje w skromnym domu na Sukhumvit Soi 62. Jest dobrze znana w okolicy, na którą składa się wiele slumsów i dużych apartamentowców, w których mieszkają biedni Tajowie. Pożycza kwoty od 2.000 do 5.000 bahtów klientom, których dobrze zna. Lokalni dostawcy mogą otrzymać pożyczkę w wysokości do 10.000 XNUMX bahtów. Mieszka w domu z mężem i dziećmi. Nie widać tu inkasentów, ale w razie potrzeby wzywają ich.

Pobiera 20% odsetek od pożyczek z okresem spłaty do jednego miesiąca, co jest normalną stawką dla większości nielegalnych pożyczkodawców. Płatności są pobierane codziennie według ustalonego harmonogramu. Jeśli dłużnikiem jest mężczyzna, ten, kto przyjdzie odebrać dług, również będzie mężczyzną. Kolekcjonerka odwiedza panie, które wzięły pożyczkę.

Potencjalni klienci powinni przyjść do niej do domu, ona nie odwiedza klientów w domu. Zwykle tylko stali klienci mogą otrzymać pożyczkę. Nieznajomy idący po pożyczkę zostanie odrzucony, chyba że towarzyszy mu znany klient. Znana osoba musi wtedy zagwarantować spłatę.

lichwiarz 3
Jeden z wielu lichwiarzy na Sukhumvit Soi 3 działa ze sklepu znanego miejscowym prostytutkom i jest otwarty 24 godziny na dobę. Biznes się tam dobrze rozwija, bo nie trzeba się reklamować. Kobieta zarządzająca udziela pożyczek do 10.000 200 bahtów. Płatności są pobierane codziennie, zwykle w ratach po 300 lub 20 bahtów. Pożyczki są zawierane na krótki okres czasu, zwykle do dziesięciu dni. Oprocentowanie pożyczek z okresem spłaty do jednego miesiąca wynosi 62%. Podobnie jak w przypadku lichwiarza w Soi XNUMX, nowego klienta musi przedstawić ktoś, kogo zna i kto gwarantuje pożyczkę.

Źródło: (skrócona) opowieść Maxmiliana Wechslera w The BigChili – Bangkok

21 odpowiedzi na „Tajlandzkie rekiny pożyczkowe””

  1. Eric mówi

    Jak z wieloma rzeczami w Tajlandii, wszystko stoi i upada wraz z systemem edukacji.
    Z pewnością na biednych obszarach znacznie więcej edukacji powinno koncentrować się na rozwoju i długoterminowych potrzebach Tajów, aby się rozwijać.
    Podstawowe zasady matematyki, ekonomii, przynajmniej jeden język obcy oraz historia i konstytucja.

    Zasada patrzenia dzisiaj, dbania dzisiaj, również powinna zostać wyrzucona za burtę. Myślenie w perspektywie (nieco) dłuższej niż jeden dzień do przodu byłoby ulgą dla wielu Tajów. Poza tym zawsze pokazuj sąsiadowi, co udało Ci się dziś kupić.
    Dziś nowy telefon i motocykl oznacza nic do jedzenia w przyszłym tygodniu lub…… gorzej.

    W ten sposób możesz nauczyć Tajlandczyków, że jeśli nie możesz otrzymać pożyczki w banku ze skromnymi dochodami, jest to ochrona. Nie możesz tego spłacić pożyczką.

    Ale tak, wiedza to potęga i jest to coś, czym grupa w Tajlandii nie chce się dzielić.

  2. Chan Piotr mówi

    Jest jeszcze gorzej, gdy Tajlandczyk zaciąga nowe pożyczki od innego Loanshark, aby spłacić stare długi. Zaplątują się w sieć długów, z której nigdy nie mogą się wydostać. Nierzadko zdarza się, że ludzie uprawiają hazard w celu zarobienia pieniędzy. To nie działa. Pozostaje ucieczka, przestępstwo lub samobójstwo.
    Tajskie społeczeństwo jest twarde, nie zapominaj o tym.

  3. Gerrit Decathlon mówi

    W Tajlandii mówi się: raz w książce, nigdy poza książką.
    Zajrzyjcie do Phatunam/Bangkok, a teraz także w zdecydowanej większości do Phuket, zobaczcie coraz więcej pakistańskich czy indyjskich sił w sklepach, to znaczy, że sklep został przejęty przez te wilki pieniędzy/lichwiarzy.
    W Ekamay i Phra Khanong mieszka kilku bardzo bogatych lichwiarzy, kolekcjonuje Ferrari i Porsche i mieszka w bardzo drogich domach. Pobierają 25%, ale w rzeczywistości jest to oczywiście znacznie więcej, ponieważ pobierają codziennie lub co tydzień.
    W mojej okolicy mieszka kilka osób i regularnie widuję tam policję, bardzo wcześnie rano, aby zbierać napiwki / uciszać pieniądze. Bardzo chętnie się dzielą, aby wszystko było objęte.
    Całkowita hańba.
    Największym problemem jest to, że Tajlandczyk nie radzi sobie z pieniędzmi i nie szczędzi niczego na złe czasy.

    • joetex mówi

      Mieszkam na wsi w Kalasinie, każdy ma samochód, zwykle kilka motocykli, wszystko jak nowe, ale kiedy otworzyłem tam wiejski sklep, uświadomiłem sobie, że 50% moich klientów ma ładny samochód, ale ich nie mogli Za zakupy w moim sklepie płacisz gotówką, wszystko na kredyt, z wyjątkiem kilku butelek piwa i papierosów, to też na kredyt!

  4. Thomas mówi

    Nie ma nic trudniejszego niż spłacanie pożyczki. Spłacanie to długoterminowa sprawa, dla przyjemności, która dawno minęła. Po prostu nie pożyczanie jest najlepsze. Moja była dziewczyna kupiła wszystko, drogie telefony komórkowe, samochód ojca itp. Thai uczy się, że pożyczanie jest dobrym sposobem na sfinansowanie różnych rzeczy. Buddyzm tajski do tego zachęca: jest tylko dzisiaj, problemy są na jutro, a jeśli wpadniesz w kłopoty pożyczając, twoje poprzednie życie było złe, a następne będzie lepsze. Również niektóre złe duchy, które trzeba ułagodzić, wtedy rozwiązanie przyjdzie naturalnie, w postaci naiwnego bogatego faranga.
    Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest zakaz zaciągania pożyczek, ale rząd jest zbyt głęboko w to zaangażowany.
    Szkoda, taki piękny kraj...

  5. młody mówi

    Ucieczka lub ucieczka od problemów nie zawsze jest rozwiązaniem. Te pożyczki nie szczędzą się w kontaktach z krewnymi pożyczkobiorcy, jeśli to konieczne.

    Rząd Tajlandii powinien ograniczyć finansowanie dóbr konsumpcyjnych (można sfinansować nawet żelazko!). Powinien też istnieć system BKR (agencji rejestracji kredytowej).

    Tutaj w Chiangmai masz - oprócz klubów finansujących większe sklepy elektroniczne - także dobrze znane czerwone biura. Pobierają tam 20-25%.

    A skoro ustawa określa maksymalnie 15 proc., to powstaje pytanie, na czym to się opiera. Ponieważ odsetki od twoich pieniędzy w banku są mniejsze niż 4%.

    A jeśli Eric mówi / ma nadzieję, że Tajowie zaczną myśleć / planować z wyprzedzeniem, to rzeczywiście będzie jeszcze wiele do zrobienia w edukacji. I nie należy się tego spodziewać, jeśli ktoś teraz mówi/marzył o moim idiotycznym zakupie łodzi podwodnych i HSL.

    • HANS mówi

      Ostatnio wyliczyłem, że zakup motocykla na raty u dealera Hondy wyniósł 33%. Myślałem, że popełniłem błąd w obliczeniach, ale było dobrze.

      • młody mówi

        Czy to na rok, czy na cały okres około 3-5 lat?

  6. Hanka ur mówi

    To szokujące, jak wielu korzysta z pożyczek, mieszka w niezbyt dużej społeczności, ale z pewnością zna 5 lub 6 z tych liczb.
    Kobieta z różnymi biznesami robi to od lat i jest już bardzo bogata, nieustannie buduje rzędy pokoi do wynajęcia na swojej ziemi, jest ich około dziesięć, razy 6, licząc od twojego zysku.
    Potem jest ktoś, kto przychodzi po pieniądze do sklepu tutaj codziennie około 17.0:XNUMX, gdzie czekają już dziesiątki ludzi, niektórzy codziennie.
    Następnie inny, który pożycza tylko ludziom, którzy pracują w fabryce, którzy regularnie deponują pensje w banku, muszą dać swoją kartę bankową jako zabezpieczenie.
    Następnie w dniach płatności ten pożyczkodawca zabiera karty do bankomatu, aby odebrać pożyczkę wraz z procentami.
    Stałem kiedyś obok i zobaczyłem mężczyznę z wieloma podaniami z gumką wokół niego, śmiało, pomyślałem, że to dziwne, ale moja żona powiedziała mi, co robi, cóż, to też jest niesamowite w Tajlandii

  7. peter mówi

    Pożyczanie pieniędzy od pożyczek to tylko jeden z mega problemów, przed którymi stoi Tajlandia. Problem jest spowodowany niezdolnością Tajów do liczenia. Spotkałem wielu Tajów w Isan z problemami finansowymi z powodu wygórowanych stóp procentowych. Ze wszystkich tych ofiar żadna nie wiedziała, co oznacza stopa procentowa w wysokości 20 procent. Nie mają o tym pojęcia.
    Nieumiejętność liczenia można powiązać z bardziej niż żałośnie słabym wykształceniem.
    Niedawno 100 urzędników zostało zwolnionych z Ministerstwa Edukacji w Bangkoku za zakłócanie lub sabotowanie reform edukacyjnych. Pokazuje, że polityka prawdopodobnie utrzymuje ludzi w świadomej i aktywnej głupocie.
    Ofiary pożyczkobiorców nie mogą liczyć na żadne wsparcie ze strony policji. Policja jest masowo przekupywana przez bogatych lichwiarzy. Mnisi buddyjscy również odgrywają ważną rolę w utrzymywaniu ludzi w głupocie. Nie widzę też chęci, aby zająć się tym problemem odgórnie. Prawdopodobnie istnieje jeszcze więcej przyczyn tej nienormalnej sytuacji. Dlatego nie należy spodziewać się rozwiązania w najbliższej przyszłości.

  8. młody mówi

    Mój znajomy miał kilka pożyczek:
    1. na motocykl
    2. do pralki
    3. w mniejszych sprawach.

    Są potrzebne, pomyślała. Zapytałem tylko, jaki jest miesięczny dochód. następnie obliczyła, ile wydaje miesięcznie
    1. G/W/L
    2. jedzenie
    3. inne.

    Czyli okazało się, że mogła po prostu opłacić koszty stałe, ale jedzenie/odzież itp.? Bynajmniej.

    Idę więc np. do finansisty pralki i pytam: co zrobisz, jeśli ona (już) nie będzie płacić? Odpowiedź: podnieś pralkę! Na co powiedziałem:
    1. myślisz, że nadal tam jest?
    2. a jeśli tam jest, co zamierzasz z tym zrobić? Nikt nie chce kupować pralki za zaległe pieniądze. Odpowiedź: potem odpisujemy to……………

    Ale kiedy powiedziałem: chcę teraz spłacić pozostałą kwotę, początkowo chcieli kwotę + odsetki za pozostały okres...!!

    Zapytano, kto zwariował, a następnie obliczono kwotę, która była wówczas zaległa.

    Dla jasności i zrozumienia: nie byli to (formalnie) pożyczkodawcy, ale „zwykli finansiści” w centrum handlowym.

    Następnie dziewczyna wzięła udział w przyspieszonym kursie „matematyki” i „planowania”. Ponadto wyjaśnia się, że nie zawsze jest ktoś gotowy do rozwiązania tego typu problemów.

    Teraz rozumie, jak to działa………. szczęśliwy.

  9. l. niski rozmiar mówi

    Zwalczanie problemu z pożyczką nie jest łatwe.
    „Organizacja” musi być zmapowana, aby była skuteczna
    móc stąpać.

    W Nongprue aresztowano 2 lichwiarzy, mianowicie Tanasaida Haritanaraata
    i Jutarina Poonguina.

    A w Naklua Prasert prowadził tak zwaną operację franczyzową.

    Nie wszyscy policjanci są zaangażowani w pożyczki i mają wystarczające dowody
    są rozpatrywane.

    powitanie
    Louis

  10. Dodatek do płuc mówi

    Pożyczanie pieniędzy na wszelkiego rodzaju cele to „normalna” rzecz w Tajlandii. Zakazanie tego prawnie (co zresztą już jest) nie ma żadnego sensu i wymagałoby wielu lat wysiłku. Jest tak zakorzeniony w systemie i tak rozpowszechniony, że praktycznie niemożliwe jest jego wyeliminowanie.
    Nie mam problemu z tym, co Tajowie robią sobie nawzajem, i tak czy inaczej, to nie moja sprawa. To ICH styl życia w ICH kraju, ale uważam za wysoce nie do przyjęcia, że ​​jest wielu Farangów, którzy są również zaangażowani w ten „brudny” handel. Powszechnie znany i akceptowany farang jest automatycznie kojarzony z pieniędzmi. Poprzez swoje „tierakski”, damy o wątpliwym wyglądzie i pochodzeniu, którym często zależy na łatwym zarobku, trafiają do tego brudnego interesu i pomimo tego, że ci Farangowie mają już luksusowe życie i niczego im nie brakuje, chcą więcej, dużo więcej. Do tego stopnia, że ​​przedkładają zysk pieniężny ponad własny honor i sumienie. Moim zdaniem nie możemy działać wystarczająco ostro przeciwko tym postaciom, ponieważ to, co robią, jest naprawdę naganne: pogrążają biedne dziwki jeszcze głębiej w nędzy.
    Dodatek do płuc

    • DKTH mówi

      Rzeczywiście istnieje wiele farangów, które również pożyczają pieniądze, ale w większości przypadków przy normalnych stopach procentowych lub nawet przy stawce 0, niestety dotyczy to również dobrowolnie lub nie do spłacanego kapitału. To, co uważam za sprzeczne w twoim komentarzu, to to, że nie powinniśmy ingerować w „pożyczanie” jako farang, podczas gdy ty głosisz na tym blogu jak pastor, że powinniśmy się dostosować. zaakceptować, ponieważ jesteśmy w ich kraju, coś negatywnego w tajskiej kulturze, a wy głosicie adaptację/akceptację itp., więc dlaczego nie głosić tego teraz w odniesieniu do pożyczania/pożyczania pieniędzy?
      Dla przypomnienia „loansharking” również nie ma mojej aprobaty i po raz kolejny farangowie, którzy pożyczają Tajowi pieniądze po zawyżonych stawkach, to ekscesy!
      Nawiasem mówiąc, nigdy nie rozumiem, dlaczego zawsze mówisz o Belgii w tak obraźliwy sposób, ale to już inna dyskusja!

  11. sztylet mówi

    Pożyczać pieniądze ? Jakże czasami są strasznie głupi. Sytuacja: Siedzę pod domem pod koniec popołudnia i zatrzymuje się wielki Fortuner. Dobrze ubrany i mieniący się złotem, on i ona wyszli i zapytali, czy moja dziewczyna jest w domu. Po mojej odpowiedzi „tak” wchodzą do środka i po nie więcej niż 3 minutach wychodzą ponownie, wsiadają do samochodu i odjeżdżają. Wchodzę i pytam; co mieli zrobić? Och, mówi moja dziewczyna, skończyły im się pieniądze i chcą zjeść dziś wieczorem w dość drogiej restauracji i zapytać, czy mogą pożyczyć pieniądze. Ale powiedziałem, że nie zaczniemy tego, bo mnie tego nauczyłeś, a potem wróciła do oglądania telewizji.

    • Ruud mówi

      Kiedy widzisz, jak wielu ludzi w Holandii jest zadłużonych na luksus lub telefon komórkowy, wiesz, że słowo „głupi” nie odnosi się tylko do Tajów.
      Wielu starszych ludzi w Tajlandii miało niewielkie wykształcenie lub nie miało go wcale (czego nie można powiedzieć o Holendrach).
      I nigdy w życiu nie znali niczego poza zadłużeniem.
      Urodzili się z długami rodziców i umierają z długami, które pozostawiają swoim dzieciom.

  12. Thallay mówi

    tak, w Tajlandii każdy pożycza od każdego. Pożyczanie mają w genach. A tam, gdzie potrzeba pieniędzy, pojawia się amoralność, by zarobić. Widzisz to na całym świecie. W Holandii zadłużenie jej mieszkańców jest wciąż większe niż ich oszczędności. Nie ma kraju na świecie, który nie ma długu łyżwiarskiego. Tak trzymaj.
    W Tajlandii jest to bardziej otwarte, po części dlatego, że w kulturze Wschodu ludziom zostaje dzień więcej, jutro znowu się zobaczymy, a także dlatego, że nie umieją liczyć i uważają wydawanie pieniędzy za coś bardziej normalnego niż zarabianie.
    Nie tylko Tajowie są winni zaciągania pożyczek. Znam na przykład historię holenderskiego alternatywnego pożyczkobiorcy, nazwijmy go Piet. Piet ma restaurację i hotel w Soi Honey Inn. Potrzebuje pieniędzy i pożycza je od jednego ze swoich stałych klientów i „przyjaciela”, nazwijmy go Jan. Piet oferuje Janowi atrakcyjne oprocentowanie na poziomie 21%. Brzmi to współczująco dla Jana, on się zgadza i wszystko jest rejestrowane na piśmie. Jan otrzymywał kwotę odsetek co miesiąc, Piet nie był jeszcze gotowy na spłatę. Jasnowi zaczynało to zająć trochę czasu, a on sam potrzebował pieniędzy, więc nalegał, aby Piet dokonał spłaty, termin został już przekroczony. Jeżeli nie, skontaktuje się z prawnikiem w celu podjęcia kroków prawnych.
    Odpowiedź Pieta brzmiała: Śmiało, ale pamiętaj, że oskarżymy cię o zaciąganie pożyczek. Otrzymujesz nielegalnie wysokie odsetki. A kiedy termin wygaśnie, i tak przestaniemy płacić. Bardzo oryginalny sposób zaciągania pożyczek, po prostu złóż dobrą ofertę, a następnie wykorzystaj ją przeciwko swojemu panu.
    Jan nie odwiedza już swojego przyjaciela, ja też nie

  13. chris mówi

    Jedna z przyczyn zwykłego (tj. za pośrednictwem zwykłego banku) zachowania pożyczkowego, spółdzielczego zachowania pożyczkowego (wielu Tajów ma własną spółdzielnię oszczędnościową z 10 do 15 znajomymi) i to „pożyczkowe” pożyczanie ma związek z rosnącym konsumpcjonizmem populacji Tajlandii . W razie potrzeby każdy potrzebuje samochodu lub pick-upa, telewizora z płaskim ekranem, najnowszego telefonu komórkowego i najnowszego komputera. Poza tym codziennie na stole ojca musi znaleźć się piwo lub whisky. Wiele tajlandzkich firm zauważa, że ​​coraz więcej Tajów płaci rachunki (bardzo) późno lub wcale (telefon, internet, prąd, woda). Mój sąsiad niedawno kupił (i sfinansował) nowy motocykl, aby zabrać syna do liceum. Ale szkoła jest oddalona o około 2 kilometry, a co 10 minut kursuje songtaew za 7 bahtów za przejazd. Obecnie zalega z płaceniem czynszu za mieszkanie (4.500 bahtów).
    Ten konsumpcjonizm (według zachodnich standardów) w połączeniu z kulturą popisywania się (patrz, co mam) jest dla wielu rodzin całkowitą katastrofą.

    • Tino Kuisa mówi

      Piszesz, że jedną z przyczyn wysokiego zadłużenia gospodarstw domowych w Tajlandii jest rosnący konsumpcjonizm. To rzeczywiście jeden z powodów, ale na pewno nie najważniejszy. Większość długów nie jest zaciągana na zakup luksusowych i niepotrzebnych rzeczy (choć to też się zdarza), ale na niezbędne wydatki gospodarstwa domowego, zakup domu, czesne, pieniądze na kremacje i wesela, artykuły rolne, założenie małej firmy, niezbędne naprawy itp. Inną przyczyną są oczywiście niskie dochody wielu Tajów i obrzydliwe praktyki rekinów pieniężnych, z którymi żaden rząd nie ma odwagi nic zrobić.

      http://asiapacific.anu.edu.au/newmandala/2010/10/12/how-much-of-a-burden-is-rural-debt-in-thailand/
      http://asiancorrespondent.com/130736/thailand-household-debt/

      • chris mówi

        droga Tina,
        Ciężar zadłużenia najbardziej wzrósł w ostatnich latach w klasie średniej, a nawet o wyższych dochodach, a nie o niskich. (Twój pierwszy link odnosi się do danych z 2007 roku).
        Kiedy rozglądam się po mojej okolicy w Bangkoku, zaciąganie pożyczek na sprawy domowe, opłaty szkolne i nieoczekiwane wydatki jest wynikiem konsumpcjonizmu. Z regularnych dochodów bank płaci najpierw za samochód, motorower (bo po prostu są konfiskowane, jeśli termin spłaty nie zostanie opłacony) i tajlandzką loterię państwową, a potem nie ma pieniędzy na szkołę i czynsz. Nie mam tam dziesiątek przykładów, ale – w ciągu 5 lat – setki w moim mieszkaniu. W weekend po dniu wypłaty (dzień, w którym wypłacana jest pensja) ludność Tajlandii masowo pędzi do centrów handlowych w celu zachowania konsumpcyjnego. W połowie miesiąca ludzie mają już problemy z płatnościami. Widzę to również tutaj, na uniwersytecie. Wszyscy studenci mają smartfony, ale coraz więcej studentów nie opłaca czesnego. I nie mają „biednych” rodziców.

  14. Kasyno Leo mówi

    W Holandii Tajowie też wpadają w kłopoty pożyczając od pożyczkobiorców, uprawiając hazard w kasynie i grając między sobą w remika za duże pieniądze.Tak naprawdę mają sesje, podczas których nie śpią 48 godzin i grają w remika cały czas. Mój znajomy stracił na takiej sesji w ten weekend 1 euro. Często wyrejestrowują się z kasyna na 800 lub 1 lata lub proszą o pozwolenie na wizytę, jeśli mają dostęp do oddziału H.C tylko 2, 1 lub więcej razy. Często omijają to, korzystając z karty wstępu pożyczonej od siostry lub przyjaciela, aby wejść w ruchliwych porach, gdy bezpieczeństwo jest nieco mniejsze. Nawiasem mówiąc, Tajowie często trafiają do sali gier, jeśli obowiązuje zakaz wjazdu. Pierwszego dnia nowego miesiąca aż roi się od pań, które szaleją na punkcie zarobionych euro, a jeśli coś pójdzie nie tak, pożyczają sobie nawzajem pieniądze lub zamawiają pieniądze taksówkami (pożyczkobiorcy). Pobierają także między sobą wysokie oprocentowanie, które jednak spada, jeśli osoba pożyczająca jako zabezpieczenie przedstawi kąpiele w złocie (hej, ha).W kasynie zawsze są pełni dobrych nastrojów co do końcowego wyniku dnia, aby przyjdź, a nie możesz ich pokonać.To przyjemność niż życzyć im powodzenia CHOK DEE KAP.
    leo kasyno


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową