Drodzy Czytelnicy,

Ponieważ regularnie przebywamy w Tajlandii na dłużej, naturalnie poznajemy też wielu przyjaciół, którym czasami chcemy zrobić osobiście niespodziankę z Holandii kartką lub listem w inny sposób niż przez komputer.

Teraz kilka razy zdarzyło mi się, że wysłana przeze mnie poczta w ogóle nie dotarła i zdarza się to kilku osobom w Holandii po zapytaniu.

Moje pytanie: czy więcej osób ma takie doświadczenia i czy podjęto działania?

Z poważaniem,

roelof

43 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: czy dostarczanie pocztą w Tajlandii jest niezawodne?”

  1. David H. mówi

    Do tej pory wszystko zawsze było odbierane poprawnie, do niedawna wydarzyło się coś dziwnego, karta bankowa „zablokowana” przez niewłaściwy czytnik kart, karta do mojego Belga. wysłane przez bank zarejestrowany, dotarły w dobrym stanie, odblokowane, odesłane przez nich zarejestrowane, z numerami przesyłek, abym mógł śledzić..., skrzynka pocztowa w dniu dostawy sprawdzana kilka razy, również brak oferty na mieszkanie, godzina 12:XNUMX sprawdź jeszcze raz, nic, tylko młody listonosz, który zrobił sobie przerwę i napił się.

    Następnego dnia ten sam rytuał, nic, aż nagle popołudniowa dostawa biletu w autobusie, mimo siedzenia w domu, ale dziwne jest to, że widniała na nim data doręczenia z dnia poprzedniego, mimo że wcześniej nic nie zostało zdeponowane w skrzynce pocztowej ...

    Więc na pocztę daleko w chayapruek (taksówka 200 bahtów w obie strony dla leniwego listonosza/kobiety ..)
    List, o którym mowa, początkowo nie został tam znaleziony, dopóki nie opowiedziałem mojej historii o niewłaściwej dacie i nagle w autobusie przedstawiłem kartkę !!,
    Po pewnych konsultacjach i zapytaniach z doręczycielem, list się znalazł….jednak bardzo dziwnie dobrana koperta…..wydawała się być otwarta na parze…, po wzajemnych spojrzeniach mogłem też stwierdzić, że coś nie było normalnie…. tym bardziej, że wspomniałem, że byłem w domu przez te 2 dni i że dotyczyło to przesyłki z mojego banku z kartą płatniczą w…..

    Podejrzewam, że z wydrukowanej koperty można było wywnioskować, że była to przesyłka bankowa, prawdopodobnie mając nadzieję, że była to tajska karta bankomatowa (opcja przesunięcia…), która nie była, a mianowicie UE. karta chipowa i zablokowana dla krajów spoza Europy... w przeciwnym razie podejrzewam, że byłby to „czas szczęśliwych zakupów”….. błąd banku polegający na użyciu koperty z logo zamiast pustej koperty, co teraz jest kuszące…

    Jednak wszystko jest nienaruszone, ponieważ A) pusta karta, B) karta z włączoną funkcją PIN & Chip, C) zablokowana poza Europą.... 3 razy pecha dla THAI… Tym razem.

    Doświadczyłem tego po raz pierwszy od 7 lat, ale tak, wkładanie kota do mleka nie jest dobrym pomysłem, ludzie nawet wysyłają przesyłki listem poleconym bardzo neutralnie!

