Pytanie czytelnika: Dwa miesiące wakacji od naszych synów

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Pytanie czytelnika
tagi: ,
20 stycznia 2016

Drodzy Czytelnicy,

Co ja mogę robić z naszymi dwoma synami w ciągu dwóch miesięcy wakacji szkolnych?

Mają 15 i 13 lat. Oboje zmieniają szkołę. Ich nowe szkoły nie organizują szkół letnich. Mieszkamy w Jomtien niedaleko Pattaya.

Wszystkie sugestie są mile widziane.

Z poważaniem,

Jules

12 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Dwa miesiące wakacji dla naszych synów”

  1. Miriam mówi

    Cześć, moje dzieci chodzą do międzynarodowej szkoły Tara Pattana. Gdzie zawsze oferują bardzo zróżnicowany i zabawny program szkoły letniej.
    Co najwyżej 15 minut od jomtien. Powodzenia!!

  2. Marcel mówi

    Drogi Julesie,
    To wygląda jak wołanie o pomoc, jakbyś nie wiedział, co zrobić ze swoimi dziećmi.
    Może warto najpierw zapytać same dzieci? Wtedy przynajmniej wiesz, że nadejdzie coś, z czego dzieci będą „zadowolone”. Jeśli powoduje to nieporozumienie, ponieważ jedna osoba chce zrobić coś zupełnie innego od drugiej, nadal możesz wybrać drogę demokratyczną (oboje mogą coś wybrać). Oprócz ścieżki demokratycznej możesz oczywiście wybrać także coś, co Twoim zdaniem ma wartość dodaną, ponieważ będzie edukacyjne lub zabawne. Wyobrażam sobie, że wyprawa do dżungli na północy będzie dla nich ekscytująca i pouczająca (poznawanie plemion). Tak czy inaczej, pełna dobrej woli i kreatywna rada od kogoś bez dzieci 🙂

    • Cary mówi

      Drogi Julesie,

      Szczerze mówiąc, jestem trochę zaskoczony Twoją wiadomością/pytaniem. Mam dwie własne córki (teraz już dorosłe) i zawsze miałem bardzo zajętą ​​pracę związaną z bardzo dalekimi podróżami. Wykorzystaliśmy wakacje dla dzieci na rodzinny czas. Staraliśmy się zrobić jak najwięcej razem, fajne wyjazdy, dwa tygodnie na „wakacjach” i tak dalej. Usiądźcie z rodziną i przedyskutujcie, co robić. Nie musisz też całkowicie koncentrować się na swoich chłopcach przez dwa miesiące, ale zrób fajny harmonogram, tak aby jeśli nie masz tygodnia do stracenia, chłopcy mieli na co czekać.

  3. Taitai mówi

    Jeśli to możliwe, podróżowałbym z synami. Najlepiej taki rodzaj wyjazdu, w którym synowie muszą sobie dużo załatwić i gdzie można przenocować w prostych hostelach, np. w Tajlandii, Azji, Europie, gdziekolwiek. Najmilej wspominam Tour de France w małym wynajętym samochodzie, jeszcze mniejszym namiocie, na prostych kempingach komunalnych (pod warunkiem, że nie ma morza ani basenu, jest miejsce nawet w sezonie). Mój syn (wtedy 13-letni) musiał wytyczyć trasę i wskazać, co chce zobaczyć. To było niesamowite. Podaję jedynie Francję jako przykład. Równie dobrze mogłaby to być Tajlandia. W końcu chodzi o wspólne odkrywanie.

  4. piet mówi

    Nie ma szkoły letniej? potem prawdopodobnie coś innego za dodatkowe bahtje
    Nie ma też rodziny, gdzie mogliby się zatrzymać na jakiś czas? a 2 miesiące to o wiele za długo, więc nasze idą 1x szkoła letnia i 1 z tatą na żabie ff zimno cierpieć

    Może luka na rynku, aby coś organicznego dla tej grupy docelowej!

  5. Gringo mówi

    Jeśli dzieci w tym wieku nie mogą bawić się same i niezliczonymi atrakcjami dla dzieci wokół Pattaya lub trochę dalej, zobacz np.
    https://www.thailandblog.nl/thailand-tips/kinderattracties-thailand nie oferują żadnego rozwiązania, cóż, wtedy zostawiłbym je z babcią w Izaanie na jakiś czas.

    • Fransamsterdam mówi

      Gringo, czy nie mogą zostać z tobą na chwilę (żartuję...)?

  6. rori mówi

    Niech pracują w supermarkecie lub sieci fast foodów?

  7. PEER mówi

    Drogi Julesie,
    Napisałeś, że WSZYSTKIE sugestie są mile widziane, więc oto one:
    Mieszkasz w Jomtien, więc morze jest blisko, zabrałbym chłopców na plażę, może im się spodoba. Czytałam, że na południe od Jomties znajduje się bardzo piękny ogród botaniczny. Następnie możesz przełączać się między plażą a przyrodą. Poza tym mówisz im, że zmieniają szkołę, co oznacza także nowe książki. Jeśli chodziłeś do szkoły w Holandii, musiałeś zakrywać swoje książki. Cóż, tego też możesz ich nauczyć, są jeszcze za młodzi, żeby chodzić do pubu. Dzień w Bangkoku jest również interesujący dla 13 i 15-latków. Co powiesz na Skytrain; Jeśli nie zmienisz stacji, możesz w kilka minut przemierzyć cały Bangkok. I dzień w głębi lądu Jomtien; Sprawdź, czy są jakieś oferty na klinikę golfową. Jest mnóstwo pól golfowych, a po dniu spędzonym na golfie są one poza ulicą!
    Mam jeszcze 50 wskazówek. Jeśli chcesz wiedzieć, poproś redaktora lub moderatora o mój adres e-mail, a ja rozpieszczę Cię wskazówkami. Byłem też ojcem, więc wiem trochę więcej.
    Powodzenia z synami

  8. Fransamsterdam mówi

    Wysłałbym je na obóz letni, gdzie nauczą się szybować. Większość facetów uważa, że ​​to fajne.

  9. rori mówi

    Wystarczy wyszukać w Internecie 20, 50 lub 100 rzeczy do zrobienia w Tajlandii, Bangkoku Pattaya. Kolejna praca w supermarkecie??

  10. Dodatek do płuc mówi

    Gdzieś wydaje mi się to dziwne pytanie… co robić z dziećmi w wakacje? To wtedy w typowym wakacyjnym kraju, jakim jest Tajlandia, do tego jeszcze mieszkający nad morzem. Rozumiem, że chcesz trzymać chłopców z dala od ulicy, ale to, że nie wiesz, co z nimi zrobić, wydaje mi się niezwykle dziwne, zwłaszcza teraz, w obecnej epoce, która oferuje ogromne możliwości. Wykaż się trochę kreatywnością, a wszystko będzie dobrze.
    W najgorszym przypadku, jeśli naprawdę nie możesz niczego znaleźć, wyślij ich tutaj, na plantacji oleju palmowego 65 rai jest wystarczająco dużo pracy, aby bez problemu mieli zajęcie przez 2 miesiące. Nauczą się czegoś i przy okazji zarobią niezły grosz. Morze jest niedaleko i można tam spędzać wolny czas.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową