Czy mogę zbudować własny dom w Tajlandii?

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Pytanie czytelnika
tagi:
25 lipca 2022

Drodzy Czytelnicy,

Jestem murarzem i kafelkarzem. Jeśli mieszkam w Tajlandii, czy mogę samodzielnie zbudować dom i położyć kafelki? Wiem, że to niemądre przy tamtejszej temperaturze i stawce godzinowej. Ale czy to jest dozwolone?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Z poważaniem,

Henk

Redakcja: Czy masz pytanie do czytelników Thailandblog? Użyj tego kontakt.

24 odpowiedzi na „Czy mogę zbudować własny dom w Tajlandii?”

  1. Eric mówi

    Oficjalnie nie wolno ci nic robić, jeśli nie masz pozwolenia na pracę.
    Nawet jeśli dotyczy to twojego własnego domu, to, co z nim zrobisz / odważysz się zrobić, zależy wyłącznie od ciebie.
    Biorąc pod uwagę to, co już wskazujesz stawkę godzinową tajską i ciepłą temperaturę, rozważyłbym tylko zarządzanie pracą, upewnij się, że masz dobrych fachowców, bo to czasem może być rozczarowujące.
    Sukces

  2. Urodzony w TL wychowany w HL mówi

    Moderator: pytania czytelników muszą przejść przez redaktorów.

  3. Ruud mówi

    Sprawdziłbym w imigracji.
    Prawdopodobnie każda służba imigracyjna będzie miała swoje zdanie na ten temat.

    A nie oszukujmy się, sprzątanie domu czy koszenie trawnika to teoretycznie też praca, którą może wykonywać Tajlandczyk.
    Tak nie powinno być.

  4. PEER mówi

    To nie w porządku Hanka.
    Ale jako profesjonalista możesz wyeliminować profesjonalistów.
    A jeśli jeszcze nie jesteś zadowolony z ich kunsztu, możesz pokazać (czytaj: nauczyć), jak Twoim zdaniem powinny działać.
    Staraj się nie być kierowcą niewolników, ale współklientem, wtedy dużo zrobisz.
    Uważaj jednak na zazdrosne oczy.

  5. Erik mówi

    Budowanie od podstaw, Henk, odbiera dochody tajlandzkim robotnikom, a to będzie powodować problemy, niezależnie od tego, czy jest to dozwolone, czy nie. Nie czytam czy masz pozwolenie na pracę i na co.

    Ponadto, biorąc pod uwagę temperaturę i niskie koszty pracy, wykonuj pracę „wewnątrz”
    sobie i pozostaw pracę na zewnątrz Tajom. W twoim sąsiedztwie musi być „naai chaang”, który ma pług. Uważaj na nie każdego dnia! Bądź na bieżąco, ponieważ bez względu na to, jak dobrze, może pójść całkowicie źle.

  6. William mówi

    Twój zawód, w którym często bywają szybcy i dobrzy.
    Chociaż czasem coś jest nie tak.

    Więc nie, [lista 2 i 3]
    W zależności od lokalizacji jest wielu, którzy to zrobili, w pełni lub częściowo współpracują i myślą.
    Gdy tylko uczynisz je bez chleba, oczywiście się mylisz.

    Połączyć

    https://bit.ly/3b2LuGv

  7. Paula van Montforta mówi

    Moderator: Bardzo uogólniający i obraźliwy. nie publikujemy.

  8. Ruud mówi

    bardzo krótka odpowiedź NIE i nie można nawet na to dostać pozwolenia na pracę, to jeden z zawodów zarezerwowanych dla Tajów…

  9. TeoB mówi

    Widzę, że wiele osób odpowiada na pytanie Henka, że ​​nie, ale w linku, który podał William, myślę, że jest mowa o uprawianiu zawodów (zbieraniu dochodu), a nie o rozwijaniu działalności.
    Gdyby było tak, że cudzoziemiec bez zezwolenia na pracę, który (hobbystycznie) rozwija działalność z tych wykazów, naruszałby np. własne włosy, robić masaże lub wykonywać inne działania non-profit wymienione na listach.

    Więc moim zdaniem w tych zestawieniach chodzi o zarabianie pieniędzy na wymienionych czynnościach, a nie o oszczędzaniu czy osiąganiu lepszych wyników robiąc coś samemu (murowanie, kafelkowanie).

    • TeoB mówi

      Posiadanie przez cudzoziemca zezwolenia na pracę w ramach wolontariatu jest, jak sądzę, zamknięciem luki prawnej, w której cudzoziemiec pracuje dla pracodawcy pod pozorem wolontariatu i otrzymuje pełne wynagrodzenie w ramach wolontariatu.

      @Kees2
      Chciałbym zobaczyć decyzję sądu (najlepiej w języku angielskim) pozwu przeciwko cudzoziemcowi, który hobbystycznie zbudował drewnianą łódź. A może ten człowiek był zastraszony groźbami?
      Mile widziane również inne orzeczenia sądowe w tej sprawie.

      Pamiętam, że François i Mieke sami zbudowali swój (mały) dom z ceglanej cegły, ciesząc się dużym zainteresowaniem miejscowej ludności i o ile mi wiadomo, nie mieli z tym żadnych problemów prawnych. Mieszanie błota i słomy i rozsmarowywanie ich na stosie worków z łuskami ryżu to także coś, co Tajowie potrafią zrobić.
      https://www.thailandblog.nl/lezers-inzending/huisjes-kijken-van-lezers-10/

      • Stephan mówi

        Wolontariat wymaga również wiz pracowniczych, ponieważ musisz zostać sprawdzony pod kątem miejsca, w którym będziesz pracować jako wolontariusz. Jeśli masz do czynienia z dziećmi, musisz mieć zaświadczenie o niekaralności i tym podobne.

        Budowa łodzi może mieć coś wspólnego z miejscem, w którym to zrobili. Jeśli wzbudzili zazdrość wielu ludzi lub spowodowali wiele uciążliwości, to oczywiście może się zdarzyć.

        Cóż, może być wiele powodów, które mogą rzucić klucz w pracach. Często słyszysz historie tylko przez 50% i to z jednej ręki. Trudno osądzić.
        Pozdrowienia
        Stephan.

      • RonnyLatYa mówi

        Radziłbym wszystkim, aby przyjechali i pracowali w Tajlandii jako wolontariusze.
        Jakie to może być proste.
        Sukces z tym…

        • TeoB mówi

          Może pierwszy akapit nie był dla ciebie wystarczająco jasny, Ronny.
          Przez „zamknięcie luki prawnej…” miałem na myśli zamknięcie luki w płatnej pracy, nazywając ją wolontariatem.
          Wprowadzając obowiązek posiadania pozwolenia na pracę również w przypadku wolontariatu, władze mogą sprawdzić za pomocą wniosku, czy rzeczywiście dotyczy on wolontariatu z co najwyżej niewielkim zwrotem kosztów.

          • RonnyLatYa mówi

            Nie, nie było to dla mnie jasne.

            Ci niektórzy wolontariusze również otrzymują zwrot tych wydatków w Tajlandii. Nie rzeczywiste wynagrodzenie.

            Wolontariat jest również ograniczony.

            Na przykład nie uzyskasz zezwolenia na pracę jako murarz, aby pracować jako wolontariusz u wykonawcy.

            Z drugiej strony mógłbyś to osiągnąć, gdybyś pracował jako wolontariusz jako murarz dla organizacji pozarządowej budującej na przykład szkołę.

            • TeoB mówi

              To jest rzeczywiście to, co myślałem, że wyjaśniłem, drogi Ronny.
              „[uniemożliwiać] cudzoziemcowi pracę u pracodawcy pod pozorem wolontariatu i otrzymywanie pełnego wynagrodzenia jako świadczenia wolontariackiego”.

              Mój wniosek jest zatem taki, że nie ma żadnych przeszkód prawnych, aby Henk mógł zbudować własny dom. Oczywiście mądrze jest utrzymywać sąsiadów w przyjaznych stosunkach.

              • RonnyLatYa mówi

                Nie śpieszyłbym się z wyciąganiem wniosków, czy jest to przeszkoda prawna.

                Ponieważ zbudowano lub jest budowany dom, który może generować pieniądze, jeśli zostanie sprzedany. A ponieważ robisz coś, co może generować pieniądze, będziesz potrzebować na to pozwolenia na pracę.

                To, czy ten dom został zbudowany z zamiarem późniejszej sprzedaży, czy nie, nie ma znaczenia samo w sobie.

                Takimi oskarżeniami z pewnością można się pozbyć, jeśli ktoś jest urażony.

                Ale z drugiej strony możliwe jest również, że nikt się nie przewróci i możesz zająć się swoimi sprawami. Wszystko zależy od miejsca, w którym się odbędzie i od tego, co sądzi o tobie społeczność.
                Możesz otrzymać nieoczekiwaną pomoc w sprawach, których nie możesz zrobić sam.

  10. Keith 2 mówi

    Buitenlander zrobił, zupełnie jak hoppby, drewnianą łódź.
    Był postrzegany jako pracujący–>poważnie w tarapatach.
    Drobne prace wokół domu nie stanowią problemu, budowa domu to coś innego!

  11. Stephan mówi

    Odpowiedź brzmi nie. Ale oczywiście jest to możliwe. To zależy trochę od tego, czy jest to w mieście, czy poza nim, czy są ludzie, którzy mogą cię zgłosić, czy pracujesz w domu, czy na zewnątrz. Kupiliśmy ziemię poza miastem, bez sąsiadów i daleko od szosy. Żaden kogut na to nie zapieje. Więc możesz iść dalej. Ale jeśli budujesz coś na ruchliwej ulicy w mieście, jest większa kontrola i więcej ludzi, którzy zwracają uwagę na to, czy dzieje się coś złego. Na przykład ktoś może wskazać, że pracujesz. Z reguły trzeba znaleźć złoty środek i wszystko będzie dobrze. Nie powinieneś mieć problemów z temperaturą, bo jeśli nie możesz jej znieść, nie pasujesz do Tajlandii. Jednakże, jeśli nie jesteś do tego przyzwyczajony tutaj w Tajlandii, najpierw wynajmę na rok, aby zobaczyć kota z drzewa. Jeśli zdarzy ci się budować z rodziną, która ma już ziemię i zamierzasz zbudować i zapłacić za dom, nie wiesz, czy to wszystko będzie trwało, kiedy będzie gotowe! Widziałem, jak wielu odchodzi po sfinansowaniu wszystkiego! Fakt, że zadajesz te pytania, jest dowodem na to, że nie wiesz wystarczająco dużo o Tajlandii, aby inwestować! W każdym razie życzę powodzenia w biznesie!
    Do widzenia
    Stephan

  12. William mówi

    W tym linku mówi się o pracy zarobkowej i wyjątkach od niej związanych z transferem wiedzy lub jej brakiem wśród Tajów.
    W przypadku pytania Henka ludzie na pewno będą się śmiać, jeśli wystąpi o pozwolenie na pracę pod pretekstem, że chce wybudować własny dom i odmówi.
    Poza tym prawie każdy mieszkaniec Tajlandii wie, że „szara strefa” samodzielnego robienia rzeczy jest dość duża.
    Wprawdzie budowa własnego domu to krok za daleko, jak podejrzewam, ale nie, jeśli mieszka się w „buszach” i nie pozbawia to człowieka środków do życia.
    Przykładów na przestrzeni lat było całkiem sporo.
    Upewnij się, że masz wokół siebie rodzinę i przyjaciół jako pomoc, a zwłaszcza nie zachowuj się jak wykonawca.
    Nawiasem mówiąc, wielu Tajów nie może tego znieść.
    Oficjalnie odpowiedź brzmi zatem 99.99% nie

    • Ralph mówi

      Dokładnie, Williamie, podobnie jak w Holandii, możemy oczywiście posunąć się trochę za daleko z zasadami, które wpadają w coś w rodzaju szarej strefy.
      W przeciwnym razie nie pozwolono by ci nawet posprzątać własnego samochodu ani samemu zadbać o swój ogród.
      Ale najpierw chciałbym zapytać, czy to wszystko jest możliwe, zwłaszcza że urażony zdrajca nigdy nie śpi.
      Dużo mądrości i powodzenia.

      • William mówi

        Popraw Rafał,

        Uśmiechnięty „sąsiad” jest zwykle przeszkodą.
        Dlatego przy remoncie budynku najczęściej pełnię rolę benjamina lub wykonawcy.
        Utrzymanie, takie jak malowanie, ogrodnictwo itp. Można nazwać hobby.
        Właśnie zobaczyłem, że link, który zamieściłem wcześniej, został szerzej rozwinięty przez RonnyLatYa, który również dotyka kwestii złośliwości.

  13. RonnyLatYa mówi

    Istnieje lista zawodów, które są zarezerwowane tylko dla Tajów, ale jest też lista zawodów, które pod pewnymi warunkami może wykonywać również cudzoziemiec.

    Przy uzyskiwaniu zezwolenia na pracę nie ma znaczenia, czy jest to praca zarobkowa, czy nie. Pomyśl tylko o wolontariacie. Zwykle potrzebne jest pozwolenie na pracę.
    (Chociaż myślałem, że ułatwienia dla wolontariatu są w drodze z niektórymi wizami lub mogą już obowiązywać.)

    Ale to nie zależy tylko od tej listy. Wiza może również decydować o tym, czy można uzyskać zezwolenie na pracę, nawet jeśli zawód znajduje się na liście, w przypadku której byłoby to możliwe.
    Ktoś, kto przebywa tu jako turysta lub emeryt, nie może w ten sposób uzyskać zezwolenia na pracę.

    Czy można zbudować własny dom?
    Nie, nie sądzę.

    Oficjalnie jest taka możliwość, ale wtedy wykonawca musi współpracować tak jak można wybrać w linku.
    https://thailand.acclime.com/guides/restricted-jobs/

    Lista 3: Wyjątki dla pracowników wykwalifikowanych lub częściowo wykwalifikowanych
    Zawody zabronione dla cudzoziemców, z wyjątkiem tego, że cudzoziemcy mogą wykonywać pracę wymagającą lub półwykwalifikowaną podczas pracy u pracodawcy, obejmują:
    ... ..
    Prace murarskie, stolarskie lub budowlane
    ...
    Możesz uzyskać na to pozwolenie na pracę i oczywiście, jeśli ten wykonawca chce cię zatrudnić. A to już coś innego, bo to też go kosztuje, ale może coś się da w tej kwestii uzgodnić.

    Zamierzasz zacząć od siebie, nie patrząc na nic…. Możesz podjąć to ryzyko, ale nadal byłbym ostrożny.
    Jeśli kontrahenci zobaczą, że zamierzasz zbudować własny dom, mogą uznać to za możliwą utratę dochodów i mogą cię zgłosić. Ich obroną będzie wtedy głównie to, że ich firma może tracić dochody, a także tracić pracowników.
    Oczywiście wiele zależy też od tego, gdzie zamierzasz go zbudować. Jeśli znasz tam jakieś ważne osoby, nie będzie tak źle i mogą odeprzeć takie zarzuty, ale może to też trochę kosztować.

    Ale istnieje również nieporozumienie, że w Tajlandii nie powinno się w ogóle pracować.
    Tak też nie jest. Nie obejmuje to regularnej konserwacji domu, ogrodu itp. Nie zostaniesz deportowany z Tajlandii za malowanie, koszenie trawy, strzyżenie żywopłotu lub uprawę warzyw itp.

    Niektórzy zwykle używają tego, aby uniknąć takich obowiązków, a stwierdzenie „jako obcokrajowiec nie możesz pracować w Tajlandii” jest oczywiście doskonałą wymówką 😉

  14. peter mówi

    Wielu obcokrajowców pracuje w Tajlandii, przynajmniej czym jest praca?
    Kees 2 oznacza budowanie łodzi, problemy.
    Dom z terakoty, który tu mijałem, jest zbudowany wyłącznie przez samych Holendrów.
    Jeśli idziesz do toalety po wiadomość nr 2, jesteś w pracy. 😉

    Kiedyś zapytałem Siam Legal o definicję pracy. Oczywiście nigdy nie otrzymałem odpowiedzi.
    Jest to więc swobodna interpretacja Tajów, jeśli chcą być trudni, będą, w przeciwnym razie mogą cię opuścić. Narzekający Taj może wystarczyć na kłopoty.

    Powinienem kiedykolwiek spotkać Kanadyjczyka w CM. Jego dziewczyna chciała przenieść płaski ekran. Powiedział, że nie mogę tego zrobić, bo wtedy będę pracować i mogę stracić wizę emerytalną.
    Nie wiem, czy miał to na myśli, czy po prostu był leniwy.
    Faktem jest, że zależy to od Tajów wokół ciebie.

  15. KhunTak mówi

    Mogę dać ci dobrą radę, jeśli chcesz zbudować dom.
    Aktualnie buduję dom i Ty „musisz” być przy nim jak najczęściej, bo może się zdarzyć, że tajski budowlaniec będzie zadowolony z efektu szybciej i inaczej niż Ty.
    Zapytaj wykonawcę, czy może pokazać ci niektóre domy, które zbudował.
    Zapytaj pudżaja, czy zna solidnego wykonawcę z dobrymi pracownikami.
    Nie zawsze jest to gwarancja, ale nadal warto zapytać.
    Płacisz za pracę, pracujesz w fazach.
    Są wykonawcy, którzy już rozpoczynają kolejną fazę, podczas gdy pierwsza faza nie została jeszcze zakończona.
    Ludzie często chcą za to zaliczki.
    Sam maluję, bo wiele razy widziałem, jak się tego nie robi.
    Zamierzam mieszkać na wsi, więc nie będę miał większych problemów ze szpiegami.
    Wyobrażam sobie, że kafelkowanie też można zrobić samemu, czego się nie zna, co nie boli.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową