Drodzy Czytelnicy,

Zamierzam zamieszkać z moim chłopakiem, który okazuje się być żonaty z Tajką. Stało się to w 2008 roku i zostało zalegalizowane w Hadze. Zrobili to, bo chciała zamieszkać razem w Holandii, ale dość szybko się popsuło, bo zdradziła.

Mój chłopak wielokrotnie próbował się z nią rozwieść, ale ona odmawia współpracy i teraz twierdzi, że jest już rozwiedziona w Tajlandii. Czy to jest możliwe? Chciałabym to wiedzieć, bo podejrzewam, że kłamie w tej sprawie, żeby mój chłopak za każdym razem się z nią kontaktował.

Mój znajomy jest z nią nadal w związku małżeńskim zgodnie z prawem holenderskim i odbyliśmy już konsultację z prawnikiem, ale on nie ma zielonego pojęcia o tajskim prawie.

Z góry dziękuje za twoją pomoc!

Met vriendelijke Groet,

Linda

11 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Okazuje się, że mój przyjaciel jest żonaty z Tajką”

  1. posłaniec mówi

    Udaj się do gminy w Tajlandii, w której wzięli ślub i zapytaj o status jego małżeństwa.
    Prawdopodobnie kłamie, gmina musi o tym wiedzieć i potwierdzić to Twojemu znajomemu.

  2. Rudolf52 mówi

    Moim zdaniem, jeśli małżeństwo jest zarejestrowane w Hadze, to w Holandii można się rozwieść i nie ma się w tym zakresie nic wspólnego z prawem tajskim.

  3. AvClover mówi

    Można liczyć na to, że małżeństwo można unieważnić tylko w Tajlandii, a to kosztuje
    Co więcej, jego była dziewczyna nie tylko zdradzała, oczywiście.
    Wyszła za niego z chciwości, albo go opuściła z chciwości, w obu przypadkach to nie jest miłość i nie warto z nim mieszkać, bo jeśli naprawdę chcesz się pobrać, to nie jest to z nim możliwe.
    Jego dziewczyna prawdopodobnie ma tu pozwolenie na pobyt i świadczenia, więc przez jakiś czas nie będzie wracać do Tajlandii.
    Twój znajomy potrzebuje informacji o jej miejscu pobytu, zebrania dowodów na to, że zdradziła i starania się o unieważnienie małżeństwa na drodze holenderskiego sądu, w przeciwnym razie będzie musiał za nią zapłacić jeszcze więcej.
    Nie może wydać wszystkiego, co wydaje na nią i na rozwód na ciebie, więc możesz liczyć na to, że będzie blisko przez pierwsze 1 lat, chyba że będzie reżyserem.
    O wiele łatwiej jest znaleźć kolejnego przyjaciela.

  4. Richard mówi

    Droga Lindo,
    Prawnik tutaj nie musi nic wiedzieć o tajskim prawie, twój przyjaciel jest Holendrem, a to oznacza
    że zgodnie z holenderskim prawem może po prostu się rozwieść, a jeśli pojedzie do Tajlandii, to tak
    może mieć go tam zarejestrowanego.
    Jeśli nie mieszkają razem i są w separacji prawnej, rozwód można szybko zaaranżować.

  5. henktorteboom mówi

    Twoja znajoma może po prostu uzyskać rozwód w Holandii.Złóż wniosek do sądu, przyczyną są ciągłe zakłócenia.Jeśli nie możesz poznać adresu kobiety, nie ma też problemu z zamieszczeniem ogłoszenia w gazecie z informacją (miejsce zamieszkania). w Królestwie lub poza nim nieznana data i godzina wezwania oraz lokalizacja sądu) bułka z masłem dla prawnika. Życzę powodzenia w planowanym małżeństwie. Pozdrowienia Henk Storteboom

  6. Bachus mówi

    Droga Lindo,
    Ponieważ małżeństwo miało miejsce w Tajlandii i zostało zalegalizowane w Holandii, a obie strony mieszkają w Holandii, myślę, że możliwe jest wszczęcie postępowania rozwodowego w Holandii. Uzyskaj informacje w punkcie pomocy prawnej, na przykład:

    https://www.juridischloket.nl/

    Ogólnie rzecz biorąc, koszty są niewielkie lub żadne.

    Powodzenia! Daj nam znać, jak wyszło!

  7. Henk mówi

    Witaj, Twój prawnik musi zorganizować rozwód w Holandii i przesłać dokumenty rozwodowe do ambasady Tajlandii w Hadze, a następnie zostanie to zorganizowane zarówno w Holandii, jak i Tajlandii
    rzeczywiście możliwe, że rozwiodła się w Tajlandii, tam nie jest to takie trudne

  8. Henri mówi

    Jeśli jest z nią żonaty w Tajlandii, można wykonać następujące czynności:

    albo oboje udają się tam, gdzie wzięli ślub i rozwiedli się, koszt 65 THB

    lub jeśli ona nie chce współpracować, może po 3 latach rozwieść się z nią bez jej zgody

    lub za pośrednictwem (drogiego) prawnika

    legalizacja/rejestracja w Hadze nie ma z tym nic wspólnego, czyli dotyczy wyłącznie danych NL (GBA)

    wyszła za mąż w Tajlandii! wówczas obowiązuje prawo tajskie

    powodzenia

  9. teos mówi

    Rozwiodłem się z moją pierwszą tajską żoną i ten rozwód odbył się w Holandii. Musisz być zarejestrowany w Holandii i być zarejestrowanym pod tym samym adresem przez co najmniej 1 miesięcy (w tym czasie w 1999 r.). Najpierw próbowałem w Tajlandii, ale nie chciała współpracować, dopóki nie dałem jej kilku milionów bahtów. Byliśmy w separacji przez 6 lat i tajski prawnik ją odnalazł, wszystko na próżno. Następnie zleciłem rozwód w Holandii za pośrednictwem prawnika specjalizującego się w upadłościach. Nie ma problemu, ale zajęło to półtora roku. Rozwód ten jest prawomocny w Tajlandii i należy się zarejestrować (pomógł mi w tym ambasada) w Amphur, w którym braliście ślub. Bułka z masłem. Oficjalnie nie wiedziałem, gdzie mieszka, a holenderski prawnik zamieścił ogłoszenie w Gronings Dagblad, sąd musiał zamieścić ogłoszenie, żeby ją odnaleźć, nie sprecyzował, w jakiej gazecie. To bułka z masłem, ale potrzebujesz prawnika. Zapytaj Biuro Pomocy Prawnej. Powodzenia!

  10. Linda mówi

    Dziękuję za dotychczasową odpowiedź, teraz widzę, że nie wyraziłem się do końca jasno, więc dodam swoją historię.
    Jego były chłopak z Tajlandii nigdy nie mieszkał w Holandii. Nie mają dzieci ani wspólnego majątku. Oboje są w związkach od 2009 roku do chwili obecnej. To dziwna historia i mój chłopak się jej wstydzi, ponieważ miał z tego powodu wiele kłopotów ze strony rodziny i przyjaciół.

    • Francuz Nico mówi

      Więc widzisz, zawsze stawiaj jasne pytania. Teraz czytam mnóstwo bzdur od czytelników, którzy słyszeli bicie dzwonu, ale nie wiedzą, gdzie wisi klapa.

      Holenderskie prawo ma zastosowanie do Twojego holenderskiego przyjaciela. Każdy mieszkaniec Holandii może wystąpić o uznanie małżeństwa w Holandii o jego rozwiązanie z powodu trwałego rozkładu pożycia. W praktyce oznacza to, że można go w każdej chwili rozwiązać.

      Złożenie pozwu o rozwód rozpoczyna się od złożenia pozwu o rozwód. Pozew o rozwód jest wnioskiem do sądu o rozwód. Sąd ogłasza oficjalny rozwód pary, jeśli małżeństwo uległo „trwałemu rozkładowi”. Sędzia czyni to na wniosek jednego lub obojga partnerów. Pozew o rozwód składa się do sądu za pośrednictwem prawnika.

      Koszty nie muszą być wysokie, jeśli obydwoje partnerzy się na to zgodzą. Jeżeli jeden z partnerów nie chce współpracować, drugi może samodzielnie wystąpić z jednostronnym wnioskiem. Jeżeli adres zamieszkania drugiego partnera nie jest znany, wezwanie publiczne może zostać wydane w formie wezwania do stawienia się na rozprawę w gazecie ogólnokrajowej. Jeżeli sąd się nie stawi, zostanie przyznany zaoczny wyrok i pozew o rozwód zostanie uwzględniony (bez sprzeciwu).

      Dodatek może zostać przyznany w ramach określonych limitów dochodów i majątku. Oznacza to, że zainteresowana strona może poszukać prawnika, który jest chętny do pracy nad dodatkiem. W takim przypadku prawnik ten składa wniosek o dodanie, a zainteresowana strona musi jedynie wnieść wkład osobisty.

      Jeżeli nie zostanie przedstawiona żadna linia obrony, postępowanie można zakończyć szybko. Jeżeli w drodze decyzji orzeczono rozwiązanie małżeństwa, oznacza to, że małżeństwo zakończyło się zgodnie z prawem holenderskim i Twój przyjaciel nie ma się już czego obawiać. Zgodnie z tajskim prawem musi sobie z tym poradzić tylko wtedy, gdy chce ponownie poślubić obywatelkę Tajlandii. W takim przypadku będzie musiał najpierw zarejestrować rozwód w Tajlandii. Oczywiście może zarejestrować rozwód zgodnie z prawem holenderskim w Tajlandii.

      Niezależnie od wspomnianej procedury zawsze mądrze jest rozwieść się tak szybko, jak to możliwe, ponieważ jego „była” nadal ma holenderskie prawa emerytalne.

      W twoim imieniu, Linda, chciałbym zwrócić uwagę na następującą kwestię. Czy Twój przyjaciel mówi prawdę? Czy jego historia jest wiarygodna? Zawarcie związku małżeńskiego w celu wspólnego życia w Holandii jest bzdurą. Małżeństwo nie jest wymagane do uzyskania pozwolenia na pobyt (aby móc mieszkać w Holandii jako Tajlandczyk) w celu założenia rodziny.

      Oddzielnie piszesz, że Twój przyjaciel i jego „były” nie mają wspólnego majątku. Czy to prawda? Jeżeli nie zawarli związku małżeńskiego na podstawie umowy przedmałżeńskiej, a więc wspólności majątkowej, wówczas majątek jest współwłasnością, każdy w niepodzielnej połowie.

      Radzę zachować zdrową nieufność w stosunku do niezwykłej historii (od znajomego).


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową