Drodzy Czytelnicy,

Latem wybieramy się na wakacje do Tajlandii. Teraz mam raczej wrażliwe jelita (IBS), ale jestem też bardzo podatny na biegunki podróżnych i szybko się ścigam. To oczywiście nie jest zabawne, gdy leżysz na plaży lub spacerujesz ulicą.

Moje pytanie brzmi: co mogę bezpiecznie jeść w Tajlandii? Czy lody i kostki lodu są czyste? Bardzo sceptycznie podchodzę do ulicznych straganów. Czy mogę lepiej zjeść w restauracji? Na co tak naprawdę powinienem uważać?

Kto może mi pomóc?

Pozdrowienia,

Sandra

20 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Co mogę jeść w Tajlandii, a czego nie?”

  1. Micky mówi

    Hoi
    Kilka miesięcy temu byłem w Tajlandii po raz pierwszy. Mam chorobę Leśniowskiego-Crohna, a do tego wspomniałeś o „trudnych jelitach” pod względem odżywiania.
    Jadłem głównie dania z ryżu (smażonego), kurczaka (smażonego lub nie) i Pad Thai.
    Jedyny raz, kiedy miałem gorączkę w łóżku z biegunką, był po obiedzie w restauracji na Phi Phi.
    Często jadłem na straganach. Złota zasada brzmi: jeśli coś wygląda dobrze, często takie jest.
    Staraj się z góry nie doprowadzić do szaleństwa.
    Nie mam doświadczenia z lodami. Piłem wodę z butelki świeżo kupionej na straganie lub 7/11…
    Osobiście nie jem ryb. Ale nawet w NL bądź bardzo ostrożny, aby był świeży. W Tajlandii przy takich temperaturach czasami coś może pójść nie tak. Przynieś znane leki, o których wiesz, że dobrze na ciebie działają. Uważaj też na nabiał. „Mrożona kawa” brzmi dobrze, ale…
    Baw się z góry.
    Pozdrowienia

  2. Szczery mówi

    Dzień dobry, z lodami i lodami zdecydowanie należy zwrócić uwagę. W Tajlandii jest gorąco, a zimne napoje lub lody nigdy nie są dobre, jeśli szybko dopadnie Cię biegunka. Nie zamawiaj też gorących posiłków.

  3. Rabować mówi

    Jedzenie w Tajlandii jest ogólnie dobre. W ośrodkach turystycznych ryzyko dolegliwości brzusznych jest większe niż w spokojniejszych miejscach. Stragany, na których jada wielu miejscowych, nie są niebezpieczne. Zwróć uwagę na to, jak rzeczy są przygotowywane i jak są myte. Jeśli nie możesz znieść pikantnego jedzenia, daj nam znać. Często pada też pytanie, czy i ile lomboka chcecie w daniu.
    Nie chodź do restauracji z kuchnią zachodnią. Świeże produkty są używane w kuchni tajskiej. Często możesz również wskazać, które składniki chcesz. Sam wiesz, na co jesteś wrażliwy.

    Powodzenia i smacznego

  4. Ruud mówi

    Jeśli to słyszę, masz problem.
    Większość kostek lodu nie jest przezroczysta, chociaż nigdy nie miałem z nimi problemu.
    O siódmej jedenaście sprzedają te czyste kostki lodu, ale pytanie, czy są one używane w restauracjach, jest bardzo ważne.
    To chociaż oficjalnie powinni używać kostek lodu nadających się do spożycia.
    Ale to tylko oficjalne.

    Zapakowali też lody z fabryki (takie same jak w Holandii)
    Raczej nie będziesz miał z tym problemu.

    W siódemce jedenaście można też kupić dobry chleb (Gospodarstwo Wiejskie), którym można ukoić żołądek.
    W dużych domach towarowych często dostępny jest świeżo upieczony chleb oraz sery i inne nadzienia.
    Jeśli chodzi o tajskie posiłki w restauracjach, to zawsze jest to hazard.
    W twoim przypadku prawdopodobnie wskazane jest jadanie w restauracjach (nieco większych) hoteli.
    Wydaje mi się, że prawdopodobieństwo problemów jest tam nieco mniejsze niż w wózku na ulicy.
    Na ulicy makaron leży w upale przez cały dzień.
    To nigdy nie może być dobre dla rzeczy, które zawierają również mięso.

    Co więcej, z mojego doświadczenia wynika, że ​​biegunka podróżnych nie jest (tylko) spowodowana innym lub zepsutym jedzeniem, ale także zmianą temperatury.
    Przez wszystkie te lata, kiedy latałem tam iz powrotem, po przylocie do Tajlandii miałem łagodną biegunkę, a po przylocie do Holandii zaparcia.

    Zabrałabym też kapsułki noritu.
    Czynią cuda.

    • Nicole mówi

      Jedzenie w dużych hotelach również nie zawsze jest bezpieczne. Sam doznałem zatrucia pokarmowego 5 lat temu w Kohn Kaen w hotelu SOFITEL w chińskiej restauracji. Jeśli jedzenie jest świeżo przygotowane w woku, zwykle jest bezpieczne. Sprawdź także, czy korzystają z jednorazowych pojemników i sztućców. Niezbyt dobre dla środowiska, ale dobre dla zdrowia. Ponieważ plastikowe talerze są trochę spłukiwane zimną wodą.

      w przeciwnym razie po prostu kup napoje od 7/11. jest najbezpieczniejszy

  5. Aria mówi

    Droga Sandro,

    Sam cierpię na IBS od 12 lat, bardzo dobra dieta została opracowana dla tych pacjentów przez Uniwersytet Monasch w Melbourne. Więcej informacji na temat tej diety znajdziesz na Fodmap.nl.
    Z własnego doświadczenia mogę tylko odradzić jedzenie uliczne, ponieważ wiąże się to z dodatkowym ryzykiem dla osób z wrażliwymi jelitami. Nigdy nie dodaję lodu do drinka, chociaż większość dobrych restauracji używa do tego dobrej wody. Jedzenie lodów gałkowych wiąże się z ryzykiem, lody fabryczne lub lody miękkie w sieci fast food są bezpieczne. Jeśli nadal chcesz jeść uliczne jedzenie, idź do straganu, gdzie jest tłoczno i ​​upewnij się, że jedzenie jest przygotowywane na miejscu, nie kupuj jedzenia, które jest już gotowe. Ze względu na wysokie temperatury w woku żadna ze szkodliwych bakterii nie przetrwa. Ze smażonym ryżem należy uważać, czasami używa się zbyt starego ryżu, sami Tajowie sobie z tym poradzą, ale my nie.

  6. Harry br mówi

    zespół jelita drażliwego: predyspozycje czy spowodowane osłabieniem sztywnych europejskich zasad higieny?
    Moja żona pojechała kiedyś w podróż służbową do Tajlandii: jadła u znajomego w interesach i… godziny później zgięła się na pół od wymiotów. Konsekwencje zauważyłem dopiero następnego dnia, kiedy „zwierzęta” zdążyły się dobrze rozmnożyć. Rezultat: moja żona była wolna od problemów 4 godziny później, a ja, na wpół odporny, miałem problemy przez tydzień. Dlatego za każdym razem, gdy dokonuję celowej infekcji, aby „archiwum naturalnych mechanizmów obronnych” było aktywne.

    Dla Ciebie jako całkowicie odpornego „archiwum”: unikałbym ulicznych straganów i małych restauracji. Jeśli zostaniesz „trafiony”, będzie Cię to kosztować jeden dzień w szpitalu lub tydzień leczenia

  7. Fransamsterdam mówi

    Oczywiście nie ma problemu z pakowanym lodem z 7-eleven, ani kostkami lodu w drinku, a poza tym sprawdziłbym, co można bez problemu zjeść w Holandii, a potem poszukał restauracji, w których to sprzedają. W regionach turystycznych licznie reprezentowane są restauracje oferujące kuchnie z całego świata.
    Jeśli nadal masz ochotę na tajskie jedzenie, nie bierz pikantnych potraw, takich jak Tom Yum Kung, ale na przykład Pad Thai. Pewne ryzyko obniżonej czystości bakteriologicznej żywności występuje wszędzie, ale niekoniecznie w większym stopniu na ulicznych straganach niż w restauracji.

  8. JB mówi

    Rada GGD jest w tym względzie bardzo jasna.
    Tylko pakowane lody.
    Więc żadnych lodów i kostek lodu.

  9. LOUIZA mówi

    Cześć Sandra,

    Najpierw kup 2 opakowania po 4 tabletki, NOXZY, 15 bahtów.
    Jest naprawdę dobry i pomaga klasie.
    Otwórz butelkę/puszkę coli, dwutlenek węgla później zniknie i dopiero wtedy pij.
    Pomaga gwarantowana.

    Poza tym, jeśli chodzi o jedzenie uliczne, szybkie obroty, więc dobre jedzenie.
    Zwykle widzisz to w liczbie „czekam na Ciebie”

    W bardzo dobrej restauracji zdarzało mi się zjeść niewłaściwe owoce morza, co skutkowało ogólną odprawą.
    Podobnie z wołowiną.
    Ale także w Holandii.
    Na szczęście mam żołądek jak betoniarka i mogę mieć wszystko, ale tak, czasem twoja kolej.

    Ciesz się wakacjami i staraj się nie robić z tego wielkiej sprawy.

    Dobre czasy.

    LOUIZA

  10. LOUIZA mówi

    Sandro,

    Zapomnij wspomnieć, że z przodu tego kwadratowego pudełka jest księżycowy podróżnik w białym garniturze.

    LOUIZA

  11. Dziecko Marcel mówi

    Myślę, że niewiele da się zrobić. Mieszkałem w Tajlandii przez 3 lata bez żadnych problemów. Nigdy nie chory. Ale kiedy wyjeżdżam na miesiąc na wakacje, prawie za każdym razem mam biegunkę przez kilka dni. Ostatni raz prawie cały tydzień. To, czego tutaj nie czytam, to niebezpieczeństwo jedzenia świeżego kraba. Te stworzenia są niewiarygodnie zanieczyszczone, pochłaniają wszelkiego rodzaju trucizny z morza i mogą zakłócić twój system. Scampi nie są aż tak niebezpieczne. Więc to musi być szok spowodowany dużą zmianą między upałem a jedzeniem.

  12. Panie BP mówi

    Jako pacjent z chorobą Leśniowskiego-Crohna co roku jeżdżę do Tajlandii i krajów sąsiednich. Moje jelita też są nadwrażliwe. Więc czego nie jem:
    kostki lodu
    – Kurczak KFC (ekstremalnie tłusty)
    - ryba
    – picie napojów, które są zbyt zimne w czasie upałów
    – pij wodę tylko z zapieczętowanej butelki.
    – tylko zapakuj lody i zobacz, czy już raz się nie stopiły.

  13. KhunBram mówi

    Wszystko, co można zjeść tutaj i wszędzie. Oczywiście w zależności od gustu.
    Mieszkam tu od 7 lat i nigdy nie miałem 1 problemu.
    Inaczej było w NL.
    Nigdy też na ulicznych straganach. Przeciwnie. Za 50 kąpieli powiedzmy 1 euro 25 jedzenia i picia.
    Ale……..opinie zależą od doświadczeń.
    Tak, czasami coś tu nie idzie dobrze. Jak wszędzie.
    Pomyśl o 1 rzeczy. Owoców i świeżych warzyw jest pod dostatkiem.
    Więcej niż w krajach europejskich.
    Witamy i życzymy dużo dobrego jedzenia.

    KhunBram.

    • Jer mówi

      W sklepach 7 jedenastu i małych sklepach Lotus i innych jest dużo jedzenia, ale nie można znaleźć owoców ani warzyw !!! Ponadto ludzie jedzą bardzo mało warzyw w Tajlandii, wystarczy się rozejrzeć i dowiedzieć. Ponadto owoce i warzywa są zanieczyszczone pestycydami, barwnikami i innymi szkodliwymi substancjami, aby wyglądały dobrze. A że warzyw jest pod dostatkiem: bzdura, co najwyżej spotkacie to na bazarach iw dużych supermarketach.
      Na tym blogu pisano o tym wiele razy. Spożywanie niewielkiej ilości owoców i warzyw podczas pobytu w Tajlandii jest w wielu przypadkach niezdrowe. Nawet produkty ekologiczne; niedawno przeprowadzone badanie wykazało, że 46% warzyw uprawianych metodami ekologicznymi było skażonych pestycydami i tym podobnymi. To nie przypadek, że istnieje regularny zakaz importu artykułów spożywczych z Tajlandii do UE lub po prostu nie wolno sprzedawać produktów w UE.

    • Chandera mówi

      Całkowicie zgadzam się z Gerem.
      Taka jest rzeczywistość w Isan. Nie wiem, czy tak jest również w innych regionach Tajlandii.
      Moja tajska rodzina ma duży sklep, w którym sprzedaje wszelkiego rodzaju produkty rolne.
      Trucizny rolnicze są stosowane w zastraszającym tempie przez ogrodników i rolników.

  14. Jaap mówi

    Probiotyki mogą chyba bardzo dobrze pomóc, zarówno przy problemach, jak i zapobiegawczo. Istnieje duża liczba różnych marek i form (kapsułek, proszku itp.). Kapsułki są łatwiejsze w użyciu jako proszek, który trzeba wielokrotnie mieszać z wodą. Widziałem ludzi, którzy byli na immodium przez tydzień, ale pominęli probiotyki po 1 dniu. Kupowanie tutaj i zabranie go ze sobą jest najlepsze.

  15. Jakub mówi

    Moje doświadczenie (18 lat) w Tajlandii jest takie, że jedzenie wzdłuż ulicy jest zwykle dobrze smażone i podgrzewane, miałem 2 złe doświadczenia w restauracji Farang, zamówiłem stek z sosem pieprzowym, sos był
    prawdopodobnie z poprzedniego dnia i leżałem na ladzie przed pójściem do lodówki, aby się ochłodzić, rezultatem były prawdopodobnie muchy, zdarzyło mi się to 2 razy, 1 raz w Pattaya i 1 raz w Roi et, teraz mieszkam w Isan, gdzie korzystamy z lokalnych knajpek i straganów na nasze posiłki, tanie i dobrze przygotowane jedzenie przez przyjaznych ludzi, w prawdziwej Tajlandii.

  16. maurice mówi

    cześć sandra,

    Ja sam bardzo skorzystałem z małych butelek Yakult, dostępnych w supermarketach 7 Eleven.
    Koszt: 7-10 bahtów. Zawierają rodzaj jogurtu pitnego, składającego się z rodzaju drożdży, które uzupełniają dobre bakterie w jelitach. Wyszukaj produkt w Wikipedii. 1 butelka dziennie, a będziesz szedł ulicą gwiżdżąc i śpiewając…..
    Bezpiecznej podróży i powrotu do domu w dobrym zdrowiu!

    Maurice

  17. Joop mówi

    Nie daj się zwieść wszystkiemu powyżej. Radzę nie jeść surowych warzyw, nie wiadomo w czym się je myje. Możesz bez problemu delektować się wyśmienitymi tajskimi zupami z makaronem. Od 7 lat zajadam się pysznymi lodami kokosowymi na bazarze i nigdy się od tego nie rozchorowałem. Uważaj na wszystkie smażone potrawy, olej jest często najtańszej jakości i jest zbyt gorący. Na targu można kupić świeżo grillowaną rybę, z warstwą soli nałożoną na łuskę. Zostają pobici na śmierć na twoich oczach, mniej przyjemnie, ale nie możesz być bardziej świeży. Na targu można też kupić kurczaka grillowanego w beczkach lub gotowanego w specjalnym bulionie. Warzywa z gospodarstw Projektu Królewskiego są na ogół doskonałej jakości. Istnieją specjalne sklepy, ale sprzedają je również supermarkety. W dużych centrach handlowych znajdują się food courty prowadzone przez supermarket Tops i wykorzystujące dobre warzywa. Warzywa kupuję też od lokalnych mieszkańców, których znam i sam je jem, zazwyczaj są to gatunki nieznane mieszkańcom Zachodu. To mit, że używa się do tego dużo trucizny. Większość trucizn jest używana w intensywnym rolnictwie. Jest tu wielu obcokrajowców, którzy wynieśli uprawę ekologicznych warzyw na wysoki poziom. Wielu Tajów, którzy jedzą tradycyjnie (z dużą ilością warzyw) dożywa podeszłego wieku.
    Lód do wszystkich tych zimnych napojów dostarczany jest przez specjalne wytwórnie lodu i podlega ścisłej kontroli. Sam widziałem jak ludzie pracują w wodociągach, ta sama woda na lód też znika w butelkach. Każda kawiarnia używa tego lodu, ponieważ nie stać ich na wybuch choroby.
    Ogólnie rzecz biorąc, nie martw się zbytnio i baw się dobrze tutaj.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową