Pytanie czytelnika: Pracując w Tajlandii, jakiej wizy potrzebuję

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Pytanie czytelnika
tagi: ,
16 grudnia 2016

Drodzy Czytelnicy,

Przeczytałem pytanie kogoś, kto chce założyć firmę w Tajlandii, aby tam pracować. Badam również możliwości życia w Tajlandii przez 6 miesięcy w roku iw Holandii przez 6 miesięcy w roku.

W okresie, w którym jestem w Tajlandii chciałbym pracować. Czy jest to możliwe, jeśli robię to z mojej praktyki samozatrudnionej w Holandii?

Chciałbym zajmować się takimi działaniami jak tworzenie stron internetowych dla holenderskich klientów oraz organizowanie rekolekcji w Tajlandii, gdzie skupiam się na rynku holenderskim.

Do tego czasu będę mógł (prawdopodobnie) uzyskać wizę za pośrednictwem mojego syna, który będzie miał obywatelstwo tajskie.
I czy w inny sposób można wykonywać te czynności na podstawie innej wizy?

Tajski system wizowy i pracy wciąż jest dla mnie trochę zagmatwany. Dlatego mam nadzieję, że czytelnik tego bloga może mi dalej pomóc.

Pozdrowienia,

Sandra

7 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Pracując w Tajlandii, jakiej wizy potrzebuję”

  1. Eric mówi

    Halo
    Wiza i pozwolenie na pracę są całkowicie oddzielne, możesz mieć pozwolenie na pracę i zwykłą wizę, jeśli wyjeżdżasz z kraju co 3 miesiące, ale pozwolenie na pracę jest zawsze na 1 rok. Nie widzę sensu pozwolenia na pracę przy budowaniu stron internetowych w NL. Jeśli chodzi o twoje rekolekcje, jeśli z tym pracujesz, będziesz oczywiście potrzebować pozwolenia na pracę. Nie wpadaj na to sam, udaj się do kompetentnej lokalnej kancelarii prawnej, a oni wszystko zorganizują za Ciebie.

  2. Petervz mówi

    Droga Sandro, możesz uzyskać pozwolenie na pracę tylko na podstawie stanowiska w tajskiej firmie. Nie jest to możliwe na zasadzie samozatrudnienia.
    Będąc w Tajlandii możesz bezpiecznie pracować w domu za komputerem dla holenderskich klientów, o ile płacisz za to w Holandii. Praca dla tajlandzkich klientów jest możliwa tylko wtedy, gdy założysz tajlandzką firmę, a następnie dołączysz do niej. (tj. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, z tajlandzkim wspólnikiem, minimum 2 mln kapitału i 4 tajlandzkimi pracownikami na pozwolenie na pracę).

    W przypadku wiz tajlandzkich radzę zapoznać się z dokumentacją wizową.

    • chris mówi

      1. można również uzyskać zezwolenie na pracę w firmie zagranicznej, ale są to firmy duże lub ważne dla gospodarki, jak np. duże hotele.
      2. praca = praca. To samo dotyczy cyfrowych nomadów. Wiem, że tak się robi, ale zgodnie z literą prawa jest to nielegalne w Tajlandii. Ryzykujesz więc, zwłaszcza teraz, gdy rząd kontroluje wszystko, co dzieje się za pośrednictwem Internetu. W tej chwili dotyczy to nadal niepożądanych wpisów, ale ludzie z pewnością dowiedzą się również przez Internet, co robią tutaj cudzoziemcy („potencjalni terroryści”).

  3. Sandra mówi

    Dziękuję za wyjaśnienie, że wiza i pozwolenie na pracę to odrębne sprawy.

    Wydaje się, że prowadzenie rekolekcji jest jednak o wiele bardziej skomplikowane.
    Wyobrażam sobie, że oferuję rekolekcje trwające 5 lub 1 tygodnie dla około 2 uczestników przez kilka miesięcy w roku. Nie będę otrzymywać wysokich dochodów i nie będę potrzebować wielu pracowników. Co najwyżej ktoś, kto gotuje (i to zgodnie z zasadami Medycyny Chińskiej).
    Nadal zastanawiam się, czy podlegam tajlandzkiemu prawu, jeśli oferuję te rekolekcje od holenderskiej firmy (wciąż rozpoczynającej działalność).

    Idealnie widzę siebie pracującego 6 miesięcy w roku w Holandii jako wolny strzelec (terapeuta TCM i twórca stron internetowych) i 6 miesięcy w roku w Tajlandii (rekolekcje TCM/Zen i twórca stron internetowych)

    Nawiasem mówiąc, to wszystko to wciąż plany na przyszłość. Nadal jestem w trakcie treningu…
    Ale widzę to jako sposób na wydostanie się pewnego dnia z mojego WAO…

    W każdym razie Tajlandia wciąż dzwoni! (mieszkał tam w latach 1996-2000)

  4. henry mówi

    W Tajlandii w ogóle nie wolno pracować przy komputerze bez pozwolenia na pracę. Nawet jeśli dotyczy to klientów zagranicznych, a płatność jest dokonywana na konto zagraniczne.

  5. henry mówi

    Obawiam się, że nie rozumiesz. Nie wolno Ci prowadzić żadnej działalności w Tajlandii, płatnej lub nie, bez pozwolenia na pracę. Nie ma więc pracy wolontariackiej ani pracy intelektualnej.

  6. Sandra mówi

    To dla mnie jasne, Henryku.

    Pracowałam jako wolontariuszka w Tajlandii przez 4 lata i nawet 1 miesiąc jako pracownik najemny. Znam trasę, którą muszę podążać, jeśli chcę pracować w Tajlandii dla tajskiej firmy lub rozpocząć tam działalność.

    Niejasne były jednak dla mnie przepisy, jeśli nie pracuję dla Tajlandczyka, tylko dla holenderskiej firmy. Rozumiem z twoich odpowiedzi, że również podlegam całkowicie tajskim przepisom.

    Ostatni raz pracowałem zarobkowo (docelowo przez 1 miesiąc) dla Tui (biura podróży) i lokalnego biura podróży prowadzonego przez Anglika. Miałem wtedy pozwolenie na pracę w tym celu. Pozwolenie na pracę załatwił mój pracodawca. Ponieważ dotyczyło to zagranicznego pracodawcy, nabrałam podejrzeń, że tutaj obowiązują inne zasady.

    Zamierzam w przyszłym miesiącu odwiedzić ambasadę Tajlandii w Holandii (w celu załatwienia tajlandzkiego obywatelstwa dla mojego syna) i ubiegać się o wizę. W związku z tym poruszę tam tę kwestię i poproszę o wyjaśnienie, w jaki sposób mogę uzyskać pozwolenie na pracę.

    Moje plany zawodowe/życiowe upłyną kilka lat, zanim będę mógł je zrealizować. Mam więc jeszcze czas, żeby się wszystkiego dowiedzieć i zaaplikować.

    Dziękujemy za wspólne myślenie!


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową