Korupcja jest rakotwórcza w Tajlandii

Hansa Boscha
Opublikowany w Społeczeństwo
tagi: ,
21 czerwca 2010

Korupcja w Tajlandii

przez Hansa Boscha

Jeśli chodzi o korupcję, stan Tajlandia drugie miejsce w Azji, po Filipinach i razem z Indonezją. Niezbyt dobry wynik. Na całym świecie „Kraina oszustw” zajmuje 84. miejsce na 160, tuż za krajami afrykańskimi Lesotho i Malawi.

Korupcja powoduje raka w Tajlandii, a problem staje się coraz poważniejszy. Wydaje się, że każdą budowę i każdą transakcję utrudnia zapłata „pieniądze za herbatę”. Szczególnie Urząd Ziemski i Urząd Celny są świetnymi kasjerami. Z własnego doświadczenia wiem, że za 5000 THB zagospodarowanie działki nie stanowi żadnego problemu. Prawie każda firma w Tajlandii może o tym mówić, a na różnych forach dyskusyjnych można znaleźć niezliczoną ilość historii osób, które za paczkę z zagranicy musiały zapłacić więcej (dodatkowo), niż wartość samej paczki.

W zeszłym tygodniu premier Abhisit Vejjajiva położył palec na bolącym miejscu, mówiąc, że korupcja w Tajlandii rośnie. Według niego zagraża to moralnym i etycznym zasadom społeczeństwa. Problem polega na tym, że korupcja zaczyna się na górze od chciwych, ale potężnych postaci, a następnie rozprzestrzenia się jak plama ropy w dół. Chciwość wszystkich nie zna granic, a większość mieszkańców Tajlandii akceptuje korupcję jako coś nieuniknionego, a czasami bardzo przydatnego, jeśli chcesz szybko coś zrobić. Duże kwoty są zaangażowane w projekty takie jak Sky Train, wozy strażackie i nowe lotnisko. Tajlandzka Narodowa Komisja Antykorupcyjna nie odnotowała poprawy w zakresie tych nadużyć w ciągu ostatnich pięciu lat, podobnie jak Bank Światowy. Obecnie istnieje obawa, że ​​korupcja tylko wzrośnie w wyniku złych perspektyw gospodarczych. Makroekonomicznie Tajlandia rośnie jak kapusta, ale zwykli obywatele zauważają to niewiele lub wcale.

Od czasu do czasu łapie się wpływową osobę, prawdopodobnie dlatego, że nie zapłaciła (wystarczająco) innym stronom zaangażowanym w korupcję. Jednak dzieje się to stopniowo. Zwykli ludzie częściej mają do czynienia z policjantami, którzy chcą nieco poprawić swoje warunki życia. Uwaga: zwykły agent zaczyna od 6000 THB, obecnie 150 euro miesięcznie. Jego kapitan wraca do domu z 12.000 42.000 THB, co nie wystarcza, by nakarmić usta jego żony i dzieci. Generał dywizji w policji dotyka 60.000 XNUMX THB, a generał XNUMX XNUMX. Jednak policjant musi sam kupić broń i kajdanki, a także motocykl. W dzisiejszych czasach można to robić na kredyt… Do tego czasu musi zadowolić się zabawkowym pistoletem syna.

„finansowanie poza systemem” zostało stworzone przez byłego premiera Thaksina, który uciekł. Oznacza to nic innego jak to, że każda agencja ma swoje własne sposoby na zarabianie dodatkowych pieniędzy, nawet na benzynę do samochodów służbowych i motorowerów. Aparat policji jest więc bardziej komercyjną spółką niż instytucją, która ma egzekwować prawo. Aby zaspokoić podstawowe potrzeby Wujka Agenta, dozwolone jest właściwie wszystko. A jeśli chcesz awansować w hierarchii, wiąże się to również z ceną.

Za ten stan rzeczy trudno winić pojedynczego agenta. Musi zmierzyć się ze starożytnym systemem, do którego musi się przystosować pod groźbą odejścia. Gruntowne czyszczenie całego urządzenia to absolutna konieczność, z surowymi zasadami i karami. Ostatecznie osiągnięto to również w Hongkongu i Singapurze. Jednak czy w Tajlandii kiedykolwiek do tego dojdzie, jest wysoce wątpliwe.

6 odpowiedzi na „Korupcja rakuje Tajlandię”

  1. Thomas mówi

    Zgadzam się, że trzeba coś zrobić z korupcją. Ma swoje zalety, ale myślę, że nie przeważają one nad wadami.

  2. badbold mówi

    Farang oczywiście chętnie uczestniczy w podtrzymywaniu korupcji w Tajlandii. W przeciwnym razie wszystko jest takie niewygodne i kłopotliwe, zajmuje dużo czasu. Szybko wpłać trochę pieniędzy, a potem mogę jechać dalej.

    • meazzi mówi

      często farang jest droższy, zwłaszcza gdy jest w trasie z fajną kobietą.Jak to by było, gdyby w Holandii miał do czynienia z Tajem?Farang zawsze się myli w konflikcie z Tajem, w końcu to Azjaci wybór ludzi, hymn narodowy jako dowód.

      • Piotr Holland mówi

        Właśnie sprawdziłem tłumaczenie tego hymnu narodowego i popłakałem się ze śmiechu, bo oni kolaborowali z Japończykami w II wojnie światowej, a potem nie nazywaj się tchórzem w wojnie… Ha ha !!
        Będą oznaczać wojnę z farangiem, jeśli walczyłeś z Tajem, kilka tygodni później nadal ryzykujesz, że zostaniesz zaatakowany od tyłu, a następnie uderzony butelką w głowę, widziałem to wiele razy, jeśli jesteś nie jestem tchórzem, to nie wiem
        I och... Mógłbym tak wymieniać godzinami...
        Jak mówi Meazzi: naród wybrany, chociaż Japończycy są nawet lepsi od nas, rudowłosych barbarzyńców.

        Tajlandia obejmuje swoim łonem wszystkich ludzi tajskiej krwi

        Każdy cal Tajlandii należy do Tajów

        Od dawna zachowuje swoją niezależność

        Ponieważ Tajowie zawsze byli zjednoczeni

        Tajowie kochają pokój

        Ale nie są tchórzami w czasie wojny

        Nie pozwolą nikomu ograbić ich z niezależności

        Nie będą też cierpieć z powodu tyranii

        Wszyscy Tajowie są gotowi oddać każdą kroplę krwi

        O bezpieczeństwo, wolność i postęp narodu.

        Redaktorzy: Usunięto fragment o JKW. Niezgodnie z naszą zasadą komentowania https://www.thailandblog.nl/over-thailandblog/

  3. bebe mówi

    Tajlandia zachowała niepodległość jedynie dzięki łasce innych, a nie dzięki swoim „bohaterskim czynom", jak głosi ich hymn narodowy. Po drugiej wojnie światowej Winston Churchill chciał oddać Tajlandię pod panowanie brytyjskie, ale Amerykanie położyli temu kres, ponieważ ówczesny ambasador Tajlandii w USA miał kilku wpływowych przyjaciół w Kongresie Amerykańskim.

  4. johnny mówi

    Rzeczywiście, to okropne. Wielu farangów przestaje robić interesy właśnie z powodu tych nadużyć. Poza tym jako farang jesteś po prostu przeklęty. Nie, nie ma w tym nic zabawnego. Mam nadzieję, że temu premierowi się uda, ale na pewno będzie musiał coś zrobić ze swoim aparatem policyjnym.

    Mam nadzieję, że to nieprawda z tym pistoletem i motorowerem, bo pistolet kosztuje 33.000 43.000 bahtów, a motorower XNUMX XNUMX bahtów. To dużo kar.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową