Witamy na stronie Thailandblog.nl
Z 275.000 XNUMX wizyt miesięcznie, Thailandblog jest największą społecznością Tajlandii w Holandii i Belgii.
Zapisz się do naszego bezpłatnego biuletynu e-mail i bądź na bieżąco!
Newsletter
Ustawienie języka
Oceń Baht tajski
Sponsor
Ostatnie komentarze
- René: Czy obcokrajowcowi podwójna, a często znacznie wyższa opłata za wjazd nie wystarczy? Znają tajniki dyskryminacji.
- freddy: Rezerwuj wyłącznie na oficjalnych stronach linii lotniczych, aby zaoszczędzić wielu kłopotów w przypadku zmiany rezerwacji, anulowania itp.
- Rabować: Wow, Tajowie są dość przyjaźni i pomocni, ale jak to możliwe, że zawsze są
- René: Jeszcze jedno: jeśli podróżujesz samotnie z małoletnim dzieckiem, upewnij się, że masz podpisane pozwolenie na formularzu drugiej osoby.
- Jakuba: Zgadza się, śledzę to od lat, gdy tylko uda się zarezerwować lot powrotny, najtańszy jest bilet na 3 miesiące. Nie wiem
- René: Ponadto sprawdź datę ważności swojego paszportu. Musi być ważny przez co najmniej 6 miesięcy od przybycia do Tajlandii. wt
- Dirka Schilstry: No dalej, nie potrzebujecie już wiz (niektóre kraje), a teraz to? Bardzo dziwny
- C. Brinkmana: Ale dajcie Chińczykom i Rosjanom dłuższą wizę
- Styczeń: Zawsze sprawdzam wiele porównywarek i muszę stwierdzić, że Skyscanner i https://www.goedkopevliegtickets.nl/ są często lepsze.
- tusk: Freddy, nie wiem, czy w Kanchanaburi jest szpital, ale zawsze chodzę do lokalnego szpitala, gdzie oni
- Kris: Obecne niewystarczające połączenia autobusowe z lotniska U-tapao do Pattaya City odstraszają nowe linie lotnicze
- Philippe: Co to jest „nadturystyka”? Nie jestem z Tobą! Weźmy na przykład Samui, z tego co wiem, nie jest to jednodniowa destynacja turystyczna
- Eryk Kuypers: Niejednoznaczna polityka. Ludzie, chodźcie, chodźcie, chodźcie… ho ho ho, nie wszyscy chłopcy! Więc pociągnij kolano za karę
- Cornelis: „Rosnący problem nadmiernej turystyki”? Jednego dnia podejmują działania, aby przyciągnąć więcej turystów, następnego dnia
- Lieven Cattail: Naturalnie. trąbią z dachów, że Tajlandia jest taka „Niesamowita” i zapraszam wszystkich do obejrzenia, m.in
Sponsor
Znów Bangkok
Menu
dokumentacja
Tematy
- Tło
- Działania
- artykuł sponsorowany
- agenda
- Pytanie podatkowe
- Kwestia Belgii
- Osobliwości miasta
- bizar
- buddyzm
- Recenzja książki
- Kolumna
- Kryzys koronowy
- kultura
- Dziennik
- Randki
- Tydzień
- Akta
- Nurkować
- Gospodarki
- Dzień z życia…..
- Eilandena
- Żywność i napoje
- Imprezy i festiwale
- Festiwal Balonowy
- Festiwal Parasol Bo Sang
- Wyścigi bawołów
- Święto Kwiatów w Chiang Mai
- chiński Nowy Rok
- Full Moon Party
- Boże Narodzenie
- Święto Lotosu – Rub Bua
- Loy Krathong
- Festiwal Kul Ognistych Nag
- Uroczystość sylwestrowa
- Phi ta Khon
- Festiwal Wegetariański w Phuket
- Święto rakiet – Bun Bang Fai
- Songkran – tajski Nowy Rok
- Festiwal fajerwerków w Pattaya
- Emigranci i emeryci
- AOW
- Ubezpieczenie samochodu
- Bankowość
- Podatek w Holandii
- podatek w Tajlandii
- Ambasada belgijska
- belgijskie organy podatkowe
- Dowód życia
- Cyfrowe ID
- wyemigrować
- Do wynajęcia dom
- Kupić dom
- In memoriam
- Oświadczenie o dochodach
- królewski
- Koszty utrzymania
- ambasada holenderska
- holenderski rząd
- Stowarzyszenie Holenderskie
- Aktualności
- Odejść, umrzeć
- Paspoort
- Emerytura
- Prawo jazdy
- dystrybucje
- Wybory
- Ubezpieczenia w ogóle
- Visa
- Praca
- Hopital
- Ubezpieczenie zdrowotne
- Flora i fauna
- Zdjęcie tygodnia
- Gadżety
- Pieniądze i finanse
- Historia
- Zdrowie
- organizacje charytatywne
- Hotele
- Patrząc na domy
- Isaan
- Chan Piotr
- Ko Mook
- Król Bhumibol
- Życie w Tajlandii
- Zgłoszenie czytelnika
- Telefon czytelnika
- Wskazówki dla czytelników
- Pytanie czytelnika
- Społeczeństwo
- rynek
- Turystyka medyczna
- Środowisko
- Życie nocne
- Wiadomości z Holandii i Belgii
- Wieści z Tajlandii
- Przedsiębiorcy i firmy
- Edukacja
- Badania
- Odkryj Tajlandię
- Opinie
- Niezwykły
- Wezwać do działania
- Powodzie 2011
- Powodzie 2012
- Powodzie 2013
- Powodzie 2014
- hibernować
- Polityka
- Głosowanie
- Historie z podróży
- Podróżować
- Relacje
- zakupy
- social media
- Spa i wellness
- Sport
- Miasta
- Oświadczenie tygodnia
- Plaże
- Język
- Na sprzedaż
- Procedura TEV
- Tajlandia w ogóle
- Tajlandia z dziećmi
- tajskie wskazówki
- masaż tajski
- Turystyka
- Wychodzić
- Waluta – baht tajski
- Od redaktorów
- Nieruchomość
- Ruch i transport
- Krótki pobyt wizowy
- Wiza długoterminowa
- Kwestia wizy
- Bilety lotnicze
- Pytanie tygodnia
- Pogoda i klimat
Sponsor
Tłumaczenia zastrzeżeń
Thailandblog używa tłumaczeń maszynowych w wielu językach. Korzystanie z przetłumaczonych informacji odbywa się na własne ryzyko. Nie odpowiadamy za błędy w tłumaczeniach.
Przeczytaj nasze pełne tutaj ZASTRZEŻENIE.
Prawa autorskie
© Copyright Tajlandiablog 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. O ile nie określono inaczej, wszelkie prawa do informacji (tekstowych, graficznych, dźwiękowych, wideo itp.), które znajdziesz na tej stronie, należą do Thailandblog.nl i jego autorów (blogerów).
Całkowite lub częściowe przejmowanie, umieszczanie na innych stronach, powielanie w jakikolwiek inny sposób i/lub komercyjne wykorzystywanie tych informacji jest zabronione, chyba że Thailandblog udzielił wyraźnej pisemnej zgody.
Łączenie i odsyłanie do stron w tej witrynie jest dozwolone.
Strona główna » Pytanie czytelnika » Pytanie czytelnika: Jak mogę wysłać SMS-a do Tajki po tajsku?
Pytanie czytelnika: Jak mogę wysłać SMS-a do Tajki po tajsku?
Drodzy Czytelnicy,
Spotkałem też miłą panią w Tajlandii.
Jej angielski nie jest taki dobry (co to jest tajskie słowo oznaczające najgorsze?), a mój tajski też nie jest taki dobry. Dobra.
Kontakt mailowy idzie całkiem dobrze. Piszę do niej wiadomość po angielsku i tajsku (przy pomocy Tłumacza Google, a następnie tłumaczę ją ponownie, aby sprawdzić, czy wszystko zostało poprawnie przetłumaczone). Wydaje mi się, że wysyła mi e-maile z pomocą tłumacza. Będę musiał ponownie się temu przyjrzeć i to będzie mój następny temat do dyskusji z nią.
E-mail zna zarówno znaki holenderskie, jak i tajskie. Ale moje pytanie brzmi tak naprawdę:
Czy mogę wysłać SMS-a do Tajki po tajsku z holenderskiego abonamentu telefonicznego (XS4all)? Więc z tajskim alfabetem?
Kiedy wysyłam do siebie SMS-y za pomocą tajskich liter, otrzymuję tylko ???????? znaki zapytania z powrotem.
Czy jest ktoś z rozwiązaniem?
Dziękuję,
René
Możesz zalogować się online w różnych firmach (musisz najpierw zarejestrować swój numer przez stronę internetową), a następnie w ten sposób wysyłać wiadomości. Nie wiem, które holenderskie firmy to obsługują, tajskie połączenie AIS/12 może to zrobić.
Przetłumacz swój tekst na komputerze na język tajski, zaloguj się na stronie swojego operatora sieci komórkowej i wytnij i wklej wiadomość (ctrl+C i ctrl+V). Powodzenia!
Czy masz tłumacza, który przetłumaczy odpowiedzi SMS z powrotem?
Myślę, że powinieneś być w stanie wysyłać SMS-y w języku tajskim, jeśli twój telefon to obsługuje, nie wiem jakiego rodzaju telefonu używasz, ale na przykład w obecnych smartfonach możesz po prostu zainstalować tajski jako dodatkowy język, a następnie możesz używać że jako język wejściowy. Mogę po prostu pobrać tajskie znaki na mój Samsung S3, a następnie wpisać SMS-a po tajsku. Jeśli wysyłam SMS-a do siebie (Vodafone w NL), to po prostu wraca SMS z tajskimi znakami.
To, co mówi Rob, można również przetłumaczyć na tajski i skopiować wklejone do internetowej usługi SMS, ale wadą jest to, że prawdopodobnie nie możesz odebrać, jeśli ona odpisze, jeśli Twój telefon nie obsługuje tajskich znaków.
Wysyłanie SMS-ów do Tajlandii za pośrednictwem holenderskiego dostawcy jest dość drogie, lepiej użyj klienta VOIP, takiego jak Poivy, aby wysłać SMS-a.
Lub jeśli oboje macie telefon z internetem, obecnie istnieją aplikacje takie jak Whatsapp i Line, które mogą to zrobić za darmo, płacisz tylko za abonament internetowy. (ten klient Voip często może być również używany)
Co więcej, jeśli chodzi o tłumaczenie, Tłumacz Google często robi mi bałagan z tłumaczeniem, Bing też. Jeśli masz coś z http://www.thai2english.com przetłumaczony, zobaczysz zestawienie wszystkich słów, więc często łatwiej jest coś z tego zrobić. Jeśli jest to naprawdę krytyczne, czasami go używam http://www.onehourtranslate.com następnie zostanie przetłumaczony przez człowieka. Czasami trzeba na to poczekać (tak robią w godzinach pracy w Tajlandii) i kosztuje to trochę za znak, ale wtedy masz pewność poprawnego tłumaczenia.
BA, rzeczywiście ma to związek z twoim urządzeniem, a nie z dostawcą. Twoje urządzenie musi obsługiwać język tajski. Na niektórych urządzeniach można pobrać języki ze strony internetowej producenta telefonu.
Czy wiesz, dla jakich urządzeń jest to możliwe?
Alvast Bedankt
[email chroniony]
Drogi BA,
Przeczytałem w Twojej odpowiedzi, że można wysyłać tajskie wiadomości tekstowe za pomocą telefonu komórkowego, moja dziewczyna tutaj w Holandii również chciałaby to zrobić. Właśnie zadzwoniłem do obsługi klienta Samasun i mówią, że jest to możliwe tylko za pośrednictwem punktu naprawy (30 €).
Czy możesz mi wyjaśnić, jak to zrobiłeś, pobrałem aplikację, która twierdzi, że jest w stanie to zrobić, ale kiedy chcę napisać wiadomość tekstową, nie mogę wybrać tej aplikacji,
Z góry dziękuję,
Jeroena van Dyke'a
[email chroniony]
Ponadto powyższy adres internetowy jest błędny i musi http://www.onehourtranslation.com/ są 🙂
Wysyłamy wiadomości tekstowe za pomocą tajskiej klawiatury z aplikacji Google: Arch Thai Keybord bardzo łatwo na Twoim smartfonie. Pamiętaj, że oznacza to wysyłanie SMS-ów/e-maili bezpośrednio w języku tajskim!
Ale po co używać SMS-ów? Czy możesz korzystać ze Skype'a na telefonie komórkowym? tanio szybko i wykorzystujesz tylko dane z abonamentu.
O tak, zapomniałem linku (głupi), ale i tak jest.
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.arch.thaikeyboard&feature=nav_result#?t=W10.
Moja żona używa klawiatury go na swoim urządzeniu z Androidem, która działa idealnie na tajską klawiaturę.
Pytanie czytelnika pochodziło od kogoś, kto nie mówi po tajsku. W takim razie wszystkie te sugestie związane z technologią też mi nie pomagają.
Skype może być dobrą rekomendacją, ale nadal zastanawiam się, jak przebiegają rozmowy, jeśli ona nie mówi po angielsku, a on nie mówi po tajsku, ale zastanawiam się nad tak wieloma rozmowami między obcokrajowcami a Tajkami. Gerard Reve napisał książkę o „Języku miłości”. Tak będzie i jeśli się nie zrozumiecie, to przecież nie możecie się kłócić..
Cześć…
Doświadczenie mówi mi, że wszystkie te maszyny tłumaczące wcale nie są poprawne i że w większości wiadomości, które wysyłasz, otrzymujesz tylko ” ???? ” wraca… i że maile, które dostajesz, które tłumaczysz z tajskiego, są zupełnie niezrozumiałe…
Kiedy rozmawiałem na Skype z Tajką, widać było wyraźnie, że patrzyła na dwa różne ekrany w kafejce internetowej i za każdym razem tłumaczyła holenderski tekst na drugi ekran w języku tajskim… i wtedy nie rozumiała połowy tego, co mówiłem.
Problem… wyrażamy się zupełnie inaczej niż Tajowie, co dało początek babilońskiemu pomieszaniu języków…
Znam kilka kobiet w Tajlandii, które bardzo dobrze mówią po angielsku i francusku, i wtedy nie ma problemu, ale jeśli znasz kogoś w Tajlandii, kto nie mówi, tak jak większość, to nie lada praca, aby się zrozumieć…
Właśnie otrzymałem e-mail od Khon Kaena, który brzmiał następująco: „… ???” Tak, więc wiesz…
Od jakiegoś czasu szukam dobrej maszyny do tłumaczenia niderlandzko-tajskiego i tajskiego-holenderskiego... ale nie mogę jej znaleźć... a trudno jest zatrudnić profesjonalnego tłumacza, który przetłumaczy każdą wiadomość e-mail, którą chcesz wysłać...
Krótko mówiąc, pozostaje to niezłą pracą, a książka Gerarda Reve'a w tym nie pomoże… nie mówiąc już o zrobieniu tego za pomocą smartfona…
Ściągnąłem kiedyś program tłumaczący angielsko-tajski, więc jestem bardzo dumny, że wysyłam wiadomości do Bkk… okazało się, że po prostu nic tam nie rozumieją… zapytali mnie po angielsku: „co masz na myśli?? ?"
Ale tak, to też jest trudne, w razie potrzeby nawet z językiem migowym, mam koleżankę, która jest głucha i też się rozumiemy :-).
Rudy…
Nie mam doświadczenia w wysyłaniu SMS-ów, ale mam doświadczenie w wysyłaniu e-maili. Przyjaciółka mojej przyjaciółki napisała dla niej e-maile i przetłumaczyła moje e-maile (telefonicznie). Ten znajomy ma internet w pracy. Płacono jej wówczas 500 bahtów miesięcznie.
Teraz mieszkam w Tajlandii, więc nie jest to już konieczne. Może tak być również w przypadku SMS-ów, ale wtedy tajski partner musi oczywiście znać kogoś, kto może to dla niej zrobić i komu może zaufać.
Moderator: proszę odpowiedzieć na pytanie lub nie odpowiadać.
.
Dla każdego, kto szuka dobrej maszyny do tłumaczenia; http://www.pluk-in.com/thai
Ta strona tłumaczy z holenderskiego na tajski, a także ma tajską klawiaturę ekranową,
jeśli nie możesz znaleźć strony; następnie google „wybierz tajski”
Strona zapewnia dobre tłumaczenia, można też wymówić słowa.Moja tajska żona używa go również do określenia holenderskich słów, których nie zna i według niej jest to prawie zawsze poprawne.
Z poważaniem,
Lex K.
@Lex…
Cześć…
Mam stronę, na którą się powołujesz: http://www.pluk-in.com/thai, próbowałem, a funkcja tłumaczenia nie działa, ani w lewym górnym rogu, gdzie można przetłumaczyć słowo, ani w funkcji przetłumaczenia zdania lub tekstu ...
Być może robię coś źle, ale nie wydaje mi się… Wysłałem e-mail do odpowiedniej witryny i teraz czekam na odpowiedź…
Jednak byłoby miło znaleźć w końcu dobrą maszynę tłumaczącą, która „poprawnie” oddaje to, co właściwie mamy na myśli.
To pozwoliłoby nam komunikować się z wieloma ludźmi w Tajlandii, którzy nie mówią po angielsku ani francusku… ponieważ myślę, że większość z nas ma ten problem…
Rudy…
Często korzystamy z tej strony. Niestety nie jest doskonały, ponieważ nie zna niektórych słów lub otrzymujesz zbyt wiele wyników z powrotem, a następnie strona odcina liczbę możliwych odpowiedzi po około 20 słowach. Czasami nadal możesz znaleźć tłumaczenie, dostosowując dane wejściowe.
Jeśli słowo naprawdę nie pojawia się na pluk thai w bazie danych, to tak http://www.thai-language.com/dict Zalecana. Tutaj możesz również przetłumaczyć całe fragmenty tekstu z tajskiego „wyszukiwania masowego” mbh.
W połączeniu z aplikacjami do komunikacji online (SMS-y, poczta, Facebook, Skype i inne komunikatory internetowe, takie jak Yahoo, What's App, Line itp.) możesz z łatwością kopiować tłumaczenia tam i z powrotem (naciśnij jednocześnie klawisze Cntrl+C) i wklejać (klawisze Ctrl+V jednocześnie). Swoją drogą, fajnie będzie też dla Ciebie i Tajka, jeśli napiszesz kilka słów i zdań po tajsku. Uważaj, aby nie odzyskać od razu całego wodospadu (zwłaszcza, że słowniki i programy tłumaczeniowe nie są tak dobre i szybkie jak tłumacz ludzki). 555
@Lex
Cześć Lex…
Oto odpowiedź, którą otrzymałem ze strony tłumaczącej, do której się odwołujesz…
Żegnaj Rudy
> ale tzw
> silnik tłumaczeń nie odpowiada, ani w lewym górnym rogu, ani w
> przetłumacz zdania...
Rzeczywiście powiedz! Dziekuję za odpowiedź.
Przekażę Twoją wiadomość technikowi, który jest teraz na wakacjach.
> czy robię coś nie tak
W każdym razie lewy górny róg to tylko słowa. Czy zdania tam nie działają? Więc to prawda: to jest słownik.
Oto, co otrzymuję za pomocą tych poleceń:
http://www.pluk-in.com/thai/index.php?q=belg&m=woord
Z poważaniem
Sunisa
Tak jak powiedziałem: naprawdę nie jest łatwo znaleźć dobrą stronę do tłumaczenia… i nawet funkcja wyszukiwania słów w lewym górnym rogu, jak wspomniano powyżej w poście, nie działa…
Rudy…
Witaj Rudi,
Właśnie wypróbowałem i to po prostu działa dla mnie, rzeczywiście nie robi całych zdań, ale jeśli jesteś trochę zaznajomiony z tajlandzką strukturą zdań, przejdziesz długą drogę z niezbędną pracą wycinania i wklejania, wyślę regularnie wysyła e-maile do Tajlandii w ten sposób, tłumaczenie na niderlandzki to kolejny problem.
Jeśli porównasz to z Google, Bing lub Babylon, to rzeczywiście nie jest to maszyna tłumacząca w sensie tego słowa, ale nigdy nie byłem w stanie poprawnie przetłumaczyć tajskiej poczty na holenderski, zobacz, jaki bałagan robią od czasu do czasu przerabiać to np. zwykłym angielskim na niderlandzki, który zawiera również szalejące konstrukcje, a wtedy tajski jest znacznie trudniejszym językiem do przetłumaczenia.
Jeśli chodzi o wysyłanie SMS-ów, jest to możliwe, jeśli masz telefon komórkowy z tajską klawiaturą, ale jeśli nie znasz dobrze tajskiego alfabetu, nie jest to możliwe.
Z poważaniem,
Lex K.
@Lex…
Cześć Lex…
Maszyna tłumacząca nie zadziałała u mnie i coś musi być nie tak, biorąc pod uwagę zdziwioną reakcję pani z omawianej strony, którą wkleiłem w poprzedniej wiadomości.
Mam kilku przyjaciół zarówno w Bkk, jak i Khon Kaen, i prawie wszyscy z nich mają wyższe wykształcenie i znają zarówno angielski, jak i francuski, więc nie ma problemu…
Inaczej będzie, jeśli spróbuję rozszyfrować wiadomość, którą wysyłają do siebie na przykład, a wtedy będzie ona dotyczyć zwykłych, codziennych faktów… i wtedy idzie strasznie źle.
Bing jest najgorszą maszyną do tłumaczenia, nie ma absolutnie żadnej liny, którą można by powiązać z tłumaczeniem na język niderlandzki, a Google nie jest dużo lepszy…
Tak więc drogi Lexie, pozostając przy temacie i pytaniu René: naprawdę nie wiedziałbym, co zrobić ze smartfonem z tajską klawiaturą…
Dlatego nie do końca rozumiem Twój komentarz: jeśli nie znasz dobrze alfabetu tajskiego? Wierzę, że jeśli opanujesz obcy alfabet, nie będziesz miał problemów z porozumiewaniem się w tym języku?
Mówię i piszę płynnie po holendersku, angielsku, francusku i niemiecku, ale jeśli jutro dasz mi smartfon z np. ale to jest to...
Aby dać René pomysł: i tam zdobywa punkt dzięki tłumaczowi, poszukaj na youtube „dziewczyna na sprzedaż część 1”… tytuł sugeruje coś innego niż to, o czym właściwie jest dokument, ale widzisz, że młoda kobieta patrzy dla zagranicznego chłopaka apeluje do jedynej kobiety, która mówi po angielsku w promieniu wielu kilometrów, a także jedynej osoby z komputerem, a wierzcie mi, od piętnastu lat nie mieliśmy tu tych wielkich wiader ekranów… dokument składa się z sześciu części , a pomijając fakt, że młoda dama szuka faranga, widać, jak niesamowicie duża jest bariera językowa.
Moderator nie przepuści tej wiadomości, bo to nie jest odpowiedź na pytanie René, ale muszę być szczery: ja też nie wiem... Miałem dwie dziewczyny w Isaan i ze słabym angielskim potrafili się porozumieć, ale kiedy przychodziłeś do rodziny, to było dla tych ludzi jakbyś przybył z innej planety, a ty dosłownie mówiłeś „po chińsku”… rozmowa niemożliwa… nie mówiąc już o smartfonie i tajskiej klawiaturze na wierzchu… Naprawdę nie wiedziałbym, jak zacząć od tego jako Belg czy Holender
Rudy…
Drogi Reniu
Zacznijmy od tego, że strony z tłumaczeniami nadają się tylko do tłumaczenia pojedynczych słów. Najlepszą opcją jest nauczenie się tajskiego - rozumiem przez to również czytanie i pisanie. Sam to zrobiłem. Od czasu do czasu korzystam z leksytronu. To jest słownik dla twojego komputera i jest tajski angielski - angielski tajski. Jeśli sam słabo znasz tajski lub nie znasz go wcale, myślę, że warto użyć google translate w połączeniu z leksytronem. Nie oczekuj od tego zbyt wiele, ale może to ci pomoże.Kiedy wysyłam sms używam skype, możesz bardzo dobrze pisać po tajsku, a koszt jest niższy niż telefon komórkowy
greetz
Harry
Cześć…
Nie wiem… rozmawiałem tylko przez godzinę z koleżanką z Tajlandii w Bkk, ma tytuł magistra na Uniwersytecie Mahasarakan, swoją drogą, przyjęli mnie tam do swojej prywatnej grupy, bo lubią pogawędzić z kimś z za granicą, aby doskonalić swoje umiejętności językowe… więc mówi bardzo dobrze po francusku i angielsku… ale woli rozmawiać w „Franglais”, więc angielski i francuski są pomieszane…
I od tego się zaczyna… ona robi komentarze, które moim zdaniem są inspirowane osobistymi uczuciami i emocjami… emocjami, których nie rozumiemy i dlatego nie możemy na nie odpowiedzieć… mają zupełnie inną zdolność wczuwania się w to, co mamy, a odpowiedzi w dobrych intencjach są często całkowicie źle rozumiane, co skutkuje odpowiedziami i pytaniami, z którymi w ogóle nie wiesz, co zrobić… a potem co po drugiej stronie linii odpowiedź „????” plony…
Pozostając na chwilę w temacie... co zrobić z maszyną do tłumaczenia, która tłumaczy tylko słowa, może nawet zdania.Jeśli nie mówisz po tajsku i nie wiesz nic o tajskiej konstrukcji zdań? Jak sprawić, by cię zrozumiano w ich uszach? Chcesz nauczyć się języka tajskiego? Cóż, łatwiej powiedzieć niż zrobić...
Doświadczenie nauczyło mnie, że jeśli dosłownie przetłumaczysz zdanie z niderlandzkiego na tajski, często nawet nie wiedzą, co tam robisz, a otrzymasz tylko odpowiedź: hahahaha… lub: „lubię”, podczas gdy oni nie nawet nie wiem, co masz na myśli… zawsze dostajesz „lubię” jako odpowiedź…
Ok, moja koleżanka z czatu pracuje teraz nad swoją pracą magisterską z francuskiego i angielskiego, a teraz zadaje mi pytania, na które naprawdę nie potrafię odpowiedzieć… nie dlatego, że jej nie rozumiem, mówię płynnie po francusku i angielsku, ale dlatego, że po prostu nie nie rozumie, co mam na myśli, a potem się wścieka, bo nie znam rozstrzygającej odpowiedzi na jej pytanie, z tego prostego powodu, że nawet nie wiem, dokąd chce się udać… co z kolei powoduje frustrację jej część…
Tak więc komentarz zamieszczony tutaj w komentarzu powyżej: po prostu naucz się tajskiego… tak, to możliwe… Mam przyjaciela w Pataya, który bierze tam lekcje od dwóch lat i może teraz wyrażać się po tajsku, ale powiedz, że tak to ze smartfonem... aplikacje są, ale czy się rozumiesz, to już zupełnie inna sprawa, a biorąc pod uwagę odpowiedź, którą często dostajesz, duży znak zapytania...
Rudy…