  2. leksfuket mówi

    Z mojego doświadczenia wynika, że ​​tajska poczta jest wysoce zawodna. Wiele banków (jeśli nie wszystkie) odmawia wysyłania kart bankowych, kart kredytowych itp. Kiedyś doświadczyliśmy, że w skrzynce pocztowej znajdowała się tajska notatka, która po zapytaniu okazała się wskazywać, że na poczcie był list do nas, którego nie można było dostarczyć, PONIEWAŻ NIE BYŁO NAS W DOMU! Jednak tego dnia byliśmy w domu i listonosz najwyraźniej nie mógł zadzwonić do drzwi. Po długich poszukiwaniach przedmiotowy list odnaleziono na poczcie: w plastikowej torbie. List był wyraźnie rozpakowany palcem i zawierał nasze nowe prawa jazdy! Sprawca najwyraźniej nie miał z tego pożytku i wrzucił je z powrotem do Poczty!
    Istnieją bezpieczne sposoby. DHL ma dwie stawki, ale nie powinieneś korzystać z najtańszej: wtedy przesyłka pocztowa w Tajlandii zostanie przekazana do Thai Mail i dlatego nie będziesz mieć szczęścia. Droższa wersja jest prawdopodobnie niezawodna. Jest też TNT, ale nie mam z tym doświadczenia.
    Najlepsze pozostaje: dawaj ze znajomym: niezawodnie i DUŻO szybciej.

  3. bob mówi

    Osobiście nie mam złych doświadczeń z tajską pocztą. Raz szybciej niż innym razem. Czytałem też wiele skarg w tajskich gazetach, ale zazwyczaj pochodzą one z wnętrza kraju. Myślę, że w większych miastach i regionach turystycznych nie jest tak źle. Ale potrzebny jest dobry adres, a to dość obszerne w Tajlandii.

    • Styczeń mówi

      Dokładnie Bob, dobry adres, ale to nie takie proste. Adresy w Tajlandii nie mieszczą się w polach z automatycznym adresowaniem, zwykle brakuje kraju docelowego. Miał ocenę podatkową, list był w wielu krajach, ale dotarł po 3 miesiącach. Nędza z opóźnioną płatnością …………..wyjaśnij to.

  4. Marca Breugelmansa mówi

    Tak, poczta mogłaby być tutaj znacznie lepsza, ostatnio musiałem odebrać paczkę (Hua Hin), paczka nie dotarła, dzięki śledzeniu udało mi się zlokalizować paczkę w „poczcie”, a kiedy Zapytałem na poczcie, czy muszę jechać do centrum dystrybucji paczek, które jest 4 km dalej i tak, już tam dotarło wiele dni temu.
    W ogóle nie zadają sobie trudu, aby wysłać Ci wiadomość, że paczka dotarła!

  5. przetwarzanie danych mówi

    ING wysłało mi kartę kredytową 3 razy (zarejestrowaną) i jedna dotarła po 6 tygodniach.

  6. Zamrażarka Danny mówi

    Mam ten sam problem z Belgii, nic nie dociera, nie mam pojęcia, gdzie ten post jest trzymany!
    Przesyłka polecona dotarła!!

  7. henry mówi

    Jeśli wyślesz przesyłkę „rejestrowaną”, nic się nie stanie. Możesz po prostu śledzić przesyłkę za pomocą funkcji śledzenia i śledzenia poczty tajskiej lub holenderskiej.

    Mieszkam tu od prawie 7 lat i nigdy nie zgubiłem przesyłki pocztowej.

  8. Cees1 mówi

    Jeśli zostawisz przesyłkę na poczcie, a otrzymasz ją pocztą lotniczą, zawsze dotrze do mnie, a jeśli przyślą moją przesyłkę z Holandii z naklejką priorytetową, to zawsze dotrze.

  9. Harry mówi

    Dlaczego tajlandzkie firmy wysyłają wszystkie swoje paczki, próbki itp. firmą kurierską, a NIGDY NIGDY pocztą?

    Z mojego własnego doświadczenia, kilka lat temu: przesyłka wysłana do Don Muanga po południu lub nawet wieczorem, w Bredzie dotarła szybciej niż przesyłką DHL.

    Nigdy nie zgubiłem listu, paczki ani niczego innego, ale został wysłany przez pocztę w Bangkoku.
    I robię interesy z Tajlandią od 1993 roku.

  10. jo mówi

    Witaj Roelfie

    Jeśli chcesz wysłać pocztę do Tajlandii, podczas pobytu w Tajlandii postaraj się, aby imię i nazwisko oraz adres osoby, dla której jest ona przeznaczona, były napisane po tajsku.
    Skanowanie na komputerze w domu i drukowanie na poczcie zawsze dotrze.
    Wielu listonoszy, zwłaszcza w małych miejscowościach, nie umie czytać po angielsku, więc poczta pozostaje gdzieś w centrali.

    powitanie

    jo

    • roelof mówi

      Dzięki Jo… Dobra wskazówka, z której skorzystamy.

      • wirowy mówi

        Rzeczywiście jest to najlepszy adres w naszym alfabecie, który daje Tajom wrażenie, że zawiera coś wartościowego

    • Paweł Schiphol mówi

      Rzeczywiście, Jo, prawie tak to robimy, adresując za pomocą 2 etykiet, 1x w czytelnym zachodnim piśmie i 1x w alfabecie tajskim. Nigdy niczego nie straciłem. Zawsze najpierw wysyłaj ważne przesyłki do rodziny w Holandii, a następnie poproś ich o przepakowanie ich „pusto” i przesłanie z wyżej wymienionym podwójnym adresem.
      Pozdrawiam, Paul Schiphol

    • Marianna Kuk mówi

      Zupełnie się z Tobą zgadzam. Nasza poczta i paczki zawsze docierają. Adres jest zawsze podawany w języku angielskim ORAZ tajskim.
      Pozdrawiam, Marianno

  11. Geert fryzjer mówi

    Wysyłając coś z Singapuru mam pewność, że moja przesyłka dotrze do Europy lub Ameryki 7 dni później.. z przesyłką z Tajlandii trzeba liczyć się z 3-4 tygodniami. Poczta z zagranicy dotrze szybko lub stosunkowo szybko tylko wtedy, gdy wyślesz ją listem poleconym i pilnie. Albo skorzystaj z kuriera, to najpewniejsze

  12. Cees1 mówi

    Jeśli nakleją naklejkę priorytetową na kopercie z Holandii, to zawsze do mnie dociera. Zawsze otrzymywałem co najmniej 2 wyciągi bankowe tygodniowo i nigdy nie przegapiłem 1. Zawsze pocztą lotniczą stąd. Tylko kilka bahtów droższe. I zawsze przybywa.

  13. Cees mówi

    Do tej pory cała poczta dociera do nas, czasami w ciągu 1 tygodnia, czasami w ciągu 2 tygodni lub dłużej. Kiedyś doświadczyłem, że poczta została otwarta, włożyłem do niej banknot 1 THB, żeby było miło, ale najwyraźniej czują ten zapach czy coś, a koperta została ponownie zamknięta taśmą klejącą! Pieniądze pocztą, więc nie rób tego. Paszport z wizą z ambasady dociera szybko, w ciągu 1000 dni. Czasami listonosz zatrzymuje się i mówi, że nie ma poczty dla faranga... no cóż, pogawędka, szklanka wody i znowu ruszamy.

  14. Inge mówi

    Dzień dobry
    Moja poczta do Choratu zawsze przychodzi; dokumenty zarejestrowane i rzeczy dla mnie
    wnuczka włożyłem w bąbelkową kopertę (wielkości listowej)!; Piszę adres
    duży na etykiecie; poniżej że wklejam też adres po tajsku. Mój syn przesłał mi to e-mailem
    wysłany, wydrukuj go i zrób kopie. Działa bardzo dobrze. Jest za trzy lata
    czas nigdy nic nie stracił. Czasami to idzie bardzo szybko, wysłane w poniedziałek po południu,
    w sobotę w Khorat, czasami trwa to 2 tygodnie.
    Pozdrawiam, Ing

  15. Fons mówi

    Poczta z Belgii nie zawsze przychodzi, a kiedy przychodzi, list jest otwierany.
    tutaj w Khon Kaen szukają cennych rzeczy.

  16. Ruud NK mówi

    W zeszłym roku od stycznia do października w naszej wiosce nie było normalnych dostaw poczty. Listonosz został przeniesiony do miasta i nie ma zastępstwa. Po kilku miesiącach nastąpiła wymiana, ale sortowanie trwało tak długo, że nie było czasu na dostawę. Dowiedziałem się o tym w lutym, ponieważ moje roczne oświadczenie dotyczące życia po stronie życia było już dawno nieaktualne. Zapytanie dowiedziało się, że druga prośba została już wysłana.
    Potem codziennie chodziłem na pocztę i odbierałem pocztę.
    Po tym, jak zapytałem, czy mogę zrobić zdjęcia w środku, co wywołało spore zamieszanie, moja poczta została starannie odłożona na bok.
    Po kilku miesiącach poczta przychodziła czasem 1 lub 2 razy w tygodniu. W końcu po 10 miesiącach znów zaczął działać normalnie. Niedostarczona, ale posortowana poczta nigdy nie została później dostarczona.

  17. Tajlandia Jan mówi

    Po prostu krótkie i słodkie, bardzo niewiarygodne. Wielu nigdy nie dociera. Pomimo wielu skarg i wizyt
    na poczcie w regionie, ale to nie ma sensu, poczta z SVB, CZ Insurance itp. dociera rzadko.
    Sukces z tym.

  18. Marcel mówi

    Czy słyszałeś od kogoś, że jeśli mieszkasz bardzo daleko i nie ma tam dużo poczty, nikt nie dostarczy tych kilku listów. Po prostu idź na pocztę i podaj swój adres pracownikowi i poproś go, aby sprawdził, czy jest dla ciebie poczta. U mnie zawsze działało i nigdy nie było problemu ze znikaniem czegokolwiek.

  19. steven mówi

    Wysłałem coś raz i nigdy nie dotarło. Okazało się, że był to adres. Podobno trzeba nie tylko poprawnie wpisać nazwę ulicy/soi, ale także dzielnicę i najbliższą aleję (drogę).Jeśli tego nie zrobisz, w ogóle nie dotrze, nawet jeśli kod pocztowy jest prawidłowy.

  20. czerwony mówi

    Cierpię również na słabą dostawę (dystrykt Khon Kean); listy nie docierają, ale uderzające jest to, że w ciągu ostatnich 2 lat dotarły tylko 2 magazyny de Tegel z NVT. Bardzo irytujące, ponieważ zawsze na to czekam.

  21. Ruud mówi

    Czasami gubię pocztę z Holandii.
    Wygląda na to, że jest to zawsze poczta pisana odręcznie.
    Najwyraźniej listonosz wciąż potrafi rozszyfrować tekst drukowany, ale już nie odręczny (małe litery?).

  22. Cor mówi

    Zwykle (wszystkie) wysłane karty z Patong i Jomtien Beach docierały do ​​holenderskiego miejsca przeznaczenia, zanim wróciłem do domu. Skorzystaj z wydrukowanych naklejek adresowych!
    Tylko jeden (1) list z Bangkoku (2005) nie dotarł.

  23. Roba Chanthaburiego mówi

    Dla pewności mam skrzynkę pocztową, zwłaszcza z Holandii wszystko dociera. O tajskim banku czy ubezpieczeniu można jednak zapomnieć, wszystkie wysłali na adres domowy z dowodu osobistego mojej żony. Właśnie jestem w trakcie odbudowy tego wszystkiego. Bangkok-Chanthaburi trwa dłużej niż Holland-Chanthaburi.
    Z mojego doświadczenia wynika również, że listonosz wychodzi dopiero o godzinie 2:4 i wraca do domu o XNUMX:XNUMX i tak, zgadza się, zabiera do domu nierozesłaną pocztę na następny dzień. Listy na wpół zjedzone przez robale i poczta, która nigdy nie dociera!

  24. Cees mówi

    Mam też adres w języku tajskim, a następnie robię wydruk i naklejam na nim oba, każdy powinien móc to przeczytać w ten sposób. Kiedy po raz pierwszy wysłałem pocztę do Tajlandii, umieściłem na niej zdjęcie niebieskiej tabliczki z imieniem i nazwiskiem / adresem, co również zadziałało….

  25. roelof mówi

    Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i wskazówki.

  26. Christina mówi

    Zabieramy karty na pocztę i sprawdzamy, czy są ostemplowane. Znaczki są zbierane i ponownie sprzedawane. Jeśli zaniesiemy pocztę na samą pocztę, pójdzie dobrze.

  27. Tona mówi

    Paczka z NL nigdy nie dotarła. W końcu znowu wylądowałem w NL.
    Od tygodni brakuje kolejnej paczki.
    Kilka listów z Niemiec (prawidłowo zaadresowanych) nigdy nie dotarło na adres w Tajlandii.
    Najlepiej przesyłką poleconą lub kurierem (track + trace).

  28. rumiany mówi

    Jeśli przychodzi list polecony, a ciebie nie ma w domu, mają tylko znak sąsiada lub mnicha.
    Kiedy składam reklamację na poczcie, otrzymuję odpowiedź, którą każdy może podpisać! ! !
    Kiedy pada deszcz, w górach poczta jest dostarczana tylko raz w tygodniu.
    W przeciwnym razie zmoknie i oszczędzi paliwo dla swojego motoroweru.
    Bo dostaje tylko X dodatku paliwowego.
    O samym poście mógłbym napisać książkę.

  29. Ricky'ego mówi

    Karta bankowa (z pustego konta ..) wysłana do Tajlandii nigdy nie dotarła ..!

  30. Piotr@ mówi

    Przypadkowo otrzymałem kartkę noworoczną, która nie została dziś zamówiona, została wysłana 16.12.2003 na adres w Bangkoku. Jest w trasie od ponad 11,5 roku i najwyraźniej nigdy nie został dostarczony. Nadawca, mój partner, zmarł 5 lat temu.

  31. janbeute mówi

    Od wielu lat wynajmuję skrzynkę pocztową w naszym lokalnym urzędzie pocztowym.
    Muszę powiedzieć, że działa dobrze, tylko czasami przychodzi poczta od innych mieszkających tu farangów.
    Ale zwrócę go bezpośrednio do lady.
    Powodem, dla którego mam skrzynkę pocztową, jest następująca historia.
    Kiedy po raz pierwszy zamieszkałem tu na stałe, było to już 11 lat temu.
    Czy listonosz przyniósł pocztę do domu, a przynajmniej tak myślałem.
    W pewnym momencie otrzymałem od holenderskiego organu podatkowego poważne pismo z groźbą nałożenia kary pieniężnej, w którym stwierdziłem, że po kilkukrotnym powtórzeniu nałożonych przez organy podatkowe naliczeń, nie spłaciłem zaległych zobowiązań podatkowych w Holandii.
    Więc nie odpowiedziałem.
    Jak się później okazało, mój małżonek dowiedział się o tym od innych osób mieszkających w naszym Moo.
    Listonosz w moim okręgu miał poważny problem z alkoholem.
    Wiele przesyłek pocztowych, nie tylko ode mnie, znajdowało się w jego domu i o określonych porach palił się w nim ogień.
    Tak opowiadał później jego sąsiad.
    Kiedy to usłyszałem, weszliśmy z małżonkiem na pocztę z bardzo dużą plandeką.
    Pocztmistrz od dawna dostrzegał ten problem, więc o nim wiedział.
    Ostrzegali go wiele razy, żeby przestał pić, ale on kontynuował.
    Jak przystało na dobrego alkoholika.
    Miał rodzinę z dwójką dzieci, które chodziły do ​​szkoły, dlatego jego koledzy trzymali rękę nad jego głową.
    Nie poszliśmy na policję, żeby to zgłosić, ale kilka tygodni później został zwolniony.
    Po jego rezygnacji moja skrzynka pocztowa nagle zapełniła się o określonych porach pocztą wysłaną z Holandii kilka miesięcy temu.
    Są sprytni, więc ostatnia poczta znaleziona w jego domu została wysłana do mnie w dribach i szaro.
    Ma to sprawiać wrażenie, że wszystko znów działa normalnie.
    Wyjaśniłem wtedy sytuację holenderskim organom podatkowym, ale cała sprawa i tak kosztowała mnie kilka euro.
    Dlatego zdecydowałem się za radą nowo mianowanego naczelnika poczty wynająć skrzynkę pocztową, która nie jest droga.
    I od tamtej pory nie ma żadnych problemów.
    Bardzo rzadko zdarza mi się przegapić wyciąg z banku holenderskiego lub kartę noworoczną od przyjaciół i znajomych.
    Ale tak, czasami wszędzie dzieje się źle.

    Jana Beuta.

  32. Simon Borgers mówi

    Zdarzyło mi się to kilka razy, ostatnio nie dotarła karta bankowa ani paczka z Ameryki, dobrze ją trzymali, myślę, że to bardzo zła rzecz, otrzymałem też e-mail z wyjaśnieniem, dlaczego nie mam dowód na to, że żyję, wysłany nigdy nie dotarł. Niesamowita Tajlandia.

  33. peter mówi

    Cóż, masz dużo pecha, ja nigdy nie mam problemów i czasami jestem zdumiony, jak szybko to wszystko idzie.

  34. teos mówi

    Rzeczywiście jest to duży problem, to Listonosze są niewiarygodni. Kilka lat temu nie otrzymywałem całej poczty z zagranicy przez JEDEN ROK, listy z NL Tax były z i inne. Wszystkie te listy zostały wysłane listem poleconym. Brat (jest prawnikiem) żony Belga z Tajlandii złożył następnie skargę na pocztę i została ona rozwiązana w mgnieniu oka. Okazało się, że Listonosz otwierał wszystkie zagraniczne listy, aby sprawdzić, czy nie zawierają one czegoś wartościowego, a następnie je wyrzucał. Nadal zdarza się, że niektóre listy nie są dostarczane. Otrzymuję teraz zaświadczenie o życiu AOW i Funduszu Emerytalnym e-mailem i mogę je odesłać e-mailem. Smutnych historii o tej tajskiej poczcie mam o wiele więcej.

  35. Charlie mówi

    Na pocztę z 15 pięknymi mapami okolicy w Pattaya, poproś o znaczki, mówią, zostaw mapy tutaj proszę pana, przykleimy na nich znaczki, kiedy będziemy mieli czas, tak.
    Nigdy nie dotarła 1 karta. Niezły dodatkowy dochód.

  36. bou mówi

    Zawsze wysyłaj ważne listy listem poleconym na dobry adres w Tajlandii!

  37. Ronny Sisaket mówi

    Szanowni Państwo, codziennie otrzymuję paczki z zagranicy pocztą tajską, nigdy nie przegapiłem paczki,
    ale dobra rada zawsze umieszczaj swój osobisty numer telefonu na liście lub paczce często zdarza się, że po prostu nie mogą znaleźć adresu, a potem dzwonią z pytaniem, gdzie mieszkasz, coś może być takie proste.

    gr
    ronny

  38. Luc Toscani mówi

    Mam to samo smutne doświadczenie, właśnie znalazłem w swojej skrzynce pocztowej listy polecone, więc nie zostały przeze mnie podpisane do odbioru. Również spóźnione, dopiero po 6 tygodniach!
    3 przesyłki z Hongkongu z numerem śledzenia nigdy nie dotarły, poszły na pocztę, sprawdzili to na komputerze PC i powiedzieli mi, że „zostały dostarczone”, ale nie do mnie?
    Paczka z płytą CD z Holandii, której niestety nie mam numeru śledzenia też nie dotarła, ponadto 2 x paczka z czasopismami i 2 listami z Hiszpanii nigdy nie dotarła.A jest to możliwe bo 10 lat temu moja córka przysyłała czasopisma a te były tutaj, w Hua-Hin, przez 4 do 5 dni, ale głównie tutaj, w Hua Hin, dzieje się coraz gorzej.

    Pozdrowienia z Hua-Hin


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową