Witamy na stronie Thailandblog.nl
Z 275.000 XNUMX wizyt miesięcznie, Thailandblog jest największą społecznością Tajlandii w Holandii i Belgii.
Zapisz się do naszego bezpłatnego biuletynu e-mail i bądź na bieżąco!
Newsletter
Ustawienie języka
Oceń Baht tajski
Sponsor
Ostatnie komentarze
- Björn: W ostatnich latach kilkakrotnie prosiłem o Vidum dla przyjaciela prowadzącego własną firmę. Pobierz i wypełnij Gwarancję. Gara
- RonnyLatYa: To nie jest „wiza tymczasowa”. Nazywa się to okresem „rozpatrywania”. Zostanie wpisany do Twojego paszportu
- Björn: Sathorn, zwany także dzielnicą ambasad, graniczy z Silom. Gdy szukasz trochę więcej ciszy i spokoju, a jednocześnie chcesz być wszędzie blisko.
- RonnyLatYa: „A co najważniejsze, nad rzeką można popłynąć w dowolne miejsce (z molo Phra Artit).” To także oczywiście transport publiczny….
- Chris: Szkoły podstawowe współpracują z agentami zaopatrującymi nauczycieli. Agenci ci dostarczają niezbędne dokumenty. Jesteś o
- Chris: W wielu szkołach podstawowych w dużych miastach jako nauczyciel języka angielskiego nie tylko stoisz przed klasą, ale masz także tajskiego trenera, który
- Chris: Istnieją anglojęzyczne szkoły średnie, w których wszystkie lekcje prowadzone są w języku angielskim. Również angielski. Poza tym są dwa
- Fons: Dla każdego osobistego Heina. Lubię mieć kolejkę linową w bezpośrednim sąsiedztwie. Miło, szybko i tanio. To pierwsze w
- Chris: Przedłużenie wizy o rok ze względu na małżeństwo z Tajką jest oczywiście możliwe. Pamiętaj, że w Udonthani d
- Sytze: Dziękuję za wszystkie odpowiedzi! Chyba zdecyduję się na jeden dzień w Bangkoku. Miło słyszeć, że są też notariusze, którzy to robią
- huh: Nigdy nie rozumiem rad, aby siedzieć w pobliżu transportu publicznego. Po prostu złap taksówkę: szybko i tanio. Moja rada jest nadal ste
- PEER: Cóż, drogi André, w takim razie muszę cię rozczarować, ponieważ przy hcp 26.3 nie będziesz zadowolony z pola golfowego Wiang Kosai.
- Johnny B.G: Do 100 milionów bahtów jest wolne od podatku, a nadwyżka wynosi 10%. Bardzo ważne, jeśli musisz płacić podatki i z tego powodu je otrzymujesz
- jerry: na tej stronie https://www.auran.com/ możesz zrobić tor ze wszystkimi akcesoriami na komputerze, mam je też trainz 2022 platium n
- teun: Drogi Fransie, jest tajemnicą poliszynela, że nawet w „porządnych” salonach masażu panie lubią mieć trochę kieszonkowego.
Sponsor
Znów Bangkok
Menu
dokumentacja
Tematy
- Tło
- Działania
- artykuł sponsorowany
- agenda
- Pytanie podatkowe
- Kwestia Belgii
- Osobliwości miasta
- bizar
- buddyzm
- Recenzja książki
- Kolumna
- Kryzys koronowy
- kultura
- Dziennik
- Randki
- Tydzień
- Akta
- Nurkować
- Gospodarki
- Dzień z życia…..
- Eilandena
- Żywność i napoje
- Imprezy i festiwale
- Festiwal Balonowy
- Festiwal Parasol Bo Sang
- Wyścigi bawołów
- Święto Kwiatów w Chiang Mai
- chiński Nowy Rok
- Full Moon Party
- Boże Narodzenie
- Święto Lotosu – Rub Bua
- Loy Krathong
- Festiwal Kul Ognistych Nag
- Uroczystość sylwestrowa
- Phi ta Khon
- Festiwal Wegetariański w Phuket
- Święto rakiet – Bun Bang Fai
- Songkran – tajski Nowy Rok
- Festiwal fajerwerków w Pattaya
- Emigranci i emeryci
- AOW
- Ubezpieczenie samochodu
- Bankowość
- Podatek w Holandii
- podatek w Tajlandii
- Ambasada belgijska
- belgijskie organy podatkowe
- Dowód życia
- Cyfrowe ID
- wyemigrować
- Do wynajęcia dom
- Kupić dom
- In memoriam
- Oświadczenie o dochodach
- królewski
- Koszty utrzymania
- ambasada holenderska
- holenderski rząd
- Stowarzyszenie Holenderskie
- Aktualności
- Odejść, umrzeć
- Paspoort
- Emerytura
- Prawo jazdy
- dystrybucje
- Wybory
- Ubezpieczenia w ogóle
- Visa
- Praca
- Hopital
- Ubezpieczenie zdrowotne
- Flora i fauna
- Zdjęcie tygodnia
- Gadżety
- Pieniądze i finanse
- Historia
- Zdrowie
- organizacje charytatywne
- Hotele
- Patrząc na domy
- Isaan
- Chan Piotr
- Ko Mook
- Król Bhumibol
- Życie w Tajlandii
- Zgłoszenie czytelnika
- Telefon czytelnika
- Wskazówki dla czytelników
- Pytanie czytelnika
- Społeczeństwo
- rynek
- Turystyka medyczna
- Środowisko
- Życie nocne
- Wiadomości z Holandii i Belgii
- Wieści z Tajlandii
- Przedsiębiorcy i firmy
- Edukacja
- Badania
- Odkryj Tajlandię
- Opinie
- Niezwykły
- Wezwać do działania
- Powodzie 2011
- Powodzie 2012
- Powodzie 2013
- Powodzie 2014
- hibernować
- Polityka
- Głosowanie
- Historie z podróży
- Podróżować
- Relacje
- zakupy
- social media
- Spa i wellness
- Sport
- Miasta
- Oświadczenie tygodnia
- Plaże
- Język
- Na sprzedaż
- Procedura TEV
- Tajlandia w ogóle
- Tajlandia z dziećmi
- tajskie wskazówki
- masaż tajski
- Turystyka
- Wychodzić
- Waluta – baht tajski
- Od redaktorów
- Nieruchomość
- Ruch i transport
- Krótki pobyt wizowy
- Wiza długoterminowa
- Kwestia wizy
- Bilety lotnicze
- Pytanie tygodnia
- Pogoda i klimat
Sponsor
Tłumaczenia zastrzeżeń
Thailandblog używa tłumaczeń maszynowych w wielu językach. Korzystanie z przetłumaczonych informacji odbywa się na własne ryzyko. Nie odpowiadamy za błędy w tłumaczeniach.
Przeczytaj nasze pełne tutaj ZASTRZEŻENIE.
Prawa autorskie
© Copyright Tajlandiablog 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. O ile nie określono inaczej, wszelkie prawa do informacji (tekstowych, graficznych, dźwiękowych, wideo itp.), które znajdziesz na tej stronie, należą do Thailandblog.nl i jego autorów (blogerów).
Całkowite lub częściowe przejmowanie, umieszczanie na innych stronach, powielanie w jakikolwiek inny sposób i/lub komercyjne wykorzystywanie tych informacji jest zabronione, chyba że Thailandblog udzielił wyraźnej pisemnej zgody.
Łączenie i odsyłanie do stron w tej witrynie jest dozwolone.
Strona główna » Pytanie czytelnika » Pytanie czytelnika: Dlaczego lub dlaczego nie mieszkać w Tajlandii?
Pytanie czytelnika: Dlaczego lub dlaczego nie mieszkać w Tajlandii?
Drodzy Czytelnicy,
Niedługo przejdę na wcześniejszą emeryturę. Mam pewne wątpliwości w związku z ostatnimi wydarzeniami w Tajlandii;
- Dlaczego miałbym mieszkać w Tajlandii?
- Dlaczego nie miałbym mieszkać w Tajlandii?
Może to powód do miłej dyskusji. Jestem bardzo ciekawa odpowiedzi.
Met vriendelijke Groet,
Kuszetka
Masz na myśli po zamachu czy coś? Myślę, że ci to nie przeszkadza.
Oczywiście możesz to zrobić raz w roku przez 1 miesięcy lub dwa razy w roku przez 6 miesiące
Pobyt w Tajlandii. Wtedy lepiej poznaje się kraj i zawsze można później podjąć decyzję
jeśli chcesz tu przyjechać i zamieszkać.
Zależy to również od osobistych okoliczności. Jesteś sam czy z Holenderką?
Czy masz dużą rodzinę w Holandii i czy uważasz, że ważne jest, aby mieszkać blisko nich i widywać się.
A co z twoim obrazem finansowym. Czy możesz prowadzić dwa gospodarstwa domowe, jedno w Holandii i
wynajem nieruchomości w Tajlandii. Nie kupiłbym niczego w Tajlandii, ale najpierw za kilka
wynajmować na miesiące.
Sam mieszkam w Tajlandii, ale regularnie podróżuję do innych miejsc. naprawdę to lubie
wyjechać do NL na miesiąc dwa razy w roku. Może być nawet trochę dłuższy.
Tajlandia na pewno nie jest zła, ale też nie należy jej chwalić. Kraj naprawdę poznaje się tylko wtedy, gdy
mieszkasz tutaj i posługujesz się trochę językiem. Niektórzy obcokrajowcy, którzy tu mieszkają, są dość znudzeni i rozwinęli problem alkoholowy, sięgając codziennie po butelkę.
pozdrowienia,
TAK
Drogi Bercie, to zbyt ogólne pytanie, na które nie można łatwo odpowiedzieć. Tylko wtedy, gdy przedstawisz kilka swoich argumentów, dlaczego masz wątpliwości, czy chcesz tam mieszkać i co dokładnie zamierzasz robić, inni mogą udzielić odpowiedzi, która pasuje do Twojej sytuacji. Dla każdego mogą obowiązywać zupełnie inne argumenty, które w ogóle nie są dla Ciebie ważne. Chciałbym odpowiedzieć, jeśli najpierw lepiej poznam twoje względy i sytuację, w przeciwnym razie nie wiem, w którą stronę powinna iść moja rada. Czy jesteś żonaty lub samotny? Gdzie chcesz mieszkać? Co planujesz? Ile razy byłeś w Tajlandii? Czy znasz język? Jaka jest Twoja sytuacja finansowa? Chcesz całkowicie opuścić Holandię? To tylko kilka pytań, które natychmiast się nasuwają. Powodzenia w podjęciu decyzji.
Ok Bartku,
Więc bądź pierwszym TB-erem.
Po co jechać do Tajlandii.
O tych „rozwojach” tutaj.
Słowo „zamach stanu” od razu przywodzi na myśl kraje lewe, takie jak Zimbabwe i pokrewne
Przy poprzednim puczu widzieliście w gazetach iw wiadomościach, jakby co 10 metrów jeździł czołg.
Córka, rodzina i znajomi dzwonili czy u nas wszystko ok itp.
W ogóle tego nie zauważyliśmy, a kraje zachodnie wyświetlają tylko sensacyjne komunikaty, bo to się sprzedaje.
Oczywiście coś się działo, ale jak to wtedy było pokazane….
Teraz, po ostatnim zamachu stanu, wydarzyły się całkiem pozytywne rzeczy.
Nie chcę powiedzieć, że zamach stanu jest właściwym sposobem rządzenia krajem, ale są w nim pewne pozytywne aspekty.
I znowu tego nie zauważamy. (mieszka w Jomtien)
Nawet gdy byliśmy w Bangkoku po nowy paszport, niczego nie zauważyliśmy.
To po prostu cudowny kraj z dziwakami tu i ówdzie, ale masz to również w Holandii.
Tracisz tu dużo stresu i nic nie trzeba robić i prawie wszystko jest możliwe.
Nawet jeśli kierowca zmieni 2-pasmowy na 3-pasmowy (tak jak to zrobiliśmy w tym tygodniu na Thepprasit rd.) i musisz zrobić awaryjny objazd, nie ma problemu.
To nadal działa na nasze mięśnie śmiechu.
W Holandii wyjęliby cię z marynarki albo wujek agent zamknąłby cię i wyrzucił klucz.
Tutejsze kuchnie są boskie.
Pogoda jest błoga.
Dlaczego nie do Tajlandii.
Jeśli nie lubisz tutejszej kuchni.
Nie lubisz ładnej pogody.
Właściwie nie znam innych odpowiedzi na to pytanie.
Ale radziłbym spróbować wakacji w niektórych krajach azjatyckich.
Jeśli jeszcze nie masz o tym pojęcia, a dla wielu osób przeprowadzka do innego kraju to wciąż duży krok, to i tak gorąco polecam.
sukcesem.
LOUIZA
Bercie,
Mieszkam w Tajlandii od 14 lat i nie przyjeżdżam już do Holandii. Największa zaleta: spokojne życie. Ładna pogoda, dobre jedzenie, piękny kraj, łatwo się poruszać, przystępni cenowo i przyjaźni ludzie. Dużo podróżowałem, ale ten kraj jest naprawdę dobry do życia. Zadbaj tutaj o siebie, sam decyduj, co jest dla Ciebie dobre i nie pozwól Tajkom zawładnąć Twoim życiem.
Zgadzam się również
– Jeśli jesteś bystry, nie ma IB w Holandii czy Tajlandii
– Brak podatku majątkowego
– Średnio wszystko jest o połowę tańsze niż w Holandii
– Prawie zawsze słońce
- Przestrzeń
- Przyjacielscy ludzie
– Brak prawa spadkowego
– Zachodnie wygody, jeśli chcesz
– Brak wąskiej koperty wiekowej dotyczącej partnerów
– Znacznie mniej oszukiwania rządu
– Żadnych zagranicznych szewców, którzy podważają system ubezpieczeń społecznych
– Żadnych szalonych podatków, takich jak podatek od psów, opłaty za wodę, podatek OZ, 1.2% w trzeciej kolumnie, podatek środowiskowy i inne szaleństwa
KOCHANI, myślę, że Tajlandia jest bardzo dobra do hibernacji, ale na tym się kończy, w przeciwnym razie mogę tylko doradzić, aby nie przywiązywać się do niczego i nikogo, bo to tylko spowoduje problemy.
Drogi Bercie,
Mieszkam w Lak-Si (Bangkok) na 500 mtr. kompleksu rządowego, przez pół roku istniał kordon od Chiang Watthana Road. W sytuacji (politycznej) nie było żadnego ruchu, a potem „władzę” przejęło wojsko. No tak, władza przejęta!! Po prostu zrób porządek.
Następnego dnia przybyło 1000 żołnierzy (poszło obejrzeć moje kolana) i posprzątali ogromny bałagan w ciągu jednego dnia, demonstranci zabrali swoje rzeczy i wyszli bez żadnego incydentu. O godzinie 16.00:XNUMX gmina opryskała całą ulicę.
Nic więcej się nie działo, telefony z Holandii czy jeszcze żyję i tak dalej.
Media wszystko wyolbrzymiły. Holendrzy i Amerykanie (właściwie powinienem powiedzieć to na odwrót, bo NL jest jak piesek po USA) w zamęcie. Nic się tu nie dzieje.
Tak, zrobili, nagle wszystkie taksówki włączyły licznik i jeździły każdą jazdą i niczego nie odmówiono.
Nagle nie musiałeś już płacić 100 Bhat policjantowi (i nadal tego nie robisz).
Nagle aresztowano ludzi za nielegalne wycinanie kosztownych palisandrów, wojsko odwiedzało też tartaki.
Nagle policja znalazła włamywaczy, porywaczy toreb i morderców.
Nagle urzędników zaczęto wypytywać o korupcję aż po gubernatorów.
Codziennie jesteśmy częstowani transmisją telewizyjną, w której można było zgłaszać „nadużycia”. Cokolwiek ludzie robili masowo i nadal robią. Plaże, które należą do wszystkich i gdzie usunięto wszystkie „legalne” namioty i leżaki plażowe. Chodniki, po których nie dało się już chodzić, bo wszelkiego rodzaju uliczni handlarze zbudowali nawet murowane nielegalne schrony (czyt. jadłodajnie), były i nadal są wyburzane. Zajęto się minibusami i nielegalnymi taksówkami, których nie było na lotnisku.
Tak więc to „coupe” zadziałało tylko na wielką korzyść.
To nie powód, by nie mieszkać w pięknej Tajlandii.
Wtedy ceny tutaj są znacznie niższe niż w Holandii.
Tajlandia ma dobrą pogodę przez 365 dni w roku (czasami ulewny deszcz, który wkrótce minie)
Przyjazni ludzie, a z roczną wizą „O” możesz co 90 dni wyjeżdżać na wakacje za granicę.
Czego więcej chce człowiek.
(na emeryturze) bardzo mi się tu podoba.
Pozdrowienia Nico
Chciałbym przenieść się do Tajlandii i cieszyć się ostatnim etapem życia;
Jeśli spotkasz dobrego Tajka, zaopiekują się tobą na śmierć.
Pozdrowienia dla Freda
Kochanie, jeśli potrafisz uszanować tajską kulturę i odłożyć na bok swoje zachodnie przyzwyczajenia i zachowywać się normalnie, nikt nie będzie ci przeszkadzał. Opisane już powyżej, nie ma nic złego w tym, że czasami wydaje się, że chodzą tu czołgi lub żołnierze.
Nic z tego, polecam czytać ten blog codziennie, niesamowite, jak za każdym razem odpowiada się na pytania. Sam mam 66 lat i odszedłem, gdy miałem 64 lata. Jestem żonaty z Tajlandią, jestem szczęśliwy i żyję jak bóg we Francji, przepraszam za TAJLANDIĘ.
Powodzenia w podjęciu decyzji.
Henryk Ubon Ratchantani.
Tak naprawdę kraj poznaje się dopiero wtedy, gdy się w nim mieszka, więc myślę, że jeśli chce się wiedzieć, jaki wpływ mają zmienione relacje, to najpierw mieszka się tam przez jakiś czas (np. 6 miesięcy w roku). Zadawanie sobie pytań, dlaczego masz wątpliwości, jest oczywiście również ważne, ponieważ tak, pogoda jest dla mnie lepsza niż w Holandii, a Tajlandia ma też inne zalety, ale jeśli lubisz sery, to tutaj płacisz najwyższą cenę. Więc to zależy tylko od tego, co uważasz za ważne. Jeśli przez najnowsze wydarzenia masz na myśli zmiany polityczne, to z pewnością nie pozwolę, aby mnie to powstrzymało, ale chciałbym być na bieżąco informowany o tym, co dzieje się w Tajlandii.
Jest jeszcze kilka holenderskich rzeczy, za które płacisz główną cenę
- Wędzona kiełbasa
– Lukrecja
- Krokiety
– Złota wanna
- Kapusta kiszona
- Salami
– Kminek i wędzony ser
- Czekolada
To rzeczy, które zabieram ze sobą co kilka miesięcy, kiedy wracam z podróży służbowej. 32-kilogramowa walizka pełna rzeczy. Zamrożony w styropianowym pudełku pozostaje twardy jak skała.
Muszę wypróbować krokiety Kwekkeboom i Dobben w tym tygodniu, bo mam je od dawna w zamrażarce.
Nie mieszkam (jeszcze) w Tajlandii, ale im więcej czytam, tym szybciej chcę wyjechać z Holandii.
Gdzie są wady? Nie mieszkam w Tajlandii, ale jestem zszokowany faktem, że do wizy trzeba dostać pieczątkę (co 3 miesiące). Nie możesz tam pracować. Że jako cudzoziemiec nie masz prawie żadnych praw. Drogie ubezpieczenie zdrowotne. Język. Regularne oszukiwanie. Nie wiedząc, co kryje się za tym (czasem złośliwym) uśmiechem.Wymagania finansowe na pobyt długoterminowy. Ruch drogowy. Psy uliczne. Kto jeszcze wie?
Cześć Adje,
Drogi Adju,
wszystkie te niedogodności, o których wspomniałeś, są tam, za które jesteś odpowiedzialny, z wyjątkiem bezpańskich psów.
Pieczęć kwartalna: z odpowiednią wizą zajmuje 5 minut w lokalnym urzędzie imigracyjnym
Język: naucz się ich.
Wysokie koszty szpitalne: wykupić ubezpieczenie
Wymagania finansowe: chcesz tu przejść na emeryturę, ale nie masz na to środków finansowych
Nie wolno pracować: nie przyjeżdżasz do Tajlandii, aby pracować za tajskie wynagrodzenie
Danie się oszukać: użyj swojego umysłu
Mean Smile: Zanurz się trochę w tajskiej kulturze
Ruch: mieszkam na wsi
Żadnych praw: ludzie chcą tylko praw i nie myślą o obowiązkach
Jedna złota rada: zostań w Holandii
Dodatek do płuc
Drogi Bercie,
Mieszkam w Tajlandii, bardzo wiejskiej. Każdy medal ma wady, nie wszystko złoto, co się świeci, wszystko ma wady i zalety.
Mogę Ci dać tylko jedną radę, a mianowicie: przyjedź najpierw na okres kilku miesięcy, dowiedz się, gdzie chcesz się zatrzymać. Zakładam, że wiesz, co chcesz robić w życiu, a nawet lepiej: czego NIE chcesz robić.
Nikt Ci nie powie, co jest dla Ciebie najlepsze, musisz sam tego doświadczyć, każdy ma inną sytuację.
pozdrowienia,
dodatek do płuc
Mój holenderski przyjaciel, który mieszka tu od ponad 20 lat, mówi o tym w następujący sposób:
jeśli porównasz dobre rzeczy w Holandii ze złymi rzeczami w Tajlandii, będziesz mieszkać w Holandii na zawsze. Jeśli porównasz dobre rzeczy w Tajlandii ze złymi rzeczami w Holandii, pojedziesz dziś samolotem do Bangkoku.
To, czy życie w Tajlandii jest tańsze, zależy w dużej mierze od Twojego stylu życia. Jeśli prowadzisz zadbany, zachodni styl życia, to naprawdę nie jest dużo taniej niż w Holandii. Wydatki w wysokości 100.000 XNUMX bahtów miesięcznie z pewnością nie są wyjątkiem.
Przy okazji: O kosztach życia był na tej stronie osobny blog kilka miesięcy temu.
Jednak to, co naprawdę mnie martwi, to wysoka składka na ubezpieczenie zdrowotne. Tajlandia to kraj o doskonałej służbie zdrowia. Jednak Tajlandia to także kraj, w którym sektor medyczny rozwinął się w machinę dużych zysków dla prywatnych firm.
Składka na ubezpieczenie zdrowotne porównywalne z ubezpieczeniem podstawowym NL wynosi obecnie około 65 euro rocznie dla osób w wieku 3.800+ i prawie 70 euro rocznie dla osób w wieku 5.000+. Czyli już około 3 – 4 razy więcej niż premia z Holandii.
W ciągu ostatnich pięciu lat wzrost składki wynosił średnio co najmniej 10% rocznie. Jeśli to będzie kontynuowane w obecnym tempie, za pięć lat będziesz mieć 70+ za prawie 10.000 XNUMX euro rocznie. Kto może sobie na to pozwolić?
Drogi Richardzie, to, co napisałeś w swojej odpowiedzi, było powodem, dla którego nie wykupiłem ubezpieczenia zdrowotnego podczas pobytu w Tajlandii. Nadchodząca składka w wysokości 10.000 400.000 euro rocznie, czyli 5 400.000 bahtów, możesz się zastanawiać, czy nie byłoby lepiej odłożyć te pieniądze na bok, czy trochę mniej, na wypadek gdybyś kiedykolwiek potrzebował opieki dowolnej wielkości. 2 lat XNUMX XNUMX kąpieli to XNUMX miliony kąpieli, lekarze w Tajlandii nadal radzą sobie bardzo dobrze, częściowo w zależności od tego, który szpital prosi o usługi.
Rozumiem, że nie dotyczy to wszystkich, jeśli masz pecha ze swoim zdrowiem w krótkim okresie, być może nie zaoszczędziłeś wystarczająco dużo, dobrze, takie jest ryzyko samoubezpieczenia.
Czy jest ktoś, kto chce wstać i zrobić razem pulę, aby rozłożyć ryzyko? Coś dla NVTP?
Drogi Nico, rzeczywiście, jeśli nie jesteś w złym stanie zdrowia, lepiej zrób sam słoik (i zrobię to we właściwym czasie).
Ale wracając do pierwotnego pytania Berta, musimy stwierdzić, że temat ubezpieczenia zdrowotnego jest wyraźnie negatywny dla Tajlandii. Dzięki podstawowemu ubezpieczeniu w Holandii jesteś finansowo znacznie korzystniejszy, zwłaszcza jeśli masz ponad 70 lat.
Cześć RichardJ,
Właśnie rzuciłem okiem na ubezpieczenie zdrowotne w Tajlandii. Nie docierają do mnie te wysokie ceny, o których wspominasz. Firma w Hua Hin, która zajmuje się sprawami ubezpieczeniowymi, ma ceny średnio 200 euro.Jeśli więc weźmiesz pod uwagę, że reszta twoich kosztów jest znacznie tańsza w Tajlandii, to da się to zrobić, prawda?
Dołącz do RichardaJ,
od 25 lat opłacasz ubezpieczenie zdrowotne w Holandii –
około 30.000 XNUMX euro i nigdy nie chorowałem…
lepiej zrób sobie nocnik i miej nadzieję, że ja też nie zachoruję!
Drogi Bercie!
Planuję też osiedlić się w Tajlandii, jeśli będę miał prawo (co też jest jeszcze niepewne przy naszym obecnym rządzie, który ciągle podnosi „poprzeczkę” – czytaj wiek emerytalny aow –), osiedlić się w Tajlandii. Niestety natrafiam na dwie bardzo duże przeszkody, a mianowicie ubezpieczenie zdrowotne i państwową emeryturę (pytanie, które od miesięcy składam w SVB, czy ja, z tajskim partnerem, nie mam żadnych uprawnień emerytalnych z wyjątkiem tajskiej emerytury państwowej , 600 THB/miesiąc, jeśli mieszkają samotnie lub razem…….to pytanie jest niezmiennie ignorowane przez SVB Breda, Roermond i Amstelveen).
Jeśli chciałbyś wymienić się doświadczeniami, to myślę, że na pewno byłoby to przydatne, także dla mnie. Jeśli chcesz się ze mną skontaktować, napisz do mnie [email chroniony] a potem odpowiem dopiero w drugiej połowie grudnia, bo właśnie wróciłem do Tajlandii z coroczną wizytą do żony i wrócę do Holandii (Breda) dopiero w połowie grudnia
Pozdrawiam Haki
Moderatorze, w mojej odpowiedzi są irytujące błędy, to jest poprawny tekst, przepraszam:
Drogi Haki, twoje pytanie zawiera odpowiedź.
Czy zamierzasz osiedlić się w Tajlandii i mieszkać z kobietą, którą nadal odwiedzasz co roku, jak mówisz, wtedy mieszkacie razem, to nie jest związane z poziomem dochodów, ale praktyczne, wspólne mieszkanie to wspólne życie, nic innego nie można zrobić z tego.
W rezultacie otrzymujesz emeryturę państwową dla konkubenta, która jest niestety niższa niż emerytura państwowa dla osoby samotnej. Przedstaw fakty SVB za pomocą tylko tego pytania, a na pewno udzielą jasnej odpowiedzi.
Witamy wkrótce w Tajlandii.
NicoB
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Przepraszam za późną odpowiedź, ale dopiero się przeprowadziłem i nie mam tam jeszcze internetu.
Kilka osób prosiło o więcej informacji o mojej sytuacji i planach. Spełniam wymagania dochodowe i będę w stanie dobrze zarządzać. Nie mam partnera ani dorosłych dzieci.
Moje plany; Pojechałem do Tajlandii 5 lat temu na 3 miesiące. Pracowałem wtedy jako wolontariusz. W efekcie większość czasu spędzałam w miejscach nieturystycznych i bardzo mi się to podobało. Spędziłem ostatni tydzień na Phuket i nie podobało mi się to, zbyt turystyczne, droższe, zbyt ruchliwe, Tajowie byli o wiele bardziej goni za moimi pieniędzmi i więcej, czego większość z was będzie świadoma. Ponieważ nadal czuję się bardzo dobrze i nie chce mi się siedzieć za storczykami, chciałbym znów zostać wolontariuszem. Wiem, że potrzebujesz do tego wizy, ale jeśli pracujesz dla uznanej organizacji, to będzie dobrze. Ponieważ chcę zobaczyć dużo |Tajlandii, moim zamiarem jest przechodzenie od jednego projektu do drugiego.
To wszystko również czyni mnie szczególnym przypadkiem (:(:: jeśli chodzi o wizy, podatki itp.) Chcę zadać to pytanie, gdy jestem pewien, że jadę i mam nadzieję, że uzyskam odpowiedź od osób, które się na tym znają dużo na ten temat..
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi i być może są inne wskazówki, które można teraz udzielić
Żegnaj Bert.
Pisaliście już, że mieszkam w Tajlandii od 15 lat. Mam 75 lat, żonę 46 i córkę 4. Bardzo mi się podoba.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak tego doświadczyłem, przyjdź do mnie. Mieszkam w mieście Khon Kaen i oficjalnie w wiosce Weang Yai.
Interesuje mnie również Wasza działalność wolontariacka.
Brak ubezpieczenia kosztów leczenia. Byłem w szpitalu na zapalenie płuc, 2 noce, z lekami i opieką pooperacyjną, kosztowało to około 50.000 5000 bantów. Cóż, w dobrym szpitalu, Khon Kaen Ram. gdzie otrzymasz pomoc dość szybko. Cena za pokój była wysoka, 1500 bahtów za noc. Był pokój dwuosobowy, aby moja żona i córka mogły spać ze mną. Normalny pokój kosztuje tam XNUMX bahtów.
Chciałbym usłyszeć od ciebie [email chroniony]
pozdrawiam serdecznie Jakub
Pokonaj Nico
Skoro wszystko jest takie jasne, dlaczego nie dostaję jasnej odpowiedzi od SVB? Nie chcesz wiedzieć, jak długo się tym zajmowałem. bo dla mnie jest też możliwe, że robię 6 miesięcy „na” i 6 miesięcy „off”. Czyli 6 miesięcy w Tajlandii (z konkubinatem) i 6 miesięcy w Holandii (bez konkubinatu) Wtedy też od razu pozbywam się problemu z ubezpieczeniem zdrowotnym. Ale SVB również nie chce tego komentować!
Ale nie skończyli ze mną (również ofiarą woekerpolis)!
Nie wolno mi tu rozmawiać, co zrozumiałe. . Więc jeśli nadal chcesz odpowiedzieć, wyślij e-mail z identyfikatorem [email chroniony]