Drodzy Czytelnicy,

W odpowiedzi na liczne pytania dotyczące nowej procedury ubiegania się o zalegalizowane oświadczenie o dochodach, ambasada zamieściła na swojej stronie internetowej następujący komunikat:

Ogłoszona niedawno nowa procedura składania wniosków o zalegalizowanie rachunku zysków i strat wzbudziła wiele pytań.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wraz z Ambasadą Holandii w Bangkoku szukają obecnie konstruktywnego rozwiązania, które będzie zarówno poprawne pod względem prawnym, jak i akceptowalne dla władz Tajlandii, a które oczywiście nie straci z oczu interesów społeczności holenderskiej. Potrzebujemy na to więcej czasu i dlatego prosimy wszystkich o cierpliwość. Z tego powodu zdecydowano o niewprowadzaniu zmian przed 1 kwietnia 2017 roku. Będziemy Cię informować."

16 lutego pozwoliłem sobie zapytać w urzędzie konsularnym o stan rzeczy. Tego samego dnia otrzymałem następującą odpowiedź:

„Opracowanie nowej procedury uzyskiwania rachunku zysków i strat jest w końcowej fazie. Wyniki zostaną ogłoszone w najbliższej przyszłości, a w każdym razie przed 1 kwietnia.”

Minął kolejny miesiąc, a nowo zaproponowany termin wejścia w życie przypada już za 11 dni. 16 marca złożyłem kolejne zapytanie, ale niestety nie otrzymałem dalszej odpowiedzi.

Mam nadzieję, że 1 kwietnia ambasada nie wprowadzi tej samej – lub dostosowanej – procedury i mogę się spodziewać, że Holendrzy w Tajlandii będą mieli wystarczająco dużo czasu na przygotowanie się do tej i wszystkich przyszłych zmian proceduralnych.

Z poważaniem,

Piotra – Bangkok

9 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Jaki jest status procedury ubiegania się o zalegalizowany rachunek zysków i strat?”

  1. Poprawnie mówi

    Na stronie Ambasady napisano, że dokumenty uzupełniające należy złożyć do 1 kwietnia.
    Należy dołączyć kopertę zwrotną ze znaczkiem.

    • Cornelis mówi

      Rzeczywiście, taki jest nowy układ. Nie stawiaj się osobiście, ale dołącz dokumenty potwierdzające do wniosku.
      Nawiasem mówiąc, wczoraj wysłałem to e-mailem do redaktora...

  2. Petervz mówi

    Widzę, że dzisiaj na stronie ambasady zamieszczono następującą informację:

    „Termin wejścia w życie zmiany w procedurze uzyskiwania rachunku zysków i strat nadal nie jest znany

    Pozycja wiadomości | 21 marca, 2017 roku

    Ministerstwo Spraw Zagranicznych i ambasada Holandii w Bangkoku ogłosiły pod koniec 2016 roku, że zmieni się procedura uzyskiwania zaświadczenia o dochodach do wniosku wizowego w tajskim urzędzie imigracyjnym. Data wejścia w życie tej zmiany nie jest jeszcze znana. Obecne rozwiązanie (w ramach którego legalizowany jest podpis pod oświadczeniem własnym) pozostanie zatem w mocy do odwołania. Będziemy Cię informować".

    Na razie obowiązuje stara procedura.

  3. jaśmin mówi

    Wiec to znaczy:
    Wysyłasz swoje oświadczenie o dochodach z kwotą 1250 bahtów bez ciężaru dowodu i zostanie ono wysłane na Twój adres?

    • Nico mówi

      Jaśmin,

      Wciąż czekam na urnę wyborczą....
      A ja myślę, że wybory się skończyły.

      Zatem narażasz się również na to ryzyko, składając oświadczenie o dochodach, tylko wtedy przekroczysz okres obowiązywania wizy ze wszystkimi konsekwencjami, jakie się z tym wiążą. Rząd Tajlandii jest w tej kwestii bardzo surowy (i słusznie).

      Tak czy inaczej, o wiele bezpieczniej jest pojechać do Bangkoku.

      Pozdrowienia Nico

      I bardzo proszę Ambasadę o przesłanie tak ważnej rzeczy e-mailem.

      • chris mówi

        Mieszkam w wiosce 20 km od Bua Yai (Korat). Wysłano w zeszłym tygodniu w środę z 1500 kąpielami.
        Wczoraj otrzymałem pocztą zestawienie + zmiana kąpieli 530 + paragon

  4. Nico mówi

    Ale moim zdaniem nie mają pojęcia, o co chodzi.

    Osoby zatrudnione lub urzędnicy państwowi, tak, to proste, wystarczy odcinek wypłaty.
    Są jednak ludzie (a jest ich wielu), których dochody nie są opodatkowane.

    Np. dochody z zagranicy, które są tam opodatkowane. Dochód z kapitału własnego, dochód z wynajmu, dochód z metali szlachetnych i być może jest ich więcej.

    Jak chcesz coś takiego sprawdzić????

    Dlatego znalezienie ostatecznej kontroli zajmie trochę czasu.
    Ale jest nadzieja………. Ministerstwo Finansów zwolniło 5000 tys. osób.

    Pozdrowienia Nico

  5. młody mówi

    Najwyższy czas, aby Ambasada cq. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wskazuje teraz DLACZEGO, jeśli zajdzie taka potrzeba, należy zmienić obecną procedurę. Z różnych wiadomości Ambasady jasno wynika, że ​​inicjatywa jakiejkolwiek zmiany procedury nie wyszła (!!) od władz Tajlandii!
    Moim zdaniem wychodzi to – docelowo – od Ministerstwa Finansów, w skład którego ostatecznie wchodzą także Organy Skarbowe. Serwis chce w ten sposób dowiedzieć się, jakie są dochody mieszkających tu Holendrów.
    Można wyróżnić 2 grupy mieszkających tu Holendrów, a mianowicie:
    1. Ci, którzy legalnie osiągają roczny dochód w wysokości od około 8 ton TBH do 1,2 miliona TBH. W przypadku tej grupy Ambasada i/lub organy podatkowe mogą bardzo łatwo sprawdzić, czy podany dochód jest prawidłowy.
    2. Osoby, które mają roczny dochód (znacznie) powyżej 1,2 miliona TBH i z których część może (!) NIE być znana holenderskim organom podatkowym, na przykład dlatego, że ta część ich dochodów pochodzi z obszarów POZA Holandią.

    GRUPA 1.
    Jak wspomniano, grupa ta może być łatwo skontrolowana przez Ambasadę („zweryfikowana”) z organami podatkowymi i dlatego tak naprawdę nie musi w ogóle przedstawiać żadnych dowodów.

    GRUPA 2.
    Grupa ta co najwyżej zadeklaruje dochód „możliwy do zweryfikowania” przez organy podatkowe nieco powyżej wymaganych 8 ton TBH. Nie zgłaszają NIC na temat wyższych dochodów powyżej 8 ton TBH rocznie.
    Aby uniknąć trudnych pytań ze strony Ambasady/organów podatkowych, najprawdopodobniej wybiorą oni opcję złożenia depozytu w wysokości 3 8 TBH w swoim tajskim banku na XNUMX miesiące przed datą wygaśnięcia ich rocznej wizy. Dzięki temu nie będą musieli w ogóle prosić ambasady o zaświadczenie o dochodach.

    WNIOSEK
    Ewentualny cel ustalenia w ten sposób nieznanego dochodu (podatku) nie przyniesie żadnych rezultatów.
    Jednakże osoby, które NIE mają rocznego dochodu w wysokości co najmniej 8 TBH (lub dochodu w połączeniu z niewielkim depozytem) zostaną wykluczone z tej nowej procedury i będą musiały wrócić do Holandii. Jeżeli BV Nederland zostanie skonfrontowany z prośbą o zakwaterowanie, opiekę itp.

    *LEGALIZACJA PODPISU WNIOSKODAWCY.
    To także jest moim zdaniem nieporozumienie. Przede wszystkim należy pamiętać, że legalizacja podpisu następuje przez właściwe organy jedynie w sytuacji, gdy dana osoba nie może być obecna przy czynności (prawnej). W ten sposób można ustalić jego tożsamość.
    Dzieje się tak, że osoba ubiegająca się o oświadczenie o dochodach jest – co do zasady – osobiście obecna ze swoim paszportem itp. w tajskim urzędzie imigracyjnym w celu przedłużenia swojej rocznej wizy. Zatem tożsamość wnioskodawcy ustala sama służba imigracyjna! To, że ona także oczekuje, że podpis zostanie „zalegalizowany” przez Ambasadę, jest w istocie prawnie zbędne.

    A potem Ambasada Holenderska lub MinBuZa nagle zaczął grać najlepszego chłopca w klasie? Dla kogo? Nie dla tajskiej imigracji. On o to nie prosi. DLA KOGO?!?

    Ponadto podpis na oświadczeniu o dochodach wnioskodawcy często jest już znany Ambasadzie, gdyż w wielu przypadkach wystawia ona także paszport wnioskodawcy.

    WRESZCIE
    Ambasada czy MinBuZa pragnie – jak się obecnie okazuje – w nowej procedurze zastosować się do końcowego zdania Oświadczenia o dochodach, w którym jednoznacznie stwierdza, że ​​nie ponosi/nie przyjmuje ŻADNEJ odpowiedzialności za treść Oświadczenia o dochodach! Jako tajski imigrant pomyślałbym: „to dziwne”. I to prawda! Poproś/złóż i zweryfikuj dowód dochodu (przez Ambasadę), ale nie przyjmuj za to odpowiedzialności......???? Ciekawski.

    OSTATECZNA KONKLUZJA
    Dużo kłopotów i dodatkowej, niepotrzebnej pracy dla Ambasady, z dodatkowym wysiłkiem, stresem i niepotrzebnymi kosztami podróży itp. dla każdego wnioskodawcy.
    Chociaż władze Tajlandii nie prosiły o to i (jeśli taki jest cel), organy podatkowe nie odkryją żadnych wcześniej nieznanych dochodów.

    W przyszłości będę podążał prostą drogą i terminowo złożę depozyt w wysokości 8 TBH w moim tajskim banku.
    Nie dlatego, że mam nieznane dochody fiskusowi, ale dlatego, że nie mam ochoty brać udziału w tworzeniu niepotrzebnej pracy (w Ambasadzie) i stresie/kosztach podróży dla siebie.

  6. NicoB mówi

    Ogólnie można powiedzieć, że udział w obwodzie oświadczenia o dochodach wiąże się z niepotrzebną dodatkową pracą, stresem i kosztami.
    Jeśli to w ogóle możliwe, w lewo, w prawo lub prosto przez środek, nie bierz udziału w tym obwodzie i miej 800.000 3 Thb na tajskim koncie bankowym przez co najmniej XNUMX miesiące. Mam nadzieję, że wszyscy macie lub możecie wykorzystać tę szansę.
    Immigration Maptaphut również tak radzi, bez problemu.
    NicoB


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową