Witamy na stronie Thailandblog.nl
Z 275.000 XNUMX wizyt miesięcznie, Thailandblog jest największą społecznością Tajlandii w Holandii i Belgii.
Zapisz się do naszego bezpłatnego biuletynu e-mail i bądź na bieżąco!
Newsletter
Ustawienie języka
Oceń Baht tajski
Sponsor
Ostatnie komentarze
- sito: Cześć, możesz otrzymać różne modele i typy domów, duży wybór, ale możesz też zlecić to architektowi
- Facet: pobierz widżet „Prognoza pogody” 2024. Znajdziesz tam codziennie aktualne, przydatne informacje, m.in. o jakości powietrza
- Facet: Budowa domu tutaj kosztuje oczywiście znacznie mniej niż w Holandii czy Belgii. Ile będzie kosztował dom, zależy od jego wielkości
- Alfony: To prawda, że należy próbować nawiązać kontakt wzrokowy, ale problemem w Tajlandii jest to, że wiele samochodów jest oślepionych i dlatego nie można
- Erik: pobierz aplikację Airvisual (IQAir), aby sprawdzić, gdzie jakość powietrza jest najlepsza.
- Co: Możesz sprawić, że będzie tak drogi, jak chcesz. Ale żeby dać przykład, za kwotę, którą wynajmowałeś w ciągu 8 lat, musiałbyś...
- Ruud: Problem Tajów polega na tym, że nie chcą się uczyć niczego nowego, zwłaszcza od obcokrajowców, więc uprawiają ryż przez 50–60 lat.
- René: Może to ci pomoże. Zanieczyszczenie powietrza na świecie: wskaźnik jakości powietrza w czasie rzeczywistym https://waqi.info/#/c/18.57/104.875/
- Leon: Drogi Robercie, Cena za m2 waha się od 10 tys. do 13 tys. Należy pamiętać, że obliczenia wykonuje się od zewnętrznej krawędzi dachu. Mój dom ma około 145 m2
- René: Mam absolutnie szerokie horyzonty i życzę wszystkim przyjemnego życia z partnerem tej samej płci lub bez, z partnerem lub nie
- Rob W.: Prawie pomyślałbym, że prawie wszyscy zachodni autorzy piszący powieści, których akcja rozgrywa się w Tajlandii, mają tę samą fabułę
- Rudolf: Cytat: Jakie są obecnie szacunkowe koszty budowy domu w przeliczeniu na m². To zależy tylko od tego, jakie wymagania spełniasz
- Johnny B.G: W latach 50., 80. i 90. regularnie uprawiana żywność w Holandii również zawierała truciznę, a mimo to w Holandii jest 20% osób starszych i w TH również tak jest.
- Johnny B.G: Tłumacz opiera się na wielu źródłach, ale jest ich oczywiście znacznie więcej. W Izaanie od 50-60 lat temu r
- rabować: Przeciętnie przebywam w Tajlandii od 6 do 8 miesięcy w roku i codziennie cieszę się tamtejszym jedzeniem. Ludzie nigdy, przenigdy mi nie powiedzą
Sponsor
Znów Bangkok
Menu
dokumentacja
Tematy
- Tło
- Działania
- artykuł sponsorowany
- agenda
- Pytanie podatkowe
- Kwestia Belgii
- Osobliwości miasta
- bizar
- buddyzm
- Recenzja książki
- Kolumna
- Kryzys koronowy
- kultura
- Dziennik
- Randki
- Tydzień
- Akta
- Nurkować
- Gospodarki
- Dzień z życia…..
- Eilandena
- Żywność i napoje
- Imprezy i festiwale
- Festiwal Balonowy
- Festiwal Parasol Bo Sang
- Wyścigi bawołów
- Święto Kwiatów w Chiang Mai
- chiński Nowy Rok
- Full Moon Party
- Boże Narodzenie
- Święto Lotosu – Rub Bua
- Loy Krathong
- Festiwal Kul Ognistych Nag
- Uroczystość sylwestrowa
- Phi ta Khon
- Festiwal Wegetariański w Phuket
- Święto rakiet – Bun Bang Fai
- Songkran – tajski Nowy Rok
- Festiwal fajerwerków w Pattaya
- Emigranci i emeryci
- AOW
- Ubezpieczenie samochodu
- Bankowość
- Podatek w Holandii
- podatek w Tajlandii
- Ambasada belgijska
- belgijskie organy podatkowe
- Dowód życia
- Cyfrowe ID
- wyemigrować
- Do wynajęcia dom
- Kupić dom
- In memoriam
- Oświadczenie o dochodach
- królewski
- Koszty utrzymania
- ambasada holenderska
- holenderski rząd
- Stowarzyszenie Holenderskie
- Aktualności
- Odejść, umrzeć
- Paspoort
- Emerytura
- Prawo jazdy
- dystrybucje
- Wybory
- Ubezpieczenia w ogóle
- Visa
- Praca
- Hopital
- Ubezpieczenie zdrowotne
- Flora i fauna
- Zdjęcie tygodnia
- Gadżety
- Pieniądze i finanse
- Historia
- Zdrowie
- organizacje charytatywne
- Hotele
- Patrząc na domy
- Isaan
- Chan Piotr
- Ko Mook
- Król Bhumibol
- Życie w Tajlandii
- Zgłoszenie czytelnika
- Telefon czytelnika
- Wskazówki dla czytelników
- Pytanie czytelnika
- Społeczeństwo
- rynek
- Turystyka medyczna
- Środowisko
- Życie nocne
- Wiadomości z Holandii i Belgii
- Wieści z Tajlandii
- Przedsiębiorcy i firmy
- Edukacja
- Badania
- Odkryj Tajlandię
- Opinie
- Niezwykły
- Wezwać do działania
- Powodzie 2011
- Powodzie 2012
- Powodzie 2013
- Powodzie 2014
- hibernować
- Polityka
- Głosowanie
- Historie z podróży
- Podróżować
- Relacje
- zakupy
- social media
- Spa i wellness
- Sport
- Miasta
- Oświadczenie tygodnia
- Plaże
- Język
- Na sprzedaż
- Procedura TEV
- Tajlandia w ogóle
- Tajlandia z dziećmi
- tajskie wskazówki
- masaż tajski
- Turystyka
- Wychodzić
- Waluta – baht tajski
- Od redaktorów
- Nieruchomość
- Ruch i transport
- Krótki pobyt wizowy
- Wiza długoterminowa
- Kwestia wizy
- Bilety lotnicze
- Pytanie tygodnia
- Pogoda i klimat
Sponsor
Tłumaczenia zastrzeżeń
Thailandblog używa tłumaczeń maszynowych w wielu językach. Korzystanie z przetłumaczonych informacji odbywa się na własne ryzyko. Nie odpowiadamy za błędy w tłumaczeniach.
Przeczytaj nasze pełne tutaj ZASTRZEŻENIE.
Prawa autorskie
© Copyright Tajlandiablog 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. O ile nie określono inaczej, wszelkie prawa do informacji (tekstowych, graficznych, dźwiękowych, wideo itp.), które znajdziesz na tej stronie, należą do Thailandblog.nl i jego autorów (blogerów).
Całkowite lub częściowe przejmowanie, umieszczanie na innych stronach, powielanie w jakikolwiek inny sposób i/lub komercyjne wykorzystywanie tych informacji jest zabronione, chyba że Thailandblog udzielił wyraźnej pisemnej zgody.
Łączenie i odsyłanie do stron w tej witrynie jest dozwolone.
Strona główna » Pytanie czytelnika » Pytanie czytelnika: Jaki jest najtańszy sposób na przesłanie pieniędzy do Tajlandii?
Drodzy Czytelnicy,
Co miesiąc przelewam pieniądze przez bank do Tajlandii. Robię to w euro. Wszystkie koszty również ponoszą moją odpowiedzialność. Razem to co najmniej 35 euro za każdym razem. Nie jest to wielka sprawa sama w sobie, ale wolałbym przelać te pieniądze mojej dziewczynie. Czy istnieje sposób, w jaki można przesłać pieniądze do Tajlandii za darmo lub za niewielką opłatą, powiedzmy za mniej niż 10 euro?
Chciałbym to wiedzieć.
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Tomek
Hi Tom
Prawdopodobnie nie przeczytałeś jeszcze dokładnie bloga.
na blogu jest już pełno tego tematu, możesz go poszukać!
Sukces
Bart
Wells Fargo jest prawdopodobnie tańszy
wyślij holenderską przepustkę
Ing.6 euro
Cześć Leonie,
Opowiadać!!!
ING 6 euro??
1 – jak to zrobić?
2 – jaka jest kwota?
Ostatnim razem, gdy zrobiliśmy to w naszym banku w Bangkoku, ING zdołał pobrać ponad 50 euro.
Proszę?
LOUIZA
Zakup,
Prawie nic nie płacę… tak, prawie nic, Tajlandia.. {mój najlepszy przyjaciel).
Jako podróżnik po Tajlandii powinieneś to wiedzieć.
Chodź Louise.
„Więc powiedz mi, jak to robisz, ING pobiera ode mnie opłatę w wysokości 50 euro (maksymalnie)
Louise i Henk: bardzo prosto: bankowość internetowa ING, a następnie przelewanie pieniędzy jako SHA lub BEN. Zobacz także moją wiadomość z 10:36, w której wyliczam koszty Rabo (kosztuje dziesiątkę) + koszty tajskiego banku), ING (6 euro + koszty tajskiego banku), ABN (5,5 euro + koszty tajskiego banku) i banku Krungthep (w związku z kosztami odbiorcy). Znajdują się tam również linki internetowe do zestawień kosztów banków.
Być może inne holenderskie banki są jeszcze tańsze (na przykład ASN: „Normalna płatność z udziałem w kosztach dzielonych (SHA): 0,1% przy minimum 5 € i maksymalnie
50 €.”), ale obecnie podanie kosztów wysyłania i odbierania przesyłek pomiędzy tym krajem a Tajlandią ze wszystkich banków w Holandii (i BE) to trochę za dużo.
Przez Western Union lub GWK jest drożej (słaby kurs wymiany i przechowywanie). Czy są jeszcze jakieś inne opcje, na przykład przez PayPal, nie mam pojęcia. W googlach natkniesz się także na firmy (np. „przelew”), które twierdzą, że mogą przesłać pieniądze z kraju A do B znacznie taniej niż banki, niestety nie podają żadnych kwot. Oczywiście najtańszą opcją jest zabranie do Tajlandii gotówki w dużych nominałach i tam jej wymiana.
Zakładam, że masz holenderskie konto bankowe, na przykład ING.
Złóż wniosek o drugą kartę bankową. Osobista rada: ustaw limit na 0 euro. Daj jej tę kartę bankową.
Wpłać trochę pieniędzy na drugie konto (które jest i pozostanie na Twoje imię), na przykład równowartość 20.000 150 bahtów. Może następnie wypłacić tę kwotę. Koszt: 180-XNUMX bahtów za transakcję.
Dobra wskazówka. Czy powinna tam wypłacić euro lub bahta tajskiego? A co ze spadkiem ceny?
Nie, tylko baht tajski. I po prostu kurs, jaki stosuje bank. Zatem jedyną „stratą” jest 150 lub 180 bahtów.
Cześć Eric,
Tylko 150-180?
Po pierwsze, banki pobierają/kradną dodatkowe minimum 2% powyżej obowiązującej wówczas stawki.
–pierwsza wygrana__
Wiem z VISA, że pobierają 1.25%, ale nic więcej nie pobierają.
Banki pobierają stałą kwotę plus w niektórych przypadkach procent.
Albo jakichkolwiek mianowników używają.
Najtańszy sposób.
Przyjaciele/rodzina/znajomi, zwłaszcza jeśli podróżują z kilkoma zaufanymi osobami, zapytaj, czy nie chcieliby przywieźć dla Ciebie 10-15.000 XNUMX euro, które wpłaciłeś w tym celu na jego konto bankowe.
Idź do kantoru (najlepsze kursy w Bangkoku – Superrich – Linda) i gotowe.
Taniej nie może być.
LOUIZA
Moje doświadczenie jest takie; przelew z mojego konta ING na moje tajskie konto bankowe (w euro), a następnie podzielimy się kosztami.
Koniecznie śledź kurs na stronie ING.
Wtedy będzie w THB na tajskim koncie.
Sukces
Nie przelewaj co miesiąc. Zostawiam go w Holandii na miesiące, a następnie przenoszę tutaj na 6 lub więcej miesięcy. Wtedy też możesz poczekać na fajną stawkę.
Jeśli przeniesiesz koszty „sha” lub „ben”, będzie ci taniej. ING nie jest aż tak drogie, prawda? 35 euro miesięcznie, to bardzo, bardzo dużo. Ja też jestem w ING i zawsze księguję koszty „jestem” (w końcu to idzie z konta na konto) i wtedy koszty są niskie. Koszty „ben” i koszty „sha” są w ING takie same.
W ING zależy to od kwoty do przelewu, maksymalnie do 50 €.
Zgadza się: pisałem o tym wielokrotnie na tym blogu. Mam ABN/AMRO w Holandii i przelewam co miesiąc. Kosztuje 5,50 euro za czas (koszty wspólne). Osoby korzystające z karty bankowej w Holandii zapominają, że nie tylko tajskie banki pobierają opłaty, ale także banki z Holandii za każdym razem wstrzymują znaczną kwotę.
W Belgii Beobank (dawniej Citibank) nie pobiera żadnych opłat za przelewy zagraniczne, jeśli jesteś członkiem Gold. Musisz wtedy mieć określoną łączną kwotę w Beobank na różnych kontach.
W Tajlandii odliczana jest też jednorazowa opłata za przelew (myślałem, że 250 Bath za przelew – pewnie też w zależności od banku do banku). Częściowo z tego powodu lepiej jest przesłać pieniądze tylko raz, gdy kurs wymiany jest korzystny (tak jak obecnie). Zobacz także radę Erika powyżej. Prawdopodobnie nie jest to zbyt odpowiednie na comiesięczne utrzymanie twojej dziewczyny, ale na własny użytek i znacznie tańsze niż karta debetowa, która jest najdroższą, ale najłatwiejszą metodą.
Belgijski bank Argenta nie pobiera żadnych opłat za przelewy zagraniczne.
Zgadza się, belgijski bank Argenta nie pobiera ani centa kosztów za przelewy do BVB. Tajlandia. Regularnie wpłacam pewną sumę euro do SCB, a oni nie potrącają ani centa.
Za pośrednictwem banku SNS
Kosztuje 5 €
Moje rozwiązanie: Jeśli to możliwe, udaj się do kantoru wymiany granicznej na stacji.
Możesz przejść przez bank West Union (robi to GWK) i przelać pieniądze. Do 50 € transakcja kosztuje 4,98 €. Pieniądze są w banku kontrahenta w ciągu godziny.
Przelałem też pieniądze do ING, 25,00 € kosztów transportu i 6,00 € kosztów usługi. Więc nie rób tego w ING.
Powodzenia z tymi wszystkimi radami.
Styczeń
Western Union to bardzo droga opcja, która nadaje się tylko w sytuacjach awaryjnych.
Za niecałe 50 euro koszty nie są jakieś straszne, choć wynoszą 10% kwoty, ale przy większych kwotach (200-300 euro i więcej) koszty są odpowiednio wyższe. Nie wiem dlaczego, bo nadpisywanie to nadpisywanie. Ale najwyraźniej w Western Union zorientowali się, co jeszcze mogą zrobić. Czasami jednak odbiorcy otrzymują prezent, co może skutkować telefonami lub e-mailami od znajomego z prośbą o przelanie pieniędzy, najlepiej za pośrednictwem Western Union.
Dlatego przy comiesięcznych przelewach pieniędzy nadal polecam drugą kartę. Jeśli sam wybierasz się do Tajlandii, zabierz ze sobą dużo gotówki. Obecnie wymiana euro w biurze jest znacznie tańsza niż płacenie kartą debetową.
Często przelewam 150 euro za pośrednictwem mojej karty kredytowej SNS na konto bankowe mojej dziewczyny (Bangkok Bank), a ona dostaje na swoje konto więcej pieniędzy niż ja przesyłam je za pośrednictwem banku SNS. Transakcja kosztuje mnie 7,90 euro. (Właśnie to sprawdziłem) Myślę, że nie jest tak źle. Robię to przez Internet, a nie za pośrednictwem biura Western Union. Zanim sfinalizujesz transakcję, możesz zobaczyć, ile Bath otrzyma.
Wysyłanie pieniędzy za pośrednictwem banku nie jest najbardziej ekonomiczne (zobacz poprzednie tematy dotyczące wysyłania/wymiany pieniędzy do wykorzystania w Tajlandii). Jeśli jednak wysyłasz, pamiętaj o kosztach i kursie wymiany. Z mojego doświadczenia wynika, że taniej jest zacząć od wysłania kwoty w euro i poproszenia tajskiego banku o wymianę kwoty na bahty.
To, który bank najlepiej wysłać, zależy oczywiście od kosztów i kursu wymiany stosowanego przez bank wysyłający i bank odbierający. Biorąc pod uwagę metody kalkulacji kosztów i kursów walut, taniej jest wysłać jednorazowo dużą kwotę, niż kilka razy wysłać małą lub średnią kwotę. Jeśli wyślesz 1x 5 euro, będzie to droższe niż w przypadku wysłania 200x 1 euro.
Niestety, nie sądzę, aby istniała witryna z aktualnymi programami/narzędziami do konwersji. Obliczanie stawek zajmuje więc trochę czasu i trzeba szukać pracy.
Jakie opłaty pobiera holenderski bank, jeśli wysyłasz za pośrednictwem bankowości internetowej (karta przelewowa kosztuje więcej!)?
banku ING:
OUR:0,1% od kwoty (min. 6 EUR, maks. 50 EUR) + 25 euro.
SHA: 0,1% od kwoty (min. 6 EUR, maks. 50 EUR)
BEN: koszty (patrz SHA) pokrywane przez odbiorcę.
Otrzymano 0,1% od kwoty (min. 5 EUR, maks. 50 EUR) + stawka banku prowizyjnego
http://www.ing.nl/particulier/betalen/buitenland/buitenland-betaling/wereldbetaling/index.aspx
Rabobank:
OUR: 0,1% od wysyłanej kwoty (min. 7,5 EUR, maks. 75 EUR) + 10 euro.
SHA: 10 euro
BEN: Koszty (patrz SHA) pokrywa odbiorca.
Otrzymano: 10 euro.
https://www.rabobank.nl/particulieren/producten/betalen/betalen_buitenland/wereldbetaling/
ABN Amro:
NASZE: koszty SHA + koszty banku zagranicznego.
SHA: 0,1% kwoty minus 4 € (minimum 5 euro, maksymalnie 55 euro).
BEN: Koszty (patrz SHA) pokrywa odbiorca.
Otrzymaj: 0,1% (od 7 do 70 euro)
https://www.abnamro.nl/nl/prive/betalen/tarieven/betaalopdrachten.html
Jakie opłaty pobiera tajski bank?
Bank Krungthep (patrz połowa, zakładka „opłaty”):
Otrzymaj: 0.25% wartości przelewu (minimum 200 bahtów, maksymalnie 500 bahtów)
NASZE 1,150Bt
SHA: opłata 400 Bt za transakcję za granicę z oddziału i 300 Bt za transakcję przez Internet.
BEN: 0 €
http://www.bangkokbank.com/bangkokbank/personalbanking/dailybanking/transferingfunds/transferringintothailand/Pages/TransferringintoThailand.aspx
Bank Syjamski:
-? Nie mogę znaleźć nic na ten temat na stronie?-
http://www.scb.co.th/en/personal-banking
Następnie musisz obliczyć: określić kwotę, którą chcesz wysłać, obliczyć, jakie koszty pobierze Twój holenderski bank, jeśli wyślesz OUR / SHA / BEN, obliczyć, ile tajski bank pobierze za otrzymanie. Minimalne koszty, jakie pobiera bank, pokazują, że nie ma znaczenia, czy wysyłasz 50, 100, 500 czy 1000 euro, jest tak samo drogie. Lepiej więc wysłać za jednym razem 1 euro, niż kilka razy mniej. Z mojego punktu widzenia nie ma większego znaczenia, czy wyślesz SHA, czy BEN, chociaż będzie różnica w kosztach ze względu na kurs wymiany. Przy kwocie 1000 – 0 euro Rabo jest droższe od ING, ABN wydaje się jeszcze tańsze.
Przykład: 1000 euro do przesłania:
NS:
16,00 € NASZE + koszty banku tajskiego
6,00 € SHA
6,00 € kosztów BEN (sha) płatnych przez odbiorcę.
Rabobank:
17,50 € NASZE + koszty banku tajskiego
10,00 € SHA
10,00 € kosztów BEN (sha) płatnych przez odbiorcę.
ABN - Szybko obliczyłem, czy to prawda, nie jestem pewien, duża różnica w porównaniu do Rabo!!):
5,50 € NASZE + koszty banku tajskiego
5,50 € SHA
5,50 € kosztów BEN (sha) płatnych przez odbiorcę.
Oczywiście dochodzą jeszcze koszty banku przyjmującego…
I to naprawdę jest 0 euro, ponieważ zrobiłem test razem z BPost i Argentą i faktycznie mam więcej bahtów na koncie od Argenty niż od BPost.
ING: Kwota przelewu w euro, koszt odbiorcy wynosi około 400 bahtów. Zwiększ więc żądaną kwotę o 400 bahtów euro. Całkowity koszt transferu 5 € + 400/45 = ok. 9 euro.
@,
Jeśli wszystko tutaj przeczytam, to przelew euro na konto w euro jest tutaj najtańszym sposobem.
Tylko każdy wie, że kursy wymiany pomiędzy bankami i kantorami różnią się ogromnie, a przy rozsądnej kwocie może to mieć ogromne znaczenie.
Mieliśmy konto w euro, ale było zamknięte.
Najtaniej więc zabrać go ze sobą, a przez resztę wszyscy siedzimy wygodnie, plecami do ściany.
Pozdrowienia,
LOUIZA
Drogi Tomie,
Najlepszym sposobem na przesłanie pieniędzy bez konieczności ponoszenia zbyt wysokich kosztów jest ING i po prostu poproszenie odbiorcy o uiszczenie opłat, choć to nie jest tak dużo!
Serdeczne pozdrowienia
Płuco
Wydałem 20.50 euro, przekazując około 2500 euro za pośrednictwem ABNAMRO. Wszystkie koszty oczywiście po mojej stronie. Oglądane za pośrednictwem karty Visa będzie to 3% kwoty, czyli około 70 euro.
Od roku co miesiąc przesyłam pieniądze online z mojego konta bankowego w Bangkoku na konto ING.
Koszty (już 13 miesięcy): 300 bahtów pobrane z mojego konta bankowego w Bangkoku; 5 euro pobrane z mojego konta ING i 12 euro za „usługi międzynarodowe”. ING nie może mi powiedzieć, dlaczego ani kto otrzyma te 12 euro…………
Jeśli jesteś w Tajlandii, zabierz ze sobą gotówkę, wymień ją w Tajlandii i wpłać na otwarte tajskie konto bankowe. Wtedy bankowość internetowa przeniosła się z Holandii.
Po prostu spróbuj otworzyć konto w Kasikorn. Działa idealnie i nic nie kosztuje. Nie ma to nic wspólnego z wahaniami kursów wymiany i kosztami przelewów.
Jestem Belgiem i mieszkam w Tajlandii, mam konto w Belgii w Citibanku, obecnie przejęte przez Beobank i mam też konto w Citibanku w Bangkoku, więc możesz bez problemu i za darmo przelewać i wypłacać pieniądze, pod warunkiem, że posiadaj konto bankowe Citibank w Tajlandii i to całkowicie za darmo.
Pozdrawiam ALEKS
Drodzy blogerzy, teraz, gdy znowu chodzi o pieniądze, napiszę ponownie. Zgłaszałem to już kilka razy
Z liczeniem stawki w Tajlandii to jakiś bałagan.Do BKK przyjechałem w zeszłym roku 5 listopada.Mam czas do 1 lutego
Dokładnie po kąpieli, w oparciu o forex, kurs wymiany euro. Dolar. Łaźnia tajska. Nie sam
To nieprawda, ale w każdy piątkowy wieczór, także w tym tygodniu. ????? Podawana jest niższa stawka i
Ładnie przyjęte przez kantory. Ten niższy kurs będzie stosowany w Australii od poniedziałku i później
W Tajlandii od razu podniesione, czyli wszyscy ludzie, którzy się w tym czasie zmieniają, są przerażeni.
Tę samą sztuczkę zastosowano w przypadku Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku (oba przypadają w środku tygodnia. Mam nadzieję, że blog to zrozumie
Czytelnicy tak robią i nie będą wymieniać od piątku do poniedziałku o godzinie 10:25, z wyjątkiem tych, którzy wymieniają tylko XNUMX euro
Nikt nie może mi powiedzieć, jak to jest możliwe... a może ktoś???????? Jestem ciekawy.
Niezła wymiana pieniędzy….. Ale nie w weekend.
Dzień dobry Theovanie,
Masz całkowitą rację.
Przebieramy się zawsze w ostatni dzień tygodnia w czwartek, a najlepszy czas to krótko po 16.30:XNUMX.
Weekend, w którym się rozbija.
Codziennie patrzę na wyścig, ale nie mogę go zrozumieć.
Turyści przyjeżdżają w piątek, udają się do kantoru.
Szkoda, że nie ujawniają zysków z tych biur.
Po prostu jestem tego bardzo ciekaw.
LOUIZA
Hi Tom,
Jestem Holendrem, który mieszka w Tajlandii od 15 lat i pomagam wszystkim moim przyjaciołom, którzy mają tajską dziewczynę i chcą przesyłać jej miesięczną kwotę.
Podaję im numer mojego konta bankowego, a oni wpłacają na nie kwotę, którą wypłacam tutaj, łącznie z dodatkowymi kosztami w wysokości 180 bahtów w Tajlandii, a następnie wpłacam kwotę na konto ich dziewczyny tutaj, w Tajlandii.
To naprawdę najtańszy sposób dla moich znajomych w Holandii, są to zazwyczaj kwoty od 10.000 10180 bahtów, ja wtedy wypłacam z Holandii 230.05 XNUMX bahtów, co kosztuje XNUMX euro według dzisiejszego kursu. a znajomy płaci za to w Holandii.
Pozdrowienia i powodzenia
Jos z Pattayi
W przypadku osoby z Belgii, która jest na emeryturze i mieszka w Tajlandii, emeryturę można przenieść bezpośrednio z serwisu emerytalnego na konto w Tajlandii. Jest to tańsze niż konieczność każdorazowej wypłaty 25.000 150 ฿. Przecież za odbiór płacisz 180 lub 12 centów opłat bankowych w Tajlandii, a bank w Belgii pobiera około 3 euro (BNP-Parisbas). Kolekcja 240x to już maksymalnie 36 centów + 41,42 euro. Przy obecnym kursie krajowym wynoszącym 17 euro. Przy przelewie bezpośrednim z serwisu emerytalnego jest to: 1.8 euro kosztów w Belgii i po rozliczeniu w THB bank pobiera tutaj 2.000% kosztów. Przy emeryturze wynoszącej np. 2.000 euro jest to: 17 – 1.983 = 44,25 euro x 87.747.75 ฿/eu (aktualna stawka krajowa według banku Kasikorn) = 1.8 86.168,29 THB – 1.749,31% = 2.000 88.500 ฿ czyli 88.500 euro; 86.168 euro = 29 jenów. Koszt: 2.331,71 4 – 180 720 = 4 12 THB. Karta debetowa z belgijską kartą bankową daje: 2.124 x 720 ฿ = 2.124 ฿, a w Belgii: ok. 2.844 x 512,29 euro (2.844 ฿), razem to ok. 2.331,71 + XNUMX = XNUMX THB. Różnica wynosi zatem XNUMX THB/miesiąc (XNUMX - XNUMX THB), że taniej jest z bezpośrednim przelewem z usługi emerytalnej. Zgadza się, to niewiele, ale myślę, że to bonus i koniec wydatków z bankomatu, przynajmniej nie w banku Kasikorn, jeśli masz tam konto i zawsze masz bezpośredni dostęp do pełnej miesięcznej kwoty emerytury. W przypadku przelewu bezpośredniego należy pobrać formularz z serwisu emerytalnego, wypełnić go i podpisać w banku w Tajlandii, w którym posiadasz konto lub otworzyć nowe konto i wysłać ten formularz listem poleconym do serwisu emerytalnego, pamiętając o od dnia, w którym chcą przenieść swoją emeryturę. Może to trochę nie na temat, ale myślę, że jest na tyle interesujące, że warto o tym wspomnieć. Zacznę od przyszłego miesiąca.
Roger, czy mógłbyś poinformować nas o stawce pobieranej przy pierwszym przelewie na Twoje konto za pośrednictwem funduszu emerytalnego. Dopiero wtedy będziemy w stanie dokładnie wyliczyć koszty, gdyż czasami udaje się znaleźć ukryte koszty. Zamierzam także wpłacać moją emeryturę bezpośrednio na konto Kasikorn. Jednak powstrzymuje mnie niepewność co do właściwych kosztów
@henry: zgadzam się, dam znać. Kolejna rzecz: jeśli otrzymujesz wypłatę na początku miesiąca, to również na początku miesiąca jest ona przekazywana tutaj z funduszu emerytalnego, a następnie może minąć kolejne 4–5 dni roboczych, zanim zostanie faktycznie zdeponowana na koncie konto.konto. Jeśli otrzymasz wypłatę na koniec miesiąca, pojawi się ona na koncie na początku następnego miesiąca, więc dolicz 4 lub 5 dni roboczych, może też nastąpić wcześniej, w zależności od tego, gdzie mieszkasz. Z serwisu emerytalnego jest on wysyłany do głównego banku w Bangkoku i dopiero później z głównego banku do lokalnego banku, w którym posiadasz swoje konto. Tak powiedziano mi w lokalnym biurze Kasikorn tutaj, w Dan Khun Thot. Dla mnie oznacza to przelew do Tajlandii 28 kwietnia i oczekiwany na koncie 2 maja, łącznie z sobotą i niedzielą. Ostatnia wpłata na moje belgijskie konto zostanie dokonana 24 marca. O kosztach powiedział mi znajomy, który mieszka w Phuket, ale jeszcze nie przelał tego w ten sposób, on też na mnie czeka i rzeczywiście dopiero przy pierwszym przelewie będę wiedział, czy koszty będą poprawne. Dał mi znać.
@henry: czy mógłbyś mi podać swój adres e-mail? Przecież do pierwszego transferu minie jeszcze dobry miesiąc i wtedy zakładam, że zniknie z Bloga na dłuższy czas. Mój adres e-mail jest: [email chroniony].
zrozumiałem
Dość obliczenia, ale myślę, że gdzieś źle wpisałeś liczbę.
Czy 86.168,29 1.947,31 bahtów nie wynosi 1.749,31 XNUMX bahtów zamiast XNUMX XNUMX... w przeciwnym razie byłaby to kosztowna sprawa.
@RonnyLatPhrao: Rzeczywiście powinno być 1.947,31. Przepraszam!
Właśnie wpłaciłem pieniądze za pośrednictwem bpost (Belgia), ale teraz umieram, ale podnieśli stawkę do 17 euro zamiast 12 euro w 2013 roku!
Na szczęście robię to tylko co kwartał, aby zasilić budżet urlopowy, a przy stawce 44,76/€ jest to premia.
No cóż, zapytam Argentę, bo wolę mieć w kieszeni 4×17 rocznie 🙂
dziękuję za złotą wskazówkę tutaj na Thaiblog.nl i mówię, że czytam tutaj wiadomości codziennie około 4 rano czasu belgijskiego, kiedy przychodzę do pracy (5:30 - 13:XNUMX), ale jest sobota, więc siedzę w łóżku „a mały" później głupi, powinien był najpierw przeczytać wszystko ......;-)
@pratana: Należy pamiętać, że bank w Belgii może zawsze pobrać niższą stawkę niż wskazana.
Zwykle pobierana jest opłata w wysokości 0,6 ฿/eu mniej, więc 44,76 ฿/eu staje się wówczas 44,16 ฿!!! Często tego doświadczałem.
Odpowiedź Theo: To prawda, że stawka jest „stała” w piątkowe popołudnie i dostosowywana do aktualnej wartości w poniedziałek rano, to samo dotyczy dni ustawowo wolnych od pracy. Powodem jest to, że w tym okresie giełda jest zamknięta i nie odbywa się żaden handel, a następnie wybierana jest „bezpieczna” cena, tak aby bank na pewno nie stracił.
Postępuj zgodnie z radą Theovana i zmień firmę w normalnych godzinach pracy.
Przesyłam pieniądze poprzez Paypal. Niskie koszty przelewu (poniżej 1 euro).
To niewiarygodne, że to pytanie ponownie pojawia się na tym blogu. Nie do pomyślenia jest również to, że tak wielu czytelników odpowiada, nie podając prawdziwej odpowiedzi i odbiegając od prawdziwego pytania.
Ale przejdźmy dalej. Moja odpowiedź.
Przelej pieniądze np. z ING na tajskie konto bankowe.
Wybierz przelew w euro. wybierz opcję podziału kosztów. Nadawca płaci 6 euro.
Bank tajski wymienia euro na łaźnie tajskie (jest to tańsze niż przelewanie łaźni tajskich.) Bank tajski pobiera niewielką kwotę prowizji.
Nie pozwól, aby cokolwiek innego Cię zmyliło. To najtańszy sposób przesyłania pieniędzy. Łącznie wydasz wówczas mniej niż 10 euro.
Być może wszystko wyda Ci się niewyobrażalne, ale ja nie jestem o tym przekonany.
Mówisz: „zdecyduj się na dzielenie kosztów. Nadawca płaci 6 euro.” Ale wtedy odbiorca również płaci 6 euro. Czyli 12 euro.
Nieco później mówisz: „Tajski bank pobiera niewielką prowizję”. Moje pytanie: jaka mała ilość?
W końcu mówisz: „Nie daj się zwieść niczemu innemu. To najtańszy sposób przesyłania pieniędzy. Łącznie wydasz wówczas mniej niż 10 euro.” Wolałbym dać się oszukać, ponieważ Twoje obliczenia są już błędne. Ale niewątpliwie jest to również niewyobrażalne.
Korzystam z przedpłaconej karty kredytowej Skrill, dawniej Moneybookers.
Jako obywatel Holandii możesz łatwo ubiegać się o bezpłatną aktualizację za pośrednictwem Ideal i innych opcji.
Następnie daj mu tę kartę (jeśli dla partnera), za pomocą której będzie mógł korzystać ze swojej karty debetowej lub płacić bezpośrednio, np. w Tesco Lotus lub innym sklepie. Koszty takie same jak w przypadku karty debetowej.
Informacje na skrill.com, zaletą jest to, że możesz także korzystać z bankowości internetowej za pośrednictwem aplikacji lub strony internetowej. Ideał! Jeżeli wpłacam na niego pieniądze za pośrednictwem Ideal, są one dostępne w ciągu 1 minuty, bezpłatnie.
Z wielką satysfakcją korzystałem także z moneybookers.com (obecnie Skrill), ale odkąd zmieniło się to na Skrill (przejęcie), mój ostatni przelew trwał 5 dni zamiast. 24 godziny, ich opłaty również zostały skorygowane w górę, ale nie jestem pewien, czy można nimi płacić w TEsco (jeszcze tego nie próbowałem).
Zasilenie karty następuje natychmiastowo, jednak przelewy trwają zazwyczaj kilka dni dłużej, wiele skarg online... po prostu wyszukaj to w Google..!!
Nowi właściciele, którzy najwyraźniej chcą szybciej uzyskać cenę przejęcia...!!
Moneybookers było WSPANIAŁE
Drogi Dawidzie, z karty możesz korzystać praktycznie wszędzie, mam 2 karty, z czego jedna jest na moją żonę. Przejście z jednej karty na drugą odbywa się błyskawicznie i bez żadnych kosztów (poza roczną opłatą w wysokości 10 euro za kartę)
Tankuję nim np. w PTT, Esso i Shell oraz płacę w Tesco, Big C, Robinson. Moje bilety na Thai Airways, KLM i China Airlines. Karta działa wszędzie tam, gdzie widnieje logo MasterCard lub gdzie można płacić kartą kredytową i oczywiście we wszystkich bankomatach za gotówkę.
Jeśli masz tylko jedną kartę, oddałbym ją partnerowi, ponieważ możesz wtedy wpłacić na nią pieniądze za pośrednictwem holenderskiego banku.
Moje osobiste doświadczenia z przesyłaniem pieniędzy z Holandii. Robię to od 9 lat i przyjeżdżam do Tajlandii 3 razy w roku. Najtańszą opcją jest wpłata raz na okres podczas wyjazdu do Tajlandii na konto mojej żony i przekazanie jej karty bankowej we wspomnianym banku i ustalenie maksymalnej kwoty do jednorazowej wypłaty lub zaufanie żonie lub dziewczynie i nie ustalanie limit.
To nie działa we wszystkich przypadkach, ponieważ mam 2 dzieci, które otrzymują zasiłek na dziecko z Holandii, kiedy robię to jak powyżej, NVS nie przyjmuje tej płatności jako dowodu, że wydaję ją na dzieci, mimo że mogę udowodnić 1x lub 2 razy w roku, aby przenieść to za jednym razem na cały rok w tym samym czasie. Nie, NVS chce, żebym przelewał tę kwotę co 1 miesiące na kwotę 3 euro i muszę za nią zapłacić 450 i 25,00 za każdy przelew, oprócz kosztów związanych z różnicą kursową, i jeśli sprawdzę kurs wymiany tutaj, WISSELKOERS.NL, to jest to stawka zawsze o 6,00% niższa od stawki oficjalnej, nawet jeśli w dniu wyciągu jest ona wyższa. W ten sposób bank osiąga wysokie zyski i popiera to holenderski rząd
Najpierw dowiedz się, czy bank, do którego wysyłasz, jest podłączony do międzynarodowego ruchu bankowego.Jeśli tak, musisz dowiedzieć się, jaki jest kod BIC centrali (prawdopodobnie znajduje się w Bangkoku).Kod oddziału to wtedy BIC kod siedziby głównej + 3 dodatkowe litery. Jeśli to wiesz, transakcja będzie kosztować maksymalnie 18 EURO.
pozdrawiam i życzę powodzenia
@rudolf: Bank Kasikorn jest w każdym razie podłączony do bankowości międzynarodowej, dla kodu BIC masz tylko ten kod: KASITHBK i żadnych dodatkowych liter. Dostałem ten kod z mojego lokalnego banku w Dan Khun Thot + ich adres. Aby przeprowadzić transakcję z Belgii na przykład za pośrednictwem bankowości internetowej (co prawdopodobnie będzie miało miejsce również w Holandii), musisz posiadać belgijski numer telefonu komórkowego. Bank prześle tam wówczas kod, który należy wpisać w zleceniu transakcji. Jest to tak zwany podpis elektroniczny. Próbowałem wprowadzić numer telefonu komórkowego z Tajlandii, ale nie został on zaakceptowany. Dlatego możesz przeprowadzić transakcję z Belgii tylko z ważnym belgijskim numerem telefonu komórkowego. Bankowość internetowa z Tajlandii nie działa, jeśli nie masz tego belgijskiego numeru telefonu komórkowego.
Tak, masz rację, wolą, aby pieniądze trafiały do KASITHBK. Jeśli przeniosą go do odpowiedniego oddziału, wygenerują dodatkowe pieniądze dla Kasikornbanku. Całość kosztuje ok. 25 euro. Jeśli przekażesz je bezpośrednio do właściwego oddziału, opłata ta zostanie zapisana. A do tego potrzebne jest rozszerzenie.
Aha, tak na marginesie, pracowałem kilka lat w bankach (również międzynarodowych) i myślę, że wiem, jak najlepiej przesyłać pieniądze. Jeśli znasz strukturę, możesz z niej skorzystać. Wolą Ci tego nie mówić, bo to oszczędność pieniędzy, a to oznacza dochód dla banku.
@Hemelsoet Roger
trochę mylące...;, zrozum, że instruujesz bankowość internetową KK z Belgii, że ten Belg. Aby sprawdzić SMS-y, potrzebujesz telefonu komórkowego, ale jeśli jesteś w Tajlandii, z pewnością będzie to Twój tajski numer, który będziesz musiał wprowadzić. Myślę (nigdy wcześniej tego nie robiłem), że mieszkam w Tajlandii i mam konto KK i zakładam, że kiedy przy zamawianiu z Tajlandii wymagany jest tajski numer telefonu komórkowego...(?)
@David Hemmings: Nie, tajski numer telefonu komórkowego również nie jest akceptowany w Tajlandii. Próbowałem wszystkich możliwych metod, ale zawsze odnoszą się one do belgijskiego numeru telefonu komórkowego. Tylko to jest akceptowane. Od 2008 roku mieszkam także w Tajlandii i nie mam już belgijskiego numeru telefonu komórkowego. W zeszłym tygodniu wysłałem e-mail w tej sprawie do mojego banku w Belgii, ale jeszcze nie otrzymałem odpowiedzi.
Myślałem, że masz na myśli tajski bank, więc...
Dzięki pierwszej najlepszej promocji Mobistar, poproś online o przedpłaconą kartę SIM z Tajlandii i wyślij ją do rodziny (a następnie do siebie), od razu masz swój belgijski numer, ja mam 2 w Mobistar, którzy otrzymują 10 euro rocznego doładowania i tak dalej, pracując latami…
@David Hemmings: żeby było jasne: korzystałem z bankowości internetowej w moim belgijskim banku, a nie w Kasikorn czy innym tajskim banku, a korzystając z bankowości internetowej z Tajlandii, próbowałem zlecić transakcję z mojego belgijskiego konta na moje tajskie konto. Zlecenia transakcji z Tajlandii, z mojego konta belgijskiego na inne konto belgijskie, nigdy nie stanowiły problemu.