Pytanie czytelnika: Jak zapobiec spleśniałej odzieży i pościeli w Tajlandii?

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Pytanie czytelnika
tagi:
2 października 2014

Drodzy Czytelnicy,

Po kilku miesiącach nieobecności wróciłem do Tajlandii i odkryłem lekką formę pleśni (w kolorze szarym, a nie całkiem czarną) w odzieży i pościeli. Wszystko przechowywałem w dużych zamykanych pudełkach (oczywiście wszystko suche).

Jakie jest na to rozwiązanie? Worki Slica czy coś takiego? Jeśli tak, gdzie jest dostępny? FYI: NIE umieszczanie tego w pudełkach nie wchodzi w grę, muszę część zapisać.

Z podziękowaniami,

Ad

12 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Jak zapobiec zagrzybieniu odzieży i pościeli w Tajlandii?”

  1. Yanna mówi

    Czy próbowaliście już worków próżniowych? Są one dostępne w różnych rozmiarach i można je odkurzać za pomocą odkurzacza. Oznacza to, że odzież nagle zajmuje o 1/3 mniej miejsca.
    Sama kupiłam torby w Europie, ale widziałam je już na Grouponie w Tajlandii. Z pewnością są więc dostępne także w Tajlandii.

  2. hendrik mówi

    Może jakieś wskazówki na tej stronie.
    https://www.google.co.th/?gws_rd=cr,ssl&ei=jAktVLqJOYy4uASdvoCgDw#q=hoe+voorkom+je+schimmel+in+kleding

    Sukces.

  3. Alex mówi

    Możesz spróbować posypać ubrania dużą garścią ryżu. Ryż wchłania wilgoć, a ubrania pozostają suche.

  4. czy ja mówi

    Moja babcia użyła tego brązowego papieru do pakowania i kilku kostek mydła między ubraniami/pościelą.
    Nie wiem, czy mogłoby to pomóc również w Tajlandii?

  5. Kees P mówi

    Jak powiedziała Yanna, worki próżniowe. Zrobiliśmy to również i jest ono po prostu dostępne w Tajlandii. Zaletą jest także oszczędność miejsca.

  6. pilo mówi

    Umieść otwarte naczynie z węglem drzewnym w swojej szafie. Węgiel pochłania wilgoć.
    Tajska metoda!

  7. G. Vissera mówi

    Jedyne, co powinieneś z tym zrobić, to zostawić kilka włączonych świateł w szafce i zrobić coś w rodzaju suszarki.

    Sukces
    Pozdrowienia dla Gerta

  8. Joanna Wuj mówi

    Możesz po prostu wrzucić kulki na mole do szafy. Jeśli nie przeszkadza Ci zapach. W MAKRO też duże sprzedają. Tanie i staromodne.

  9. PEER mówi

    Nie Joanno,
    Kulki na mole nie zmniejszają wilgoci, ale śmierdzą okropnie, jak za czasów drugiej wojny światowej.
    Pomysł Geerta Vissera jest najlepszy. Robię to od lat. Nie używaj lamp LED, ale żarówki o mocy około 20 watów na metr sześcienny. I powieś je swobodnie w szafce lub pudełku. Zatem przeciętna szafa dwudrzwiowa potrzebuje maksymalnie 40/50 watów.
    To kosztuje około 7 KW tygodniowo.

  10. pominięty mówi

    Więc:
    włóż ryż pomiędzy i odkurz w workach próżniowych, a wszystko zostanie rozwiązane tanio!
    Lampy i tym podobne stwarzają ryzyko pożaru itp. i są prawdziwym odpowiednikiem ekonomicznego i przyjaznego dla środowiska rozwiązania! Nie zamierzasz zużywać 7 kW tygodniowo przy małym świetle na metr sześcienny tekstyliów, prawda? To żart i niemożliwy. Tak więc tego człowieka zwykle nie ma przez 3 lub 4 miesiące! Jeśli lampa zepsuje się po tygodniu, bo musi być włączona 24 godziny na dobę, to znowu będzie miała tę pleśń. Odsysanie ryżu i podciśnienie to 100% rozwiązanie.
    suk6

  11. wujek mówi

    bardzo przydatne wskazówki, ale gdzie kupić worki próżniowe?

    • Adje mówi

      Czy to dobry pomysł, aby je wysłać? A może zabierz ze sobą kogoś, kto niedługo wybiera się do Tajlandii?


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową