Drodzy Czytelnicy,

Kiedy przesyłam pieniądze online do Tajlandii, na przykład za pośrednictwem Transferwise lub Western Union, pojawia się pytanie o powód (nawet w przypadku małych kwot). Według Transferwise i Western Union rząd Tajlandii chce to wiedzieć. Możesz wtedy wybrać jedną z kilku opcji: np. wkład w utrzymanie lub pieniądze na utrzymanie rodziny itp.

Zastanawiam się, dlaczego tak jest? Co się dzieje z tajskim rządem i co z prywatnością? Poza tym myślę, że niewiele mogą z tym zrobić, bo zawsze celowo podaję zły powód.

Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego tak jest? To niczyja sprawa, dlaczego przesyłam pieniądze do Tajlandii, prawda?

Z poważaniem,

wilk

14 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Dlaczego muszę podawać powód, kiedy przesyłam pieniądze do Tajlandii?”

  1. wim mówi

    Tak, mój bank też chce to wiedzieć. Nie sądzę, że jest to wymóg z Tajlandii, ale kwestia lokalna.

    Dostaję menu z 8 opcjami. Po prostu losowo na coś klikam. Monitorowanie rządu lub banku centralnego jest dla mnie zdecydowanie za daleko. To nie ich sprawa.

  2. On mówi

    Nie jest to wymagane za pośrednictwem ING.

    • Chan Piotr mówi

      Zgadza się, banki o to nie pytają, ale Traferwise i WU tak.

    • Pamela mówi

      Jest to konieczne również w Holandii.
      Częściowo ma to na celu ochronę przed oszustami, którzy często korzystają z Western Union, aby pozostać niewidocznymi. Zwykłe banki takie jak ING nie proszą o to.

  3. Ronny Latphrao mówi

    Mój belgijski bank AXA również o to pyta.
    Nie mam z tym zadnego problemu.

  4. Rob Thai Mai mówi

    Rabo o to nie prosi, ale w Tajlandii czasami tak się robi, zwłaszcza gdy sam budowałem i przekazywano większe kwoty. Kiedy zapytałem Bank w Bangkoku, dlaczego chce to wiedzieć: miało to związek z kursem wymiany. Inwestując, zyskujesz lepszy kurs wymiany.

    • freddie mówi

      Rabo też o to pyta

  5. Peng mówi

    Dziwne, tak często przelewam pieniądze z mojego holenderskiego banku do tajskiego banku, nawet duże kwoty, ale nigdy mnie o nic nie proszą. To, że rząd chciałby to wiedzieć, brzmi jak wymówka.

  6. Ruuda 2.0 mówi

    Być może słyszałeś o bilansie kapitału i zwrotu kapitału danego kraju. Banki automatycznie udostępniają kod, a środki z rachunków bankowych nie są uznawane za „pranie pieniędzy”, ponieważ bank wysyłający powinien to już sprawdzić.
    Western Union, Transferwise, przelewy kryptowalut są dodatkowo sprawdzane, ponieważ nadawca może się ukryć.
    Sprawdzają jedynie regularnie powtarzające się duże kwoty, aby zapobiec praniu brudnych pieniędzy i służy to również do maksymalnego rozliczenia kwot we właściwym saldzie.

  7. Paweł Schiphol mówi

    Wyłącznie dla celów statystycznych, po prostu niewinnego prowadzenia handlu, darowizn itp. Takie są mechanizmy zarządzania takim instytutem. Nie wyświadczasz nikomu przysługi, podając zły powód. Błędne statystyki prowadzą tylko do błędnych decyzji, a to nikomu nie pomaga.

    • On mówi

      Jeśli na przykład przekażę znajomemu 25000 9000 euro, myślę, że będę musiał zapłacić ponad XNUMX XNUMX euro podatku od darowizn. Więc nie podałbym tego jako powodu.

  8. Leo Th. mówi

    Transferwise już od jakiegoś czasu o to nie pyta. Rząd, w którym mieści się główna siedziba Transferwise, wymagał posiadania wglądu w przepływy pieniężne i zapobiegania wykorzystywaniu pieniędzy do określonych celów. Najprawdopodobniej nieskuteczne.

  9. AA Witzier mówi

    Ls
    Widocznie zależy to od Twojego banku, nigdy mnie nie pytano o powód i nie wiedziałbym, dlaczego bank miałby to zrobić, ale nigdy nie chodzi o dziesiątki tysięcy euro.

  10. Jana Pontsteena mówi

    Wcześniej, kiedy przesyłałem pieniądze mojej dziewczynie w Tajlandii, nie mogłem już tego robić, Western Union Wilderness Hearst może zobaczyć moje zestawienia dochodów. W rezultacie nie mogłem już przesyłać pieniędzy. Powiedziano mi, że był to czek mający na celu sprawdzenie, czy nie piorę pieniędzy lub nie prowadziłam działalności terrorystycznej. Tu nie chodziło o tyle pieniędzy, co o utrzymanie mojej dziewczyny. Uważam, że to było przesadzone i śmieszne. Mimo to przekazałem kopię moich dochodów do banku WU. Moja dziewczyna musiała poczekać, ponieważ dochodzenie trwało 5 dni, zanim mogłem ponownie dokonać wpłaty. Następnie przekazałem pieniądze mojemu znajomemu, a on przekazał je dla mnie. To było możliwe. To trochę przesada, wpłaciłem tylko niewielkie kwoty
    Powiedział mój przyjaciel z Surinamu. To jak strzelanie do komara z armaty. Podobało mi się to powiedziane.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową